Siemeczka. Mam pewien problem. Od kilu miesięcy, około 1,5 tyg po miesiączce boli mnie brzuch przypominając ten menstruacyjny i trwa do następnego okresu. Później znowu to samo. Bólowi brzucha towarzyszy ból w dole pleców. Dodatkowo doszły do tego problemy z okresem- dwa poprzednie miałam bardzo skąpe, wyglądające bardziej na plamienie a cykl pomiędzy nimi znacznie się skrócił. Brzuch mnie znowu boli, czasami również piersi i zaczynam wariować bo kompletnie nie rozumiem co to może być. Od razu zaznaczam, że byłam u ginekologów ale na ten temat może nie będę już się rozpisywała ale dodam tylko, że mam niewielką nadżerkę.Piszę tutaj bo liczę na to, że jakaś kobieta, która miała/ma coś podobnego może posłuży mi radą.
Temat: cykliczne bóle podbrzusza
Zobacz podobne tematy :
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
Mam podobnie, przez caly miesiac co kilka dni mnie pobolewa jak przed okrese tez nie wiem dlaczego... Do tego uplawy ktore wygladaja jak woda: rzadkie bez koloru i zapachu. Tez takie masz? Bylam u mojej gin (absolutnie swietna lekarka, ufam jej na 100%) i poza nadzerka z ktora chodze juz kilka lat to wszystko w porzadku. A Ty bylas u jednego lekarza z tym czy u kilku? Bo jak nie masz pewnosci co do gina to zawsze trzeba zasiegnac drugiej albo i trzeciej porady! Cytologia i usg jajnikow w porzadku? Nie masz zadnej torbieli ani innego np. guza, ktory moglby powodowac nacisk?
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
Bardzo się cieszę, że wreszcie natrafiłam na jakiś ślad 
Właśnie od niedawna zaczęłam mieć identyczne jak Ty upławy. Nawet zrobiłam test ciążowy. USG nic nie wykazałam a u ginekologów byłam trzech ale chyba będę musiała się wybrać prywatnie. Te plamienia jeszcze byłabym w stanie jakoś sobie wytłumaczyć bo niedawno wyjechałam do innego kraju ale reszty nie rozumiem.
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
aa i cytologia wykazała, że owszem, mam zapalenie pochwy ale miewam je również co jakiś czas. Pierwsza ginekolog w ogóle się tym nie zajęła, twierdząc, że wszystko w porządku, drugi mi przepisał leki. Trzeci mi przepisał jeszcze inne leki i uznał, że mogę mieć zapalenie jajnika bo przy nacisku bardzo bolał- na usg jak napisałam wyżej nic się nie pojawiło. Po kuracji jeszcze raz nacisnął, zapytał czy pobolewa i powiedział, że jestem zdrowa. Ale mogło mnie nie boleć akurat w ten dzień bo przecież jak wspomniałam te bóle są w miarę regularne.
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
zapacharbuza proponuję Ci zapytać ginekologa o zespół biernego przekrwienia miednicy. Usg dopplerowskie wykazuje to. Ja na to choruje i to się charakteryzuje właśnie przewlekłymi bólami.
Co do infekcji - miałam przewlekłe grzybice wiele lat i nigdy brzuch a tym bardziej krzyż od tego nie bolał i nie znam takiej osoby która by miała przy tym takie bóle. Nadżerkę też przerabiałam, polipy na macicy i takich objawów też nie dawały.
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
Dziękuję chomiku za radę. Faktycznie moje objawy pokrywają się z tymi, które odnalazłam pod podaną przez Ciebie chorobą. Ja tylko wrócę do Polski to zrobię sobie te USG.
- Akaya
- Redaktor Działu Dziecko oraz Ciąża i Poród
- Nieaktywny
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
Wszystko jest z Wami okej z tego co mówicie.
Ten ból podbrzusza, to po prostu.. owulacja. Towarzyszy mi ten sam ból, trwa dzień, bądź dwa.
Jajnik musi "pęknąć", aby wydostało się z niego dojrzałe jajeczko c:
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
owulacje występują zwykle w połowie cyklu i jak sama piszesz trwa kilka dni. Zatem ból brzucha trwający trzy tygodnie bez przerwy to chyba nie to...chociaż kto wie, może te kilka miesięcy temu mój organizm orzekł, że powinnam mieć non stop jajeczkowanie skoro jeszcze nie mam dzieci 
Odp: cykliczne bóle podbrzusza
zapacharbuza tak jak mówisz, takie cykliczne bóle brzucha to żadna owulacja. Mnie pobolewał jajnik przy owulacji jakieś 2 dni i to był specyficzny ból, od razu wiedziałam że to to. Ale nie tak jak u Ciebie. Dopytaj właśnie z tym przekrwieniem biernym tak jak Ci mówiłam. Niech to na usg sprawdzą. A i jeszcze bóle miała moja przyjaciółka przy endometriozie.
