wiadomości na portalach randkowych - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » wiadomości na portalach randkowych

Strony Poprzednia 1 58 59 60 61 62 65 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3,836 do 3,900 z 4,192 ]

3,836

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Nie wiem dlaczego uciekają, raczej nie proponowałem związku po dwóch dniach pisania z tego co pamiętam, zresztą co to za różnica i tak zawsze się to wszystko kończy w ten sam sposób.
No to jak to tak wygląda, że już po dwóch dniach pisania jest taka ucieczka od mojej osoby to co tu mówić o realu, śmiechu warte.

Zobacz podobne tematy :

3,837

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Rumunski_Zolnierz ja tylko na chwilę, muszę się położyć i wychodzę pewnie około 5 rano. ale chciałem napisać że współczuję Ci i mam nadzieję że w końcu będzie lepiej. Mógłbyś mniej więcej streścić o czym rozmawialiście? z góry przepraszam jeśli pytam o coś o czym już pisałeś, kiedyindziej przeczytam wszystkie nowe posty i napiszę dłuższą odpowiedź. pozdrawiam wszystkich<3

3,838

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No ale to tak jest. Pierwsza ucieknie, druga i dziesiąta też, a 101 zostanie.
Życie. Tak wygląda szukanie przez internet.

3,839

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

No i dobra może macie rację, że sobie kogoś innego znalazła
Ale moim zdaniem to trochę chamskie, że tak bez słowa nagle wszystko no ale to jej decyzja i koniec.

Serio?

Wołałbyś usłyszeć:
- Sorry Karol, czy jak tam, nie chce mi się z tobą gadać, bo nudny jesteś. No i do poznałam Grześka, ma 185 cm wzrostu, kaloryfer, fajnego tribala, jest managerem w corpo a do tego zaprasza mnie na Ibizę. Spadaj leszczu :czesc:

Nikt nie chce tego pisać/ani czytać. Lepiej po prostu zniknąć i każdy wie OCB. Przecież to 2 dniowa znajomości z neta = w sumie to jesteście obcymi ludźmi.

Mamy jeszcze klasyki:
- zostańmy przyjaciółmi,
- nie wiem co czuję,
- potrzebuję czasu,
- jesteś fajny/a ale to ze mną jest problem.
wink

:-D
Chęć do zwykłego zniknięcia może narastać, gdy ktoś się wcześniej przekonał, że nie wystarczy miło się pożegnać, nawet pożegnać kilkukrotnie.

A  branie winy na siebie i robienie z siebie problemu oraz przyczyny ucięcia kontaktu, czasami może stać się przyczynkiem do tego, że ktoś zaczyna się pastwić. Wtedy to już nie jest tylko natrętna mucha, o której wspomniał bagienny, ale wręcz natrętny komar, który szuka miejsca, żeby się dossać i pozostawia swędzące bąble :-P

Teraz proszę o potraktowanie z przymrużeniem oka tego, co napiszę, ale dobrym rozwiązaniem wydaje się sprowokowanie kłótni, albo jakiegoś innego konfliktu, sytuacji bez wyjścia, co spowoduje, ze obie strony nawet nie będą miały ochoty rozpamiętywać powodów ucięcia kontaktu, bo uznają to za najlepsze rozwiązanie i zostanie co najwyżej niechęć przez jakiś czas ;-)

3,840

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lady Loka napisał/a:

No ale to tak jest. Pierwsza ucieknie, druga i dziesiąta też, a 101 zostanie.
Życie. Tak wygląda szukanie przez internet.

Dokładnie smile ale może to być i 10.. czemu tak pesymistycznie smile?

3,841

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Ela210 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

No ale to tak jest. Pierwsza ucieknie, druga i dziesiąta też, a 101 zostanie.
Życie. Tak wygląda szukanie przez internet.

Dokładnie smile ale może to być i 10.. czemu tak pesymistycznie smile?

Bo jakbym napisała 10 to Rumuński by napisał, że on już i z 50 rozmawiał i nic big_smile
a czasami trzeba po prostu olać niektórych. Mieć grubą skórę. Też mnie bolało na początku jak koleś pisał z 5 dziewczynami jednocześnie. Albo jak zaczynając ze mną pisać zawieszał konto, a potem odwieszał i przestawał się odzywać. Albo jak po pierwszym spotkaniu kontakt się urywał. Chociaż tak szczerze, większość tych ludzi na pierwszym spotkaniu mnie zanudziła. Albo ja nie umiem grać w pierwsze spotkania.

3,842

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Pierwsze spotkania są przereklamowane. Sporo osób ma niepotrzebne napięcie i ubiera maskę, żeby wyjść, jak najlepiej.

3,843

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:

Pierwsze spotkania są przereklamowane. Sporo osób ma niepotrzebne napięcie i ubiera maskę, żeby wyjść, jak najlepiej.

To też, ale mnie w pewnym momencie to po prostu zaczęło nudzić. Z pierwszym facetem, z którym się spotkałam było faktycznie spoko, przegadaliśmy z 3h chodząc po mieście, a każdy kolejny to już była tylko powtórka z rozrywki w coraz gorszej jakości. Takie same poznawcze tematy, takie same standardowe odpowiedzi, właściwie takie pierwsze spotkanie ani trochę nie rokuje na drugie. A jak jest internet i możliwość poszukania kolejnej osoby to już zupełnie. Jeżeli chce się coś budować, to trzeba dać sobie czas na kilka spotkań, a nie rezygnować po pierwszym, co jest ciężkie.
Inaczej można skończyć tak, że się te pierwsze spotkania robi przez X lat, ale z nikim nie iskrzy na tyle, żeby iść dalej. Bo mało kiedy pierwsze spotkanie z internetu iskrzy.

Ja mojego faceta obecnego poznałam, jak miałam już totalnie wszystkiego dość i nie chciało mi się już nawet pisać z ludźmi. Tylko my bardzo długo, bo ponad miesiąc, tylko pisaliśmy, a potem po pierwszym spotkaniu też znowu długo pisaliśmy. Ale jakoś poszło.

3,844

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Ale o to mi chodzi. Ludzie grają w jakieś durne gierki, zamiast się określać jasno. Nie mówię, że na pierwszym spotkaniu, ale ogólnie podejście jest... Ciężkie.
Sam nie lubię ciągnąć za język, ale takie zabawy frustrują mnie niesamowicie.

3,845 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-09-14 13:48:19)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lady Loka napisał/a:

Bo jakbym napisała 10 to Rumuński by napisał, że on już i z 50 rozmawiał i nic big_smile

Nie chce mi się teraz szukać "internetowych przechwałek guru (jakiegoś tam tongue) podrywu". No wiecie, taki typ co się promuje na wielkiego mistrza, sprzedaje książki i takie tam pierdoły. Do sedna:
- gość chwalił się skutecznością podrywu na ulicy na poziomie 2,5-3% z 500 podejść wink. I chyba takie są statystki w tym środowisku.
Niezły scam. Sprzedawać "wiedzę" jak samemu ma się 2,5% skuteczności. Widać marzenia się dobrze sprzedają big_smile

A chodziło mi o to, że takie randki online/zaczepianie na fejsie jakichś randomowych panien to powinno być podobnie skuteczne. Więc przy tych 50 rozmowach, powinien mieć ze 2-3 udane spotkania.

