Jakis czas temu rozstalam się z chłopakiem, z mojej winy odrzucałam go nie potrafiłam odzywać uczuć , on do tego nie potrafił rozmawiać o tym co go boli a ja nie zauważałam, że źle go traktowałam co poskutkowało ciągłymi kłótniami więc się rozstaliśmy. Nadal się Kochamy chociaż jesteśmy tylko przyjaciółmi, czasem się spotykamy się, całujemy spędzamy wspólne noce, ostatnio dowiedziałam się ze spotyka się z innymi dziewczynam częściej niż ze mną powiedziała mi, że robi to dlatego bo czuje się samotny,ma problemy finansowe a przez to wpadł w alkoholizm. Twierdzi że te dziewczyny nie mają dla niego żadnego znaczenia i spotykał się z nimi żeby odskoczyć od rzeczywistości a pozatym twierdzi, że nie jesteśmy razem więc nie mogę mieć do niego o to pretensji . Podobno jest mu wstyd przedmną że tak się stoczył dlatego nic wcześniej nie powiedział, twierdzi że sam nie wie co się z nim dzieje, podczas ostatniej rozmowy mówił mi że Kocha tylko mnie i chciałby mieć mnie ciągle blisko ale też nie chce niczego budować sam nie wie dlaczego, obiecał mi że więcej nie spotka się z żadna kobieta ( wszelkie kontakty z innymi zerwał jakieś 2 tygodnie temu, odtąd nasze relacje znacznie się poprawiły, także widujemy się częściej ). Mówi, że to ja jestem ta jedyną najważniejsza w jego życiu,nie chce mnie stracić, ja naprawdę czuje jego miłość ale nie potrafię zrozumieć jego zachowania, chciałam mu pomoc na początek zaproponowałam żeby mi się zwierzył- zgodził się, ale nie chce pójść do psychologa choć sądzę że ten najlepiej by mu pomógł. Nie wiem co powinnam w takiej sytuacji zrobić, czy wogóle powinnam mu wierzyć i ufać. Proszę o jakieś rady, pozdrawiam
Jeśli masz świadomość tego że sypiał z innymi dziewczynami to zadaj sobie pytanie jak się będziesz czuła jeśli będąc z tobą nie bedzie potrafił sobie odmówić tej przyjemności. Kazdy człowiek jest inny,jeden z tym skonczy,drugi nie. Jesli jestes w stanie mu zaufać to mozesz dać mu szanse,jesli boisz się że Cię skrzywdzi to nawet nie próbuj ,bo nic z tego nie wyjdzie. Pomóc drugiemu człowiekowi zawsze mozna,a nuż może się zmieni,może faktycznie będzie inny,ale jesli się kogoś kocha to moim zdaniem się nie robi takich rzeczy. Ja osobiście kochając chłopaka,brzydziłabym się innym mężczyznom,brzydziłabym się go dotknąć chocby był niewiarygodnie przystojny. Ludzie są różni,jedni wierni,drudzy nie.
Zapomniała dodać, powiedział mi że nie spał z żadna inna kobieta spotykał się tylko z nimi
Pomyśl o przyszłości. On ma problemy finansowe i jest alkoholikiem, do tego nie potrafi komunikować swoich potrzeb. Zdajesz sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo trudna, a on może Ci to mówić, bo jesteś jedyną osobą, której na nim zależy?
5 2016-07-03 15:18:29 Ostatnio edytowany przez majkaszpilka (2016-07-03 15:18:43)
Dziwne...,ma problemy alkoholowe, a chleje?
Za co?Stoi pod sklepem i zarabia na "pandę"?
Chyba jest tak jak w przysłowiu, tonący brzytwy się chwyta.Zastanów się nad tym.
nie spał z żadna inna kobieta spotykał się tylko z nimi
No pewnie. Na kawkę się spotykał.
Skoro rozstalas sie z chlopakiem, jestescie tylko przyjaciolmi to chyba jego sprawa z kim sie spotyka i co robi.