wiadomości na portalach randkowych - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » wiadomości na portalach randkowych

Strony Poprzednia 1 57 58 59 60 61 65 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3,771 do 3,835 z 4,192 ]

3,771

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Burzowy napisał/a:

Rozmowy o niczym + zabawianie, cudowny standardzik. Cóż, może trzeba przez to przebrnąć. W ostatnim związku tego nie miałem, było mentalne dopasowanie 10/10 w moim odczuciu. Tego mi straaaaaaaaasznie brak teraz. Wyładniały coś wokół te kobiety, ale ehhh to jest raptem ze 30% tego co potrzeba. I w ogóle jak ja mogłem dać się podejść... U mnie walka z myślami, czy iść w temat dalej, czy nie iść. Gada człek z babą, jest super pozytywnie, ale potem wraca do domu i myśli, że człowieku nie pakuj się w to znowu :d.

W makijażu każdy ładny.

Zobacz podobne tematy :

3,772 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-08-22 10:09:19)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Tinder...Hmm, nie, raczej po tak ostateczne środki nie zamierzam sięgać :-) Sama natura i zasada działania "tego czegoś" mnie z miejsca odrzuca na kilometr. Ale lucyfer666 możesz się podzielić jakimś ciekawym opisem. Będę wiedział jak poprawić sobie humor, choć widzę, że w Twoim odczuciu nie było już tak wesoło...
Czytając artykuły o oszustach matrymonialnych, podrywaczach, bawidamkach czy innych tego typu "osobnikach"( którym zresztą współczuję swoją drogą podejścia do życia), to widać, jak często niestety kobiety nabierają się na to czcze gadanie. Jeśli ktoś tak silnie pragnie bliskości, uczucia, zrozumienia i bycią kochaną, daje się szybko zmanipulować. Zresztą swego czasu, na Sympatii, dostawałem całe mnóstwo wiadomości od bliżej niezidentyfikowanych Pań( jeśli w ogóle były to byty rzeczywiste, w co wątpię), pisanych takim językiem, że od razu zapalała się nie lampka, ale powiedziałbym cały czerwony neon :-) Czasami nawet twierdziły, że pochodzą ze wschodu, to już syrena alarmowa mi się włączała.

Nudny.trudny - oj, nisko się cenisz: sok z Biedronki...Łuuu Setna strona to zasługuje co najmniej na żubrówkę smile

3,773

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mordimer napisał/a:
Burzowy napisał/a:

Rozmowy o niczym + zabawianie, cudowny standardzik. Cóż, może trzeba przez to przebrnąć. W ostatnim związku tego nie miałem, było mentalne dopasowanie 10/10 w moim odczuciu. Tego mi straaaaaaaaasznie brak teraz. Wyładniały coś wokół te kobiety, ale ehhh to jest raptem ze 30% tego co potrzeba. I w ogóle jak ja mogłem dać się podejść... U mnie walka z myślami, czy iść w temat dalej, czy nie iść. Gada człek z babą, jest super pozytywnie, ale potem wraca do domu i myśli, że człowieku nie pakuj się w to znowu :d.

W makijażu każdy ładny.

Tak... Ale najlepsze są takie, co się nie malują wcale lub trochę/okazyjnie.

3,774

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Burzowy miło, że to piszesz, bo czasem aż mi głupio że właściwie się nie maluję i w związku z tym też nie bardzo potrafię.

3,775

Odp: wiadomości na portalach randkowych
wrobelkarolina napisał/a:

Burzowy miło, że to piszesz, bo czasem aż mi głupio że właściwie się nie maluję i w związku z tym też nie bardzo potrafię.

Zawsze lepiej się nie domalować, niż przesadzić - to tak trochę męskim okiem smile

3,776

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Burzowy napisał/a:
Mordimer napisał/a:
Burzowy napisał/a:

Rozmowy o niczym + zabawianie, cudowny standardzik. Cóż, może trzeba przez to przebrnąć. W ostatnim związku tego nie miałem, było mentalne dopasowanie 10/10 w moim odczuciu. Tego mi straaaaaaaaasznie brak teraz. Wyładniały coś wokół te kobiety, ale ehhh to jest raptem ze 30% tego co potrzeba. I w ogóle jak ja mogłem dać się podejść... U mnie walka z myślami, czy iść w temat dalej, czy nie iść. Gada człek z babą, jest super pozytywnie, ale potem wraca do domu i myśli, że człowieku nie pakuj się w to znowu :d.

W makijażu każdy ładny.

Tak... Ale najlepsze są takie, co się nie malują wcale lub trochę/okazyjnie.

Owszem takie są najładniejsze. Delikatny makijaż podkreślający urodę jest zawsze spoko. Zresztą to widać, która uważa z makijażem a która przesadza. Widać to po kondycji cery.

3,777

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Gratulacje nudny.trudny :-))
Przyniosłam z sobą prosecco, będzie jak ulał do soku z biedry ;-)

3,778

Odp: wiadomości na portalach randkowych
wrobelkarolina napisał/a:

Burzowy miło, że to piszesz, bo czasem aż mi głupio że właściwie się nie maluję i w związku z tym też nie bardzo potrafię.

To ja bez fluidu z domu nie wyjdę, bo bym ludzi wystraszyla,  z resztą wkurzaly  mnie pytania, co ty masz taką skórę,  uczulenie masz?).

3,779 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2019-08-22 13:14:37)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Gratki nudny.trudny.

No dobrze kochani - w takim razie z powrotem do macierzy

Tududu du du du duuuuu

Niewiasta numer 1 - Artystyczna dusza

Dziewczyna w wieku 25 lat, studiująca na ASP. Z racji zainteresowań artystycznych łatwo było rozpocząć rozmowę i potem się spotkać. Fotki widać było, że panna się uczy fotograficznego szopa, więc temat zszedł na temat fotografii itd. Poza (ładnym, to trzeba przyznać) rysowaniem, to tak w przypadku pisania okazało się, że … duże usta to nie wina zdjęcia, tylko „rodzice zafundowali na urodziny” (o piersi nawet nie pytałem, ale podejrzewam powtórkę z historii, bo naprawdę kompozycji ciała za bardzo nie było)… dodatkowo rodzice ją utrzymują „bo ona będzie zarabiać dopiero na swoich pracach” na pierońsko wysokim standardzie (trzy kafle kieszonkowego – mieszkanie dwupokojowe), pracy żadnej się nie podejmuje, bo „nie będzie pracować za 1500”. Oczywiście sama przewala kasę, jak leci, a chłopacy zawsze ją zdradzali albo porzucali. Potem coś wieczorem pisała, że mnie niby kocha, ale jestem ch***m, bo nie chcę tego odwzajemnić (po pierwszym spotkaniu).

Okazało się, że moja koleżanka z ASP zna ją i ponoć ogólnie panna na lekach chodzi, jakieś zaburzenia ma, ale że ostatecznie ponoć i tak ostre jazdy robi, więc, żebym uważał.