Żeby zostać w temacie to czytałem ciekawe statystyki o randkach online (akurat z USA)

- Annual Revenue for Online Dating is $1.9 Billion,
- result from eHarmony’s survey is that 53% of people lie on their dating profile,
-  62% of online daters are already in a relationship or married (51% vs. 11%, respectively). On Tinder specifically, 42% of users currently have a partner (30% are married, and 12% are in a relationship),
-  Scientific American study, 1 in 4 people said they had been IM’d or messaged by someone on a dating site who made them feel uncomfortable or harassed. Perhaps it was by someone they rejected, perhaps it was someone sending an unsolicited photo, or perhaps it was someone asking for money.

Duża kasa, kłamstwa, ponad połowa w realu jest zajęta, no i 1/4 szanse na sfrustrowanego stalkera/kę. wink

3,846

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Mogę przekręcić anegdotkę, ale w USA był chyba proces jednego gościa z portalem społecznościowym o charakterze erotycznym. Wbrew reklamom "nie było napalonych mamusiek w jego okolicy" big_smile

3,847 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-14 14:46:12)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

W USA to czasami ludzie procesują się o takie sprawy, że mam chwilowe wrażenie, iż jestem na jakiejś innej planecie:)

Wiadomo, że pierwsze spotkania często bywają stresujące, pełne napięcia. Oczekujemy wiele i od siebie i od innych, chcemy zrobić jak największe wrażenie.
Patrząc jednak na to z boku, to się zastanawiam: kurcze, to jak ma wyglądać ta osławiona pierwsza randka? Przecież to wiadome, że skoro się ludzie nie znają na tyle dobrze, to próbują organizować ten czas, idąc pewnymi schematami, wzorami. Bo jak inaczej? Jeśli z kimś piszemy dłużej, to jest szansa na to, że może trafimy w gust drugiej osoby i sama oprawa spotkania okaże się tak wciągająca, że nie będzie mowy o nudzie. Moim zdaniem zerwanie kontaktu po pierwszym spotkaniu jest trochę słabe, bo każdy moze mieć zły dzień i akurat nie wytworzy się sytuacja na tyle sprzyjająca "zaiskrzeniu". Jak możemy przewidzieć, że akurat coś będzie dla tej drugiej strony sztampowe i nudne, czy wręcz przeciwnie: porywające i niezmiernie ciekawe? I tutaj jest dylemat każdego faceta: co zrobić, aby ona poczuła się wyjątko? Gdzie ją zabrać? O czym rozmawiać? Czasami mam wrażenie, że staranie się o względy drugiej osoby i całe to zabieganie o zainteeroswanie drugiej strony a potem podtrzymanie tego urasta do większego wysiłku umysłowego niż to, które przejawia niejedn naukowiec próbujący rozgryżć jakiś powązny problem. Ja należę akurat do osób, które lubią słuchać. Nie jestem za bardzo mistrzem we flirtowaniu, grze słownej czy subtelnych aluzjach, żarcikach itp. Jasno i klarownie staram się zawsze wszystko przekazaći, co mogłoby być sporym problemem. No coż, na moje szczęście nie mam specjalnego parcia na randkowanie i związek, więc daje człowiek sobie radę bez tej presji smile

3,848 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-09-14 15:12:18)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

No i dobra może macie rację, że sobie kogoś innego znalazła
Ale moim zdaniem to trochę chamskie, że tak bez słowa nagle wszystko no ale to jej decyzja i koniec.

Serio?

Wołałbyś usłyszeć:
- Sorry Karol, czy jak tam, nie chce mi się z tobą gadać, bo nudny jesteś. No i do poznałam Grześka, ma 185 cm wzrostu, kaloryfer, fajnego tribala, jest managerem w corpo a do tego zaprasza mnie na Ibizę. Spadaj leszczu :czesc:

Nikt nie chce tego pisać/ani czytać. Lepiej po prostu zniknąć i każdy wie OCB. Przecież to 2 dniowa znajomości z neta = w sumie to jesteście obcymi ludźmi.

Mamy jeszcze klasyki:
- zostańmy przyjaciółmi,
- nie wiem co czuję,
- potrzebuję czasu,
- jesteś fajny/a ale to ze mną jest problem.
wink

Ja bym wolał. Przynajmniej człowiek wie na czym stoi. A tak bez słowa ani be ani me. Nie wiadomo o co kaman. Człowiek się potem zastanawia czy coś złego zrobił, powiedział, napisał itp.

Tak czytam Rumunskiego i jakbym trochę swoją sytuację widział. Tylko po dwóch dniach pisania to jest jeszcze małe piwo. Ja takich króciutkich epizodów nawet nie liczę. W moim przypadku mieliśmy umówione spotkanie po naprawdę super rozmowach w wirtualu. Oczywiście zapadłą się pod ziemię. Jeszcze wcześniej na pocżątku tego roku pewna dziewucha nieźle mi mętliku w głowie narobiła manipulując mną i grając na moich uczuciach wiedziała w którą strunę uderzyć. Zniknęła bez słowa. Miałem masę takich zniknięć. Jedne po miesiącu znajomości a inne po pół roku czy nawet roku.

Rumunski_Zolnierz chyba jeszcze nie rozumie, że większość kobiet na portalach jest tam dla zabicia czasu, nudy czy po prostu dla atencji. A faceci są jak te zabawki. Ciągle się spotykam z opisami - Zaskocz mnie, Nie odpowiadam na Hej czy Co tam itp. Baw mnie baw mnie.

Ja już sobie dałem z tym spokój bo kilkadziesiąt jak nie ponad setka tych olewek, porzuceń czy zlewania ( w realu czy wirtualu) przez ostatnie cztery lata dały mi już dostatecznego impulsu do autorefleksji. Jak człowiek raz wypadnie z obiegu matrymonialno-seksualnego to już potem będzie ciężko wrócić bo społeczeństwo/rzeczywistość zmienia się nonstop. No cóż Panta Rhei.

3,849

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mordimer napisał/a:

Ja bym wolał. Przynajmniej człowiek wie na czym stoi. A tak bez słowa ani be ani me. Nie wiadomo o co kaman. Człowiek się potem zastanawia czy coś złego zrobił, powiedział, napisał itp.

Tak czytam Rumunskiego i jakbym trochę swoją sytuację widział. Tylko po dwóch dniach pisania to jest jeszcze małe piwo. Ja takich króciutkich epizodów nawet nie liczę. W moim przypadku mieliśmy umówione spotkanie po naprawdę super rozmowach w wirtualu. Oczywiście zapadłą się pod ziemię. Jeszcze wcześniej na pocżątku tego roku pewna dziewucha nieźle mi mętliku w głowie narobiła manipulując mną i grając na moich uczuciach wiedziała w którą strunę uderzyć. Zniknęła bez słowa. Miałem masę takich zniknięć. Jedne po miesiącu znajomości a inne po pół roku czy nawet roku.

