Zdrada przez internet - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zdrada przez internet

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1

Temat: Zdrada przez internet

Witam wszystkie Panie i nie tylko. Jestem w tak ciemnej D, że nie wiem już kogo się poradzić. Osoby mi bliskie niestety nie są i nie będą obiektywne. Chciałbym prosić o pomoc w postaci usłyszenia kobiecego punktu widzenia i może lepszego zrozumienia swojej partnerki.

Jesteśmy ze sobą razem 6 lat. Od 5 lat ze sobą mieszkamy. Ja jestem trzydziestolatkiem ona kończy studia. Jestem jej pierwszym poważnym partnerem wcześniej to były chwilowe dziecinne związki. Z tego co wiem jak była bardzo młoda ok. 12-13 lat flirtowała z facetami na internecie. Poznała m.in. jednego latynosa z drugiego końca świata. Ponoć od zawsze marzyła żeby go poznać na żywo. Jak nasz związek stał się poważny i zaangażowany zrezygnowała z pisania z nim. Niestety tak raz na rok chwilowo to wracało. Ja się dowiadywałem o tym i ona znowu go odpuszczała. Zawsze twierdziła, że nie kocha go i to tylko przyjaciel. Kiedyś jednak napisała do niego, że go kocha ale chce się skupić na swoim realnym życiu. Od jakiś dwóch lat było coraz poważniej z jej strony. Rozmowy o małżeństwie itp. był "chyba" spokój. Jak wyjechałem na miesiąc dowiedziałem się znowu, że z nim pisze i stwierdziła, że odchodzi bo chce wyjechać i go poznać, była wtedy bardzo agresywna i chamska lub na odwrót po chwili płakała twierdząc, że mnie kocha. I tak w kółko Macieju. Jak wróciłem stwierdziła, że chce być ze mną. Niestety kółko się nie zamknęło i od 3 miesięcy to do niego jedzie to chce spędzić ze mną życie. Mówi, że nie może się zdecydować. Przez moment coś mi odbiło i powiedziałem, że jak musi się przekonać dla swojego szczęścia to niech jedzie a jak do niczego między nimi nie dojdzie i stwierdzi, że mnie kocha to będziemy razem (kto tak robi???). Problem w tym, ze uświadomiłem sobie to, że po tych wszystkich kłamstwach nie będę wiedział czy do czegoś między nimi doszło. Zaręczała, że nie jedzie uprawiać tam seks. Ostatnio jednak padł jej komputer. I bardzo inteligentnie logowała się na FB na moim. Raz pojechała załatwiać swoje kobiece sprawy. Wchodzę na FB a to jej nie mój i właśnie z nim pisała m.in. że chce z nim spędzić niesamowite życie i co będą robić i w jakich pozycjach. Złamało mnie to. Wyrzuciłem jej w twarz czy ona (jest bardzo ambitna, pragmatyczna i dba o wygodę) planuje zostać kurą domową gdzieś na totalnym zadupiu? Powiedziała, że nie jest idiotką i na pewno stamtąd wróci (jemu pisała co innego jego też wkręca?). Znam ją od tej strasznej strony ale wiem też, że potrafi być bardzo wrażliwa na krzywdy innych i jest bardzo opiekuńcza, dba o osoby, które kocha. Z perspektywy tego co pisze wychodzi na to, że jest freelancerką i lubi seks for fun (a nie jest taka w realnym życiu). Najdziwniejsze jest to, że mówiła że nie pozwoli się nigdy skrzywdzić facetowi. Z nim jak pisała to bez słowa sprzeciwu przyjęła, że miał liczne partnerki i właśnie zdradza swoją dziewczynę z nią (HIV/AIDS choroby weneryczne) dodatkowo uprawiał seks w ramach projektu jedna kobieta i iluś tam mężczyzn. Wierzy mu we wszystko. Jakby była strasznie naiwna. Czy w jednej kobiecie mogą być tak dwie skrajne osoby. Czy jedna jej strona to tylko maska? Ja tego kompletnie nie rozumiem. Wiem, ze nie ma to przyszłości chociaż ją kocham ale chciałbym po prostu zrozumieć. Jeżeli któraś z was jest w stanie mi to wytłumaczyć bo ja chyba za głupi na to jestem.

