Moje drogie... Czy znajdę tu bratnią duszę w tym temacie ?
Czy w ogóle chodzicie w pończochach i czy znacie Nylonki ??
ubieram tylko na jakąs okazje a tak na codzien to nie nosze ;pp
No właśnie... mało kobiet ubiera się kobieco... Czemu chodzicie w spodniach albo lubujecie się w rajtach ???
bo tak wygodniej:D
Noszę, a raczej zakładam takie pończochy (i samonośki) tylko przy wyjątkowych chwilach z moim lubym . Spódnice kocham kiedy jest ciepło, ale wystarczy pierwszy jesienny wietrzyk i przerzucam się na spodnie...
Na samonośne dobrej jakości mimo wielu prób jeszcze nie trafiłam, wszystkie mi się zsuwają, rajstop też nie lubię, bo muszę kupować na 180cm wzrostu mimo, że mam 168, no ale tylko 5 jest na długość dobra ;/
coś pokręcone jest z rozmiarówką chyba, albo ja się nie znam.
Ja noszę tylko pończochy, po prostu na sam widok rajstop mnie coś skręca (mój K. nazywa je 'antygwałtami';)) Na wieczór obowiązkowo z pasem:) Szpliki i pończochy to jest to!
Ja noszę tylko pończochy, po prostu na sam widok rajstop mnie coś skręca (mój K. nazywa je 'antygwałtami';)) Na wieczór obowiązkowo z pasem:) Szpliki i pończochy to jest to!
Piękna sprawa... a jaki pasek masz ? Czy ma plastikowe żabki czy metalowe ??
Jaką masz budowe ciała, bo ponoć ktoś kto ma szczupłe nogi woli pończochy do paska, a ktoś z grubszymi wybiera samonośne ?
Gdzie zakupujecie pończochy ??
Ktoś chodzi w NYLONKACH ???
Mam kilka pasków, w różnych kolorach i fasonach: szersze, węższe ale w większości zapinane na biodrach. Mam jeden koronkowy 'z wysokim stanem', na specjalne okazje cudo:). Wszystkie na cztery żabki (wolę plastikowe). Z tego co pamiętam żaden nie kosztował więcej niż 30-40 zł, więc może nie są najwyższych lotów, ale jestem z nich zadowolona.
Nogi mam dość szczupłe, ale krótkie. Myślę, że każda kobieta niezależnie od budowy będzie wygladała lepiej w pończochach niż w ekhymm rajtuzach naciągniętych pod pachy:) ale to jeszcze kwestia samopoczucia, wygody.
W nylonkach nie chodziłam. Pończochy często kupuję na allegro. Ciężko czasem dostać niesamonośne.
dostalam na urodziny pas do ponczoch i ponczochy wszystko czarne od mojego Lubego,i zakladam tylko jak z nim jestem - tzn na sex;)))
Szkoda że tak mało kobiet lubi je nosić
Barbaro, a Ty jako wielbicielka, nie zdradzisz nam co nosisz?:) Może coś doradzisz? bo ja ekspertem się nie czuję i chętnie bym się czegoś dowiedziała:)
Wiele moich koleżanek nie nosi pończoch, a pasa tym bardziej, bo twierdzą, że to duży wydatek. Zgoda, pończochy są droższe od rajstop, ale efekty wizualne są niepomierne:) sam pas do pończoch to nie są wielkie pieniądze, a wydatek jednorazowy.
No jasne, że chodzę w pończoszkach:) Uwielbiam je!