Niewiasta numer 2 – Pani z działu marketingu…

Tutaj akurat dziewczyna była w tym samym wieku. Zajmuje się działem reklamy, tak więc podobnie na kwestie zawodowe to dużo mieliśmy sobie do powiedzenia. Dodatkowo dorabia sobie jako modelka, ćwiczy, więc no wizualnie bardzo atrakcyjna (na profilu zamieściła tego typu zdjęcia, które tego ku ironio nie zdradzają). Ostatecznie nie szuka żadnej większej znajomości, bo nie ma czasu. Tu praca, tu wyjazd na sesję. Na koniec padło pytanie, czy idziemy do niej czy do mnie, bo ona od razu stawia kawę na ławę i tam nie ma problemu, jak facet czy nawet fotograf jej się podoba. Odpowiedziałem, że ja tam wolę powoli, bo się trochę przejechałem na pójściu zbyt szybko w pewne kwestie. Panna się trochę zdziwiła i na tym rozstaniu się skończyło. Szanuję za kawę na ławę, bo przynajmniej powiedziała wprost, jak to widzi… tylko, że mogłaby to zadeklarować na profilu swoim...

3,780

Odp: wiadomości na portalach randkowych

MDMA i ponow próbę nr 2.

3,781

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Burzowy napisał/a:

MDMA i ponow próbę nr 2.

Sulbutiamina + Fenibut i będzie miał takie same efekty. W seksie jak i gadce. A róznica taka, że są legalne.

3,782

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mordimer napisał/a:
Burzowy napisał/a:

MDMA i ponow próbę nr 2.

Sulbutiamina + Fenibut i będzie miał takie same efekty. W seksie jak i gadce. A róznica taka, że są legalne.

I to ma pomóc w znalezieniu chęci na "tinderówkę"?
Bo z opisu widać, że panna ma pewnie 3 cyfrowy przebieg. Warto tak latać za waginą?

3,783

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Przeszłość się nie liczy big_smile.

3,784

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Mordimer napisał/a:
Burzowy napisał/a:

MDMA i ponow próbę nr 2.

Sulbutiamina + Fenibut i będzie miał takie same efekty. W seksie jak i gadce. A róznica taka, że są legalne.

I to ma pomóc w znalezieniu chęci na "tinderówkę"?
Bo z opisu widać, że panna ma pewnie 3 cyfrowy przebieg. Warto tak latać za waginą?

Nie chodzi o latanie za jakąś tinderówką tylko o obniżenie lęków i blokad związanych przed przelotnym seksem. Chodzi o więcej śmiałości i pewności siebie. A sulbutiamina to witamina "agodząca" nieśmiałość. Od chęci to jest dopamina i testosteron. wink

A co to za różnica, że ma 3 cyfrowy przebieg. Moze mieć nawet i 10 cyfrowy. Tinder jest do przelotnych znajomości typu ONS. Miłości i przyjaźni to tam chyba człowiek nie uświadczy. Zresztą autorzy apki tworzyli ją z zamysłem szybkiego bzykania.

3,785

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

3,786

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Są jak spotkają kobietę, która jest przeciwieństwem takiej tinderowiczki. Ja lubię przygodnego seksu za bardzo, kręci to mnie o wiele mniej. Może faszerowac bym się nie musiał, ale do rozważenia.

3,787 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2019-08-22 15:54:59)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
MagdaLena1111 napisał/a:

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

"Hej" tongue
Nie każdy się faszeruje Madziu, nie każdy łamie zasady.
Każdy szuka te, czego chce, choć niekoniecznie to znajduje.
A ten świat zmierza w kierunku "Wielkiego Jebudu"

3,788 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-08-22 15:54:19)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mordimer napisał/a:

Nie chodzi o latanie za jakąś tinderówką tylko o obniżenie lęków i blokad związanych przed przelotnym seksem. Chodzi o więcej śmiałości i pewności siebie. A sulbutiamina to witamina "agodząca" nieśmiałość. Od chęci to jest dopamina i testosteron. wink
A co to za różnica, że ma 3 cyfrowy przebieg. Moze mieć nawet i 10 cyfrowy.

Przy takich liczbach to nie należy się bać "rozbierania i oceny" a chorób wink

Tinder jest do przelotnych znajomości typu ONS. Miłości i przyjaźni to tam chyba człowiek nie uświadczy. Zresztą autorzy apki tworzyli ją z zamysłem szybkiego bzykania.

Co miał na myśli autor, a co z tego robią użytkownicy to nie jest to samo. W powszechnym odbiorze to jest aplikacja społecznościowo-randkowa i tyle.

edit:

MagdaLena1111 napisał/a:

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

Do Wielkiego Resetu.

3,789 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-08-22 16:01:31)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

"Hej" tongue
Nie każdy się faszeruje Madziu, nie każdy łamie zasady.
Każdy szuka te, czego chce, choć niekoniecznie to znajduje.

Zapomniałeś o „co słychać?” :-D
Przywracasz wiarę w moich rówieśników, Lucuś, że chodzą po świecie jacyś ”nienaszprycowani”, czy tylko teoretyzujesz?


PS
nudny.trudny, są widoki na kolejną 100tkę, bo pojawił się temat rzeka, czyli degradacja tradycyjnej męskości, jej powody i skutki oraz kiedy nastąpi reset i powrót „normalnych” facetów :-D

3,790

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Burzowy napisał/a:

Są jak spotkają kobietę, która jest przeciwieństwem takiej tinderowiczki. Ja lubię przygodnego seksu za bardzo, kręci to mnie o wiele mniej. Może faszerowac bym się nie musiał, ale do rozważenia.

Burzowy normalni dla kobiet są nudni prawda ? wink Masa facetów wspomaga się środkami na libido albo na erekcję. To się z nikąd nie wzięło. Jak wymagania kobiece rosną to trzeba temu sprostać. To ta meska duma, która nie pozwala odpuścić. Aczkolwiek coraz więcej odpuszcza bo to wyścig bez mety. Dlatego można zawczasu rozpatrzyć suplementację pewnymi środkami aby potem nie płakać, że kobieta odeszła.

3,791 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2019-08-22 15:58:18)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie chodzi o latanie za jakąś tinderówką tylko o obniżenie lęków i blokad związanych przed przelotnym seksem. Chodzi o więcej śmiałości i pewności siebie. A sulbutiamina to witamina "agodząca" nieśmiałość. Od chęci to jest dopamina i testosteron. wink
A co to za różnica, że ma 3 cyfrowy przebieg. Moze mieć nawet i 10 cyfrowy.

Przy takich liczbach to nie należy się bać "rozbierania i oceny" a chorób wink

Tak, jak napisałem w swoim wątku dotyczącym badań. Przed większą intymnością - badania i nie zamierzam zmienić tego założenia.
Dla własnego komfortu psychicznego wole, kiedy znajomość rozwija się powoli i etapami. Nie buduję domu od dachu.


----------

MagdaLena1111 napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

"Hej" tongue
Nie każdy się faszeruje Madziu, nie każdy łamie zasady.
Każdy szuka te, czego chce, choć niekoniecznie to znajduje.

Zapomniałeś o „co słychać?” :-D
Przywracasz wiarę w moich rówieśników, Lucuś, że chodzą po świecie jacyś ”nienaszprycowani”, czy tylko teoretyzujesz?

To co słychać? Jak żarciki w pracy? smile
Jedni chodzą, a inni nie. Ja nie widzę powodu, żeby się czymś szprycować specjalnie, żeby coś poszło dalej. To nie moja bajka.

3,792

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie chodzi o latanie za jakąś tinderówką tylko o obniżenie lęków i blokad związanych przed przelotnym seksem. Chodzi o więcej śmiałości i pewności siebie. A sulbutiamina to witamina "agodząca" nieśmiałość. Od chęci to jest dopamina i testosteron. wink
A co to za różnica, że ma 3 cyfrowy przebieg. Moze mieć nawet i 10 cyfrowy.