Rumunski_Zolnierz chyba jeszcze nie rozumie, że większość kobiet na portalach jest tam dla zabicia czasu, nudy czy po prostu dla atencji. A faceci są ja te zabawki. Ciągle się spotykam z opisami - Zaskocz mnie, Nie odpowiadam na Hej czy Co tam itp. Baw mnie baw mnie.

Ja już sobie dałem z tym spokój bo kilkadziesiąt jak nie ponad setka tych olewek, porzuceń czy zlewania ( w realu czy wirtualu) przez ostatnie cztery lata dały mi już dostatecznego impulsu do autorefleksji. Jak człowiek raz wypadnie z obiegu matrymonialno-seksualnego to już potem będzie ciężko wrócić bo społeczeństwo/rzeczywistość zmienia się nonstop. No cóż Pantha Rei.


Dokładnie. Dla mnie normalnym i oczywistym zjawiskiem jest mówienie wprost, przejrzysta i jasna informacja: TAK albo NIE. Nie za bardzo się przejmuję odrzuceniem, już znacznie bardziej tymi niedomówieniami, podejrzeniami, niezręczną ciszą i milczeniem. Dorośli ludzie nie powinni się tak zachowywać, to jest zwyczajnie dziecinne. Unikanie, manipulacje, te durnowate gierki typu "push & pull" - to jest dopiero wykańczające. A takie teksty typu "zaskocz mnie" to już nie skomentuję. Mając swego czasu konto na Sympatii, widząc coś takiego w opisie, wiedziałem, że NA PEWNO nie zagadam do takiej "królewny". Co to w ogóle za postawa? Czy ja mam służyć jako wieczny czasoumilacz i zabawiacz dla "jaśnie panny"? "Zaskocz mnie" - czyli haruj chłopaku, wysilaj sie zawsze i wszędzie, bo inaczej na mnie nie zasługujesz! Tutaj trzeba uwzględnić poprawkę na to, że to tylko dwie, nic nieznaczące rozmowy w necie. Gorzej, jeśli takie zachowanie przejawia się w późniejszym etapie.

3,850

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Aż mi się przypomniało big_smile

3,851

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Masa kobiet jest na portalach randkowych właśnie dla zabicia czasu, nudy, czytania wiadomości od 100 orbiterów itp.
Aczkolwiek znajomy miał na Tinder ponad 100 dopasowań i utworzył z tego kilka związków w realu, do tej pory jest z jedną typiarą poznaną tam.

3,852

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Masa kobiet jest na portalach randkowych właśnie dla zabicia czasu, nudy, czytania wiadomości od 100 orbiterów itp.
Aczkolwiek znajomy miał na Tinder ponad 100 dopasowań i utworzył z tego kilka związków w realu, do tej pory jest z jedną typiarą poznaną tam.

Kilka związków z tindera? Szybko mu poszło to "tworzenie" kolejnych.

3,853 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-09-15 15:29:40)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
bagienni_k napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Ja bym wolał. Przynajmniej człowiek wie na czym stoi. A tak bez słowa ani be ani me. Nie wiadomo o co kaman. Człowiek się potem zastanawia czy coś złego zrobił, powiedział, napisał itp.

Tak czytam Rumunskiego i jakbym trochę swoją sytuację widział. Tylko po dwóch dniach pisania to jest jeszcze małe piwo. Ja takich króciutkich epizodów nawet nie liczę. W moim przypadku mieliśmy umówione spotkanie po naprawdę super rozmowach w wirtualu. Oczywiście zapadłą się pod ziemię. Jeszcze wcześniej na pocżątku tego roku pewna dziewucha nieźle mi mętliku w głowie narobiła manipulując mną i grając na moich uczuciach wiedziała w którą strunę uderzyć. Zniknęła bez słowa. Miałem masę takich zniknięć. Jedne po miesiącu znajomości a inne po pół roku czy nawet roku.

Rumunski_Zolnierz chyba jeszcze nie rozumie, że większość kobiet na portalach jest tam dla zabicia czasu, nudy czy po prostu dla atencji. A faceci są ja te zabawki. Ciągle się spotykam z opisami - Zaskocz mnie, Nie odpowiadam na Hej czy Co tam itp. Baw mnie baw mnie.

Ja już sobie dałem z tym spokój bo kilkadziesiąt jak nie ponad setka tych olewek, porzuceń czy zlewania ( w realu czy wirtualu) przez ostatnie cztery lata dały mi już dostatecznego impulsu do autorefleksji. Jak człowiek raz wypadnie z obiegu matrymonialno-seksualnego to już potem będzie ciężko wrócić bo społeczeństwo/rzeczywistość zmienia się nonstop. No cóż Pantha Rei.


Dokładnie. Dla mnie normalnym i oczywistym zjawiskiem jest mówienie wprost, przejrzysta i jasna informacja: TAK albo NIE. Nie za bardzo się przejmuję odrzuceniem, już znacznie bardziej tymi niedomówieniami, podejrzeniami, niezręczną ciszą i milczeniem. Dorośli ludzie nie powinni się tak zachowywać, to jest zwyczajnie dziecinne. Unikanie, manipulacje, te durnowate gierki typu "push & pull" - to jest dopiero wykańczające. A takie teksty typu "zaskocz mnie" to już nie skomentuję. Mając swego czasu konto na Sympatii, widząc coś takiego w opisie, wiedziałem, że NA PEWNO nie zagadam do takiej "królewny". Co to w ogóle za postawa? Czy ja mam służyć jako wieczny czasoumilacz i zabawiacz dla "jaśnie panny"? "Zaskocz mnie" - czyli haruj chłopaku, wysilaj sie zawsze i wszędzie, bo inaczej na mnie nie zasługujesz! Tutaj trzeba uwzględnić poprawkę na to, że to tylko dwie, nic nieznaczące rozmowy w necie. Gorzej, jeśli takie zachowanie przejawia się w późniejszym etapie.

Takie teksty są rozbrajające smile
Męska wersja "Zaskocz mnie" - "Jestem jaki jestem, sama się przekonaj" "Nie będę tu nic pisał, sama napisz, to się wszystkiego dowiesz" - i pusty, albo prawie pusty profil. Dlaczego ktoś miałby pisać do gościa, który nie podaje żadnych informacji w profilu? Te parę zdań, które można napisać, oczywiście nie pozwala poznać człowieka, ale daje jakieś przesłanki, a na portalach jest wiele tysięcy kont... pełnych...

3,854 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-15 16:08:00)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

W pierwszej chwili totalnie nie zauważyłem, że gramy do tej samej bramki smile i zacząłem sprawdzać, czy przypadkiem w swoim poprzednim poście nie zacząłem wychwalać tekstów w stylu: " Zaskocz mnie!"
Czasami miałem ochotę pooglądać męskie profile z czysto socjologicznego punktu widzenia, ale nie mogłem się przełamać smile Kolega raz jak zakładał przy mnie profil, mógł moim zdaniem, przyciągnąc od razu kogoś choćby znajomością chorwackiego smile Zawsze to jakiś powód do zagadania smile

3,855

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Może i koledze szybko poszło ,,tworzenie" nowych związków z Tinder ale tu bardziej mi chodzi o to z jaką łatwością mu to przychodzi.

