Ten wątek już był ... milion razy ... jedyny problem że nikt nigdy nie odpowiedział autorowi ... nie pomógł a problem szczególnie w dzisiejszych czasach jest poważny. Licze na wasze światłe umysły, doświadczenie i intelekt bo inne wątki kończą sie obrażaniem autora, wyzywaniem od nienormanych, zacofanych i niedojrzałych. Mam 25 lat, pierwsza dziewczyne poznałem majac 24. Ona miała chłopaka już w gimnazjum i straciła dziewictwo w wieku 14 lat, potem majac 15 lat dostała tabletki od matki antykoncepcyjne i zdradziła pieerwszego chłopaka z kolegą ( ten po seksie sie w niej spuścił ... 16 lat) potem miała 2 chłopaka o 20 lat starszego ( cóż ...) i ten ją zalewał jak leci ( z tego co mi powiedziała robiła mu dobrze ustami, i podobno nie tylko jemu ), ciagle o nim wspomina ciagle o nim mówi, gość mieszka niedaleko, i jak już sie poznaliśmy i mieliśmy ku sobie to przespała sie niezobowiązująco z kolegą który akurat przyjechał zza granicy ( i pozwoliła mu w sobie skończyć, tak po prostu po koleżeńsku ). Potem byłem ja i sie o tym dowiedziałem a w miedzyczasie jak pracowałem w innym miescie ostatniego kolege kochanka zapraszała na cytuje " wpadnij na piwo picce i takie tam ... " troche sie boje tego takie tam ... byliśmy już wtedy razem i wielokrotnie zapraszała go do siebie na mieszkanie bez mojej wiedzy jak sie o tym dowiedziałem to powiedziała że mi tego nie mówiła bo wiedziała jakbym zareagował, zapytałęm dlaczego to zrobiła w takim razie to odpowiedziała że takie mamy czasy i ona pozostanie w koleżeńskich stosunkach z tym kochankiem, pisali ze soba spotykali sie potajemnie jak już ze mna była, zapraszała go pare razy do mieszkania ..., nie chodzi o niedojrzałość emocjonalna, nie boje sie porównań ... ja sie zwyczajnie ... brzydze ... wymiotuje na sama myśl że sie obok niej położe, roznosi mnie jak pomyśle że ktokolwiek ja całował miał a co dopiero ( te płyny ustrojowe w niej i to nie tylko w pochwie ) i to jak o tym opowiada. Temat znam na pamiec bo mecze sie znim rok wiec wiem że zostane zwyzywany od niedojrzałych zaściankowiczów ( szczególnie przez Panie ) mam natomiast ogromną prośbe zanim to sie stanie. Całe życie marzyłem o tej jedynej na całe życie czystej jak łza ale sie nie złożyło dopiero ta mnie chciała .... raz zdradziła ... czy zdradzi ponownie? Spotykała sie z kochankiem po jednorazowej ( tak mówi ) przygodzie w tajemnicy przedemna zapraszałą go na " pizze piwo i jakieś tam ..." i ten trzykropek, skoro spotykałą sie z kochankiem w tajemnicy przedemna i zapraszała go do mieszkania sam awychodząc z inicjatywą czy to normalne wszystkie kobiety i mezczyzni tak robia w stałych zwiazkach? ... mam nadzieje że nie ale pytam was bo widze że macie wieksze doświadczenie w tych sprawach ... czy musze sie iść przebadać na HIV? Trzech Jegomości sie w nia spuszczało robiąc to bez gumki wiec troche sie boje ( szczególnie że dwuch to był seks bez zobowiazań ) i ostatnie pytanie ... czy rozstanie coś zmieni bo na dobra sprawe nie chce przeżywać tego drugi raz z kolejna kobietą ( o ile jakaś mnie zechce) a wiadomo jakie mamy czasy ... hedonizm, cielesność, seksualność ... co robić. Powtarzam, przeszkadza mi to bo mnie to brzydzi, nie boje sie porównań bo i tak z samooceną u mnie krucho wiec kolejna wiadomosć że jestem najsłabszy nie bedzie szokiem ( raczej wygrana byłaby ) Ona siedzi obrażona bo nie jestem jej w stanie pocałowac ( po tym jak sie dowiedziałe ze uprawiała seks oralny i kończyli w jej ustach ) już o seksie nie wspomne ... raz poszedłem zwymiotować tuż po to sie rozpłakała. Możecie sie na mnie wyżyć tylko pomożcie bo jak już nadmieniłem jestem zielony w tych sprawach ... rozstać sie, przemeczyć sie, psycholog? Sam już nie wiem co robić a widze że masa meżczyzn i kobiet ma ten sam problem. I jeszcze jedno ... nauczony obserwowaniem forów ... to nie jest prowokacja. Za błędy ortograficzne i merytoryczne przepraszam, za obelgi w moja strone podziekuje za pomoc dziekuje z całego serca.
PS nickname jest ironiczny