Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Hej. Jestem z chłopakiem około roku, poznaliśmy się przez znajomych. Wszystko było super, jak marzenie:) Nie pamiętam czy kiedykolwiek byłam tak szczesliwa. Oboje się kochamy. Ale tak z umiarem, nie jest to zaden toksyczny zwiazek, bron Boze.
Jest on bardzo bardzo bardzo uczuciowym chlopakiem i wiedzialam na co sie pisze. Ze bede musiala uwazac zeby go nie skrzywdzic, ale chcialam tego. Bo jestem osoba bardzo ciepla i wiedzialam, ze dam mu to na co zaluguje. I tak jest. Ale od jakiegoś czasu po prostu coś sie zmienilo. Nie wiem kiedy, w ktorym momencie. Po prostu zauwazylam, ze jest inaczej, gorzej. Z mojej strony wszystko wyglada tak samo. Kocham go nad zycie. On mowi, ze mnie tez. Ale po prostu odsunal sie ode mnie. Nie mam pojecia co na to wplynelo. Podjelam sie rozmowy raz. Powiedzial ze on sam to widzi i po prostu musi sie zastanowic i sam to rozwiazac, bo problem twki w nim. Powiedzalam, ze damy rade razem, ze bede przy nim. Ale nic sie nie zmienilo. Rozmawialam drugi raz i znowu uslyszalam to samo, ze on widzi, ze mysli, ze chcialby wiedziec dlaczego tak sie dzieje... Ja juz nie wiem. Jest mi ciezko. Bo kocham go i wiem, ze on mnie tez, ale co sie stalo? Ze zaczal sie zmieniac, oddalac ode mnie. Czy powinnismy sobie zrobic przerwe i powinnam dac mu czas na przemyslenie? boje sie takich przerw bo prawie zawsze koncza sie one rozstaniem. Pomocy. Co robic...........

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.
sandra.g1234 napisał/a:

Podjelam sie rozmowy raz. Powiedzial ze on sam to widzi i po prostu musi sie zastanowic i sam to rozwiazac, bo problem twki w nim. Powiedzalam, ze damy rade razem, ze bede przy nim. Ale nic sie nie zmienilo. Rozmawialam drugi raz i znowu uslyszalam to samo, ze on widzi, ze mysli, ze chcialby wiedziec dlaczego tak sie dzieje...

Banialuki. Oczywiście, że wie.
Wspierać można, ale najpierw trzeba by było wiedzieć czy warto kogoś wspierać i czy jest w czym.
Oddal się, ale niekoniecznie nazywając oddalenie przerwą i niekoniecznie informując go o tm oddaleniu. Zobacz jaka będzie jego reakcja, gdy to Ty zaczniesz się niepostrzeżenie odsuwać. Jeżeli zareaguje, to jest na czym odbudowywać. Jeżeli nie, to sama nie będziesz kochać za was dwoje...

3

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.
Klio napisał/a:

Wspierać można, ale najpierw trzeba by było wiedzieć czy warto kogoś wspierać i czy jest w czym.
Oddal się, ale niekoniecznie nazywając oddalenie przerwą i niekoniecznie informując go o tm oddaleniu. Zobacz jaka będzie jego reakcja, gdy to Ty zaczniesz się niepostrzeżenie odsuwać. Jeżeli zareaguje, to jest na czym odbudowywać. Jeżeli nie, to sama nie będziesz kochać za was dwoje...




  Popieram w calej rozciaglosci.
Nic dodad, nic ujac.

Tylko czy autorka poslucha ?

4

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

wiesz, wg mnie to kolejny etap związku
minął rok, klapki z oczu zaczęły spadać, początkowa euforia przygasła, pojawiła się rutyna i codzienność
znacie się na wylot, przestaliście się poznawać, być dla siebie zagadką i inspiracją...
i albo wam się uda przez to przejść albo nie

co możesz zrobić?
zastosować tzw chłodnik, trochę się oddalić, dać mu trochę emocji, rozpalić zmysły, pobyć lekko niedostępną, zajętą i zająć się sobą, zaskoczyć
przypomnij sobie jak to było na samym początku, kiedy robiliście do siebie "podchody", jak wyglądało wtedy Twoje życie
i za nic na świecie nie uwieszaj się na nim, nie proś, nie tłumacz, nie rób fochów

wątpliwości ma każdy i dotykają każdego związku, teraz ma je on, za jakiś czas pewnie pojawią się u ciebie i tak już będzie niestety...

5

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.
Klio napisał/a:

Wspierać można, ale najpierw trzeba by było wiedzieć czy warto kogoś wspierać i czy jest w czym.
Oddal się, ale niekoniecznie nazywając oddalenie przerwą i niekoniecznie informując go o tm oddaleniu. Zobacz jaka będzie jego reakcja, gdy to Ty zaczniesz się niepostrzeżenie odsuwać. Jeżeli zareaguje, to jest na czym odbudowywać. Jeżeli nie, to sama nie będziesz kochać za was dwoje...

Właśnie na razie mam w sobie tyle siły i chęci, ze chce się starać i chciałabym mu jakoś pomoc. Ale jak? Jak druga osoba nie chce to na sile nie pomoge. Rozmawiałam z nim dzisiaj rano, przed napisaniem na forum i umówiliśmy się na dzisiaj żeby normalnie porozmawiać.