3,856 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-09-15 16:18:54)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
bagienni_k napisał/a:

W pierwszej chwili totalnie nie zauważyłem, że gramy do tej samej bramki smile i zacząłem sprawdzać, czy przypadkiem w swoim poprzednim poście nie zacząłem wychwalać tekstów w stylu: " Zaskocz mnie!"
Czasami miałem ochotę pooglądać męskie profile z czysto socjologicznego punktu widzenia, ale nie mogłem się przełamać smile Kolega raz jak zakładał przy mnie profil, mógł moim zdaniem, przyciągnąc od razu kogoś choćby znajomością chorwackiego smile Zawsze to jakiś powód do zagadania smile

A wiesz, nie tylko Tobie na forum zdarza się tego nie zauważyć : ) Parę razy było tak, że ktoś zaczynał ze mną polemizować nie widząc, że się z nim zgadzam.

Jeśli chcesz próbować kogoś poznać przez portal, to pooglądanie męskich profili jest bardzo dobrym pomysłem, choćby po to, by zobaczyć, jak on nie powinien wyglądać wink

A przypomniał mi się fajny przykład na: zrozumienie czytanego profilu - level master.
Jak miałam konto na portalu, to na początku, w miejscu na opis wstawiłam sobie cytat z książki, który bardzo mi się podobał. Prawilnie, jako cytat, a nie własne słowa. I pisze do mnie koleś: "Z opisu wygląda że jesteś facetem zawsze piszesz chciałem, powiedziałem. Jesteś z Bydgoszczy z jakiego osiedla?"

3,857

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Może i koledze szybko poszło ,,tworzenie" nowych związków z Tinder ale tu bardziej mi chodzi o to z jaką łatwością mu to przychodzi.

Zapewne ma coś, co mu ułatwia podrywanie określonego typu dziewczyn.

Pisałeś coś o dopasowaniach. To jest bzdura totalna.

3,858

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Wspomniany kolega zakładał profil na Sympatii, raczej w celu stworzenia stałego związku. Wydawało mi się, że Sympatia się lepiej do tego nadaje smile Pamiętam, że akurat zawarł w profilu kilka podstawowych informacji, parę zdjęć i na powodzenie nie narzekał smile

3,859

Odp: wiadomości na portalach randkowych
bagienni_k napisał/a:

Wspomniany kolega zakładał profil na Sympatii, raczej w celu stworzenia stałego związku. Wydawało mi się, że Sympatia się lepiej do tego nadaje smile Pamiętam, że akurat zawarł w profilu kilka podstawowych informacji, parę zdjęć i na powodzenie nie narzekał smile

Widocznie zdjęcia były fajne, a informacje nie odstraszały. Jeśli było mało tych informacji, to motorem powodzenia był w większym stopniu wygląd.

3,860 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-15 21:03:50)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Zdjęcia takie zwyczajne, przedstawiające to co konieczne, czyli twarz smile Profil ładnie zapełniony, garść istotnych informacji przybranych w taką formę, jaką wydaje mi się opisywał nudny.trudny. Nie mnie oceniać jego wygląd, choć być może coś w sobie ma smile Pozostanie to słodką tajemnicą owych Pań, które do niego pisały.

EDIT: niepodobna- to już Twoja któraś z kolei ciekawa przygoda rodem z portalu smile może facet uznał, że pisze z gościem, który wstawił sobie fotę atrakcyjnej( przynajmniej wg niego big_smile) kobiety i siedzi na portalu z nudów/ciekawości/pisze doktorat z socjologii itp :-) Inwencja twórcza nie zna granic smile

3,861 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-09-22 05:07:02)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

miałbym chęć częściej pisać, a rzadko kiedy mam siłę i ciężko mi się myśli:( w sensie, dawniej łatwiej było napisać coś przydatnego w temacie. Mordimer ma bana tymczasowego wow ;o hmm Rick and Morty?

bagienni_k co do mojego wyglądu to czuję się na 4/10 a z charakteru 3/10. BMI takie że prawie nadwaga, wzrost znacie:) zdjęcie miałem przez dość długi czas, później usunąłem. Na portalu nie byłem od dawna, tzn. od momentu gdy kilka osób wyraziło opinię że takie postępowanie nie jest uczciwe (pisanie wiadomości po to żeby opisywać tu jakie były rezultaty). Nie miałbym chęci wracać, doszedłem do wniosku że może wcale nie pasuję do portali, tzn. osoby osiągające tam sukcesy mają jakieś cechy których ja nie mam, ułatwiające początkowe nawiązanie kontaktu oraz późniejsze utrzymanie rozmowy. Możliwe że wcale nie nadaję się do związku, aczkolwiek mam jakieś idealistyczne wyobrażenia które wydają się zbyt nierealne żeby łączyły się z moją wątpliwą atrakcyjnością. Czytam Twoje posty Rumunski_Zolnierz i naprawdę współczuję, z forum wydajesz się sympatyczny i życzyłbym żebyś poznał kogoś fajnego, sądzę że dziewczynie z którą byłbyś też byłoby dobrze.

Pisałem tu o dziewczynie 34 letniej i w rozmowie z nią była przerwa, ostatnio napisała bardzo długi tekst - byłoby kilka stron A4, w którym pytała czy między nami wszystko dobrze, opowiadała o sobie, pytała co u mnie i że długo nie rozmawialiśmy - to ogólniki, staram się nie opisywać zbyt szczegółowo z uwagi na prywatność, wprawdzie prawdopodobieństwo natrafienia przez nią lub kogoś z otoczenia na ten wątek wydaje się znikome, ale wolę unikać tego typu sytuacji. Miała fajny pomysł na zabawę związany z zabawkami z dzieciństwa które lubiłem, mam chęć to zrobić w wolnym czasie. Nie wiem czy tu będzie przyszłość i czy ona jest zainteresowana, lubię że jest starsza i potrafi ciekawie pisać, w przeciwieństwie do stylu typu "co u cb, ok, aha, spoko, ok to pa" a to rzadkość. Niedawno w innym temacie ktoś zastanawiał się nad lojalnością mężczyzny https://www.netkobiety.pl/t119866.html takie zachowanie dziewczyny jakie tu opisuję zdecydowanie temu sprzyja, gdyby z własną dziewczyną było dobrze wtedy nie ma się chęci być z nikim innym.

a co u was?<3 piszcie;)

3,862 Ostatnio edytowany przez Rumunski_Zolnierz (2019-09-22 12:55:18)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

W sumie coś w tym jest, pamiętam jak w czasach studenckich byłem takim wazeliniarzem, otwierałem drzwi dziewczynom, pożyczałem notatki, byłem bardzo kulturalny, grzeczny. Bardzo często słyszałem od kobiet, że jestem mega ,,porządny", ogólnie taki kulturalny i wychowany.

