Dlaczego jest tyle singli w Polsce?? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 106 ]

1 Ostatnio edytowany przez merkales (2013-08-27 21:49:26)

Temat: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?


A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" :D - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez rossanka (2013-08-27 21:45:12)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?

Z żadnym z punktów się nie zgadzam.Moje pomysły to;
1Pech
2Nie spotkanie jeszcze właściwej osoby na swojej drodze.
Nie znam żadnej samotnej kobiety(powiedzmy takiej od 30tki w górę.Nie mówię o kobietach tuż po 20stce),która odkladalaby założenie rodziny na potem,która wczesniej chciałaby zwiedzić świat,osiągnąć sukces zawodowy.Jeżeli poświęcają się pracy ,to dlatego ,ze jeszcze nie poznały odpowiedniego dla siebie faceta,z którym mogłyby założyć rodzinę(pomijam tu kobiety i mężczyzn,którzy wogole nigdy nie chcą mieć rodziny).
Trudna sytuacja mlodych-bez sensu.To nic nie ma do bycia singlem.Narzeczeni nie sa  juz singlami.
Pornografia-nie wiem co masz na myśli mówiąc,ze to powoduje 'singlostwo'
Serial TV kontra spotkanie towarzyskie-to jakieś prowo?Kto tak robi?
Upadek moralny-nie czaje,co to ma do w/wym problemu.?????????

3

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
rossanka napisał/a:
merkales napisał/a:

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?

Z żadnym z punktów się nie zgadzam.Moje pomysły to;
1pech
2Nie spotkanie jeszcze właściwej osoby na swojej drodze.
Nie znam żadnej samotnej kobiety,która odkladalaby założenie rodziny na potem,która wczesniej chciałaby zwiedzić świat,osiągnąć sukces zawodowy.Jeżeli poświęcają się pracy ,to dlatego ,ze jeszcze nie poznały odpowiedniego dla siebie faceta,z którym mogłyby założyć rodzinę(pomijam tu kobiety i mężczyzn,którzy wogole nigdy nie chcą mieć rodziny).
Trudna sytuacja mlodych-bez sensu.To nic nie ma do bycia singlem.Narzeczeni nie sa  juz singlami.
Pornografia-nie wiem co masz na myśli mówiąc,ze to powoduje 'singlostwo'
Serial TV kontra spotkanie towarzyskie-to jakieś prowo?Kto tak robi?
Upadek moralny-nie czaje,co to ma do w/wym problemu.?????????

Zgadzam się w 100% z tą wypowiedzią.  Też jestem singielka i tylko dlatego, że nie trafiłam jeszcze na odpowiedniego faceta...

4

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

"Nie znam żadnej samotnej kobiety,która odkladalaby założenie rodziny na potem,która wczesniej chciałaby zwiedzić świat,osiągnąć sukces zawodowy." To jakiś żart?

Upadek moralny, czyli popularne otwarte związki - obsypać pannę komplementami, "pochodzić", pobzykać sobie kilka miesięcy i nie ma miejsca w tym na rodzinę.

5

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

"Nie znam żadnej samotnej kobiety,która odkladalaby założenie rodziny na potem,która wczesniej chciałaby zwiedzić świat,osiągnąć sukces zawodowy." To jakiś żart?

Nie, to najprawdziwsza prawda.
Znam jedną kobietę rok starsza ode mnie, zwiedziła kawał świata, ma własną firmę , a nie może trafić na swojego mężczyznę.Z boku to własnie tak wygląda, że woli
zwiedzać, dorabiać się zamiast wychodzić za mąż i mieć dzieci, a tak naprawde, nie może znalexc swojej drugiej połowy.To co ma sie zaszyć w domu i rozpaczać?
To sobie zwiedza póki ma za co i pracuje, bo cóż innego robić.A może kogoś pozna?
Powtarzam, wśród moich znajomych nie znam takich przypadków, że ktos w nieskończoność odkłada decyzję o ustatkowaniu się.Chyba, że jak już pisałam wcale nie chce
się żenic/wychodzić za mąż i miec potomstwo-nigdy i z nikim.Ale jakoś baardzo mało znam takich przypadków.

merkales napisał/a:

Upadek moralny, czyli popularne otwarte związki - obsypać pannę komplementami, "pochodzić", pobzykać sobie kilka miesięcy i nie ma miejsca w tym na rodzinę.

Ale zaraz zaraz, to mówimy tu o singlach z wyboru, czy o samotnych nie z wyboru?

