im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Cześć wszystkim.
proszę z góry mnie nie 'zhejtować' za to co napiszę.
Mam 25 lat i problem ze zdobyciem KOGOŚ. Problem polega na tym, że jestem sama od kilku lat. I widzę jak z 'wiekiem' zmienili się moi koledzy i jakie dziewczyny chcą.
Ja jestem dość spokojna, dopiero otwieram się przy innych po pewnym czasie. Ostatnio zauważyłam sytuację, w której moi koledzy 27-29 lat nadal są wielkimi imprezowiczami mimo dużego dorobku zawodowego (na przykład i pełnego profesjonalizmu).
Chodzi mi o to, że mam takie wrażenie, że ja jestem materiałem dziewczyny na 'poważnie', na dłużej. Obracam się w kręgu kolegów, którzy kilka lat byli w związkach i teraz np od dwóch lat, roku chcą się wyszaleć i ciągle imprezują. Podobam się takim osobom, ale kiedy np zauważają że staję się miła i normalna ( nie robię fochów) uciekają.
I teraz moje pytanie. Co mam zrobić?

Ostatnio miałam sytuację, że pisałam, spotykałam się koleżeńsko z kimś. Podobałam mu się bardzo. Widziałam jak na mnie patrzy, był zazdrosny o mnie przy swoich przyjaciołach. Czułam że nie mógł ogarnąć emocji i wszystko robił na szybko.. A kiedy nie słyszał ode mnie wieści - sam pisał. Kiedy jednak ja zaczełam się otwierać i pisać o sobie on mnie po prostu olał...
Jak kiedyś pisał ze mną prawie codziennie teraz odczytuje ode mnie waidomości, odpisuje na smsy po dniu, nastu godzinach. I widzę że na facebook znowu komentuje, lajkuje koleżankom imprezowiczkom- koleżankom takim do pochlania, imprezowania- śmiesznym z takim ciętym i grubym męskim żartem.

Ja jestem subtelniejsza i to widać. Też imprezuje, ale już nie tak jak kiedyś. Wiem, że się podobam. Ale widzę, że albo ja się spinam i nie jestem wyluzowana, albo zaczyna mi zależeć- i tacy młodzi mężczyźni ( chłopaki) się obawiają tego i uciekają do koleżaneczek, przyjaciółeczek.

A ja mam rozkminy, co jest ze mną nie tak. Może za poważna, może za miła, może taka a taka. O co chodzi? Nie chcę być tylko kandydatką na żonę, na długi związek. Bo wiele osób mi tak mówi. Ja też chcę się bawić. A ile można się bawić samemu?? hmm Już mam tego dość.

Proszę mnie nie 'hejtować', tylko doradźcie mi . I też proszę nie mówcie że jak facetowi zależy to blabla. WIEM że tak jest - od wielu miesięcy widzę, że kiedy ja staję się miła, przestaję OLEWAĆ i zaczynam pisać - faceci się wycofują. Dopiero po wielu miesiącach znowu mnie 'trącają' na fb, smsami kiedy ja już mam ich gdzieś.
Dlaczego to jest takie trudne. Kiedyś było mi łatwiej. Pod koniec liceum i na studiach. teraz nie wiem o co chodzi. Może są jakieś etapy w życiu , studia, praca imprezowanie praca i stabilizacja?
Proszę o pomoc,
k

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

CO ZA BIEDACTWO sad

3

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

NIE MARTW SIE,TY CHOCIAZ NIE MASZ NERWICY JAK JA. smile

4 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-23 23:35:20)

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Wielu facetów lubi woli spokojne.

Może sama kręcisz nosem i chcesz rwać najlepsze okazy, a sama nie jesteś kanonem piękna?

Może masz ponury wyraz twarzy?

5

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Wszystko z Tobą ok. Po prostu obracasz się w określonym towarzystwie - akurat ci faceci nie szukają dziewczyny do związku, takiej jak Ty siebie widzisz, tylko dziewczyny do seksu, do imprez, bez zobowiązań.

To jest po prostu kwestia spotkania tej właściwej osoby, która chce tego samego, co Ty. A teraz takie czasy, że ludzie nie lubią się angażować, zwłaszcza faceci. Kiedyś, żeby mieć seks, musieli wejść w związek, teraz mogą mieć seks bez zobowiązań, stąd te koleżaneczki i przyjaciółeczki. Jak to mówią po co kupować krowę skoro mleko ma się za darmo? Jak tylko widzą, że Ty nie z tych, to się zwijają. I dobrze dla Ciebie, bo przynajmniej stawiają sprawę uczciwie, czego oczekują, nie oszukują, nie kłamią, by dostać, czego chcą.

