Ja 22 lata, on 26. 3 lata szczęśliwego związku. Mieliśmy do siebie pełne zaufanie. Wystarczyła jedna impreza, alkohol. Na drugi dzień przyznał mi się co zrobił. Pocałunek? Wiem, dla niektorych nie jest zdrada. Mówi ze nic więcej nie było chyba, bo nie pamięta dokładnie. Jak wybaczyć jak ponownie zaufać? Jak znowu stworzyć szczęśliwy zwiazek? Boję się, że jeśli wybacze czeka mnie w przyszłości bardziej bolesne rozczarowanie. A jeśli nie wybacze wiem ze obojgu pęknie nam serce.
Temat: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Zobacz podobne tematy :
- allama
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Zaryzykuj - pozwól mu spróbować odbudować zaufanie. Niech się wykaże. Niech popracuje. Decyzję podejmiesz później.
Porozmawialas z nim?
- Harvey
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Pocałunek to dla mnie zdrada. Piszcie co chcecie ale ja jestem pod tym względem dość restrykcyjny. Skoro sam się pilnuje nawet jak się w szpadel zaleję to wymagam tego samego od partnerki. Zaufanie w związku to podstawa - bez niego, nie ma związku. Na odbudowanie zaufania potrzebny jest czas. Teraz jest twoja decyzja czy chcesz ten czas mu poświęcić.
Wyjścia są w sumie 3:
- chłop zrobił głupio, przyznał się i wypracuje stracone zaufanie i będziecie żyli długo i szczęśliwie
- zdradził raz, wybaczysz mu - zdradzi i drugi raz bo... wybaczysz mu.
- rozstanie.
Wszystkie trzy są ryzykowne, a jak to się mawia: kto nie ryzykuje, nie pije szampana 
Your choice 
4 2016-08-17 08:44:14 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-08-17 08:50:33)
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Niech nie pije alkoholu, skoro po nim puszczaja mu hamulce.
Wg mnie taki pocalunek po pijaku to nie zdrada.Zdrada jest fizycznosc - przytulenie, pocalunek i emocje - jak cos czuje- pozadanie, jakas namietnosc.Musza isc w parze to co robi i to co czuje.
Jakis calus bez uczucia to nie zdrada.
Mnie juz bardziej bolalaby jakas szczera rozmowa, jakies zwierzanie sie przyjaciolce, a nie mnie. niz gdyby ja pocalowa jal bez uczucia.
Ale to jest tylko moj poglad.
Harvey piszesz, ze sam sie pilnujesz i tego wymagasz od partnerki.
Czy gdybys sie sam nie pilnowal, to latalbys jak pies za babami ? Ja bym chciala, zeby moj partner nie calowal sie z innymi nie dlatego, ze sie kontroluje, ale dlatego, ze poza mna swiata nie widzi...
A to co piszesz, to wyglada tak, ze mialbys ochote, ale tego nie zrobisz, bo nie wypada.
- Harvey
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
verdad napisał/a:
Wg mnie taki pocalunek po pijaku to nie zdrada.
Autorka nie doprecyzowała czy to było "cmoknięcie w usta" czy poszli "w ślinę". Obstawiam to drugie - "cmoknięcia" by pewnie nawet nie pamiętał jak mu się film urwał 
- karolina_2207
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
oczywiście że poszli ,,w ślinę". rozmawiałam z nim. Mówił że żałuje, że to się nigdy więcej nie powtórzy, że to był ten jeden jedyny raz. Wybaczyła mu, bardzo go kocham. Opowiedział mi jak do tego doszło (ze szczegółami które pamiętał). Jednak po kilku dniach niektóre rzeczy wyszły na jaw i okazało się że mówił nie prawdę. Opowiedział mi łagodniejszą wersje wydarzeń. Gdy zapytałam dlaczego mnie okłamał powiedział że nie chciał żebym bardziej cierpiała. Tylko że ja nie uwierzyłam w ta ,,prawdziwą wersje". Obie prawie niczym się nie różnią i bolą tak samo. Nie wiem co mam robić. Serce każe zostać a rozum odejść... Jak mam znowu zaufać??? Jak żyć z nim i takim bólem? Przed zdradą był dla mnie idealny, nie widziałam świata poza nim. Prosze o radę
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Skoro był długi i namiętny pocałunek, to coś czuł do tej dziewczyny - na pewno pociąg.
Nie wybaczyłabym czegoś takiego i dla mnie to by był koniec związku.
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Raz straconego zaufania nie da się odzyskać. Mówcie co chcecie ale ta druga osoba nigdy o tym nie zapomni. Ty niby wybaczysz ale przy pierwszej nie pewności będzie Ci ta myśl chodziła po głowie, każda impreza będzie z tymi myślami, w kłótniach będziesz wyciągać to na wierzch tak już jest. Niektórzy mówią, że po alkoholu ludzie po prostu są tacy jacy są naprawdę choć ja nie jestem do końca przekonany.
Ja osobiście mam podejście, że jak ktoś zdradził raz to zrobi to kolejny.
Daj sobie czas, jeśli jakoś uporządkujesz sobie umysł z tą myslą i nie będzie Ci to przeszkadzało daj temu szansę, jeśli będzie Cię to męczyć to chyba nie ma sensu
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Mówił ze nie był długi, że wszystko trwało bardzo krotko, ale nie wiem w co mam wierzyć, bo jeśli opowiada mi łagodniejsze wersje wydarzeń, nieprawdziwe to jak mam dowiedzieć się jaka była prawda?
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
karolina_220794 napisał/a:
Mówił ze nie był długi, że wszystko trwało bardzo krotko, ale nie wiem w co mam wierzyć, bo jeśli opowiada mi łagodniejsze wersje wydarzeń, nieprawdziwe to jak mam dowiedzieć się jaka była prawda?
Jaka to różnica. Całował obcą babę.
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
Ty byś nie dała szansy a ja nie chce go skreślac, wybaczylam mu
Odp: Jak mam w parze kochać i dalej ufać?
karolina_220794 napisał/a:
Ty byś nie dała szansy a ja nie chce go skreślac, wybaczylam mu
Skoro podjęłaś decyzję, to po co ten wątek na forum?
