Przygoda Krejzi z portalami randkowymi. :) :) :) - Netkobiety.pl

Nie wiem czy mi się chcę przez to znowu przechodzić, to właśnie mnie przeraża. Trochę.

Metyl napisał/a:

A mnie to tak w sumie zastanawia czy TU w ogóle jeszcze są jakiekolwiek singielki ale takie, które są w ogóle otwarte i chętne na poznanie kogoś na dłużej. Czy mówimy o poznaniu tu na forum, w warzywniaku na osiedlu czy pociągu.

Są ale w wieku inż Karwowskiego

Ogląda ktoś Grę o Tron?

I_see_beyond napisał/a:

rossanka napisał/a:

Ogląda ktoś Grę o Tron?

Czytałam wszystko, plus obejrzałam 1-2 sezony. Dlaczego pytasz?

Bo teraz idzie 7my i chciałam się wymienić spostrzeżeniami.
Też czytałam, ale tylko 2 pierwsze tomy, zanim jeszcze zaczęli kręcić serial.

Tylko nie pisz kto wygra

rossanka napisał/a:

A dlaczego tylko 2 sezony obejrzałaś. Nie podobała Ci się ekranizacja?

Wręcz przeciwnie. Jm, już wkrótce ex, przestał opłacać wyższy abonament Polsatu - w chwili obecnej zostałam z podstawowym pakietem.
Moje sprawy rozwodowo-mieszkaniowe wkrótce powinny znaleźć swój finał.

W nowym miejscu zafunduję sobie pakiet z HBO. Teraz nie chce mi się nic przerejestrowywać.

@metyl, z pewnością. Każdy tak ma.

To gdzie są te singielki?

rossanka napisał/a:

Na stronie Fili.tv - są wszystkie sezony, własnie ją namierzylam.
Tez nie mam HBO.

@rossanko, wielkie dzięki!

Sama wiesz ile mam lat. Zawsze chyba jakoś wolałem te starsze a znalezienie wolnej i fajnego 20+ jest...trudne mówiąc delikatnie.

Szukam szukam ale jakoś trafić nie mogę...

Ale serio tak jest, 30+ są dla mnie bardzo spoko, dobrze się przy nich czuję, fajnie mi się z nimi rozmawia no i są takie...zazwyczaj inne niż ich młodsze nieco rówieśniczki. Oczywiście nie wszystkie ale jakoś czuję większy ogień w kierunku tych starszych. Szkoda tylko że one tego nie odwzajemniają.

rossanka napisał/a:

A mi się podoba ewolucja postaci, np Sansa, Jamie Lanister- na początku całkiem inne osoby niż na koniec serii.
I ciągle nie wiadomo, kto ten tron zdobędzie i czy zdobędzie - JA NIE WIEM

TRUE.

Kiedyś czytałam dyskusję Martina z czytelnikami. Jeden z nich podobno idealnie rozgryzł zagadkę. Ale Martin, skubany, nie zdradził, który z fanów to zrobił.  Scenariuszy było kilka i ja TEŻ nie wiem.

metyl napisał/a:

jakoś czuję większy ogień w kierunku tych starszych

Ja też, więc się nie dogadamy.

metyl napisał/a:

jakoś czuję większy ogień w kierunku tych starszych

Ja też, więc się nie dogadamy.

Nie spróbowałaś to nie możesz wiedzieć.

Słuszna uwaga w zasadzie.

Naprędce się jednak trochę zmachał przy wynoszeniu - ale patrzcie, jaka za to nagroda

Tak, pamiętam, jedna z moich pierwszych dyskusji tutaj. Na szczęście już nie "bolesna".

Ja tam przesądna nie jestem.

Nie dziwi mnie to. Jak się fajnie gada w necie, to real często to odzwierciedla .

I_see_beyond napisał/a:

Metyl będzie nieosiągalny jakieś 3 dni...lub dłużej.

@ rossi, dodałam tę stronę do zakładek. Będę oglądać jak wrócę z urlopu, teraz nie ma szans.

W czasie upałów wypijam hektolitry wody z cytryną. Jeżdżę też nad jezioro. Pomaga.

Oo super. tzn to jezioro.
Ja się gotuję w domu.
Ciekawe jakie Metyl przywiezie wrażenia z tego miejsca.
Mnie to akurat średnio interesują takie imprezy, ale przecież dla każdego jest co innego przyjemnością.
Przynajmniej osobiście wybrałabym jezioro:D

AloneWolf90 napisał/a:

Widzisz Rossanko, ja też nie lubię hałasu i głośnej muzyki..... Też wolałbym jezioro... Ale w moim wieku kobiety wolą co innego...
Ja się gotuję na urlopie u rodziców.... Jedyny wyjazd na jaki mnie było stać to na 3 dni. Ale za to kupiłem sobie trochę rzeczy potrzebnych.

EE tam. Jak miałam 26 lat też wolałabym, jezioro Więc na pewno jest ich trochę na świecie (tzn tych kobiet).

Co kupiłeś?

AloneWolf90 napisał/a:

portfel, spodnie jeansy (2 pary), koszulę, perfumy, bieliznę

Tak na marginesie to już kilka dni będę miał 27 lat...

To spore zakupy jak widzę.
Aj tam 26 czy rok więcej, co za róznica.

Czyli impreza urodzinowa na Netkobietach się szykuje

AloneWolf90 napisał/a:

rossanka napisał/a:

To spore zakupy jak widzę.
Aj tam 26 czy rok więcej, co za róznica.

Czyli impreza urodzinowa na Netkobietach się szykuje

Chcę upiec muffinki do pracy nawet.

Nigdy tego nie piekłam

AloneWolf90 napisał/a:

rossanka napisał/a:

Nigdy tego nie piekłam

To łatwe. Teraz pod okiem mamy robiłem na próbę w ostatnią sobotę i dobre wyszły. Ja robię je dlatego, że nie potrzeba miksera do tego. Jeszcze się nie dorobiłem takiego sprzętu.

Mikser to mam. Ale jak bym upiekła, to kto to wszystko potem zje

I_see_beyond napisał/a:

Ja lubię muffinki. Alone, masz u mnie plus za podjęcie nauki bardzo ważnej umiejętności życiowej.

Ale ja jestem ekspertem od mięsa. Jak to wilk. Jeżeli chodzi o cukiernictwo to na razie mogę się tylko muffinkami pochwalić.