Spróbuje zrobić tak, ze powiem mu, ze jeszcze dam mu trochę czasu, a sama - jak mówicie - troszkę się ulotnie. Bo faktycznie. Nie można się starać za dwóch. Ja sama nie przywrócę związku do normalności.

Jedyna rzecz mnie jeszcze zastanawia. Nie myślicie ze gdybym zachowywała się normalnie to może nie byłoby "problemu", tylko mój chłopak z czasem tez by się tak zachowywał? I te rozmowy tylko zwracają uwagę na problem i potęgują go?

6 Ostatnio edytowany przez mariusz26700 (2016-09-18 15:09:31)

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Piszesz za niego " kochamy się" ale widzę, że to tylko projekcja Twoich uczuć. On Ciebie nie kocha (tylko tak Ci mówi) i być może nigdy nie kochał a był tylko zauroczony i hormony zagrały. Zachowuje się jak baba :jest niezdecydowany, nie wie czego chce, nie wie co o tym myśleć, musi to wszystko przetrawić. Właśnie w tym sensie facet powinien być zdecydowany, powinien być opoką dla kobiety, przystanią w trudnych chwilach i nigdy nie mieć najmniejszych wątpliwości co do uczuć w stosunku do swojej kobiety. To kobieta ma prawo do silnej emocjonalności tym samym zmienności a facet musi być stały(stabilny emocjonalnie) nawet gdyby one się zmieniały!

7

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.
sandra.g1234 napisał/a:

Właśnie na razie mam w sobie tyle siły i chęci, ze chce się starać i chciałabym mu jakoś pomoc. Ale jak? Jak druga osoba nie chce to na sile nie pomoge. Rozmawiałam z nim dzisiaj rano, przed napisaniem na forum i umówiliśmy się na dzisiaj żeby normalnie porozmawiać.

Ale w czym pomóc i w czym wspierać? Nie wiesz co leży u podstaw odsunięcia. Może to być jakiś problem osobisty, może mieć podłoże psychiczne,może lubi króliczki uciekające, może zauroczenie minęło, a może pojawiło się nowe, tylko nie w Tobie... Możliwości jest pełno i w takim wypadku najlepiej najpierw zorientować się o którą z możliwości może chodzić, a dopiero potem oferować pomoc, wsparcie itp. Z rozmowy do tej pory niczego się nie dowiedziałaś i nie spodziewam się w tym względzie zmiany. Zwróć uwagę na to jak się zachowuje, a zwłaszcza wtedy gdy zaczniesz się oddalać.

8

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.
Klio napisał/a:
sandra.g1234 napisał/a:

Właśnie na razie mam w sobie tyle siły i chęci, ze chce się starać i chciałabym mu jakoś pomoc. Ale jak? Jak druga osoba nie chce to na sile nie pomoge. Rozmawiałam z nim dzisiaj rano, przed napisaniem na forum i umówiliśmy się na dzisiaj żeby normalnie porozmawiać.

Ale w czym pomóc i w czym wspierać? Nie wiesz co leży u podstaw odsunięcia. Może to być jakiś problem osobisty, może mieć podłoże psychiczne,może lubi króliczki uciekające, może zauroczenie minęło, a może pojawiło się nowe, tylko nie w Tobie... Możliwości jest pełno i w takim wypadku najlepiej najpierw zorientować się o którą z możliwości może chodzić, a dopiero potem oferować pomoc, wsparcie itp. Z rozmowy do tej pory niczego się nie dowiedziałaś i nie spodziewam się w tym względzie zmiany. Zwróć uwagę na to jak się zachowuje, a zwłaszcza wtedy gdy zaczniesz się oddalać.

Dokładnie. ...
Autorko - mówiąc wprost - masz chęci żeby mu się bardziej ponarzucac?
Facet się odsuwa bo mu najwyraźniej ten związek zaczyna uwierac a ty chcesz ciągnąć za 2?
Oczywiście że rozmowa nic nie da.... słyszałaś kiedykolwiek żeby facet powiedział: po prostu zaczynasz mnie męczyć ale mam w tym związku profity to jeszcze trochę pokorzystam.??

9

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Na samym początku napisałaś, że musisz uważać aby go nie skrzywdzić, nie zranić czyli obchodzić się jak z jajkiem. Może zaczęło go to męczyć? Takie chuchanie, głaskanie... Może brakuje mu takiej charyzmatycznej, charakternej kobiety?

10

Odp: Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Mówisz ze już rok za wami. więc wiadomo emocje opadły i wszystko przeszło do porządku dziennego. MOŻE dlatego on teraz sie oddalił od Ciebie i oboje to widzicie i czujecie. Nie naciskam co, powiedz mu że dasz mu czaszczas żeby sobie przemyślał, czego chce, czego pragnie. I w między czasie też sie trochę oddal i obserwuj reakcję bo ona na prawdę dużo Ci powie. Myślę że to nie będzie nic poważnego, ot pierwszy mały kryzys smile

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Potrzebuje pomocy! Mój chłopak się ode mnie oddala.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024