Witam!
1 2016-07-11 19:08:38 Ostatnio edytowany przez gohanchannn111 (2016-07-11 20:31:22)
dialogu społecznego?
Ciężki orzech do zgryzienia ta dama będzie miała z Tobą
Nie wiem czy to stosowne
Niestosowne jest trollowanie na forum, poza tym w miłości wszystkie chwyty dozwolone
Mi tez sie takie podobają. Takie 40 ki, do 55 -- co za laseczki! Palce lizać!
Jest tu jaka wolna czterdziestka z potrzebami??
Hej!
dialogu społecznego?
![]()
Ciężki orzech do zgryzienia ta dama będzie miała z Tobą
Dlaczego Pani tak uważa?
Tia...dialog społeczny ważna rzecz
Potrzebujesz mediatorów do tego?
adiaphora napisał/a:dialogu społecznego?
![]()
Ciężki orzech do zgryzienia ta dama będzie miała z TobąDlaczego Pani tak uważa?
myślę, że pani organistka, jako, że jest damą, taktownie Ci daje do zrozumienia, że ma ochotę zagrać na flecie
8 2016-07-11 20:09:00 Ostatnio edytowany przez Ozzy Da Frog (2016-07-11 20:09:46)
Autorze zacny, z opisu Twojego miarkuję że dama owa, chucią swoją się kierując, daje Ci w ramach dialagu społecznego do zrozumienia że jesteś obiektem myśli jej lubieżnych. Z pozoru cnotliwa i skromna organistka, pod tą powłoczką kryje w sobie ocean namiętności na który pragnie wypłynąć z Tobą zabierając Cię przez ciche wody i gwałtowne sztormy, odkrywając przed Tobą wszystkie sekrety swe niewieście.....
A serio - jeśli to Troll, to przesympatyczny, przypomniał mi się skecz "Maks i Bożydar"
gohanchannn111 napisał/a:adiaphora napisał/a:dialogu społecznego?
![]()
Ciężki orzech do zgryzienia ta dama będzie miała z TobąDlaczego Pani tak uważa?
myślę, że pani organistka, jako, że jest damą, taktownie Ci daje do zrozumienia, że ma ochotę zagrać na flecie
Albo na organach
10 2016-07-11 20:13:01 Ostatnio edytowany przez gohanchannn111 (2016-07-11 20:16:07)
Autorze zacny, z opisu Twojego miarkuję że dama owa, chucią swoją się kierując, daje Ci w ramach dialagu społecznego do zrozumienia że jesteś obiektem myśli jej lubieżnych. Z pozoru cnotliwa i skromna organistka, pod tą powłoczką kryje w sobie ocean namiętności na który pragnie wypłynąć z Tobą zabierając Cię przez ciche wody i gwałtowne sztormy, odkrywając przed Tobą wszystkie sekrety swe niewieście.....
A serio - jeśli to Troll, to przesympatyczny, przypomniał mi się skecz "Maks i Bożydar"
Przepraszam bardzo co za troll? I dlaczego mam wrażenie że, się Państwo ze mnie naigrywacie?
Czy w tym kraju nie można poznać kobiety w środowisku kościelnym? Bardzo nie uprzejmie jest się tak nasmiewać, czy też używać wszelkiego rodzaju pejoratywów, tym bardziej że, anonsują Państwo to forum jako rzekomo niosące pomoc innym.
a jakiej konkretnie pomocy oczekujesz? Instrukcji obsługi pań organistek?
Chyba umiesz coś wydukać poza dzień dobry, więc następnym razem, jak się do Ciebie miło uśmiechnie, porozmawiaj z panią dłużej, bo od ciągłego patrzenia kątem oka tylko się zeza dorobisz
Autorze zacny, z opisu Twojego miarkuję że dama owa, chucią swoją się kierując, daje Ci w ramach dialagu społecznego do zrozumienia że jesteś obiektem myśli jej lubieżnych. Z pozoru cnotliwa i skromna organistka, pod tą powłoczką kryje w sobie ocean namiętności na który pragnie wypłynąć z Tobą zabierając Cię przez ciche wody i gwałtowne sztormy, odkrywając przed Tobą wszystkie sekrety swe niewieście.....
A serio - jeśli to Troll, to przesympatyczny, przypomniał mi się skecz "Maks i Bożydar"
Rozwaliłeś system tym tekstem. Podnoszę się z podłogi
Ozzy Da Frog napisał/a:Autorze zacny, z opisu Twojego miarkuję że dama owa, chucią swoją się kierując, daje Ci w ramach dialagu społecznego do zrozumienia że jesteś obiektem myśli jej lubieżnych. Z pozoru cnotliwa i skromna organistka, pod tą powłoczką kryje w sobie ocean namiętności na który pragnie wypłynąć z Tobą zabierając Cię przez ciche wody i gwałtowne sztormy, odkrywając przed Tobą wszystkie sekrety swe niewieście.....
