Terapia w NFZ - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Terapia w NFZ

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Terapia w NFZ

Hej, jak w temacie. Jak oceniacie rolę psychologów,  psychoterapeutów którym nie płaci się prywatnie? Ja zaczęłam swoją terapię  i nie czuję jakoś by moja psycholog była tą właściwą.. bylam wprawdzie raz ale wydawała mi się jakoś zbyt spokojna, zerkała na zegar i spytała raz o rzecz niezwiązaną z terapią.. kiedyś byłam u innej z tego samego ośrodka na dwóch spotkaniach, byla bardziej charyzmatyczna i przemawiała do mnie bardziej niż obecna. Moze zmienię na tamtą ale zobaczę. Jakie są wasze doświadczenia?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2019-03-30 18:42:58)

Odp: Terapia w NFZ
kobietka taka 123 napisał/a:

Hej, jak w temacie. Jak oceniacie rolę psychologów,  psychoterapeutów którym nie płaci się prywatnie? Ja zaczęłam swoją terapię  i nie czuję jakoś by moja psycholog była tą właściwą.. bylam wprawdzie raz ale wydawała mi się jakoś zbyt spokojna, zerkała na zegar i spytała raz o rzecz niezwiązaną z terapią.. kiedyś byłam u innej z tego samego ośrodka na dwóch spotkaniach, byla bardziej charyzmatyczna i przemawiała do mnie bardziej niż obecna. Moze zmienię na tamtą ale zobaczę. Jakie są wasze doświadczenia?

Ja mam doświadczenie sprzed 14 lat więc nie wiem jak się to ma do dzisiejszych realiów.
Miałam terapię na NFZ i byłam bardzo zadowolona. Szczegóły już mi umknęły, ale pamiętam, że pani była serdeczna, spokojna (to akurat uważałam za ogromną zaletę), czasem się odezwała, aby o coś zapytać. Czasami coś zasugerowała, ale subtelnie i bardzo rzadko. Mi to odpowiadało. Nie chciałabym, aby dużo mówiła, bo moja mama gadała wiecznie (wręcz trajkotała), ojciec się stale darł i brakowało mi ciszy, błogiego spokoju. W tamtym okresie chyba odebrałabym charyzmę jako coś negatywnego.
Jak widać każdy ma inne spostrzeżenia, bo każdemu potrzeba czegoś innego.

Co do pytania niezwiązanego z terapią... a może tylko pozornie nie było związku. Moze Ty związku nie widziałaś. Jakiś powód przecież był (mogłaś o niego zapytać).

3

Odp: Terapia w NFZ

To nie jest kwestia tego czy jej się płaci czy nie płaci, tylko tego, że na terapeutę też trzeba znaleźć pasującego do siebie. Nie pasuje Ci ta pani, to szukaj innej.

Odp: Terapia w NFZ

Dam szansę tej terapeutce. Najwyżej zmienię. Powiedziałam, że jestem obecnie na macierzyńskim, a babka spytała na ile można maksymalnie iść na macierzyński w Niemczech i ile płacą. Mogla spytać o to jak już się zbierałam do domu, dlatego wydało mi się to zbędne w trakcie. Spotkania trwają 45 min.

Spytalam też o różnice,  bo często się mówi,  że lekarz prywatny dokładniej zbada, więcej czasu poświęci itd. Nie musi tak być wszędzie, ale mnie to zastanawiało jak to może być wśród terapeutów.

Odp: Terapia w NFZ

Nie ma znaczenia, czy terapeuta jest płatny, czy nie, musi zaistnieć pomiędzy Wami jakaś pewnego rodzaju chemia smile Po prostu, jak między ludźmi, jednych lubisz, innych nie trawisz smile Tą samą terapeutką, która nie pasuje Tobie, mogą się zachwycać inni, tu nawet nie ma co się kierować opiniami innych osób.

Jeśli wybitnie czujesz, że coś Ci nie pasuje i uwiera, to zmień. Ale weź pod uwagę, że to może być tylko taki efekt na razie uboczny terapii i przenosisz na nią swoje emocje związane z tym, że w ogóle musisz z tej terapii korzystać. Może poczekaj tak do 3 spotkania?

