Witajcie
Jestem tu pierwszy raz i szczerze zupełnie nie wiem od czego zacząć...Szukam miejsca gdzie mogłabym porozmawiać o wszystkim,również o sprawach,z którymi nie do końca umiem sobie poradzić.
Mam 22 lata,ponad półrocznego synka,jego tata jest z nami,kocham go ale mam wrażenie,że ojcostwo zastało go zupełnie niegotowego do tej roli.Stara się ale wciąż jest dużym dzieckiem,a mnie momentami strasznie brakuje jego wsparcia...
Nasz synek jest cudowny i staram się wierzyć,że dla niego będziemy w stanie wszystko poukładać...Jednak bywają chwile,kiedy czuję,że idę swoja drogą zupełnie nie z takim człowiekiem z jakim powinnam...
Dni mijają mi na opiece nad synkiem,poza tym studiuję zaocznie,cenię dobrą muzykę i uwielbiam czytać.
Kiedy moge sobie na to pozwolić bywam rozmarzona i romantyczna,bardzo lubię ludzi-mimo wszystko i dzieki wszystkiemu.Mam ogromną nadzieję,że będę mieć tu szansę na rozmowę,której nie raz tak mi brak...Serdeczne powitalne pozdrowienia dla wszystkich na forum:-)
p.s.Kjersti to norweskie imię żeńskie,pochodzi z książki,którą pochłaniałam w dzieciństwie.O dziewczynce,której życie radykalnie zmienia jedno wydarzenie i której ciężko odnaleźć się w nowej sytuacji...
to become the one who will save your halo."