Przy takich liczbach to nie należy się bać "rozbierania i oceny" a chorób wink

Tinder jest do przelotnych znajomości typu ONS. Miłości i przyjaźni to tam chyba człowiek nie uświadczy. Zresztą autorzy apki tworzyli ją z zamysłem szybkiego bzykania.

Co miał na myśli autor, a co z tego robią użytkownicy to nie jest to samo. W powszechnym odbiorze to jest aplikacja społecznościowo-randkowa i tyle.

edit:

MagdaLena1111 napisał/a:

Czy są na tym świecie jeszcze normalni dwudziestokilkulatkowie, którzy nie muszą się faszerować nie-wiadomo-czym, żeby dodać sobie animuszu?
Dokąd ten świat zmierza?

Do Wielkiego Resetu.

Tak ale to efekt tego, ze większość ludzi to debile dlatego nie rozumieją głownej ideii tej aplikacji tylko robią z niej drugą sympatię.

3,793 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-08-22 16:14:52)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Lucyfer666 I takie zdrowe podejśćie przydało by się wielu ludziom, mniej by było płaczu, rozczarowań i narzekania. Osobiście mnie też jakoś przygodny seks specjalnie nie kręci i sama wizja chorób wenerycznych skutecznie mnie do tego zniechęca. Nie wspominając też o ubocznych skutkach szprycowania się różnymi specyfikami. Do tego owa męska duma nie urosła jeszcze u mnie aż tak wysoko smile
Czasami człowiek może komuś okazać empatię, ale żeby dla zdobycia kobiety faszerować się wpomagaczami - nie tędy droga smile
Co do Tindera, to tak, jak wspomniałęm wcześniej - sama idea i sposób działania tego portalu mnie odrzuca. Może i są ludzie, którzy się tam poznali, zakochali w sobie i się pobrali. Tylko w większości wypadków skończy sie na przelotnej znajomości.

3,794

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Robi się w tym wątku niesmacznie, a zarazem smutno. Pora go opuścić. Poczekam na zmianę klimatu.

3,795 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-08-22 16:28:30)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
bagienni_k napisał/a:

Lucyfer666 I takie zdrowe podejśćie przydało by się wielu ludziom, mniej by było płaczu, rozczarowań i narzekania. Osobiście mnie też jakoś przygodny seks specjalnie nie kręci i sama wizja chorób wenerycznych skutecznie mnie do tego zniechęca. Nie wspominając też o ubocznych skutkach szprycowania się różnymi specyfikami. Do tego owa męska duma nie urosła jeszcze u mnie aż tak wysoko smile
Czasami człowiek może komuś okazać empatię, ale żeby dla zdobycia kobiety faszerować się wpomagaczami - nie tędy droga smile
Co do Tindera, to tak, jak wspomniałęm wcześniej - sama idea i sposób działania tego portalu mnie odrzuca. Może i są ludzie, którzy się tam poznali, zakochali w sobie i się pobrali. Tylko w większości wypadków skończy sie na przelotnej znajomości.

Kubuniu jak ktoś z głową podchodzi to nie ma żadnych skutków ubocznych. Zresztą prędzej czy później większość z was na stare lata czeka szprycowanie. No chyba, że urawiać seksu nie zamierzacie. wink

Większość coś bierze. Jedni kawę, drudzy nootropy np. programiści, jeszcze inni boostery libido czy testosteronu. A niektórzy lekarze na dyżurach biorą fentanyl albo amfetaminę. O studentach medycyny nie wspomnę. wink W dzisiejszych czasach furorę robią adaptogeny. Poczytaj sobie o biohackingu. W dobie fatalnej jakości pożywienia ludzie będą musieli brać suplementy. Bo jak dostarczysz potrzebne witaminy, mnierały czy aminokwasy skoro duża część pożywienia to trociny ?

I bardzo dobrze, że są w mniejszości to tylko świadczy o tym, że apka dobrze działa.

@niepodobna  A co w nim niesmacznego ?

PS. Tradycyjna męskość jest tam gdzie jest tradycyjna kobiecość. Jak ktoś narzeka na brak męskości to niech spojrzy w lustro i zastanowi się nad sobą.

3,796 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-08-22 16:45:50)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mordimer napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Lucyfer666 I takie zdrowe podejśćie przydało by się wielu ludziom, mniej by było płaczu, rozczarowań i narzekania. Osobiście mnie też jakoś przygodny seks specjalnie nie kręci i sama wizja chorób wenerycznych skutecznie mnie do tego zniechęca. Nie wspominając też o ubocznych skutkach szprycowania się różnymi specyfikami. Do tego owa męska duma nie urosła jeszcze u mnie aż tak wysoko smile
Czasami człowiek może komuś okazać empatię, ale żeby dla zdobycia kobiety faszerować się wpomagaczami - nie tędy droga smile
Co do Tindera, to tak, jak wspomniałęm wcześniej - sama idea i sposób działania tego portalu mnie odrzuca. Może i są ludzie, którzy się tam poznali, zakochali w sobie i się pobrali. Tylko w większości wypadków skończy sie na przelotnej znajomości.

Kubuniu jak ktoś z głową podchodzi to nie ma żadnych skutków ubocznych. Zresztą prędzej czy później większość z was na stare lata czeka szprycowanie. No chyba, że urawiać seksu nie zamierzacie. wink

Większość coś bierze. Jedni kawę, drudzy nootropy np. programiści, jeszcze inni boostery libido czy testosteronu. A niektórzy lekarze na dyżurach biorą fentanyl albo amfetaminę. O studentach medycyny nie wspomnę. wink W dzisiejszych czasach furorę robią adaptogeny. Poczytaj sobie o biohackingu. W dobie fatalnej jakości pożywienia ludzie będą musieli brać suplementy. Bo jak dostarczysz potrzebne witaminy, mnierały czy aminokwasy skoro duża część pożywienia to trociny ?

I bardzo dobrze, że są w mniejszości to tylko świadczy o tym, że apka dobrze działa.

@niepodobna  A co w nim niesmacznego ?

PS. Tradycyjna męskość jest tam gdzie jest tradycyjna kobiecość. Jak ktoś narzeka na brak męskości to niech spojrzy w lustro i zastanowi się nad sobą.

Chciałbym wierzyć, że wszyscy, którzy się decydują na różne przygody, są odpowiednio na to przygotowani. Ale jak to jest w praktyce, to już nie wnikam smile Świadomy jestem zagrożeń, ale zwyczajnie "nie czuję blues'a", jak to mówią, podobnie jak Lucek. Ja póki co zatrzymałem się na kawie, no i wiadomo od czasu do czasu na roztworze etanolu w różnym stężęniu. Na studiach niektórzy brali jakieś tam wspomagacze, ale omijałem to szerokim łukiem. Na żarcie do tej pory też nie narzekałem, ale masz rację, kiedyś ten punkt zwrotny nastąpi i coś bedzie potrzebne, żeby podtrzymać tą iskierkę życia smile
Nie wsponiałem o lekarstwach, ale to akurat czasowo. No nie było wyjścia smile

Niepodobna - temat kręci się wokół portali randkowych, więc Tinder jak najbardziej się załapuje. A jaka jest rzeczywistość na tego typu portalach. No cóż..

3,797

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Korzystając z pobytu w Prawdziwej Stolicy, postanowiłem się wczoraj umówić na spotkanie na dziś. Panna ze zdjęć spoko. Rozmowa spoko. Przyszła, ale cóż... Zdjęć koleżanki nie powinna dawać. Poszedłem. Jakie to piękne...

