Zacznę od tego, że chciałbym wiedzieć czy podobam się pewnej dziewczynie.
Pracujemy w jednej firmie i widzimy się prawie codziennie. Dziewczyna wygląda na trochę niedostępną, nie znamy się długo jednak od pewnego czasu dogryzamy sobie i żartujemy z siebie nawzajem. Zauważyłem, że od 2 tygodni dziewczyna zerka na mnie jak coś robię i jak ja popatrzę na nią, odwraca wzrok. Niekiedy się do siebie uśmiechamy jak koło siebie przechodzimy. Gdy rozmawiamy często się śmieje. Dzisiaj stojąc obok niej popatrzyłem nad jej głowę i kątem oka zobaczyłem, że się przygląda jednak szybko popatrzyła gdzieindziej. Wpadła mi w oko i mogę stwierdzić, że się zauroczyłem jednak nie jestem w stanie stwierdzić czy dziewczyna po prostu lubi mnie jako kolege czy chciałaby czegoś więcej, pomożecie?
Może po prostu zagadaj ? Zaproś na drinka/ kawę/ kolacje . Na spotkaniu zobaczysz jak będzie się kleiła rozmowa jak będzie się ona zachowywała. Zobaczysz tez czy po rozmowie i spotkaniu nadal będziesz nia zauroczony bo często bańka pęka przy spotkaniu i Poznaniu bo nie tak sobie wyobrażaliśmy dana osobę i jej charakter.
No a Jeśli jesteś na prawdę odważny możesz zapraszając na ta kawę powiedzieć prosto z mostu podobasz mi się może dasz się zaprosić na kawę.
Zaproś ją gdzieś. Jeśli się zgodzi, to będziesz miał pewność, że jest Tobą zainteresowana.
Może patrzy się na Ciebie, bo Ty ją filujesz? Długo już razem pracujecie?
Jak sie patrzy na Ciebie czesciej niz na kolegę to cos jest na rzeczy.
Ja bym jednak nie wyskakiwala niespodziewanie z zaproszeniem na kawę bo pierwszy odruch moze byc na nie jesli jest niesmiala. Ale szukaj okazji by w pracy robić coś razem, moze gdzies wyjeżdzac..
6 2018-07-01 18:41:18 Ostatnio edytowany przez goffy1619 (2018-07-01 19:10:55)
Nie pracujemy długo razem
Zawsze jak jesteśmy w zasięgu wzroku to patrzy po kilka razy. Jak rozmawiamy chwilę patrzy mi w oczy, a później opuszcza wzrok. Cały czas czuje to jak na mnie patrzy. Z drugiej strony nie wiem co mam o tym myśleć, jakby była zainteresowana to chciałaby częściej rozmawiać i nie obrażałaby mnie non stop. Ktoś potrafi mi to wytłumaczyć?
Nie pracujemy długo razem
Zawsze jak jesteśmy w zasięgu wzroku to patrzy po kilka razy. Jak rozmawiamy chwilę patrzy mi w oczy, a później opuszcza wzrok. Cały czas czuje to jak na mnie patrzy. Z drugiej strony nie wiem co mam o tym myśleć, jakby była zainteresowana to chciałaby częściej rozmawiać i nie obrażałaby mnie non stop. Ktoś potrafi mi to wytłumaczyć?
A w jaki sposób Cię obraża?
To jest bardziej dogryzanie sobie nawzajem ale potrafi być irytujące. Nie mam pojęcia jak się zachowywać. Czy to coś więcej, zwykłe koleżeństwo czy ona serio mnie nie lubi i obraża?