6

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Nie którzy są singlami z własnego wyboru, bo po prostu tak im wygodnie...

7

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
Róża 27 napisał/a:

Nie którzy są singlami z własnego wyboru, bo po prostu tak im wygodnie...

Może tak.Ale ja znam może ze dwie osoby i to ze starszego ode mnie pokolenia (powiedzmy po50 czy 60tce).I to nie wiem, czy to był ich wybór, czy tak się ułożyło.Nie pytałam, ich sprawa.

8

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Wydaję mi się że powód jest inny. Po prostu kiedyś ludzie byli pod presją założenia rodziny, zmuszano ich do tego. Dzisiaj kiedy już tej presji nie ma, okazało się że wielu ludzi wcale nie pragnie stałego, monogamicznego związku.

9

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Dopisałem na koniec pierwszego postu:
A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" big_smile - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

Bo taka jest prawda. I temat oczywiście nie dotyczy tych z wyboru, których nigdy nie spotkałem i pewnie jest to zaledwie promil z całej puli singli.

10

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

Dopisałem na koniec pierwszego postu:
A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" big_smile - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

A dlaczego miałabym się odnajdywać w którymś z tych z sufitu wziętych punktów?
A Ty dlaczego jesteś sam?Wybór?

11

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Dopisuję że mnie chodziło o to że dziś ludzie nie chcą zakładać rodzin, a nie że nie chcą być w związkach.

Jak można nazwać osobę która ma kogoś, ale nie chciałaby z tym kimś mieszkać/zwiazywać się na stałe? bo myślę że takich jest dużo, ale singlami nie można ich nazwać.

12 Ostatnio edytowany przez merkales (2013-08-27 22:10:07)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Ja jestem w trudnym związku, który chętnie bym zakończył;/ Nijak singlem w żadnej definicji nazwać się nie mogę.
Temat tego nie tyczy.

13 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2013-08-27 22:27:39)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Otwarte związki to coś bardzo zdrowego. Ludzie powinni być razem dopóki jest im ze sobą dobrze.

Ludzie po kilku latach zaczynaja się zazwyczaj ze sobą męczyć. Jeśli dwójka ludzi zawarła kiedyś małżeństwo, i dzieli ze sobą wspólny dom, w który włożyli oboje dużo pieniedzy, to zazwyczaj pozostają ze sobą ze względu na niego, i oczywiście na dzieci, jeśli je mają. Robią się coraz bardziej sfrustrowani bo jest im źle ze sobą, wyładowują potem złość na dzieciach, albo się np. rozpijają.

W przypadku otwartego związku można tego wszystkiego uniknąć.

14

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Dlaczego zagadnienie tak Cię interesuje?
Doktorat piszesz?

15

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Nie. Zwykła ciekawość i własne spostrzeżenia.

16

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

A co jest niby złego w stwierdzeniu, że nie spotkało się tego właściwego? Nie znam żadnego singla, który nie chciałby się z kimś związać, bo mu tak wygodniej. Rozmawiałam na ten temat z przyjaciółką nie tak dawno, i najzwyczajniej w świecie niektórym brak czasu i okoliczności na poszerzanie kręgu znajomych. Żyjemy w wiecznym biegu, studia, praca, nauka nocami. Jak w weekend się gdzieś wyrwiemy, to bardziej nam zależy na spędzeniu tego czasu z przyjaciółmi niż na marnych podrywach. Mówię marnych, bo wszystkie tak samo się kończą. Mężczyźni się rozleniwili i przestali zabiegać o uwagę kobiet. Poza tym, tak jak ktoś napisał, teraz mają wszystko na tacy. Ta nie chce się ze mną przespać, to zaraz znajdę inną. W takim systemie ludziom, których cechuje jakiś tam szczątkowy zbiór zasad moralnych, trudno odnaleźć się w takich czasach. Dawniej ludzie znali się krótko przed ślubem i docierali się po nim, trwając przy sobie do śmierci. Teraz każdy chce siebie wypróbować, przetestować i potem są takie przechodzone związki, w których po kilku latach ludzie sami nie wiedzą, po co są ze sobą, ale głupio tak teraz się rozstawać - a potem ślub i szybki rozwód.

Gdybym miała wybierać kariera, imprezy, znajomi, czy związek z kimś wartościowym, kogo naprawdę bym pokochała i miałabym pewnosć, że też jestem kochana - bez zastanowienia wybrałabym rodzinę, którą mogłabym z nim stworzyć.