3,798

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:

Korzystając z pobytu w Prawdziwej Stolicy, postanowiłem się wczoraj umówić na spotkanie na dziś. Panna ze zdjęć spoko. Rozmowa spoko. Przyszła, ale cóż... Zdjęć koleżanki nie powinna dawać. Poszedłem. Jakie to piękne...

Brzydka była?

3,799 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-08-24 18:48:15)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Wysłala koleżankę, by Cię wybadała, a Ty zwiałeś...
Był tu taki temat chyba na nk, że jakaś polegała na opinii koleżanki. smile

3,800

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Ela210 napisał/a:

Wysłala koleżankę, by Cię wybadała, a Ty zwiałeś...
Był tu taki temat chyba na nk, że jakaś polegała na opinii koleżanki. smile

Umawiasz się ze Stefanem, przychodzi kolega Maciej - żeby cię wybadać... co myślisz o Stefanie?
I czy chcesz dać mu 2gą szansę?

3,801

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Korzystając z pobytu w Prawdziwej Stolicy, postanowiłem się wczoraj umówić na spotkanie na dziś. Panna ze zdjęć spoko. Rozmowa spoko. Przyszła, ale cóż... Zdjęć koleżanki nie powinna dawać. Poszedłem. Jakie to piękne...

Brzydka była?

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.
Po prostu przyszła zupełnie inna osoba niż miała być.


Ela210 napisał/a:

Wysłala koleżankę, by Cię wybadała, a Ty zwiałeś...
Był tu taki temat chyba na nk, że jakaś polegała na opinii koleżanki. smile

Ja wiem Elu, że idiotów nie brakuje, ale tracić czasu na takie zabawy nie zamierzam.
Mowa o spotkaniu się dorosłych osób w kawiarni. Niech się cieszy, ze za fatygę nie kazałem tej koleżance zapłacić (słynne "Ta pani płaci")

3,802

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Korzystając z pobytu w Prawdziwej Stolicy, postanowiłem się wczoraj umówić na spotkanie na dziś. Panna ze zdjęć spoko. Rozmowa spoko. Przyszła, ale cóż... Zdjęć koleżanki nie powinna dawać. Poszedłem. Jakie to piękne...

Brzydka była?

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.

Ojej, a mówią, że to mężczyzna powinien być trochę ładniejszy od diabła wink

3,803 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2019-08-24 19:29:16)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
MalaMe napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:

Brzydka była?

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.

Ojej, a mówią, że to mężczyzna powinien być trochę ładniejszy od diabła wink

Jeżeli na zdjęciach masz jedną dziewczynę, którą urodę akceptujesz, a przychodzi przeciwieństwo to co się dziwisz big_smile
Swoją drogą to nie była kwestia urody co totalnego zaniedbania. (bo osoba może być ładna, ale nie w typie)
Swoją drogą raz byłem na spotkaniu z dziewczyną, która tak nadużyła photoshopa, że … sporo wad własnej urody ukryła (nie jakieś negatywnie, bo po prostu panna miała fioła na punkcie wyglądu i stwierdziła, że się "ulepszy"). Po cholerę coś takiego. Bo taka moda teraz, że na kalendarzu można zobaczyć, jak grafik podkręcił fotki?
Po prostu masakra.

Kochana MalaMe - Diabeł to by niejedną niewiastę zbałamucił big_smile

3,804

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Korzystając z pobytu w Prawdziwej Stolicy, postanowiłem się wczoraj umówić na spotkanie na dziś. Panna ze zdjęć spoko. Rozmowa spoko. Przyszła, ale cóż... Zdjęć koleżanki nie powinna dawać. Poszedłem. Jakie to piękne...

Brzydka była?

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.
Po prostu przyszła zupełnie inna osoba niż miała być.

I nadal chce Ci się szukać w internecie?

3,805

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:

Brzydka była?

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.
Po prostu przyszła zupełnie inna osoba niż miała być.

I nadal chce Ci się szukać w internecie?

Miałem czas, byłem na miejscu, nic nie było do roboty to mogłem.
Rzadko kiedy mam taką możliwość. Swoją drogą jak dużo pracuję, to jak mam szukać inaczej?

3,806

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Odpowiem tak... Gdybym wiedział, że tak będzie to bym harpun zabrał.
Po prostu przyszła zupełnie inna osoba niż miała być.

I nadal chce Ci się szukać w internecie?

Miałem czas, byłem na miejscu, nic nie było do roboty to mogłem.
Rzadko kiedy mam taką możliwość. Swoją drogą jak dużo pracuję, to jak mam szukać inaczej?

Może należałoby poprzestawiać priorytety? Bo jak nie masz czasu na szukanie to przecież nie będziesz miał też czasu na dziewczynę.

3,807

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Hmm. Ciąg dalszy mojej historii.

Minęło 11 dni, a ten koleś napisał. Teraz po 24. Że co to za fotka z lustra , i wstawił 3 uśmiechnięte buźki. Napisał mi to we wiadomości prywatnej. Zdjęcie nie było dodawane celem poruszenia go, nie lubię nawet takich fot i podpisałam ze nie przepadam za robieniem zdjec w taki sposób, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Od 2, 3 dni stało mi się całkiem obojętne że nie napisał nic. Wcześniej tylko ta polubiona relacja.
Jakos nie skaczę ze szczęścia. Już sobie ułożyłam ze nie ten  to inny. No miej wyje... a będzie Ci dane. Szybko to się nie odezwał. A portal na S skasowałam w piątek.  Nie jest mi potrzebne to, poczułam ze chce skasować, było sporo ogłoszeń o seks nawet majac konto bez zdjęcia! Takze powiedziałam sobie koniec. A z nim to mu odpisze ale naprawdę nie kapuje tego.

3,808 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-08-25 03:18:56)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

hej! niepodobna, cenię Twój udział w dyskusjach więc przykro mi jeśli w międzyczasie napisałem coś niestosownego, zapraszam ponownie w przyszłości jeśli będziesz mieć chęć:)

bagienni_k napisał/a:

W takim razie, skoro nie masz chwilowo dostępu(?) do skrzynki, to możesz znaleźć w moim profilu mój adres fb. Jeśli masz swój profil, można dyskuję rozwinąć, bo tutaj na forum raczej będzie ciężko stworzyć taki temat smile Chyba, że dane z fb się nie wyświetlają dla postronnych a nie chcę tutaj wklejać swojego adresu, bo forum jednak jeszcze dalej jest anonimowe:)

to post sprzed jakiegoś czasu:)przeglądnąłem całą dyskusję wstecz i jeśli ktoś jeszcze mnie o coś pytał proszę o przypomnienie bo mogłem przeoczyć:)zgadzam się tez wolę anonimowość na forum, co do profilu to dawniej korzystałem z funkcjonalności "strona/witryna" ale aktualnie niestety już nie mam:)

bagienni_k napisał/a:

Tinder...Hmm, nie, raczej po tak ostateczne środki nie zamierzam sięgać :-) Sama natura i zasada działania "tego czegoś" mnie z miejsca odrzuca na kilometr

mnie dziwi że nieraz na forum dziewczyny piszą, że ich chłopacy korzystają z takich stron i rozmawiają z nieznajomymi, chociażby tutaj https://www.netkobiety.pl/t118909.html zastanawiałem się jaką radość ten chłopak mógł mieć z tych rozmów, podczas gdy z waszych postów wynika że raczej wiecie jak to wygląda.

