mój chłopak (znamy się dwa lata) spotykamy się od około miesiąca, ostatnio zaczął mówić o dziecku, o seksie bez zabezpiecznia( coraz częściej mnie do niego namawia), czy wyszabym za niego za maż gdybym zaszła w ciążę, mam wrażenie, ze on chciałby wpadki, jak myślicie wynika to z miłości ( on czuje coś do mnie od dłuższego czasu) czy po prostu chciałby zostać ojcem a ja mu odpowiadam jako matka dla jego dziecka, taka zimna kalkulacja . Jak to jest ? dla mnie to trochę szybko..
A jak wyglądają Wasze relacje? Tworzycie zdrowy, szczęśliwy związek? W sytuacjach spornych umiecie pójść na kompromis, dogadać się? Czy chłopak na co dzień okazuje Ci miłość? Jeśli tak, to w jaki sposób?
3 2016-10-20 18:52:49 Ostatnio edytowany przez 0junona0 (2016-10-20 18:59:21)
Miesiąc ile to jest w stosunku do nieskończoności a nawet twego życia. Widzę z twoich emocji bagno w którym mocniej grzęźniesz z każdym krokiem. Uwolnisz się stanowczością zgodną z twoim ja a nie zatracaniu się w ślepym zaułku siebie i miłości będącej w rzeczywistości zwykłym zauroczeniem.
NIE! Jeśli TY nie chcesz dziecka, to nie zgadzaj się i nie ufaj mu. Ja własnie tak zostałam "szczęśliwą matką". On chciał dziecka, ja sie zgodziłam, on okazał się nie do przyjęcia, ja mam dziecko i zero pomocy.
5 2016-10-20 21:47:33 Ostatnio edytowany przez przystanek12 (2016-10-20 21:48:27)
NIE! Jeśli TY nie chcesz dziecka, to nie zgadzaj się i nie ufaj mu. Ja własnie tak zostałam "szczęśliwą matką". On chciał dziecka, ja sie zgodziłam, on okazał się nie do przyjęcia, ja mam dziecko i zero pomocy.
ja jak narazie nie mam zamiaru się godzić tylko zastanawia mnie fakt jak to mozliwe, że on tak szybko chce, czy to moze świadczyc, ze on na prawdę kocha .. jest czuły itp. ale wprost mi nie powiedział ..tych dwóch "magicznych" słów , i to jest dla mnie dziwne ..
po miesiącu związku to może najwyżej świadczyć o tym, że jest bardzo zakochany, ale z miłością bym tego nie utożsamiała...
Po miesiacu to swiadczy, ze jest niezrownowazony. Nikt normalny nie mysli o dzieciach po tak krotkim czasie.
To bardzo niepokojące. Kto po miesiącu związku naciska na ślub i dziecko.. ratunku. Najpierw dobrze go poznaj, "przetestuj" w każdej sytuacji, zamieszkajcie razem - a potem planujcie rodzinę. Nie ulegaj naciskom - podejmij rozsądną decyzję, bo jej już nigdy nie cofniesz.
To zdecydowanie za wcześnie! Dziecko to nie zabawka, żeby je sobie "zrobić" a potem jakoś to będzie. Poznajcie się lepiej, na spokojnie. I uważaj, bo słyszy się czasem o takich zaplanowanych "wpadkach". Na Twoim miejscu sama zatroszczyłabym się o antykoncepcję.
10 2016-10-21 18:10:31 Ostatnio edytowany przez jakról (2016-10-21 18:10:53)
Jest jeszcze opcja, że facet chce po prostu seksu bez prezerwatywy. Może uważa, że tabletki antykoncepcyjne to zło i 'nie będzie Cie nimi faszerował', ale seksik bez gumy kusi i stąd bajeczki o dziecku i ślubie?
A malo to dziewczyn, ktore po miesiacu chca zobowiazujacych deklaracji faceta, slubu i dziecka?
Zdarzaja sie tez faceci, ktorzy koniecznie chca stalego zwiazku - szybciej niz pozniej ...byc moze na takiego akurat trafilas!
widzisz nie zawsze trzeba ulegać stereotypom powszechnym. ja nie chce mieć dzieci dlatego bo uważam po 40 to jest przesada . Być może się można mieć odmienne zdanie od mojego ,ale obecne czasy nie zachęcają wcale do tego . bo obecnie albo się ma pracę albo szuka ale nie jest proste szukanie bo pracodawcy preferują 25- 35 lat . a poza tym nie jest prosto .