A tak jestem singielką. I źle mi z tym, podobnie jak dziesiątkom moich znajomych, ale co na to poradzić niby mogę? Wszystkie moje dotychczasowe "relacje" kończyły się szybciej, niż się rozkręciły tak naprawdę ;/

17

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Nie mogę się wypowiadać za resztę ale w moim przypadku jest kilka czynników które sprawiają że jestem singlem.
Nie spotykam za dużo ludzi, więc poznanie jakiejś kandydatki jest trudne.
Nie mam czasu w tygodniu na nic. Praca, siłownia itd
Nie mam kasy na utrzymanie rodziny bo sam ledwie ciągne smile
Także nie widzę innej opcji jak emigracja. Może ten ostatni punkt zniknie ;]

18

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Hymm ja mimo, że byłam w związkach to decyzje o zamążpójściu i posiadaniu dzieci przyprawiały mnie o ciarki.

Dlaczego? Nie mam swojego mieszkania. Nie wiem co później byłoby z pracą. Boję się że nie dałabym rady psychicznie. ;-/

19

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Tylko za siebie się wypowiem, dlaczego jestem singlem:
- bo mi się nie chce odchudzać w celu bycia atrakcyjną seksualnie
- bo nie mam czasu (praca, dom, aktywność społeczna)
- bo nie spotykam mężczyzn z targetu, albo nie wiem, że są w targecie
- bo nie wyleczyłam podświadomości z niewłaściwych wzorców relacji damsko-męskich (ryzyko spotkania popaprańca emocjonalnego bardzo wysokie!)
- bo jest mi całkiem wygodnie tak, jak jest.

I nie jest tak, że nie spotkałam właściwego. Spotkałam, ale on jest żonaty i to nie ze mną wink

20

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

piosenka- dobre i prawdziwe ;-)

21 Ostatnio edytowany przez N4VV (2013-08-28 09:22:28)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
sluuu napisał/a:

piosenka- dobre i prawdziwe ;-)

Zwłaszcza o tym odchudzaniu. big_smile

Ja tylko nie rozumiem założenia, że istnieje ten jeden jedyny właściwy. Nie jest tak, bo istnieje jakaś grupa pasujących. Jedynym właściwym to się dopiero może stać jednostka należaca do tejże grupy.
No ale na takie odkrycie koniecznym jest być przygotowanym (czyt. odchudzonym).

22

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?

A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" big_smile - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

Nie dziwie sie ze kolega pyta bo to faktycznie bywa zagadka choc jak patrze zbiega sie to w czasie z wolnoscia, widmem dobrobytu po wyjsciu z rezimu i wyzszoscia rozumu nad wierzeniami. Ludzie zaczynaja wtedy czuc ze zyja i nawet kosztem wlasnego zycia osobistego szukaja prawdziwego szczescia - fakt czesto dosc naiwnie - jednak byle tylko nie ugrzeznac w czyms nieciekawym jak ich rodzice lub starsze kolezanki.
Desperacja jest teraz bardzo zle widziana, tak samo jak swatanie (bo erandki to zastepuja, dla wielu to tez obciach byc tam i szukac) czy bycie z kims z braku laku bo tu ani uczciwosci nie ma ani uczuc, czysta wymiana korzysci:/ Predzej czy pozniej konczy sie to jak statystyki pokazuja jesli ludzie z powodu samotnosci, presji rodziny lub samej zadzy postawili na kogos niewlasciwego.
Portale randkowe to wg mnie nalog i czesto sciema byle ktos im placil czy ogladal reklamy i zarabiali na tym, bywa ze oszukuja piszac z falszywych profili a ty nakrecasz sie ze to prawdziwa osoba:| Z pozornej dostepnosci kandydatow tam wynika wspomniane wczesniej lenistwo.
Wyjazdy, rozne pasje to cos co kazdy powinien miec niezaleznie jest sam czy nie a singile na pewno ma wiecej czasu na to i pieniedzy nie majac na kogo wydawac, normalna sprawa dzisiaj.
Temat pornografii bardziej dotyczy mezczyzn i co tu czarowac, testosteron daje o sobie znac ktorego mamy wiele;)
To taki wentyl bezpieczenstwa i mysle lepiej (umiejetnie) korzystac z tego niz odwiedzac pewne miejsca by sprobowac na kobiecie to co sie widzialo czy 'zachcialo'. Pary tez ogladaja te strony, sexshopy takze nie powstaly wylacznie dla samotnych czy dziwakow widac autor jest moralista albo powtarza powszechne opinie by uchodzic tu za "porzadnego".
Z latwoscia nawiazywania kontaktow (poza siecia tez telefony) idzie w parze technicyzacja zycia wiec szuka sie czegos co latwo przychodzi ale dobrego i tu jest rozjazd, miec cos szybko i jak najtaniej. Przez to tez splyca sie wiele oraz goni za utopijnym idealem bo kazdy wie co wartosciowe wymaga jednak nakladow.
Kultura nie pociaga za to kolorowe media tak, ktore obiecuja duza kase, swietny sex i tylko dzieki bajerowi, dobre zycie pod warunkiem ze nie bedziesz za duzo myslal, no to nie mysla a efekty sa nieciekawe jak widzimy wszyscy...