bagienni_k napisał/a:

Czytając artykuły o oszustach matrymonialnych, podrywaczach, bawidamkach czy innych tego typu "osobnikach"( którym zresztą współczuję swoją drogą podejścia do życia), to widać, jak często niestety kobiety nabierają się na to czcze gadanie

pamiętam że też czytałem o oszustkach/oszustach matrymonialnych, powtarzały się różne motywy m.in. pragnienie bliskości ale również perspektywa stabilizacji finansowej.

wrobelkarolina napisał/a:

Burzowy miło, że to piszesz, bo czasem aż mi głupio że właściwie się nie maluję i w związku z tym też nie bardzo potrafię.

niemalowanie się ma swój urok

bagienni_k napisał/a:

Nudny.trudny - oj, nisko się cenisz: sok z Biedronki...Łuuu Setna strona to zasługuje co najmniej na żubrówkę smile

MagdaLena1111 napisał/a:

Gratulacje nudny.trudny :-))
Przyniosłam z sobą prosecco, będzie jak ulał do soku z biedry ;-)

hahahaha możecie dawać propozycje, wybiorę coś przed stroną nr 200 chociaż to raczej wątpliwe żeby taka kiedykolwiek była;D no Magdalena kulturalnie, przychodzi z własnym napojem, cokolwiek to jest;) prosecco to coś na słodko chyba?hmm przypominają mi się czasy wigilii szkolnych że każdy miał przynieść jakieś kubki czy ciasto itp. tongue

Lucyfer666 napisał/a:

Gratki nudny.trudny. No dobrze kochani - w takim razie z powrotem do macierzy [...] pracy żadnej się nie podejmuje, bo „nie będzie pracować za 1500”. Oczywiście sama przewala kasę, jak leci, a chłopacy zawsze ją zdradzali albo porzucali. Potem coś wieczorem pisała, że mnie niby kocha, ale jestem ch***m, bo nie chcę tego odwzajemnić (po pierwszym spotkaniu). Okazało się, że moja koleżanka z ASP zna ją i ponoć ogólnie panna na lekach chodzi, jakieś zaburzenia ma, ale że ostatecznie ponoć i tak ostre jazdy robi, więc, żebym uważał

dziękuję! no właśnie, pojawiają się tu różne wątki dotyczące związków, ale główny temat wraca raz na jakiś czas:) całkiem możliwe że przy takim chwiejnym zachowaniu te sytuacje z chłopakami mogły być tego skutkiem, i też nie umiałbym przekroczyć bariery koleżeństwa, nie miałbym siły na takie sytuacje, tak samo słowa "kocham" po tak krótkim czasie są wątpliwe. Ambitna jeśli chodzi o karierę, ja mam tak samo i chciałem zajść na rynku pracy znacznie wyżej niż to się udało, ale wypłatę w wysokości 1500 zł bardzo doceniałbym gdyby nie było innych możliwości. Inaczej nie można się utrzymać wcale

Lucyfer666 napisał/a:

Na koniec padło pytanie, czy idziemy do niej czy do mnie, bo ona od razu stawia kawę na ławę i tam nie ma problemu, jak facet czy nawet fotograf jej się podoba. Odpowiedziałem, że ja tam wolę powoli, bo się trochę przejechałem na pójściu zbyt szybko w pewne kwestie. Panna się trochę zdziwiła i na tym rozstaniu się skończyło. Szanuję za kawę na ławę, bo przynajmniej powiedziała wprost, jak to widzi… tylko, że mogłaby to zadeklarować na profilu swoim...

może jakieś ciekawe rzeczy miałaby do pokazania np. coś związane z tym fotografowaniem, jakieś aparaty lampy itp. cokolwiek oni tam mają;) ale podobnie jak Ty nie byłbym chętny żeby pójść do niej na pierwszym spotkaniu, jestem zbyt nieśmiały, musiałbym znać się z nią kilka miesięcy żeby podawać prywatne adresy.

MagdaLena1111 napisał/a:

nudny.trudny, są widoki na kolejną 100tkę, bo pojawił się temat rzeka, czyli degradacja tradycyjnej męskości, jej powody i skutki oraz kiedy nastąpi reset i powrót „normalnych” facetów :-D

a może jednak:D nie umiem nic napisać w tym temacie, ale was zapraszam do komentowania;) moja męskość jakby co to jest hahahaha ani tradycyjna ani normalna, ani zdegradowana, a czemu tak?odpowiedź prosta: bo nie ma wcale:D

Mordimer napisał/a:

Burzowy normalni dla kobiet są nudni prawda ? wink Masa facetów wspomaga się środkami na libido albo na erekcję. To się z nikąd nie wzięło. Jak wymagania kobiece rosną to trzeba temu sprostać. To ta meska duma, która nie pozwala odpuścić. Aczkolwiek coraz więcej odpuszcza bo to wyścig bez mety. Dlatego można zawczasu rozpatrzyć suplementację pewnymi środkami aby potem nie płakać, że kobieta odeszła.

ja chciałbym być z jedną dziewczyną na zawsze, ale jeśli przestanę spełniać wymagania i ona odejdzie, no to znaczy że nie kochała? czyli nie ma się czym martwić? tzn. wiadomo że wolałbym gdyby kochała, ale tego nie zmienimy, więc pozostawałoby przyjąć do wiadomości ten stan. Ogólnie nie chciałbym być w związku z kimś kto wprost czegoś wymaga (mówiąc o takich sprawach materialnych namacalnych bo to też byłby bardziej skomplikowany temat do rozwinięcia)

kobietka taka 123 napisał/a:

Hmm. Ciąg dalszy mojej historii.

Minęło 11 dni, a ten koleś napisał. Teraz po 24. Że co to za fotka z lustra , i wstawił 3 uśmiechnięte buźki. Napisał mi to we wiadomości prywatnej. Zdjęcie nie było dodawane celem poruszenia go, nie lubię nawet takich fot i podpisałam ze nie przepadam za robieniem zdjec w taki sposób, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Od 2, 3 dni stało mi się całkiem obojętne że nie napisał nic. Wcześniej tylko ta polubiona relacja.
Jakos nie skaczę ze szczęścia. Już sobie ułożyłam ze nie ten  to inny. No miej wyje... a będzie Ci dane. Szybko to się nie odezwał. A portal na S skasowałam w piątek.  Nie jest mi potrzebne to, poczułam ze chce skasować, było sporo ogłoszeń o seks nawet majac konto bez zdjęcia! Takze powiedziałam sobie koniec. A z nim to mu odpisze ale naprawdę nie kapuje tego.

witam Cię serdecznie kobietka taka 123 fajnie że zajmujesz się czymś innym niż to co kilka miesięcy temu:)życzę powodzenia:) ja po 11 dniach przerwy raczej napisałbym dłuższą wiadomość np. uwzględniając co u mnie było przez ten czas, pewnie wspomniałbym czemu tak długo nic nie pisałem. Co do portali, mamy kolejny przykład tej sytuacji:)tzn. dziewczyny zauważają brak normalności ponieważ pojawiają się ogłoszenia takiej treści jak powyżej, natomiast chłopacy zauważają trochę podobną rzecz z innej perspektywy jak Lucyfer666, ciekawe że te grupy na portalach nie mogą się jakoś dogadać ze sobą:)

3,809 Ostatnio edytowany przez kobietka taka 123 (2019-08-25 09:44:32)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Dlatego biorę sobie tą wiadomośc na luzie, a nie było jakby hmm na co odpisywać bo on  napisał że do spisania jak coś, więc a sumie nie było do czego nawiązać. Ale może ja się nie znam. Na razie nie odpisałam,  później to zrobię. Niech sobie czeka. Jak dalej jest na Sympatii to przecież może spotykać się i pisać z wieloma. Ale musiałam tak naprawdę szczerze odpuścić żeby była reakcja, bo te pierwsze dni  było zastanawianie się.  A tu jak olejesz, nagle coś. Tylko że cale życie tak się nie da wink

3,810

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Mystery_ napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
Mystery_ napisał/a:

I nadal chce Ci się szukać w internecie?