Pozdrawiam serdecznie

P.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zdrada przez internet
profiq napisał/a:

Przez moment coś mi odbiło i powiedziałem, że jak musi się przekonać dla swojego szczęścia to niech jedzie a jak do niczego między nimi nie dojdzie i stwierdzi, że mnie kocha to będziemy razem (kto tak robi???)

No chyba tylko Ty tongue

Na moje oko to wygląda na rozdwojenie jaźni lub skrywanie swoich prawdziwych potrzeb.

Jak liczysz na "ciepły domek" z nią to możesz mocno się przeliczyć. Ty ją głaskasz a ona Ci ochłapy rzuca. Stary... seriously? Szkoda prądu smile

3

Odp: Zdrada przez internet

Kobieta jest wkręcona w długi, internetowy romans i nie spocznie, póki nie przekona się organoleptycznie, w czym właściwie tkwi od lat. Jest więcej niż pewne, że jej latynoski carińo na żywo okaże się nic niewartym kurduplastym "macho", ale zanim ona się o tym dowie, to Ty już będziesz tak sponiewierany psychicznie, że nie będzie co zbierać. Powiedziałabym, żebyś kazał jej wybierać raz a dobrze, ale to prawdopodobnie nie przyniesie nic dobrego - niedojrzała panna nakłamie, że woli być z Tobą, a w łóżku nadal będzie wyobrażać sobie księcia z końca świata. Jak to w ogóle możliwe, że od 6 lat żyjesz w cieniu jakiegoś typa z Meksyku czy innej tam Brazylii i się na to godzisz? Ta jej miłość przypomina miłość do aktora czy piosenkarza - im bardziej obiekt niedostępny, tym większe emocje wywołuje... Dzieciak z tej panny, ale nic nie poradzisz, jesli takie są jej prawdziwe uczucia. Może gdybyś ją zostawił (wyprowadził się, odciął) dałoby jej to do myślenia... Bo przecież skoro od tylu lat nie spakowała walizki i nie podążyła ku latino-szczęściu, to teraz też by tego nie zrobiła...
Nie wiem, serio. Znajdź sobie dorosłą kobietą, po prostu hmm

4

Odp: Zdrada przez internet

Żebyśmy się dobrze zrozumieli ja nie pytam jak ją odzyskać bo wiem, ze to nie ma sensu. Co do żigolo z ameryki południowej to on jest niski gruby bezrobotny i z Mamą mieszka. Co do życia w cieniu to wierzyłem jej gdy mówiła, że to tylko przyjaciel. Z kolegami itp nie będę nikomu zabraniał się kontaktować. Jestem facetem z dobrą pracą i wykształceniem coś tam w życiu osiągnąłem nigdy jej niczego nie brakowało. Kulawy nie jestem podobam się kobietom i generalnie staram się dojść jak mogłem przegrać z niskim grubym kurduplem, który z matką mieszka i marzy o reżyserowaniu filmów...

5

Odp: Zdrada przez internet

To proste, kurdupel jest niedostępny i egzotyczny, a poza tym już się przyzwyczaiła, że gdzieś tam krąży w obwodzie. Pewnie dobrze się po tylu latach rozumieją, są sobie bliscy. Nigdy nie zweryfikowali na żywo tej swojej zażyłości, więc wciąż ich kusi. Nie ma to z Tobą nic wspólnego, nikt nie jest tu od nikogo lepszy czy gorszy.  Jestem pewna, że po tygodniu pobytu u swojego macho panna wróciłaby wyleczona z tego wielkiego "amor", tylko czy to jest coś, na co Ty zasługujesz? Nie, zasługujesz na normalną, zdrową relację z dojrzałą kobietą. Inną kobietą jak widać.

6 Ostatnio edytowany przez Secondo1 (2016-07-20 22:43:57)

Odp: Zdrada przez internet

nie staraj się zrozumieć bo i tak nie zrozumiesz.
Dziewczyna marzy o królewiczu na białym rumaku i przygodach erotycznych.

Jesteś opcją zapasową, do której zawsze będzie mogla wrócić i tyle...