Może zmień krąg znajomych? Albo celuj w kilka lat starszych facetów? Nie spinaj się, cierpliwości, a na pewno poznasz kogoś wartościowego smile

6 Ostatnio edytowany przez Manzanita (2016-09-24 11:50:39)

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Wielu facetów lubi woli spokojne.

Może sama kręcisz nosem i chcesz rwać najlepsze okazy, a sama nie jesteś kanonem piękna?


Ale co tu ma do rzeczy jej wygląd?
Ona nie napisała, że nie może nikogo sobą zainteresować, tylko że faceci się odsuwają, gdy widzą, że jej zależy.
Gdyby im się nie podobała jej twarz czy ogólna aparycja, toby w ogóle nie zwracali na nią uwagi i nie wdawali się nawet w jakąkolwiek rozmowę.

Może sama kręcisz nosem i chcesz rwać najlepsze okazy, a sama nie jesteś kanonem piękna?

Ma pełne prawo wybierać - tak jak każdy inny człowiek.

7

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Pewnie czuć od ciebie desperację na kilometr. Faceci zawsze to wyczuwają i uciekają. A ty ewidentnie chciałabyś jakiegokolwiek faceta i to czuć.

8

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

No to niech zmieni krąg towarzystwa z imprezowiczów na domatorów, wtedy kogoś znajdzie, kto ją doceni i będzie szanował i się cieszył że ma poukładaną dziewuchę, a nie liczył na szybki numerek.

Autorko, nic nie tracisz nie zadając się z takimi kolesiami.

9

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

ja też lubię wyjść na miasto ze znajomymi- z takimi kolegami. pobawić się.
nawet kilku mi się podoba. zawsze kumple. a kiedy on jest do mnie miły a ja zaczynam UCIEKAĆ on mnie goni- push and pull. kiedy ja go olewam on chce- a kiedy zaczynam być NORMALNA, pisać z nim on ucieka, olewa i jakby nigdy nic- wraca do innych znajomych.
miałam ostatnio taką znajomość która skończyłą się z kretesem.. bo widzę, że on zauważył, że ja staję się normalna, miła- nie zaczynam żąrtować, chamsko się odzywać czy ironizować- po prostu stajemy się do siebie normalni i on uciekł wink

na takim etapie ostatnio kończą mi się znajomości z facetami- MOZLIWE, ze powinnam zmienić krąg facetow na związek- na tych starszych bo wiem, że są inni.

10 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-24 18:19:10)

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Aaaa, czyli takie buty.

Sama jesteś spokojna, ale nie kręcą Cię spokojni faceci, tylko Ci rozrywkowi smile

W tym cały Twój problem, lubisz gonić króliczka sama będąc żółwikiem smile

11

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Standard - chcesz bad boya, który dla Ciebie zostanie misiem w bamboszkach. Chcesz, żeby "zmienił się" (jak ja to lubię wink ) dla Ciebie To tak nie działa.

Albo chcesz rozrywkowych kolegów bez zobowiązań, albo chcesz zwierzątko domowe. Trochę ich oszukujesz, tych koleżków, dlatego znikają, gdy pokazujesz prawdziwą twarz. Chcesz tego rozrywkowego, udajesz, że sama taka jesteś, a potem nagła zmiana, kocyk, herbatka i wełniane skarpetki.

Odpowiedz sobie na pytanie: kogo i czego szukam. Czego chcesz w związku, czego oczekujesz od faceta?

12

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

A moze po prostu badz, jak to sama ujelas, ''normalna'' od samego poczatku? Badz soba? Widzisz, wedlug mnie, to Ciebie kreca faceci imprezowi, wyluzowani. Sama taka probujesz byc, a potem nagle ''sie zmieniasz'' w domatorke. A oni uciekaja, bo nie taka Ciebie poznali. Skoro bardziej im odpowiadalas jako szalona, imprezowa dziewczyna, to znaczy, ze tak naprawde nie szukaja kogos do zwiazku, na stale, tylko zabawy. Sprobuj po prostu byc soba od poczatku albo zmien towarzystwo.

13

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Może poczytaj sobie trochę Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy?

Taki początek, do przemyślenia.

14

Odp: im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Straszne uogólnianie z tymi zołzami.
Udając kogoś kim nie jest, tylko sobie zaszkodzi.

Nie każdy lubi zołzy, nie każda lubi dupków.

Jak ktoś chce spotkać osobę nadającą na podobnych falach to powinien być sobą, chyba że chce udawać, żeby zatrzymać przy sobie daną osobę.

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » im bardziej jestem miła tym oni mnie olewają...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024