23

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

ja mam pytanie do pytania w tytule? A czy w innych krajach jest ich proporcjonalnie mniej? Czy to tylko polska dolegliwosc, czy obecnych czasow w wielu krajach?

24

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Przecież pojęcie singiel nie jest nawet polskie ;p jak mówiłam - kiedyś ludzie wychodzili za mąż, żenili się, bo nie chcieli być nazywani starymi pannami i kawalerami - teraz poszli po rozum do głowy i nie uczestniczą już w owczym pędzie

po co brać ślub przed 25 rokiem życia, skoro państwo już nie przyznaje mieszkań, jak to było jeszcze ze 30 lat temu, a nas na to nie stać? to jedna kwestia... a druga to po co udawać miłość i entuzjazm z każdego flirtu i zachwycać się, jakie to niby fajerwerki nas spotkały - szukam kogoś, kto się zaangażuje i tyle w temacie, a mam na tyle szacunku do siebie, że nie zamierzam zaczepiać wszystkich chłopaków w każdym pubie, czy tam innym miejscu

25

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Wg mnie ludzie są coraz mniej samodzielni wolą jak mamusia ugotuje upierze do tego brak pracy i pieniędzy nie mają własnego mieszkania  może chcą się ustatkować dopiero myśleć o założeniu rodziny. Inna sprawa że nastała na to moda że jest się samotnym a głupi ludzie za tym podążają. Teraz szybciej lądują w łóżku niż się poznają i mają np nieślubne dzieci później rozstanie i znów facet jest singlem a kobieta samotna matka.

26

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Dla mnie to nie moda na bycie singlem. To nie jest nic przyjemnego:(

W moim przypadku:

- pomiomo, że patrze,że facet nie ma obrączki trafiam i tak na zajętych...
- faceci w moim otoczeniu nie zwracają na mnie uwagi jako na kobietę
- jestem strasznie nieśmiała w życiu codziennym
- małe grono znajomych, do tego babskie

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
piosenka napisał/a:

Tylko za siebie się wypowiem, dlaczego jestem singlem:
- bo mi się nie chce odchudzać w celu bycia atrakcyjną seksualnie
- bo nie mam czasu (praca, dom, aktywność społeczna)
- bo nie spotykam mężczyzn z targetu, albo nie wiem, że są w targecie
- bo nie wyleczyłam podświadomości z niewłaściwych wzorców relacji damsko-męskich (ryzyko spotkania popaprańca emocjonalnego bardzo wysokie!)
- bo jest mi całkiem wygodnie tak, jak jest.

I nie jest tak, że nie spotkałam właściwego. Spotkałam, ale on jest żonaty i to nie ze mną wink

Ja się podpisuje pod wypowiedzią Piosenki, za wyjątkiem może braku czasu, bo do niedawna go miałam. Ale niedługo już mieć go nie będę.
Dodałabym jeszcze czas na realizowanie własnych pasji i brak konieczności dokładnej depilacji. heheheheh

28 Ostatnio edytowany przez konostal (2013-08-28 18:03:10)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?


A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" big_smile - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

Nie jestem singielką ale się wypowiem bo ten temat jest wręcz idiotyczny. Tym bardziej, że z jednej strony stawiasz singielstwo a z drugiej zakładanie rodziny (czyli ślub i rodzenie dzieci, a ktoś w stałym związku singlem przecież nie jest).