Teraz jest latynos.
Może pojedzie do niego, może nie.
Pojedzie - przeżyje egzotyczne, erotyczne uniesienia i wróci cnotliwie do Ciebie z niewinnym wyrazem twarzy.

Skoro teraz jest latynos, to za jakiś czas może być znajomy z bloku...

Lepiej uciekaj zawczasu.

7 Ostatnio edytowany przez kejter (2016-07-21 18:53:36)

Odp: Zdrada przez internet

Marina śmiało idź do niego, niczym się nie upokorzysz bo czym, niezapowiedzianą wizytą u chłopaka? To on się upokorzy kłamstwami i spraszaniem lasek za Twoimi plecami. Jak mu powiesz z wyprzedzeniem że o tym wiesz to wszystko odwoła, wyprze się, i zrobi z Ciebie wariatkę.

8

Odp: Zdrada przez internet

Najgorsze jest to, że piszecie to co powinienem sam wywnioskować z tego co mówiła w chwilach szczerości. Nie chodzi o mnie, musi w końcu sprawdzić na żywo itp. Najbardziej się boję tego, że ona to chce zrobić chyba tylko dlatego, że palnąłem tą durnotę o tym, że niech jedzie się przekona niech tylko na żadne czułości sobie nie pozwala. Wtedy chyba się utwierdziła w przekonaniu, że pojedzie zabawi się w seans erotyczny i wróci a ja będę grzecznie czekał. Sam to spieprzyłem hmm wczoraj zebrało jej się na więcej szczerości. On ją olewał i pisał tylko o tym, że chce z nią uprawiać seks. Wtedy ona przestała do niego pisać i on nagle zaczął ją molestować wiadomościami, że jego życie bez niej jest bez sensu, że był freelancerem ale teraz zrozumiał, że ją kocha i jego życie bez niej będzie bez sensu. Na to się złapała. Nie wiem jak inteligentna kobieta nie może wyłapać jak koleś ją tanimi sztuczkami urabia. Jak jej powiedziałem o tym to ona odpowiedziała, że zdaje sobie z tego sprawę ale musi spróbować nawet jeśli jest minimalna szansa, że jest szczery. Nawet kosztem ciąży/hiv/innego syfu....coraz bardziej wygląda mi to na jakieś skłonności autodestrukcyjne albo aż tak się zakochała i zgłupiała. Boję się tego, że ona jest miła dla mnie tylko dlatego żebym jej wyjazdu nie zablokował a mogę to zrobić. To jest najgorsze. Rozstanie to jedno ale rozstanie z takim przekonaniem z jakim pozostanę (o wykorzystywaniu mnie żebym nie zablokował wyjazdu) to zupełnie inna sprawa. Ludzie czasem kończą dłuższe związki ale bez sensu jest robić to tak żeby się potem nienawidzić. Macie racje chyba nie dorosła do pewnych rzeczy. Dziękuję bardzo za wasze odpowiedzi, życzliwość i zrozumienie. Bałem się, że moje podejście do życia/kobiet zostanie wyśmiane jako frajerskie. Wiele zrozumiałem dzięki wam za co serdecznie dziękuję.


Pozdrawiam
P.

9 Ostatnio edytowany przez Secondo1 (2016-07-22 19:11:35)

Odp: Zdrada przez internet

A mówiłeś jej ze to jest one way ticket?

Zakładasz, że po jej powrocie od latynosa dalej będziesz z nią w związku???

Chce jechać - jej wybór, droga wolna.
Nie możesz jej tego zakazać.
Ale Ty masz również prawo do wybory, decyzji która zależy od jej zachowania.


BTW
Kto jej funduje bilet na seks party z latynosami?
Ty?


Inna sprawa że trzeba mieć w głowie siano, żeby umawiać s z kimś z. Internetu gdzie indziej niż w dobrze znanym sobie miejscu publicznym. A wyjazd do innego kraju to juz...
Nie wie czy to ten gość za którego się podaje, czy jeden lub więcej i czy nie wyląduje w latynoski burdelu.
Wtedy dopiero będzie miała seks randkę na całego.

10

Odp: Zdrada przez internet

Dziewczyna jest dorosła i wie co robi.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zdrada przez internet

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024