A za moment przychodził facet takiej dziewczyny, wysoki przypakowany dzik, który rzucał wulgaryzmami na lewo i prawo, można by rzecz, że zwykły cham, przemocowiec, było widać, że mógł dać w mordę jakby się człowiek tylko źle spojrzał. No i dziewczyna uciekała z takim smile

Mój znajomy miał kiedyś bardzo dużo kobiet, z każdą kończył związek po dwóch tygodniach bo się dowiadywał od dziewczyn, że jest ,,za dobry".

Po jakimś czasie stwierdził, że zrobi sobie eksperyment - a mianowicie zaczął być taki troszeczkę chamski do dziewczyn, tak droczył się z nimi, nie do końca brał pod uwagę ich zdanie, momentami dawał naprawdę ostre kontry w kierunku dziewczyny. Krótko mówiąc z dobrego kulturalnego misia zmienił się na gościa, który kieruje się tylko swoimi zasadami i ustawia dziewczyny pod siebie.

Obecnie jest w prawie 10 letnim związku a dziewczyna nie widzi świata poza nim wink

Pamiętam jak za czasów szkolnych najwięcej dziewczyn kręciło się koło właśnie takich łobuzów, elementów.

Zresztą nawet w poprzedniej pracy zauważyłem, że jak np. na przerwie w kuchni rozmawiałem z dziewczyną i się z nią droczyłem, tak trochę dokręcałem jej śrubę itp. to od razu był lepszy kontakt z tą kobietą - wtedy znacznie częściej ona inicjowała rozmowy itp.

Zaś jak byłem taki mega kulturalny gentleman itp. to zawsze było to takie zwykłe pitu pitu o niczym i powrót do pracy...

3,863

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Kobieta 40+.  Konto na portalu randkowym przez kilka dni. Opis nieerotyczny w stylu "szukam bratniej duszy, przyjaciela do rozmowy" itp. Setki dopasowan- mezczyzni chyba klikaja doslownie we wszystko. Statystycznie 8 na 10 z nich okazywalo sie: - znudzonymi zonatymi facetami szukającymi kochanki lub po prostu napalonymi zboczencami wraz z wysyłaniem fotek swoich przyrodzeń. Wstręt do męzczyzn po czymś takim gwarantowany.

3,864 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-22 18:25:26)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Być może stanowczość i zdecydowanie u mężczyzny to tak mocny wabik, że kobiety przełkną i chamstwo, chociaż im to nie w smak?
rozstrzygający eksperyment byłby taki: gość miły, kulturalny, ale stanowczy kontra stanowczy cham. wink

3,865

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Ela210 napisał/a:

rozstrzygający eksperyment byłby taki: gość miły, kulturalny, ale stanowczy kontra stanowczy cham. wink

To trudne miło i kulturalnie acz stanowczo przeczołgać po podłodze ale się da. Problem w tym, że nie każda zajarzy, że jest czołgana tongue Stąd trzeba być elastycznym i właściwie dozować środki wyrazu.

3,866

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Nie chodzi o przeczołganie, tylko o jasne stawianie granic. Ja tam nie potrzebuję przeczołgania przez faceta, a chamstwo mnie zamyka w głowie na niego.
Ale On musi czuć się przy mnie pewnie i niczego nie bać się moich reakcji.

3,867 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-09-22 19:29:41)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Rumuński, oczywiście, że większość kobiet ceni sobie zdecydowanie i pewność siebie, umiejętność brania tego, co się chce. Bo to jest „seksowne” :-)
Ale do tego trzeba dołożyć SZACUNEK. Na brak szacunku godzą się osoby, które mają deficyty i w konsekwencji same nie uważają się za godne szacunku. Nikt „zdrowy” nie wchodzi w związek z chamem.

Razi mnie to, jak się utożsamia chamstwo z pewnością siebie, a kulturę i dobre wychowanie z frajerstwem. Jakby nie można było połączyć pewności siebie z kulturą i klasą, a to właśnie takich facetów pragnie większość znanych mi kobiet.

3,868

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Kultura i dobre wychowanie postrzegane jako frajerstwo, to moim skromnym zdaniem, domena współczesnych czasów, choć mogę się mylić..

Zresztą to zdecydowanie i pewność siebie tez jest cechą o dużej rozpiętości. Dla jednych, będzie to łatwość w rąbnięciu pięścią w stół i postawieniu na swoim. Dla innych roztaczanie przez partnera takiej otoczki, że strach krzywo spojrzeć, dla innych choćby brak zawahania się w decydującej sytuacji. Wszystko to z zachowaniem kultury i klasy. smile

3,869 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-22 21:40:12)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Może mimo wszystko coś takiego jak mezalians wciąż istnieje. Jak ktoś chce  zdobyć dziewczynę ze środowisk gdzie w stół trzeba rąbnąć i k... rzucić, to cóż- niech to robi.W obecnych czasach po środowisku z którego pochodzi panna nie poznasz.. ani nawet po wykonywanym przez nią zawodzie.

3,870 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-09-22 21:59:29)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Ela ma rację. Co to za obraz pewności siebie przejawiający się w waleniu pięścią w stół? To raczej zachowanie wyjątkowo do zaakceptowania jako wyraz bezsilności. Albo zastraszanie wzrokiem :-D Brak zawahania w sytuacjach wymagających głębszej refleksji, to też niekoniecznie to ;-)
O innej pewności siebie mówię. Takiej, która wynika ze znajomości siebie, swoich możliwości, tego, co można i wypada w danej sytuacji i okolicznościach (apropo kultury).

3,871

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Hehe, jak to czasami trzeba doprezycować każde słowo, bo powstają nieporozumienia smile

Ja widzę pewność siebie i zdecydowanie w dużęj mierze tak, jak mówisz Magda.
Z drugiej strony coś z tych, które wymieniłem, może niektórym imponować, może bez tej pięści, tutaj troche taki skrót myślowy smile Raczej chodzilo o umiejetność postawienia na swoim co bywa przydatne w związku i codziennym życiu :)Oczywiście z odrobiną ogłady, na tyle, żeby tego jeszcze nie nazywać terrorem. Ale czy na pewno nie zaimponuje komuś ta pięść? Śmiem twoerdzić, że tak..Zdolnośc do podejmowania szybkich a jednocześnie mądrych decyzji w momencie, kiedy nikt nie możę znależć konsensusu, to raczej pozytywna cecha..

3,872 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-09-23 03:23:53)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

hej:) też mam różne obserwacje i wnioski, też widzę np. na forum że to o czym pisze Rumunski_Zolnierz to często prawda. Tzn. chęć rozwiązywania problemów, chęć bycia w związku jest gdy są tego typu sytuacje, a odejście jest rozważane z trudem i raczej nie następuje. Mimo to nieraz jestem uparty i w tym przypadku wolę trwać przy swoim przekonaniu, wolę nie zakładać jaka jest dziewczyna której nie znam, wolę zachowywać się tak jak uważam za stosowne tzn. być kulturalnym i pozytywnie nastawionym, nie chcę być niedobrym i niemiłym, nie chcę zmieniać się w tym kierunku nawet gdyby miało to zwiększyć powodzenie, wolę być sam ale być sobą.