Miałem czas, byłem na miejscu, nic nie było do roboty to mogłem.
Rzadko kiedy mam taką możliwość. Swoją drogą jak dużo pracuję, to jak mam szukać inaczej?

Może należałoby poprzestawiać priorytety? Bo jak nie masz czasu na szukanie to przecież nie będziesz miał też czasu na dziewczynę.

Kwestia organizacji. Na szukanie nie mam czasu, ale na spotkanie z daną osobą spokojnie potrafię sobie zorganizować.
Po prostu nie mam czasu na "łowy", a sam dobrze wiesz, że cała selekcja itd. trochę trwa.

Nudny.trudny - Tu nie chodziło o te nieszczęsne 1500 zł, tylko będąc na studiach, sporo osób, które poznałem albo pracowało albo dorabiało sobie, a nie tak mówiło, że woli siedzieć na garnuszku rodziców zamiast po prostu trochę zwolnić ich z kosztów - zwłaszcza w takim wieku.

3,811 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-08-26 11:23:14)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
kobietka taka 123 napisał/a:

Dlatego biorę sobie tą wiadomośc na luzie, a nie było jakby hmm na co odpisywać bo on  napisał że do spisania jak coś, więc a sumie nie było do czego nawiązać. Ale może ja się nie znam. Na razie nie odpisałam,  później to zrobię. Niech sobie czeka. Jak dalej jest na Sympatii to przecież może spotykać się i pisać z wieloma. Ale musiałam tak naprawdę szczerze odpuścić żeby była reakcja, bo te pierwsze dni  było zastanawianie się.  A tu jak olejesz, nagle coś. Tylko że cale życie tak się nie da wink

kobietko taka, niby bierzesz wiadomość na luzie, a jednak trochę kalkulujesz, kiedy odpowiesz ;-)
Po przeczytaniu kilku Twoich ostatnich postów w tym wątku mam taka refleksję odnośnie znajomości z facetem, o którym piszesz.
Po pierwsze, Twój opis dotychczasowego przebiegu korespondencji sugeruje, że on traktuje Ciebie jak starą znajomą. Ot, kiedyś coś tam między Wami się zadziało, ale nic z tego nie wyszło, jednak pozostał sentyment, dlatego zagadnie od czasu do czasu.
Po drugie, myślę, że koleżanki, które zasugerowały Tobie, żebyś ponownie zwróciła na niego uwagę, trochę narobiły Ci nadziei, stąd to Twoje wyczekiwanie na wiadomość od niego.
Zastanów się, przecież z jakiegoś powodu wcześniej go odrzuciłaś i uznałaś, że nie chcesz rozwijać z nim znajomości, a teraz, gdy zostałaś sama, to kierujesz ku niemu uwagę, licząc, że jego zainteresowanie Tobą nie wygasło albo odnowi się pod wpływem kontaktu. Trochę to wygląda jakbyś chciała go wykorzystać, bo przecież wcześniejszy powód, dla którego nie rozwijałaś z nim znajomości nadal może funkcjonować.
Inna sprawa, że sama też nie wiesz, czy on cały czas, podczas gdy Ty byłaś w związku, to przebywał na portalu randkowym, bez konkretnych „wyników”, czy może wrócił podobnie jak Ty niedawno, bo jego związek się rozsypał. Może nie szuka związku, może odreagowuje. Warto wziąć to pod uwagę.


nudny.trudny napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

nudny.trudny, są widoki na kolejną 100tkę, bo pojawił się temat rzeka, czyli degradacja tradycyjnej męskości, jej powody i skutki oraz kiedy nastąpi reset i powrót „normalnych” facetów :-D

a może jednak:D nie umiem nic napisać w tym temacie, ale was zapraszam do komentowania;) moja męskość jakby co to jest hahahaha ani tradycyjna ani normalna, ani zdegradowana, a czemu tak?odpowiedź prosta: bo nie ma wcale:D

Również nie mam wiele zbyt wiele w temacie do powiedzenia i niech tak póki co zostanie ;-)
Ale przetestuję trochę współczesną męskość, że tak to powiem, i mam właśnie zamiar wylogować się nieco z wirtualu do większej aktywności w realu z tego powodu też, ale będę tu do Ciebie zaglądać :-)) Trzymaj się!

3,812 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-08-26 13:31:07)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
MagdaLena1111 napisał/a:


Zastanów się, przecież z jakiegoś powodu wcześniej go odrzuciłaś i uznałaś, że nie chcesz rozwijać z nim znajomości, a teraz, gdy zostałaś sama, to kierujesz ku niemu uwagę, licząc, że jego zainteresowanie Tobą nie wygasło albo odnowi się pod wpływem kontaktu. Trochę to wygląda jakbyś chciała go wykorzystać, bo przecież wcześniejszy powód, dla którego nie rozwijałaś z nim znajomości nadal może funkcjonować.
Inna sprawa, że sama też nie wiesz, czy on cały czas, podczas gdy Ty byłaś w związku, to przebywał na portalu randkowym, bez konkretnych „wyników”, czy może wrócił podobnie jak Ty niedawno, bo jego związek się rozsypał. Może nie szuka związku, może odreagowuje. Warto wziąć to pod uwagę.

Takich sytuacji należy unikać jak ognia. Mówię tutaj z własnego, niewielkiego wprawdzie doświadczenia, ale tego typu akcje, które opisuje Magda potrafią wywołać prawdziwą frustrację. Miałem wątpliwą przyjemność być po stronie  faceta, który na początku przejawiał zainteresowanie, wręcz wpadł po same uszy, jak to sie mówi :-) Tylko co z tego, jak dostało się kosza...Ale ok, pogodzić się z faktem nie było zbyt ciężko, bo to nie jakies bolesne rozstanie, tylko potknięcie. Potem jednak jakimś dziwnym trafem, jak przestało mieć to dla mnie znaczenie, przy najbliższym neutralnym spotkaniu, w większej grupie ludzi, zaobserowałem rosnące zainteresowanie i chęć zbliżenia się do mnie. Wobec tego spróbowałem ponownie, nie dostając oczywiście nic w zamian.
Wniosek jest taki, że nie warto wchodzić w takie relacje. Nie wiem do końca co kieruje osobą, która oczekuje, że ktoś będzie wykazywał nami wieczne zainteresowanie. Nikt nie bedzie czekał w nieskończoność, aż nasz wybranek zdecyduje się nawiązać kontakt. Tyle jest wokoło innych kandydatów, żę prędzej czy później( a raczej prędzej) znajdzie się ktoś, kto wymaże nam z pamięci obraz tego jedynego.
Nie warto też zawsze słuchać swoich koleżanek, bo nie raz ich rady końćzą się niepowodzeniem. Skoro facet dostał kosza, to dlaczego ma teraz polecieć za Tobą na skrzydłach? Został odrzucony i jeśli to przyjął godnie to zwyczajnie nie bierze już Ciebie pod uwagę, jako kandydatki na partnerkę. Jak ma traktować nagły wybuch zainteresowania? Ano jako przejaw niezdecydowania, co może wzbudzać silną niechęć.

