Wiec tak, zostawila mnie dziewczyna w momencie kiedy zdobyla wyksztalcenie wyższe. Nawet nie wiem czemu bo się nie dowiedziałem, byłem z nia 3 lata. Pomyslalem ze chyb glownym powodem jest mój status materialny, wyksztalcenie itp. dziewczyna zyla na wysokim poziomie..
Mam 26 lat jestem spokojnym facetem z dobrej rodziny, dbam o siebie, mam tez prawdziwych przyjaciol których niejeden moglby pozazdroscic. W nauce ciężko sobie radziłem. Powoli się ksztalce i pracuje. Miałem wyksztalcenie zawodowe, zrobiłem srednie, za rok planuje jakies studium w kierunku który mnie interesuje. Pracuje jako spawacz lubie swoja prace bardzo dobrze sobie w tym radze. zarabiam jakos 3000 tys zl netto. Mieszkam w niewielkim miescie wiec to spora kwota tu u nas. Do tego mam pasje w której tez się rozwijam i zaczne sobie cos dorabiać niedługo jak tylko skoncze odpowiedni kurs( wlasnie go robie).
Mieszkam z rodzicami. za 4 lata planuje kupic mieszkanie(wynajem mnie nie ochodzi). Na dzień dzisiejsze moje oszczednosci to jakies 60 tys zl + samochod 10 tys zl. Powoli do przodu, Studentem nie jestem i nie będę. Niestety jestem z biednej rodziny dla której takie 60 tys zl to sa ogromne pieniądze i nieosiogalne dla moich rodzicow. Nie dostane w spadku tez nic.
Czy taki facet może sobie znaleźć spoko dziewczyne? Bo moja była dziewczyna dala mi do zrozumienia ze jestem do dupy. Wiem ze dziewczyny wola osoby z lepszymi statusami spolecznosciowymi. Nie obchodzą mnie laski które musza zarabiać 10 tys zl miesięcznie. Ciesze się z tego co mam.
Pozdrawiam