cześć, witam ponownie dziewczyny w liczbie chyba 6:D hej rossanka
post nr 2180 Burzowy czekam na opis jak Ci poszło w tym hmm projekcie:P
nr 2187 zgadzam się
post nr 2188 co do wyboru portalu, chyba dowolny?:) ja na potrzeby tego wątku korzystam z S.
niepodobna napisał/a:Burzowy napisał/a:No cóż to akurat prawda. Panie otrzymują 100 wiadomości nie przez to, że są szalenie atrakcyjne każda jedna, a przez to że faceci szukają tam kobiet, które są w stanie normalnie rozmawiać, więc robią taki masowy odsiew, ale w praktyce odsiewają się sami. Ja bym akurat tak nie zrobił, bo widocznie nieco bardziej wybredny jednak jestem. Ale dla testu chyba będę pisał do losowych.
Jeśli szukają takich, które są w stanie normalnie rozmawiać, to dlaczego nie próbują normalnie rozmawiać?
Albo mówimy o różnych grupach użytkowników, albo oni czegoś nie rozumieją...
Rumunski_Zolnierz napisał/a:Niedawno na jakimś portalu napisałem dosyć obszerną wiadomość do jednej pani nawiązując o jej zainteresowania (żeby nie było, że napisałem tylko: ,,hej, co tam?") - i w odpowiedzi dostałem tylko jedno słowo typu tak/nie 
Możliwe że był to niekorzystny zbieg okoliczności i przy większej liczbie prób byłoby lepiej:) ja podobnie zacząłem robić kilka lat temu szukając pracy, kiedyś zgodnie z radami blogerów z branży HR, dedykowany list motywacyjny do każdej z firm gdzie składałem podanie, czyli bardziej jakość niż ilość. Później widząc brak skutków zacząłem rozsyłać cv masowo bez żadnego profilowania, i przynajmniej nie przeznaczałem czasu na przeglądanie informacji na temat firm, które i tak nie były zainteresowane. Tylko że na portalu mamy do czynienia z żywymi ludźmi (na rynku pracy też, ale zatrudnienie jest relacją formalną zasadniczo różniącą się), dlatego nie przenosiłbym tam doświadczeń z procesów rekrutacyjnych, wolę zapoznać się z tym co dziewczyna o sobie napisała bo też poświęciła trochę czasu na to, i jakoś przekazać w wiadomości czemu piszę akurat do niej.
Lucyfer666 napisał/a:Co po prostu obecnie to kwestia podejścia. W środę człowiek poznał, przez większość czasu oczywiście inicjował i wręcz czasami lekko za język pociągnął, a dzisiaj dostaję tekst "że w sumie możemy ze sobą chodzić, ale chciałabym, żebyś pozwolił mi sypać z innymi".
Niby spoko, że z czymś takim wyskoczyła teraz, a nie za dwa tygodnie, ale mimo wszystko
doceniłbym szczerość:) aczkolwiek nie wiem jaki może być powód takiej chęci, że chce też z innymi, i nie czułbym się dobrze w takiej relacji, rozumiem że Ty tak samo.
Lucyfer666 napisał/a:Nie chcę źle zabrzmieć, ale jak tak gadam ze znajomymi to naprawdę zastanawiam się czy my jacyś za ambitni nie jesteśmy. Po prostu zniechęcenia trafia nas, bo na dłuższą metę nie widzimy sensu cokolwiek działać, kiedy większość dziewczyn młodszych od nas po prostu jest mówiąc brzydko... pusta. Tu plotki, tu imprezka, tu Big Brother czy inny syf, a przychodzi o czymkolwiek pogadać, czy jakiejkolwiek pasji, to takowej to ze świecą szukać. Na dłuższą metę ileż razy człowiek może wychodzić z inicjatywą, czasami znosić te smęty, ciągnąć za język, żeby dziewczyna łaskawie cokolwiek więcej powiedziała, skoro i tak jest olewka. Ilość księżniczek-atencjuszek w przedziale 23-27, jest po prostu dramatyczna
może takie środowisko?
post nr 2204 Rumunski_Zolnierz ciekawe z tymi miastami, zobaczę w tym tygodniu teren woj. ostrołęckiego, żeby porównać jak wygląda to w mniejszych miastach. Nie chciałbym być ocenianym tylko po dobrym/złym wyglądzie nawet gdybym był najładniejszy na portalu, więc nie wiem czy można tego zazdrościć dziewczynom jeśli to jest prawda:)
post nr 2223 Lucyfer666 i wiek dziewczyn;) gdy jest starsza to jest właśnie najlepiej:) oczywiście nie chodzi tylko o liczbę, ale jeszcze nie zdarzyło mi się spotkać młodszej albo w moim wieku z którą dogadywałbym się, więc póki co nie doświadczyłem konieczności kompromisu;) oczywiście jest trudniej, bo samemu trzeba więcej sobą reprezentować żeby dziewczyna na poziomie zainteresowała się, a jak jest w moim przypadku raczej wszyscy mieli okazję widzieć już wielokrotnie:PP post nr 2235 i dzieci:P najlepiej gdy taka dziewczyna jest skoncentrowana na karierze i nie planuje dzieci, to podoba mi się najbardziej:) wtedy też w przypadku tymczasowej potrzeby mogę zająć się nią jak dzieckiem np. gdy jest chora, i nie ma ryzyka spalenia mózgu (albo części podzespołów):P w końcu sztuczna inteligencja w XXI wieku nadal ma ograniczenia:D post nr 2241 Burzowy więc rozumiem Magdalenę, w wieku 17 lat też patrzyłem na starsze
post nr 2238 Znerx ciekawe statystyki dziękuję:) rozwody też mogłyby być interesujące, ale takich chyba nie ma:)
dzisiaj też zapytałbym o coś m.in. net-facetów:) jeśli znam 2 dziewczyny, z obiema ciekawie się rozmawia, obie w wieku po 30, bardzo ambitne zawodowo, z ciekawymi zainteresowaniami. Jedna po prostu pisze że to dobra okazja żeby się zobaczyć i podaje miasto i godzinę, a druga stwierdza, że zaprosiłaby gdzieś gdyby wiedziała że się zgodzę. Jedna uważa że to urocze że jestem taki niedoświadczony, z drugą o tym nie rozmawiałem, jedna czasem śmieje się ze mnie ale w taki sposób że mnie też to śmieszy, podoba jej się że ja nie jestem poważny i można się powygłupiać, a druga rozmawia prawie zawsze poważnie. Jedna bardziej podoba mi się z wyglądu. Ciekawi mnie jakie zachowanie wam bardziej podobałoby się:) bo jest czas gdy można mieć wiele kontaktów, ale jest też czas gdy np. umawiam się z kimś, mamy jakiś kontakt fizyczny typowy dla chłopaka i dziewczyny np. chodzimy za ręce, chociaż nie wiem kiedy jest moment że z kimś jest się parą i może tego nie da się nawet określić i pewnie potrzeba dużo czasu, ale wtedy już pisanie z wieloma osobami jednocześnie w taki sposób mogłoby być nieuczciwe i spowodować złe samopoczucie gdyby ktoś o tym wiedział. Może ogólnie popełniam jakiś błąd w myśleniu. Strona nr 60, dziękuję wszystkim, nie spodziewałem się tego:D