A serio - jeśli to Troll, to przesympatyczny, przypomniał mi się skecz "Maks i Bożydar"
Przepraszam bardzo co za troll? I dlaczego mam wrażenie że, się Państwo ze mnie naigrywacie?
Czy w tym kraju nie można poznać kobiety w środowisku kościelnym? Bardzo nie uprzejmie jest się tak nasmiewać, czy też używać wszelkiego rodzaju pejoratywów, tym bardziej że, anonsują Państwo to forum jako rzekomo niosące pomoc innym.
OK - ryzykując nakarmienie (przesympatycznego) trola odpowiem poważnie - Pani Organistka zdaje się lecieć na Ciebie. Nie zmarnuj tego, nie codziennie trafia się organistka. Skoro gra na organach, to zna się na organach Palce ma pewnie zwinne i sprawne, w końcu zręczne, sprawne i delikatne dłonie są potrzebne do właściwej obsługi tych organów. Jak i innych organów.
Aaaa... Nie "zdaje Ci się że się nabijamy", tylko się nabijamy Brzmisz jakbyś "chodził do klasy z Mikołajem Rejem" i używasz "długich, trudnych słów" żeby sprawić wrażenie elokwentnego. Tyle że nie rozumiesz znaczenia 3/4 tych słów i daje to komiczny efekt
Wyluzuj trochę.
gohanchannn111 napisał/a:Ozzy Da Frog napisał/a:Autorze zacny, z opisu Twojego miarkuję że dama owa, chucią swoją się kierując, daje Ci w ramach dialagu społecznego do zrozumienia że jesteś obiektem myśli jej lubieżnych. Z pozoru cnotliwa i skromna organistka, pod tą powłoczką kryje w sobie ocean namiętności na który pragnie wypłynąć z Tobą zabierając Cię przez ciche wody i gwałtowne sztormy, odkrywając przed Tobą wszystkie sekrety swe niewieście.....
A serio - jeśli to Troll, to przesympatyczny, przypomniał mi się skecz "Maks i Bożydar"
Przepraszam bardzo co za troll? I dlaczego mam wrażenie że, się Państwo ze mnie naigrywacie?
Czy w tym kraju nie można poznać kobiety w środowisku kościelnym? Bardzo nie uprzejmie jest się tak nasmiewać, czy też używać wszelkiego rodzaju pejoratywów, tym bardziej że, anonsują Państwo to forum jako rzekomo niosące pomoc innym.OK - ryzykując nakarmienie (przesympatycznego) trola odpowiem poważnie - Pani Organistka zdaje się lecieć na Ciebie. Nie zmarnuj tego, nie codziennie trafia się organistka. Skoro gra na organach, to zna się na organach
Palce ma pewnie zwinne i sprawne, w końcu zręczne, sprawne i delikatne dłonie są potrzebne do właściwej obsługi tych organów. Jak i innych organów.
Aaaa... Nie "zdaje Ci się że się nabijamy", tylko się nabijamy
Brzmisz jakbyś "chodził do klasy z Mikołajem Rejem" i używasz "długich, trudnych słów" żeby sprawić wrażenie elokwentnego. Tyle że nie rozumiesz znaczenia 3/4 tych słów i daje to komiczny efekt
Wyluzuj trochę.
Ustosunkuję się raz ostatni, choć niechętnie. Droga Pani, to że, Pani nie rozumie tych słów nie oznacza że, ja ich nie rozumiem. Nie udaję elokwentnego, jestem naturalny i jest to moje naturalne słownictwo. Nie używam słów których znaczenia nie znam.Jedyne co można mi zarzucić to niecodzienne połączenia słów i nieco archaiczny język w niektórych sytuacjach. Co do dialogu społecznego to użyłem tego zwrotu nie oficjalnie tj, przez pryzmat owej wypowiedzi, sądziłem że, ludzie są bardziej domyślni. Nie wiem czy Pani wie ale dane słowo nabiera właściwego znaczenia patrząc na konktekst wypowiedzi, a Pani nie rozumiała tych słów, zajrzała do słownika, zobaczyła jedno znaczenie i się wymądrza. Jestem zdumiony . Nie zamierzam poniżać swojej mowy bo Pani ma takie widzimisię. I bardzo proszę nie usprawiedliwiać swoich braków w słownictwie w taki sposób. Komiczne to jest to co tutaj się wypisuje. Terminologia Państwa jest iście hucpiarska. Przypomina mi to bajkę o krasnalu z tandetnej bajki
. Na tym zakończę, sprawę załatwiłem już sam. Cum Deo.