Trzymam kciuki smile

P. S. Pytanie można faktycznie odebrać jako niestosowne, ale niekoniecznie.

6 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-03-30 20:33:48)

Odp: Terapia w NFZ

witaj kobietka taka 123 Nie mam porównania pomiędzy publicznymi i prywatnymi, byłem tylko u publicznych, i też zdarzały się zmiany w obrębie tej samej poradni, podobnie jak u Ciebie istniały pewne różnice. Przed ewentualnym skorzystaniem z wizyty prywatnej na pewno rozważyłbym powrót do psycholog z którą miałaś wizytę wcześniej

santapietruszka napisał/a:

Nie ma znaczenia, czy terapeuta jest płatny, czy nie

też tak myśle:)

Odp: Terapia w NFZ
santapietruszka napisał/a:

Nie ma znaczenia, czy terapeuta jest płatny, czy nie, musi zaistnieć pomiędzy Wami jakaś pewnego rodzaju chemia smile Po prostu, jak między ludźmi, jednych lubisz, innych nie trawisz smile Tą samą terapeutką, która nie pasuje Tobie, mogą się zachwycać inni, tu nawet nie ma co się kierować opiniami innych osób.

Jeśli wybitnie czujesz, że coś Ci nie pasuje i uwiera, to zmień. Ale weź pod uwagę, że to może być tylko taki efekt na razie uboczny terapii i przenosisz na nią swoje emocje związane z tym, że w ogóle musisz z tej terapii korzystać. Może poczekaj tak do 3 spotkania?

Trzymam kciuki smile

P. S. Pytanie można faktycznie odebrać jako niestosowne, ale niekoniecznie.


Dzięki pietruszko:) swoją drogą,  masz za je bi sty nick:D zawsze się śmieję jak widzę że napisałaś;)

Poczekam do tych 3 spotkań,  tak też planowałam zrobić. Na terapię bardzo chcę chodzić, dlatego zależy mi na dobrym terapeucie prowadzącym. A czy efekt uboczny, też poniekąd to rozważalam. Może musiała posłuchać więcej o mnie. Tamta inna od razu bardzo duzo gadala na 1 spotkaniu. Pożyjemy, zobaczymy.

Odp: Terapia w NFZ
kobietka taka 123 napisał/a:

Dzięki pietruszko:) swoją drogą,  masz za je bi sty nick:D zawsze się śmieję jak widzę że napisałaś;)

Dziękuję smile

9

Odp: Terapia w NFZ

Ja mam troszkę doświadczeń z psychologami, ponieważ na skutek wieloletniego "związku" z bardzo nieciekawym typem nabawiłam się nerwicy lękowo depresyjnej, mam to od ponad dekady, ale nie przez cały czas, są remisje i nawroty, teraz mam akurat nawrót po ponad trzyletniej przerwie całkowicie bezobjawowej. Gdy mieszkałam w swoim poprzednim mieście chodziłam do trzech prywatnych psychologów i podejrzewam, że każdy z tych psychologów na pewno by mi pomógł, tyle tylko że ja przerywalam te seanse, ponieważ wiedziałam, że na terapii mogę się tak zmienić, że wtedy będę musiała zakończyć toksyk w którym tkwiłam, a ponieważ nie chciałam tego kończyć, więc rezygnowałam z terapii.
W tym mieście, w którym mieszkam postanowiłam podejść do terapii w sposób poważny, ale szukałam już przez NFZ
Pierwszy mój terapeuta,  u którego byłam trzy razy okazał się porażką, był miły, empatyczny, ale sposób jego terapii przypominał mi coś takiego, że jadę pociągiem i w przedziale spotykam uroczego starszego pana, który słucha moich zwierzeń i miałam wrażenie, że nie do końca łapał o co mi chodzi.
Przepisałam się więc do innej pani i okazało się, że chyba coś z tego będzie. Ona nigdy nie opiniuje niczego, nie ocenia osób, o których opowiadam, natomiast bardzo uważnie słucha i potrafi zadawać ciekawe pytania, na które mam odpowiedzieć sobie sama. Z panią psycholog lubimy się, co dla mnie jest bardzo ważne. W tej przychodni jest też inna psychog i ja ludzie też cenią i lubią. Widać, że akurat te kobiety bardzo się starają i chyba nie patrzą na to że pracują w panstwowym ośrodku zdrowia, obie mają to coś, można powiedzieć powołanie.
Tak więc ja jestem zadowolona.