MagdaLena1111 napisał/a:

Rumuński, oczywiście, że większość kobiet ceni sobie zdecydowanie i pewność siebie, umiejętność brania tego, co się chce. Bo to jest „seksowne” :-)

a tutaj zgadzam się i to dobry kierunek, z własnego punktu widzenia taka umiejętność jest przydatna w życiu. Nie zawsze udaje się realizować w praktyce, np. ja wiedziałem jaki mam plan na rynku pracy, ale mimo dobrych osiągnięć pracodawcy nie byli chętni do współpracy, no trudno w wielu przypadkach musi być chęć z obu stron żeby coś z tego wyszło. też tak mam że lubię pewność siebie i zdecydowanie u dziewczyny, gdy potrafi powiedzieć co by chciała albo sama to zrobić, muszę ufać w wystarczającym stopniu żeby nie mieć nic przeciwko. Np. dziewczyna o której pisałem w poprzednim poście napisała że zastanawiała się co by było gdyby mnie pocałowała, odpowiedziałem że nie wiem i że hmm może spróbować bo lubię taką inicjatywę u dziewczyny. ale dodałem że nie wiem jaki będzie rezultat hmm:P i że hmm nie mam tego typu doświadczeń [strasznie głupio mi było o tym pisać ale taka prawda, niech wie] big_smile odpowiedziała że to urocze i że teraz jeszcze bardziej by chciała. Macie więc rację że pewność siebie jest fajna;) ale gdyby do tego doszły chamskie zachowania, wulgarne słowa, czy fizyczna aktywność taka jak walenie po stole, to już nie podobałoby mi się:P

Ciekawe czy inni myślą podobnie do mnie. Jest takie powiedzenie "traktuj innych tak jak chciałbyś być traktowany" i kiedyś już pisałem że to ma wady. ale na pewno nie chciałbym jak w cytacie

Rumunski_Zolnierz napisał/a:

momentami dawał naprawdę ostre kontry w kierunku dziewczyny. Krótko mówiąc z dobrego kulturalnego misia zmienił się na gościa, który kieruje się tylko swoimi zasadami i ustawia dziewczyny pod siebie

może u dziewczyn przeważają inne preferencje niż u mężczyzn, a może nie ma tego typu zależności, nie wiem:) dzisiaj znalazłem temat https://www.netkobiety.pl/t119889.html dobra żona a mąż robi takie coś:/ więc mam wrażenie że konfiguracje płci są dowolne tylko schemat zawsze taki sam tzn. jedna osoba walczy, a drugiej nie zależy.

3,873

Odp: wiadomości na portalach randkowych

W tinderowych wiadomościach jest zbyt dużo wolnego miejsca na interpretację co prowadzi do niedogadania i niezrozumienia więc lepiej jest się po prostu spotkać smile

3,874 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-09-23 11:39:42)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
nudny.trudny napisał/a:

Ciekawe czy inni myślą podobnie do mnie. Jest takie powiedzenie "traktuj innych tak jak chciałbyś być traktowany"

nudny.trudny, akurat ja nie za bardzo podzielam stanowisko, które zawiera się w przytoczonym powiedzeniu. Bo ono sugeruje, że wszyscy jesteśmy tacy sami i tego samego nam potrzeba, a to guzik prawda :-D Pewnie gdzieś na ogólnym poziomie to się sprawdza, czyli np. nie krzywdzić drugiego, bo samemu też się nie chce być krzywdzonym. Jednak diabeł tkwi w szczegółach, bo niekoniecznie mam ochotę być traktowana jak ktoś inny chciałby być.
Po to też wykształciły się w naszych umysłach pewne funkcje, które zgrabnie ogarnia teoria umysłu. Dlatego gdy tylko kogoś poznajesz tworzysz w swojej głowie obraz tej osoby i jej wewnętrznego świata, łączysz informacje w całość w kontekście umysłu tej osoby, bo tworzony w głowie jak najbardziej perfekcyjny obraz drugiej osoby, daje możliwość przewidywania jej reakcji, potrzeb, oczekiwań i zachowań. Wtedy możesz swoje zachowanie kierować do drugiej osoby z uwzględnieniem wiedzy o niej.
Jak byśmy wszyscy byli tacy sami, to byłaby nieprzydatna funkcja ;-))


(...) więc mam wrażenie że konfiguracje płci są dowolne tylko schemat zawsze taki sam tzn. jedna osoba walczy, a drugiej nie zależy.

Dlatego lepiej być w związku, w którym obojgu zależy :-D
A tak serio, to weźmy pod uwagę gdzie jesteśmy, bo to forum nie jest miejscem, gdzie ludzie opisują swoje wspaniałe życie (poza kilkoma wyjątkami ;-)), ale dominują tu problemy i być może problemy w związku rozpoczynają się tam, gdzie jednemu zależy mniej lub w ogóle a drugiemu bardziej, a jak do tego dochodzą problemy w komunikacji, to właściwie jest pozamiatane.
Inna sprawa, to dlaczego ludziom przestaje zależeć ;-)

3,875 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-23 11:42:31)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Wydaje mi się, że nudnemu chodziło właśnie raczej o te podstawy kodeksu społecznego, określonego przez grzeczność, empatię czy zrozumienie i szacunek :-) Bez tego ani rusz smile Niech mnie poprawi, jeśli się mylę smile
Dokładnie. Powodów, dla których ludzie zaczynają być obojętni, jest tyle co samych ludzi smile Natomiast brak komunikowania swoich potrzeb to jak iskra, która zapala lont..

3,876

Odp: wiadomości na portalach randkowych
bagienni_k napisał/a:

Wydaje mi się, że nudnemu chodziło właśnie raczej o te podstawy kodeksu społecznego, określonego przez grzeczność, empatię czy zrozumienie i szacunek :-) Bez tego ani rusz smile Niech mnie poprawi, jeśli się mylę smile

Wielce prawdopodobne, ale i tak zamiast „traktuj innych tak, jak chciałbyś być traktowany” wolę „traktuj innych tak, jak oni chcieliby być traktowani”.
W ogóle to przypomniała mi się dyskusja o otwieraniu drzwi przez mężczyzn i przepuszczanie kobiet przodem i różnice kulturowe w tej kwestii.

3,877 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-23 11:58:05)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Układa się to niejako w całość, gdzie drugie następuje po pierwszym. Póki kogoś za dobrze nie znam, to staram się podchodzić do niego wg ogólnie przyjętych kanonów dobrego wychowania - taki swoisty "wstęp". Potem następuje "rozwinięcie", czyli wypracowanie metod specyficznych dla tej, jednej osoby, po tym jak daliśmy radę poznać niejako jej obraz smile

3,878

Odp: wiadomości na portalach randkowych
MagdaLena1111 napisał/a:

Wielce prawdopodobne, ale i tak zamiast „traktuj innych tak, jak chciałbyś być traktowany” wolę „traktuj innych tak, jak oni chcieliby być traktowani”.
W ogóle to przypomniała mi się dyskusja o otwieraniu drzwi przez mężczyzn i przepuszczanie kobiet przodem i różnice kulturowe w tej kwestii.