1. trudna sytuacja ekonomiczna? A co to ma do miłości i bycia w związku? Nie ma chyba zależności liniowej między zarobkami a byciem w związku lub nie.
2. zmiana mentalności kobiet - no tak bo to, że kobiety chcą czerpać z życia to już grzech największy. Przecież w wieku 18 lat powinny dzieci rodzić a nie im się w dupach poprzewracało i jakieś studia wymyślają! Pracę! Kursy! Idiotki egoistyczne.
To nie zastąpiło "życia rodzinnego", po prostu teraz rodziny zakładają kobiety starsze niż wcześniej. Nie w wieku lat 20 a 30-35.
3. Mężczyźni dostają czego chcą? Dlaczego zakładasz, że kobiety coś oddają a nie korzystają w ten sam sposób?
4. Nie znam NIKOGO kto mając do wyboru żywego, interesującego człowieka wybrałby pornografię.
5. Wygórowane wymagania? A może jakiekolwiek wymagania? Może ludzie szukają kogoś z kim będą się rozumieć, z kim będą mieli o czym rozmawiać, jak wspólnie spędzać czas? Kogoś z podobnym planem na życie, z podobnymi wartościami? Lepiej chyba szukać kogoś kto nam odpowiada niż potem być nieszczęśliwym.
6. tak, na pewno polityka prorodzinna powstrzymuje ludzi przed związkami. jedyne przed czym może powstrzymywać to przed rozmnażaniem się a to już nie temat singielstwa. Zresztą jak już nie ma na kogo zrzucić winy to najłatwiej na państwo.
7. dobra znam może kilku ludzi, którzy są odludkami i wolą seriale niż spotkania towarzyskie... ale wcześniej takich ludzi też było trochę - czytali książki chociażby.
8. tak na pewno portale randkowe są winne temu, że ludzie się nie związują. Bo usłyszenie wirtualnego komplementu wystarcza a nawet lepsze jest niż ktoś w realu. Już nie mówiąc o tym, że kobiety takie próżne są, że tylko te komplementy im w głowie!
9. upadek moralny? Bo świat się rozwinął i mamy inne możliwości?


Jeszcze do punktu 2. Nasze matki i babki to trochę inny temat. Kiedyś było inaczej ale nawet nie wiesz ile z tych na pozór idealnych rodzin gniło od środka. Ile kobiet płakało. Ilu mężczyzn miało dość. Ludzie inaczej się dobierali, a często się nie dobierali... a rozwody zdarzały się rzadziej. Ileż w tym było smutku.
Owszem - część z tych związków pięknie się potrafiła dogadać, wypracować kompromisy ale część dzisiejszych związków też to potrafi.


Jak już mówiłam - singielką nie jetem - ale miałam cholerne szczęście spotkać wspaniałego chłopaka dosyć szybko. Chłopaka, który rozumie, że jestem człowiekiem. Mamy swoje pasje, swoje plany. Nie ograniczamy się wzajemnie.
I choć bardzo szybko "dostał czego chciał" big_smile i nawet razem szybciutko zamieszkaliśmy stara się o mnie nadal. I ja też się staram. Po prostu nam się udało, szybko na siebie trafić i dlatego singlem już nie jestem. Ale do ślubu ani do dzieci mi się nie spieszy. Najpierw chcę coś osiągnąć. Najpierw chcę pożyć. Zdobyć pewne doświadczenie życiowe. By potem jako trochę rozsądniejsza kobieta przekazać dziecku wartości. By dziecko miało szczęśliwą i spełnioną matkę. By niczego mu nie brakowało. Nazywaj to egoizmem - ja to nazwę odpowiedzialnością.

29

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
konostal napisał/a:
merkales napisał/a:

Wg GUS w Polsce jest armia singli - 5 milionów.

Moje typy dlaczego tak jest:
- trudna sytuacja ekonomiczna młodych
- zmiana mentalności kobiet (nie dążą już jak nasze mamy, babcie do założenia rodziny, górę bierze egoizm, hedonizm życie "carpe diem" - wycieczki, ekstremalne sporty, kursy tego i owego zastąpiły życie rodzinne etc.)
- mężczyzni po kilku miesiącach bajery (albo i krócej...) dostają dziś wszystko na tacy, to po co się starać dalej
- pornografia i samozaspokojenie na kliknięcie myszki, to jak punkt wyżej
- wygórowane wymagania (efekt harleqiunów, disneyowskich bajek)
- Polska ma jedną z najgorszych polityk prorodzinnych w całej Europie (gorszą niż w Białorusi), a właściwie ma politykę antyrodzinną i pewnie w tym jest na podium
- lenistwo - łatwiej obejrzeć jakiś serial, niż iść na spotkanie
- portale radnkowe, czyli zbyt duży wybór, przez co ludzie siedzą tam latami, czerpiąc satysfakcję z ilości adoratorów i komplementów (kobiety), albo korzystając z łatwego seksu (mężczyżni)
- upadek moralny, złamanie wartości, które sprzyjały zakładaniu rodzin

......
czegoś zapomniałem? jakieś pomysły?