10 Ostatnio edytowany przez Row8plot6 (2019-03-31 15:00:57)

Odp: Terapia w NFZ

Ja mam słabe doświadczenia z NFZ. Mogłam liczyć tylko na pojedyncze wizyty, bo nie było miejsc na stałą terapię. Albo kazali dzwonić co jakiś czas i się dowiadywać. Oczywiście dzwoniłam, zawsze słyszałam to samo. Żeby dalej dzwonić. Jeszcze bardziej mnie to dołowało. Nie miałam wtedy pieniędzy na prywatne wizyty. Nie udało mi się dostać. Po kilku latach znowu próbowałam i było już lepiej. Dostałam się do 2 psychologów. Utknęłam w martwym punkcie. Uważam, że mieli zle podejście. Dochodziłam do ściany i przy tej ścianie razem z Nimi stałam. I wtedy mówił że muszę to zrobic. Mogę to porównać do tego, że np lubię kolor czarny, a oni kazali mi zacząć lubić kolor czerwony. Tak jakby wystarczyło wcisnąć przycisk.
Albo mówiłam, że nie radzę sobie na rozmowach o pracę, że nie umiem się zaprezentować. To kazali mi szukać pozytywów itp. ja umiałam ich znaleźć bardzo mało i uważam, że w tym momencie powinni mnie jakoś naprowadzać pytaniami, a ja widziałam tylko beznadzieję w ich oczach. Czułam się jeszcze gorzej.
Dziś chodzę prywatnie i jestem bardzo zadowolona. Jest to osoba z polecenia i może to był klucz do sukcesu. Osoba sprawdzona. Moim zdaniem dużo zależy od osobowości terapeuty. To raczej cechą wrodzona niż coś czego da się nauczyc. Przynajmniej ja to tak widzę.

11

Odp: Terapia w NFZ

Witaj, nie wiem z jakiego powodu jesteś i jak bardzo głębokiej pomocy potrzebujesz. Ja korzystałam z pomocy NFZ, było tak sobie, potem prywatnie z polecenia ale to było zupełne nieporozumienie.
Kompleksowa terapią z pewnością przynosi korzyści większe, ale właśnie nie wiem jakiego kalibru masz problem. Czy bierzesz leki itd.

12

Odp: Terapia w NFZ
kobietka taka 123 napisał/a:

Spytalam też o różnice,  bo często się mówi,  że lekarz prywatny dokładniej zbada, więcej czasu poświęci itd. Nie musi tak być wszędzie, ale mnie to zastanawiało jak to może być wśród terapeutów.

Tu też nie ma reguły, bo nierzadko zdarza się, że lekarz przyjmujący w ramach NFZ bardziej się stara i dba o dobro oraz komfort pacjenta, bo po prostu wykonuje swoją pracę z pasją, niż ten 'przeżarty' rutyną i widzący w nim kolejny przypadek, a nie człowieka. Sądzę, że wśród terapeutów jest tak samo.

Odp: Terapia w NFZ
Gitta napisał/a:

Witaj, nie wiem z jakiego powodu jesteś i jak bardzo głębokiej pomocy potrzebujesz. Ja korzystałam z pomocy NFZ, było tak sobie, potem prywatnie z polecenia ale to było zupełne nieporozumienie.
Kompleksowa terapią z pewnością przynosi korzyści większe, ale właśnie nie wiem jakiego kalibru masz problem. Czy bierzesz leki itd.

Leków brać nie muszę,  chyba ze na stres coś, ale głównie potrzebuję rozmowy. Możesz zobaczyć mój temat, w skrócie chodzi o przemoc psychiczną męża, wkrótce byłego. Ogólnie wchodzenie w toksyczne związki(to był już drugi taki związek).

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi:)

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Terapia w NFZ

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024