W dawnych czasach, to mężczyzna wchodził pierwszy (do jaskini, do chaty, do gospody itd.) sprawdzając najpierw czy w środku jest bezpiecznie
i dopiero wtedy wchodziła za nim kobieta. Co miał na myśli autor obecnego rozwiązania, trudno powiedzieć, on sam chyba nie wiedział do końca.
Przykładowo nawet dzisiaj niczym nadzwyczajnym jest zwykła pijacka burda w pubie, do którego właśnie się wybraliśmy w sobotni wieczór
i teraz ja otwieram drzwi przepuszczając przodem damę, która od razu pada trafiona w nos przypadkowym ciosem albo przelatującym przedmiotem...
Właśnie dlatego nie zabieram dziewczyn do pubu. Ale gdyby kiedyś... w przyszłości...

3,879

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Więc moje rzucane często do mężczyzn Ty idż pierwszy - ma jednak jakieś uzasadnienie. smile

3,880 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-09-23 22:26:08)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No nie wiem. Ja tam słyszałam, że przepuszczanie kobiet pierwszych ma tradycje już prehistoryczne i to chodziło o to, że w jaskini mógł być niedźwiedź, więc lepiej, jak zginie kobieta, bo mniej się przydaje w polowaniu na mamuty.

3,881

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No właśnie, niepodobna przedstawiła bardzo praktyczne podejście. Brawo!

Natomiast ja praktykuję przybranie formy dżdżownicy, wtedy kobieta wskakuje mi na jeden z segmentów i pełznę z nią przez drzwi i jak gdyby jednocześnie przez nie przechodzimy.

3,882

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Ja preferuję sposób na chusteczkę

3,883

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Jakiż to?

3,884 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-09-23 22:59:19)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
anderstud napisał/a:

W ogóle to przypomniała mi się dyskusja o otwieraniu drzwi przez mężczyzn i przepuszczanie kobiet przodem i różnice kulturowe w tej kwestii.

, to mężczyzna wchodził pierwszy (do jaskini, do chaty, do gospody itd.) sprawdzając najpierw czy w środku jest bezpiecznie
i dopiero wtedy wchodziła za nim kobieta.

Czy te wzorce nie pochodzą z innych okresów/warstw społecznych?
Coś co jest rozsądne w pubie-mordowni dla plebsu wink nie będzie się sprawdzać wśród finansowych elit w drogiej restauracji/na premierze teatralnej.
Kwestia ubioru np.: dużych sukien, kapeluszy itd...

Trochę tak jaz z tym: dlaczego guziki w męskich ubraniach zapinają się w odwrotną stronę niż damskie?
Jedna z niezłych teorii jest taka:
Damskie są przystosowane do obsługi przez służbę. Są "w drugą" stroną, żeby łatwiej je było zapinać komuś innemu. Męskie, dlatego, że taki układ - dla osób praworęcznych - nie utrudniał wyciągnięcia broni.
Tradycja co do szycia została, powód się zgubił.

3,885

Odp: wiadomości na portalach randkowych

To by się zgadzało big_smile kiedyś rodzina  miała wiele hektarów na wschodzie smile i jak przyszło torować drogę przez łany zboża to facet lepszy smile

3,886 Ostatnio edytowany przez Rumunski_Zolnierz (2019-10-06 23:18:24)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Wracając do tematu big_smile big_smile

Jakoś na początku tego tygodnia zarejestrowałem się na Badoo i Tinder.

Na tym pierwszym konto już usunąłem po tym jak zobaczyłem tam profil dziewczyny mojego znajomego i przez przypadek dałem jej serce więc wolałem usunąć w cholerę aby jakiś kwas z tego nie wyszedł. Z drugiej strony zastanawiam się czy powiedzieć swojemu znajomemu o tym, że jego laska ma konto na Badoo, ale w sumie może nie będę się w to wtrącał (być może niedawno zerwali czy coś)

Wracając do Tinder,

Przetrzepałem cały swój komputer od A do Z aby znaleźć dwa najlepsze swoje zdjęcia.
Takie, na których najlepiej wyszedłem oraz takie, które byłyby z tamtego/tego roku.

Do tego wpisałem nazwę swojej miejscowości, ukończoną uczelnię, imię oraz wiek 26 (mimo, że mam jeszcze 25 tongue)

Połączyło mnie z 14 dziewczynami z czego 2 z nich dały mi ,,Superlajka".
Do tego mam informację, że 7 kobiet polubiło mój profil ale dowiem się jak tylko wykupię jakąś płatną opcję...

Dlaczego o tym piszę? jak wcześniej miałem swoje średnie zdjęcia i wiek 24-25 lat to miałem może 2-3 połączenia a teraz jak dałem najlepsze foty i trochę podwyższyłem wiek to nagle troszeczkę ruszyło.

I teraz moje pytanie - co takiego robię źle, że rozmowa kończy się dosłownie po kilku minutach?

Podam przykłady:

A) Jedna dziewczyna miała w profilu, że rodzice dokuczają jej, że nie ma męża/dzieci to spytałem się jej czy dostaje również kablem od żelazka z tego powodu (z uśmieszkiem) - nie odpisała.

B) Druga dziewczyna (która o dziwo dała mi superlajka) miała aktualne zdjęcia z datą 95' roku, napisałem z uśmieszkiem, że chyba już nie jest lekko aktualne.
Do tego miała zdjęcie z rowerem, zapytałem czy robi wycieczki rowerowe nawet jesienią
- Nic nie odpisała.

C) Kolejna dziewczyna miała zdjęcie gdzieś w Portugalii, zapytałem się jej czy to nie są Bahamy i odpisała mi (uwaga, jako pierwsza mi odpisała), że to Portugalia ale Bahamami by nie pogardziła. Coś tam napisałem dalej z jakiego rejonu Portugalii, ona odpisała, że nie pamięta i spytała mnie się o pracę, odpisałem, że pracuje w pewnej branży, po czym spytałem się jej gdzie ona pracuje i czy mieszka w tym samym mieście co ja - już więcej nie odpisała.

D) Spytałem się dziewczyny czy spotkała już tutaj kogoś ciekawego, odpisała, że nie. Po czym dopytałem co lubi robić w wolnym czasie - nie odpisała.

E) Przywitałem się, zapytałem jak się czuje i czy robi coś dzisiaj ciekawego - nie odpisała

Więcej przykładów nie będę podawał bo to nie ma i tak sensu, co jest nie tak, że dziewczyny albo nie odpisują albo kończą rozmowę po dwóch trzech linijkach?

3,887

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Klasyk Legionisto smile
Niestety te portale są przekichane, jak diabli.
Dlatego naprawdę te portale nie są warte takiej dłuższej zabawy.
Tak to się naprodukujesz, a będzie olewka, bo dziewczyna ma kilkunastu adoratorów.

