Witam Was
Potrzebowałabym waszej rady. Na ostatniej imprezie (sami znajomi w domu) poznalam świetnego chlopaka. Jak sie okazalo najlepszego przyjaciela mojego kolegi. Bardzo duzo ze soba rozmawialiśmy i spędziliśmy tez mase czasu razem lecząc kaca . Bardzo dobrze mi sie z nim rozmawiało a do tego calkiem przystojny chlopak. Moze nie mieszka na drugim koncu swiata ale dodatkowo dochodza jeszcze studia i fakt ze samochód zepsuty, wiec nie widziałam juz sie z nim pozniej. Poszukałam go na fb i zaprosiłam. Glupio mi tak do niego napisac jako pierwsza... moze bedzie myslal ze jestem jakas deaperatka czy cos... Czy nie powinnam sie tak czaić? Moze nie powinnam tak patrzec na to co sobie ktos pomysli? Dodam tylko ze jestem osoba bardzo nieśmiała i nawet zanim go zaprosiłam to zastanawialam sie ze dwa dni ;P.
A moze jezeliby mu sie spodobala to by juz dawno napisal? W koncu minelo juz troche czasu... ale ja ciagle o nim mysle...
Jak nie spróbujesz...bedziesz żałować
A o jakiej tresci miałaby być ta wiadomość?
Nie powinnaś się czaić. Napisz do niego na luzie - przecież miłości nie musisz mu wyznawać Jak odpisze, to super. Jak nie, to przyjanmniej masz jasną sytuację.
Autorko nie masz nic do stracenia, a jak będziesz się zastanawiać to nigdy się nie dowiesz Po prostu napisz i niech się dzieje dalej samo
Witam Was
Potrzebowałabym waszej rady. Na ostatniej imprezie (sami znajomi w domu) poznalam świetnego chlopaka. Jak sie okazalo najlepszego przyjaciela mojego kolegi. Bardzo duzo ze soba rozmawialiśmy i spędziliśmy tez mase czasu razem lecząc kaca. Bardzo dobrze mi sie z nim rozmawiało a do tego calkiem przystojny chlopak. Moze nie mieszka na drugim koncu swiata ale dodatkowo dochodza jeszcze studia i fakt ze samochód zepsuty, wiec nie widziałam juz sie z nim pozniej. Poszukałam go na fb i zaprosiłam. Glupio mi tak do niego napisac jako pierwsza... moze bedzie myslal ze jestem jakas deaperatka czy cos... Czy nie powinnam sie tak czaić? Moze nie powinnam tak patrzec na to co sobie ktos pomysli? Dodam tylko ze jestem osoba bardzo nieśmiała i nawet zanim go zaprosiłam to zastanawialam sie ze dwa dni ;P.
A moze jezeliby mu sie spodobala to by juz dawno nalisal? W koncu minelo juz troche czasu... ale ja ciagle o nim mysle...
ten kac chyba nadal Cie trzyma, robisz błędy ortograficzne P
zaproś go, jest równouprawnienie i wy kobiety też musicie starać sie o facetów P
Roska napisał/a:Witam Was
Potrzebowałabym waszej rady. Na ostatniej imprezie (sami znajomi w domu) poznalam świetnego chlopaka. Jak sie okazalo najlepszego przyjaciela mojego kolegi. Bardzo duzo ze soba rozmawialiśmy i spędziliśmy tez mase czasu razem lecząc kaca. Bardzo dobrze mi sie z nim rozmawiało a do tego calkiem przystojny chlopak. Moze nie mieszka na drugim koncu swiata ale dodatkowo dochodza jeszcze studia i fakt ze samochód zepsuty, wiec nie widziałam juz sie z nim pozniej. Poszukałam go na fb i zaprosiłam. Glupio mi tak do niego napisac jako pierwsza... moze bedzie myslal ze jestem jakas deaperatka czy cos... Czy nie powinnam sie tak czaić? Moze nie powinnam tak patrzec na to co sobie ktos pomysli? Dodam tylko ze jestem osoba bardzo nieśmiała i nawet zanim go zaprosiłam to zastanawialam sie ze dwa dni ;P.
