MuseHudson, mam wrażenie, że Ty to wszystko bardzo chcesz uprościć, na zasadzie prostych zależności "jeśli... to..." A moi zdaniem to jest tak złożone, że nie da się tego sprowadzić do zależności, że skoro panowie lecą na wygląd, mając do wyboru partnerkę X i partnerkę Y (=X + jedna lepsza cecha więcej) zawsze wybierze X. No to tak nie działa xD Bo też ludzi nie da się sprowadzić do samych tylko cech.
założenie, że Panowie lubią atrakcyjne kobiety bardziej przecież jest oczywiste xD tak samo kobiety atrakcyjniejszych mężczyzn bardziej. A przynajmniej na pierwszy rzut oka, nie? Ale jak już wyjdziemy poza ten pierwszy rzut oka, to już nie jest tak prosto.
Na przykład ten eksperyment. Jakoś nie wierzę w kierunek tej korelacji, może być tak, że skoro uznawali je za atrakcyjniejsze to byli bardziej empatyczni... albo w drugą stronę - skoro byli bardziej empatyczni, to bardziej im się te partnerki podobały, bo dobrze im się z nimi żyło, więc wyżej je oceniali na skali atrakcyjności. To też ma sens. Bo atrakcyjność - sama przyznałaś - to nie tylko wygląd.
Nie wiem, czy dla Ciebie to jest odkrycie, dla mnie nie, ale kobiety są mniej skłonne wybrać mężczyznę mniej wykształconego od siebie. Oczywiście są odstępstwa, ale wydaje mi się, że ta zależność zawsze istniała. Oczywiście, też obecnie jest trend, który to zmienia, więc ta zależność chyba nie jest tak silna jak w trochę dalszej przeszłości, gdzie nie było innej możliwości, niż mieć bardziej wykształconego partnera.
Ciekawe zjawisko w tym wątku - Ty napisałaś " szukać kontaktu chcecie ją poznać." - twoje założenie, że facet chce poznać kobietę.
Znerx zrobił literówkę "Skąd złażenie"
A Ty kolejną "złożenie"
Rozbawiło mnie to, jak to trudno rozmawiać na ten temat, a jak już pojawiają się literówki to już w ogóle 