3,813

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Magdalena, coś w tym jest. Odrzucilam bo powiedział że idzie już z kompa, potem znowu był. I jak powiedział że to może był brat, nie uwierzyłam.. potem coś pisaliśmy ale mało i wtedy on mnie rozgryzl że mi z kimś nie wyszło jak się po jakimś czasie odezwałam. Wiem jak to brzmi. Ale tak się zastanawiałam przez lata co u niego, a widziałam że zamieszcza fajne rzeczy i pamiętałam fajne rozmowy. Nie chcę wyjść na naiwna. Wiem, że mam dziecko. Wiem, że muszę uważać na sygnały ostrzegawcze. Minęło trochę lat, oboje jesteśmy po 30stce więc trochę inne myślenie. Nie chce sobie robić nadziei, wolę pomyśleć o tym jako o zaspokojeniu ciekawości czy warto było go ewentualnie poznac czy nie.

zdaje sobie sprawe, ze moze sie spotykac z innymi. Najśmieszniejsze, że się odezwał jak odpuściłam.  Jak mu wtedy odpisałam po calym dniu to myslalam ze z rozmowy nic nie będzie , dlatego napisałam że życzę mu miłego wieczoru i ze pewnie zmęczony bla bla. Po czym on napisał że w zasadzie nie.. i przegadalismy ponad godzinę,  smiejac się a na końcu mi podziękował ze wywolalam uśmiech na jego twarzy. Teraz piszemy codziennie, raz mniej raz więcej.. zobaczymy.

Koleżanki powiedziały że jak nie napisze to się nie dowiem więc.. spróbowałam. Jak to się dalej rozwinie nie wiem. Ale dobrze ze odezwał się po dłuższym czasie to ochlonelam.

3,814

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Co do tematu
To podzielę się swoją historią
Dosyć niedawno pisałem z jedną dziewczyną co prawda nie na jakimś portalu randkowym ale na innej platformie,
Bardzo dobrze nam się rozmawiało, sama mi to napisała, pytała czy będę na następny dzień, sama z siebie pierwsza się witała, jak np. nie wchodziłem przez całe popołudnie to się pytała czy mnie ktoś porwał itp. pisaliśmy dosłownie 2-3 dni - ja zawsze odpisywałem.
A teraz w ogóle ona się nie loguje, nic, zero i nawet nie odpisała na moje ostatnie wiadomości - co może być przyczyną?

3,815

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

A teraz w ogóle ona się nie loguje, nic, zero i nawet nie odpisała na moje ostatnie wiadomości - co może być przyczyną?

- mąż wrócił z delegacji,
- pojechała gdzieś,
- utopiła telefon w WC, 20% osób tak robi wink,
- znudziłeś się bo nie zaproponowałeś spotkania face2face,
- znalazła lepszego amanta,
- powiedziałeś coś co ją zniechęciło,
- nie zapłaciła za neta,
- wpadła pod samochód,
- porwali ją talibowie,
- moja kryształowa kula jest w naprawie.

3,816

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Znerx napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

A teraz w ogóle ona się nie loguje, nic, zero i nawet nie odpisała na moje ostatnie wiadomości - co może być przyczyną?

- mąż wrócił z delegacji,
- pojechała gdzieś,
- utopiła telefon w WC, 20% osób tak robi wink,
- znudziłeś się bo nie zaproponowałeś spotkania face2face,
- znalazła lepszego amanta,
- powiedziałeś coś co ją zniechęciło,
- nie zapłaciła za neta,
- wpadła pod samochód,
- porwali ją talibowie,
- moja kryształowa kula jest w naprawie.

- rok szkolny się zaczął;

3,817

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Haha dobre polepszyło mi to nastrój big_smile
Jest ode mnie starsza o kilka lat więc do szkoły raczej by nie poszła tongue

3,818

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Za krótka znajomość by się poczuła zobowiązana cokolwiek napisać.
jak wpadła pod samochód, cóż poczniesz..

3,819

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No ja rozumiem, że nie było jakiegokolwiek zobowiązania
No ale fajnie się pisało co sama potwierdzała, nawet pytała mnie się kilka razy czy na pewno jeszcze porozmawiamy nie raz, sama zaczynała rozmowę, ja nic takiego głupiego nie napisałem czy coś, normalnie z kulturą i nagle się nie odzywa, cisza.

3,820

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Poznała kogoś bardziej interesującego .
Życie.

3,821

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Żeby Twój facet Ci tak kiedyś nie powiedział skoro Ciebie to tak bardzo śmieszy.

3,822 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-09-13 02:51:42)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Rumunski_Zolnierz cześć, witaj ponownie:) tradycyjnie zapraszam do pisania, cieszę się że znowu się tu udzielasz. To chyba jest taki "ghosting" jak to ktoś na forum pisał? a inny użytkownik skomentował że to jest wymyślanie nowych słów? ale nie pamiętam dokładnie a często coś przeinaczam. Może to takie ogólne podejście do relacji międzyludzkich że komuś przestaje się podobać to nagle znika, a druga osoba zostaje bez informacji. Nie pochwalam takiego działania, ale może łatwiej byłoby coś powiedzieć gdybyśmy wiedzieli o czym dokładnie rozmawialiście, o czym do niej pisałeś. Teraz to tylko spekulacje

Zauważyłem taką zależność że w relacjach z dziewczynami to co łatwo przychodzi, też łatwo przemija, mogą być wyjątki od tego, a może wcale nie ma takiej zależności tylko jest to zbieg okoliczności - znam mało ludzi w porównaniu do liczby mieszkańców naszego kraju. ale np. znam przypadek chłopaka 16letniego który bardzo się spodobał dziewczynie w tym samym wieku, przywoziła mu ciasto, przyjeżdżała z innego miasta, leżeli razem w jednym łóżku, i nagle po kilku tygodniach powiedziała że zrywa bo rzekomo za rzadko się spotykali (raz na 2 tygodnie co moim zdaniem było wystarczająco, bo ojciec chłopaka nie pozwalał częściej ponieważ chciał żeby syn się uczył), nie rozumiem tego bo gdy kogoś się kocha to czeka się na spotkania choćby były raz na kilka miesięcy. po czym chłopak obwiniał ojca za zniszczenie związku. ale chodzi mi właśnie o to że początek nastąpił bardzo szybko, dziewczyna wydawała się zafascynowana, po czym nagle zmieniła zdanie a on został sam załamany. W Twoim przypadku mamy co innego bo z tego co pisałeś nie byliście w związku i nie wpłynęło to tak źle na Ciebie jak było u tamtego 16letniego chłopaka, ale mimo to współczuję Ci.

widzieliście ten temat? https://www.netkobiety.pl/viewtopic.php … 57&p=7 tam pisze Majonezowy Król czyli Tadeusz 37 lat (cytat w poście nr 336) no i nieźle że akurat spotkał Burzowego na mieście i zarejestrował się na forum żeby to opisać, wprawdzie to już kilka tygodni temu ale mnie zdziwił taki zbieg okoliczności że nieznana osoba na mieście spotyka kogoś z forum i rejestruje się żeby opisać ten punkt widzenia hmm mi się nie zdarzyło chyba takie coś, fajna sytuacja:)

kobietka taka 123 jeśli coś nowego u Ciebie, pisz:) ja w tym tygodniu napiszę dłuższy post m.in. w odpowiedzi na Twój

hmm Znerx masz kryształową kulę w naprawie? ale hm co można naprawiać w takiej kuli, potłukła się czy to jakaś podświetlana np. na czerwono i te światełka przestały działać?

