Witam drogie Panie.
Na początku chciałbym bardzo przeprosić za umiejscowienie tego tematu. Jestem jednak facetem, więc zapewne nic to dla Pań nowego i można mi to chyba wybaczyć. Nazywam się Arkadiusz. Za niecały miesiąc moja ukochana ma mieć swoje osiemnaste urodziny. Chciałbym jej kupić coś z czego bardzo się ucieszy... Lubi delikatną biżuterię i serduszka, lecz nie jestem w tym raczej dobry... Nie mam zbyt dobrego gustu, a chciałbym by jej się spodobało i by z chęcią ją nosiła... Póki co zastanawiałem się nad dwoma naszyjnikami... Zapewne są beznadziejne, okropne i tandetne, lecz jestem co do tego że tak powiem zielony... Oto one:
galeriajubilerska.p l/pl/p/cudownie-blyszczacy-naszyjnik-srebrny-serduszko/13541
galeriajubilerska.p l/pl/p/naszyjnik-srebrny-diamentowane-serduszko-prezent/14751
Do wydania na chwilę obecną posiadam 200zł, lecz do tego czasu powinienem uzbierać te 300-400zł. Bardzo zależy mi na tej kobiecie. Jest ona najważniejszą osobą w moim życiu i strasznie stresuje się wyborem tego prezentu... Dlatego też bardzo proszę Panie o pomoc... Wiem również że bardzo chciałaby dostać zegarek... Cały złoty... Rozmawialiśmy o tym kiedyś. Spodobał jej się ten:
zegarownia.p l/zegarek-damski-pierre-ricaud-p15829-1153q
Na niektórych zdjęciach, które znalazłem wygląda on jednak nieco inaczej. Jakby był żółty... Podobna sprawa była jednak z wieloma innymi zegarkami z tego co widziałem, więc nie przejmuje się tym. Zainteresował mnie jednak fakt iż zegarek ten choć na podanej stronie widnieje z napisem ''damski'' to tak naprawdę na wszelkich innych stronach jest on ukazany jako męski... Szczerze mówiąc też mi na taki bardziej wygląda, lecz nie znam się na tym... Jestem nieco ignorantem, który nie ma własnego zdania jeśli chodzi o wybór biżuterii. Myślałem również o pewnej palecie:
allegro.p l/sephora-mega-paleta-cieni-xxxl-studio-make-up-190-i4963052287.html
Wiem że bardzo jej się podobała... Wysłała mi ją kiedyś na skype... Było to jakieś 4 miesiące temu... Jeśli mogę coś o niej powiedzieć to to że nie obchodzi ją aż tak bardzo ile się na to coś wyda, lecz to jak bardzo się ktoś postara... Zauważyłem to zresztą sam... Gdy dowiedziała się ile czasu zajęło mi szukanie jej prezentu pod choinkę i jak bardzo za nim latałem to miała łzy w oczach... Ale się rozpisałem... Zapewne połowa osób, które chciały na początku pomóc już teraz słodko chrapie... Będę wdzięczny za każdą najmniejszą poradę.
Z góry dziękuję za pomoc...
Pozdrawiam,
Arkadiusz
P.S.
Z tego co widzę to jest blokada na linki dla nowych użytkowników... Przepraszam za to oszustwo i proszę o usunięcie odstępu w linkach