A moze jezeliby mu sie spodobala to by juz dawno nalisal? W koncu minelo juz troche czasu... ale ja ciagle o nim mysle...ten kac chyba nadal Cie trzyma, robisz błędy ortograficzne P
zaproś go, jest równouprawnienie i wy kobiety też musicie starać sie o facetów P
Oj tam, oj tam . Zmeczona jestem po calym dniu pracy.
Sprobuje . Moze mi pomoze cos z testami na prawko
. To prawda nie musze mu od razu wyznawc milosci, ale i tak sie steruje...
Rojber napisał/a:Roska napisał/a:Witam Was
Potrzebowałabym waszej rady. Na ostatniej imprezie (sami znajomi w domu) poznalam świetnego chlopaka. Jak sie okazalo najlepszego przyjaciela mojego kolegi. Bardzo duzo ze soba rozmawialiśmy i spędziliśmy tez mase czasu razem lecząc kaca. Bardzo dobrze mi sie z nim rozmawiało a do tego calkiem przystojny chlopak. Moze nie mieszka na drugim koncu swiata ale dodatkowo dochodza jeszcze studia i fakt ze samochód zepsuty, wiec nie widziałam juz sie z nim pozniej. Poszukałam go na fb i zaprosiłam. Glupio mi tak do niego napisac jako pierwsza... moze bedzie myslal ze jestem jakas deaperatka czy cos... Czy nie powinnam sie tak czaić? Moze nie powinnam tak patrzec na to co sobie ktos pomysli? Dodam tylko ze jestem osoba bardzo nieśmiała i nawet zanim go zaprosiłam to zastanawialam sie ze dwa dni ;P.
A moze jezeliby mu sie spodobala to by juz dawno nalisal? W koncu minelo juz troche czasu... ale ja ciagle o nim mysle...ten kac chyba nadal Cie trzyma, robisz błędy ortograficzne P
zaproś go, jest równouprawnienie i wy kobiety też musicie starać sie o facetów POj tam, oj tam
. Zmeczona jestem po calym dniu pracy.
Sprobuje
. Moze mi pomoze cos z testami na prawko
. To prawda nie musze mu od razu wyznawc milosci, ale i tak sie steruje...
współczuje, też musze pracować w weekendy:)
dobry pomysł, radze sie śpieszyć żeby go inne nie dorwały i zostaniesz z niczym:)
Poza jedną literówką w wyrazie desperatka nie zauwazyłam żadnego błędu ortograficznego- nie rozumiem więc skąd ta złosliwa uwaga na temat niepoprawnej ortografii autorki. Owszem są błędy, ale tylko interpunkcyjne. Błędy ortograficzne to nie to samo, co błędy interpunkcyjne. Dziwni są niektórzy ludzie. Cokolwiek byle tylko komuś zrobić przykrość- polonista się znalazł.
autorko
napisz do tego chłopaka, zaproś go na fb i przestań bać się własnego cienia
powodzenia.
Poza jedną literówką w wyrazie desperatka nie zauwazyłam żadnego błędu ortograficznego- nie rozumiem więc skąd ta złosliwa uwaga na temat niepoprawnej ortografii autorki. Owszem są błędy, ale tylko interpunkcyjne. Błędy ortograficzne to nie to samo, co błędy interpunkcyjne. Dziwni są niektórzy ludzie. Cokolwiek byle tylko komuś zrobić przykrość- polonista się znalazł.
autorko
napisz do tego chłopaka, zaproś go na fb i przestań bać się własnego cienia
powodzenia.
wyczuwam wybuch agresji P:))
sam też często popełniam błędy ortograficzny P