MagdaLena1111 napisał/a:

Również nie mam wiele zbyt wiele w temacie do powiedzenia i niech tak póki co zostanie ;-)
Ale przetestuję trochę współczesną męskość, że tak to powiem, i mam właśnie zamiar wylogować się nieco z wirtualu do większej aktywności w realu z tego powodu też, ale będę tu do Ciebie zaglądać :-)) Trzymaj się!

super! więc zapraszam, napisz czy masz jakieś wrażenia z przetestowania haha

3,823

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Żeby Twój facet Ci tak kiedyś nie powiedział skoro Ciebie to tak bardzo śmieszy.

Ja tam smiechu nie widze w tej wypowiedzi tylko suche fakty.

3,824 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-13 09:59:35)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
wrobelkarolina napisał/a:

Poznała kogoś bardziej interesującego .
Życie.

Pomijając fakt, że to tylko rozmowa w sieci i nie ma co się specjalnie zastanawiać co takiego się stało, ale takie słowa być może padają bardzo często z ust strony znikającej. Efekt: masowy pojaw wątków na forum pt: "Dlaczego on/ona się nie odzywa?" Przecież tak fajnie się nam pisało". Zatem powyższe podsumowanie może kończyć z powodzeniem kazdy wątek osoby zdziwionej, że wybranek po drugiej stronie nagle zamilkł..

3,825

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Nikt się nie śmieje. Jak nawiązałeś z kimś dobry kontakt, to super. Cenne doświadczenie. Ale mogło być tak jak Ci napisano ktoś inny zabrał jej czas lub coś innego- bo to krótka znajomość.

3,826

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Żeby Twój facet Ci tak kiedyś nie powiedział skoro Ciebie to tak bardzo śmieszy.

Znaj proporcję mocium panie. To jest czy było, tylko internetowe czasoumilanie. Chyba za bardzo się wkręciłeś.

3,827 Ostatnio edytowany przez wrobelkarolina (2019-09-13 16:01:51)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Żeby Twój facet Ci tak kiedyś nie powiedział skoro Ciebie to tak bardzo śmieszy.

Śmieszy ?? W którym miejscu ?
Po prostu widzę jak to wygląda na Sympatii na której pod wpływem tego wątku założyłam profil.
Pisze facet , nawet dzwoni , zainteresowany i nagle cisza - to z moich obserwacji norma.
Nie szukam drugiego dna .

3,828

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No i dobra może macie rację, że sobie kogoś innego znalazła
Ale moim zdaniem to trochę chamskie, że tak bez słowa nagle wszystko no ale to jej decyzja i koniec.

3,829 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-13 18:26:16)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

No i dobra może macie rację, że sobie kogoś innego znalazła
Ale moim zdaniem to trochę chamskie, że tak bez słowa nagle wszystko no ale to jej decyzja i koniec.

To masz lekcję- z ludzi w internecie szybciej niż w realu wychodzi to jacy są chociaż niektórzy twierdzą odwrotnie. jak do niej napisałeś po waszej pisaninie, można chociaż podziękować, zakończyć jak ktoś się odezwał.
kolejne koty za płoty.

3,830 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-09-13 19:14:39)

Odp: wiadomości na portalach randkowych
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

No i dobra może macie rację, że sobie kogoś innego znalazła
Ale moim zdaniem to trochę chamskie, że tak bez słowa nagle wszystko no ale to jej decyzja i koniec.

Serio?

Wołałbyś usłyszeć:
- Sorry Karol, czy jak tam, nie chce mi się z tobą gadać, bo nudny jesteś. No i do poznałam Grześka, ma 185 cm wzrostu, kaloryfer, fajnego tribala, jest managerem w corpo a do tego zaprasza mnie na Ibizę. Spadaj leszczu :czesc:

Nikt nie chce tego pisać/ani czytać. Lepiej po prostu zniknąć i każdy wie OCB. Przecież to 2 dniowa znajomości z neta = w sumie to jesteście obcymi ludźmi.

Mamy jeszcze klasyki:
- zostańmy przyjaciółmi,
- nie wiem co czuję,
- potrzebuję czasu,
- jesteś fajny/a ale to ze mną jest problem.
wink

3,831 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-09-13 19:38:23)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

No przecież jak w realu kogoś spotkasz i rozmawiasz przez chwilę, to jak Ci się droga rozchodzi, to nie znikasz za krzakiem, tylko mówisz, tu skręcam czy coś w teen deseń. Nie musi być przy tym żadnych oczywistych tłumaczeń typu Karol był lepszy.
Albo jakieś podstawowe zasady albo kompletny brak ogłady. A się nie ma na to siły, to się nie zaczyna pisać do takiej liczby osób, że nie sposób spamiętać, z kim wczoraj pisałam. i o czym big_smile

3,832 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-13 19:53:18)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Rumuński, naprawdę nie ma się co przejmować utratą znajomości z netu smile Jedyne, o co można się wkurzać, to sposób urwania kontaktu smile

3,833 Ostatnio edytowany przez Rumunski_Zolnierz (2019-09-13 21:17:54)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Dokładnie może lepiej, że tak się stało, czasami tylko wchodzę i sprawdzam czy może jest online albo czy może coś napisała ale dalej cisza, no nic trudno kolejny rok samemu smile

Trudno ja mogę sobie być sam, nie obchodzi mnie to, najwyżej zgnije na starość w pokoju zdechnę jak dziadek i trudno też sobie w życiu poradzę, jestem przygotowany na wieczną samotność, nawet znajomi się mnie pytają czy ja jakiś ukryty jestem, że tak bez dziewczyny ciągle.

3,834

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Rumuński, za dużo w Tobie desperacji i nastawienia na związek koniecznie, zaraz i w każdej nowej znajomości. Kto wie, czy nie dlatego uciekają.
Sposób zniknięcia to osobna rzecz. Ale ostatecznie to były 2 dni pisania. Absolutnie niezobowiązującego. Fajnie by było mimo tego coś na koniec napisać, jeśli nie chce się więcej gadać, ale nie każdy tak do tego podchodzi i nic nie zrobisz.

3,835 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-09-13 22:24:23)

Odp: wiadomości na portalach randkowych

Dopóki nawet się z kimś nie spotkałeś NA ŻYWO, to nie ma mowy o czymkolwiek! Choć nawet jedno czy dwa spotkania w realu też niczego nie rozstrzygają. Nie ma co się w ogóle tym przejmować! Tak, jak pisze niepodobna desperacja to chyba naprawdę najgorsze co moze być na samym początku. Sam to przerabiałem,( jako obiekt)i wirtualnie i w realu, więc wiem co mówię. Taka osoba jest gorsza, niż natrętna mucha ciągnąca do g****. smile

Posty [ 3,771 do 3,835 z 4,192 ]

Strony Poprzednia 1 57 58 59 60 61 65 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » wiadomości na portalach randkowych

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024