Tak to problem zbyt wielu ludzi ,ale o tym mało się mówi i pisze,a wielka szkoda.
Niebawem będzie to problem społeczny wielkiej wagi ,bo coraz więcej osób jest samotnych ,
z różnych powodów,ot po prosu -życie-
Ja też mam ten problem , i nie wiem gzie iść -w którą stronę-
Jestem osobą samotną,dojrzałą,dzieci mają swoje życie ,a ja jestem sama..
Co mam z nią zrobić,nie wiem.
Ala
Wyjść do ludzi, znajomych, przyjaciół. Zaangażować się w coś. znaleźć jakieś hobby. Samotność to stan ducha i umysłu, a nie fizyczna nieobecność innych.
Co robisz, żeby nie czuć się samotna?
Wyjść do ludzi, znajomych, przyjaciół. Zaangażować się w coś. znaleźć jakieś hobby. Samotność to stan ducha i umysłu, a nie fizyczna nieobecność innych.
Co robisz, żeby nie czuć się samotna?
Wszystko prawda, pisanie na tym forum może pomóc. Przyjaciele czy rodzina nie zawsze mają czas, a tu siadasz, kiedy poczujesz się samotna i możesz pogadać z różnymi ludźmi. Dobry pierwszy krok zrobiłaś
Wszystko prawda, pisanie na tym forum może pomóc. Przyjaciele czy rodzina nie zawsze mają czas, a tu siadasz, kiedy poczujesz się samotna i możesz pogadać z różnymi ludźmi. Dobry pierwszy krok zrobiłaś
Pisanie pomaga o tyle, że widzisz niejako swoje emocje. Jasne, że forum i różni ludzie z Internetu mogą na jakiś czas dać poczucie mniejszej samotności. Jednak życie toczy się w realu i tylko prawdziwy człowiek (taki dotykalny ktoś albo "ja" sam dla siebie) może zmniejszyć samotność.
Powiem więcej. Długie przebywanie w sieci może od rzeczywistości odizolować, a tym samym pogłębić poczucie samotności. Klikanie w klawiaturę i czytanie odpowiedzi może być terapeutyczne, ale ciągle masz przed sobą szkło, a nie życzliwe oczy, które patrzą prosto w oczy. Żeby kiedyś w takie oczy spojrzeć trzeba zainwestować swój czas, chęci i przede wszystkim ZARYZYKOWAĆ zranienie i odrzucenie.
Alu czy Ty w ogóle masz przyjaciół, znajomych albo kontakty, które mogłabyś odnowić?