Witam. Juz nie raz ostatnio pisalam o tym ale nikt nie udzielił mi porady ;( pomocy. Uprawiam seks z narzeczonym od 3 lat bez żadnych zabezpieczeń i moje pytanie brzmi czy ktoś tak mial ? I czy udało sie zajsc w ciaze. Chodzi mi o to ze martwie sie ze cos moze byc nie tak ze mna albo z partnerem. Mam 25 lat a narzeczony 34. Żadko żeby dochodził we mnie, zazwyczaj wyjmował przed.
Pomoże ktoś?
cisowianka jak się martwisz że coś z Tobą moze być nie tak to idz do lekarza
nie wiadomo czy dziecko chcecie,no może ty byś chciała,ale partner chyba nie skoro wyciąga przed
jeśli chcecie dziecko to wypadałoby konczyć w środku
Chcemy chcemy, wiadomo ze jeśli bysmy wpadli to byśmy nie płakali bo jestesmy juz 4 lata i 6 miesięcy razem. Zdarza nam sie ,dojsc do końca a raczej partnerowi moze problem tkwi w tym ze ja żadko mam orgazm. Jest mi przyjemnie ale nie dochodzę. Od kwietnia zaczniemy starania na 100 % , w marcu mam jeszcze 3 wizyty u dentysty gdzie będzie mi robil zeby pod znieczuleniem i nie chce zaszkodzić malemu - takie mam wizje i na przód mysle