Swoją drogą to polecam zainwestować w czarny humor. Od razu wyjdzie, kto ma dystans smile

3,888

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Tylko pamiętam, że jeszcze z kilka lat temu to dało się normalnie nawiązać konwersację z dziewczyną nawet i przez kilka dni.

A teraz to co się porobiło to jest jakiś kosmos, 2-4 wymienione zdania i cisza, nie wiem co to się porobiło yikes

3,889

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Za ten post bana chyba dostanę.
Kiedyś panna miała w opisie "Rozpoczynając rozmowę zaskocz mnie"

To napisałem "Sprawię, że będziesz jedną z dziesięciu osób niezadowolonych z gwałtu zbiorowego"
Kontakt mamy do dzisiaj, ale sama przyznała, że takiej wiadomości się nie spodziewała big_smile

Ja wolę w realu poznawać... ew. w biedronce.

3,890

Odp: wiadomości na portalach randkowych

O jeny ja takim tekstem bym się chyba nie odważył napisać big_smile nie na moją psychę haha big_smile

Ale zauważyłem, że w niektórych profilach są właśnie takie smaczki jak:

- Zaskocz mnie pisząc do mnie
- Nie piszę pierwsza
- Trzeba mnie zdobywać każdego dnia
- Jak masz zamiar napisać ,,hej" albo ,,co tam" to nie pisz w ogóle (mimo, że nie napisze sama z siebie)
- Napisz coś kreatywnego, postaraj się
- Piszcie do mnie a sama sobie któregoś wybiorę hihi.

3,891

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Legionisto - zrób test. Jak masz jakąś ładną koleżankę to zapytaj się w ramach testu, czy możesz użyć jednego z jej zdjęć do eksperymentu smile
Szybko zrozumiesz ich podejście.

Badoo kiedyś płaciło dziewczynom za wyświetlenia na bardziej orientalnych stronach, gdzie było dużo więcej facetów niż kobiet.

3,892

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:

Ja wolę w realu poznawać... ew. w biedronce.

Teraz w biedronce to prawie same Ukrainki pracują. Nawet młode i ładne dziewczyny smile Chyba że chcesz podrywać kobiety robiące zakupy wink

3,893 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2019-10-06 23:47:44)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Peter4x napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Ja wolę w realu poznawać... ew. w biedronce.

Teraz w biedronce to prawie same Ukrainki pracują. Nawet młode i ładne dziewczyny smile Chyba że chcesz podrywać kobiety robiące zakupy wink

W mojej Ukrainki wyróżniają się. Więcej naturalnego wyglądu, dbają o siebie, a i w rozmowie bardziej życiowe są.
W każdym razie rodzime Polki mają konkurencję. smile

3,894

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

O jeny ja takim tekstem bym się chyba nie odważył napisać big_smile nie na moją psychę haha big_smile

Ale zauważyłem, że w niektórych profilach są właśnie takie smaczki jak:

- Zaskocz mnie pisząc do mnie
- Nie piszę pierwsza
- Trzeba mnie zdobywać każdego dnia
- Jak masz zamiar napisać ,,hej" albo ,,co tam" to nie pisz w ogóle (mimo, że nie napisze sama z siebie)
- Napisz coś kreatywnego, postaraj się
- Piszcie do mnie a sama sobie któregoś wybiorę hihi.


No ale zastanów się chwilę nad tym - codziennie laska dostaje 10 wiadomości pt 'hej' 'co tam' a jeśli ma zdjęcie z rowerem to 'fajny rower' 'może razem pojeździmy' itd
Czemu akurat Ciebie miałaby wybrać spośród tych 10ciu? Już 100 razy szybciej poleciałabym na tekst Lucyfera, niż odpowiadała 'no hej, wszystko w porządku, a co tam u Ciebie?' Może to i zależy od charakteru i poczucia humoru, ale skoro dla Ciebie taki tekst to przegięcie, to musisz swoich sił próbować gdzie indziej, bo zginiesz w tłumie

3,895

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Zdaję sobie sprawę, że na jedną dziewczynę przypada kilkadziesiąt orbiterów no ale kurde bez przesady, że aż tak to wygląda.

3,896

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Zdaję sobie sprawę, że na jedną dziewczynę przypada kilkadziesiąt orbiterów no ale kurde bez przesady, że aż tak to wygląda.

Zrób ten eksperyment big_smile
Niektórzy na przywitanie się nie patyczkują, tylko jak to powiedział Tony Montana "Say hello to my little friend".
Wiesz gdzie spróbuj - na jakiś seksrandkach. Serio mówię.
Nietypowo, sporo syfu, ale też ciekawe osoby są. No i charakter portalu taki, że listki figowe opadają, wiec trochę bardziej bezpośrednio można popisać.

3,897

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Macie rację, ginę w tłumie.
W takim razie co napisać aby nie zginąć razem z innymi tekstami typu ,,hej, co tam"?
Może jakieś inne teksty co podał Lucyfer, nie koniecznie zaraz o gwałcie czy coś big_smile
Co do seksrandkach to raczej wolę nie, bo na swoim profilu mam swoje zdjęcie i nie chcę tam pisać jakichś chorych konwersacji smile

3,898

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

O jeny ja takim tekstem bym się chyba nie odważył napisać big_smile nie na moją psychę haha big_smile

Ale zauważyłem, że w niektórych profilach są właśnie takie smaczki jak:

- Zaskocz mnie pisząc do mnie
- Nie piszę pierwsza
- Trzeba mnie zdobywać każdego dnia
- Jak masz zamiar napisać ,,hej" albo ,,co tam" to nie pisz w ogóle (mimo, że nie napisze sama z siebie)
- Napisz coś kreatywnego, postaraj się
- Piszcie do mnie a sama sobie któregoś wybiorę hihi.

I to nawet często się widuje takie opisy, ale co się dziwić skoro to dziewczyny tam wybierają z kim chcą pisać itp. Za dużo jest tam desperatów którzy nie mają własnych preferencji tylko lajkują i piszą do każdej jak leci.
Z 4pkt miałem akurat styczność, o dziwo sama dziewczyna zaczęła od zwykłego hej. Oczywiście będąc sprawiedliwym nie odpisałem na to.

3,899

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Na seksrandkach zwykle twarz się cenzuruje smile

Powiem tak - wyrób w sobie czarny humor - serio. Jest ostry, bezkompromisowy, ale osoba z dużym dystansem go załapie.
Masz się czuć luźno w tych gadkach. smile

3,900

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:

Na seksrandkach zwykle twarz się cenzuruje smile

Powiem tak - wyrób w sobie czarny humor - serio. Jest ostry, bezkompromisowy, ale osoba z dużym dystansem go załapie.
Masz się czuć luźno w tych gadkach. smile


Nie czarny humor, ale sarkazm. Czarnym humorem jedynie sprawdzisz czy ktoś jest obrażalski, czy nie, sarkazmem sprawdzisz dystans i inteligencje

Posty [ 3,836 do 3,900 z 4,192 ]

Strony Poprzednia 1 58 59 60 61 62 65 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » wiadomości na portalach randkowych

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024