A najzabawniejsza wymówka "nie spotkałam jeszcze tego odpowiedniego" big_smile - odnajdź się w którymś z powyższych punktów i będziesz wiedziała dlaczego jesteś sama.

Nie jestem singielką ale się wypowiem bo ten temat jest wręcz idiotyczny. Tym bardziej, że z jednej strony stawiasz singielstwo a z drugiej zakładanie rodziny (czyli ślub i rodzenie dzieci, a ktoś w stałym związku singlem przecież nie jest).

1. trudna sytuacja ekonomiczna? A co to ma do miłości i bycia w związku? Nie ma chyba zależności liniowej między zarobkami a byciem w związku lub nie.
2. zmiana mentalności kobiet - no tak bo to, że kobiety chcą czerpać z życia to już grzech największy. Przecież w wieku 18 lat powinny dzieci rodzić a nie im się w dupach poprzewracało i jakieś studia wymyślają! Pracę! Kursy! Idiotki egoistyczne.
To nie zastąpiło "życia rodzinnego", po prostu teraz rodziny zakładają kobiety starsze niż wcześniej. Nie w wieku lat 20 a 30-35.
3. Mężczyźni dostają czego chcą? Dlaczego zakładasz, że kobiety coś oddają a nie korzystają w ten sam sposób?
4. Nie znam NIKOGO kto mając do wyboru żywego, interesującego człowieka wybrałby pornografię.
5. Wygórowane wymagania? A może jakiekolwiek wymagania? Może ludzie szukają kogoś z kim będą się rozumieć, z kim będą mieli o czym rozmawiać, jak wspólnie spędzać czas? Kogoś z podobnym planem na życie, z podobnymi wartościami? Lepiej chyba szukać kogoś kto nam odpowiada niż potem być nieszczęśliwym.
6. tak, na pewno polityka prorodzinna powstrzymuje ludzi przed związkami. jedyne przed czym może powstrzymywać to przed rozmnażaniem się a to już nie temat singielstwa. Zresztą jak już nie ma na kogo zrzucić winy to najłatwiej na państwo.
7. dobra znam może kilku ludzi, którzy są odludkami i wolą seriale niż spotkania towarzyskie... ale wcześniej takich ludzi też było trochę - czytali książki chociażby.
8. tak na pewno portale randkowe są winne temu, że ludzie się nie związują. Bo usłyszenie wirtualnego komplementu wystarcza a nawet lepsze jest niż ktoś w realu. Już nie mówiąc o tym, że kobiety takie próżne są, że tylko te komplementy im w głowie!
9. upadek moralny? Bo świat się rozwinął i mamy inne możliwości?


Jeszcze do punktu 2. Nasze matki i babki to trochę inny temat. Kiedyś było inaczej ale nawet nie wiesz ile z tych na pozór idealnych rodzin gniło od środka. Ile kobiet płakało. Ilu mężczyzn miało dość. Ludzie inaczej się dobierali, a często się nie dobierali... a rozwody zdarzały się rzadziej. Ileż w tym było smutku.
Owszem - część z tych związków pięknie się potrafiła dogadać, wypracować kompromisy ale część dzisiejszych związków też to potrafi.


Jak już mówiłam - singielką nie jetem - ale miałam cholerne szczęście spotkać wspaniałego chłopaka dosyć szybko. Chłopaka, który rozumie, że jestem człowiekiem. Mamy swoje pasje, swoje plany. Nie ograniczamy się wzajemnie.
I choć bardzo szybko "dostał czego chciał" big_smile i nawet razem szybciutko zamieszkaliśmy stara się o mnie nadal. I ja też się staram. Po prostu nam się udało, szybko na siebie trafić i dlatego singlem już nie jestem. Ale do ślubu ani do dzieci mi się nie spieszy. Najpierw chcę coś osiągnąć. Najpierw chcę pożyć. Zdobyć pewne doświadczenie życiowe. By potem jako trochę rozsądniejsza kobieta przekazać dziecku wartości. By dziecko miało szczęśliwą i spełnioną matkę. By niczego mu nie brakowało. Nazywaj to egoizmem - ja to nazwę odpowiedzialnością.

Mądry post.Brawo.

30

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Generalnie, jest wiecej singli (nie tylko w Posce), bo kobiety nie maja juz ekonomiczno- kulturowego przymusu wyjscia za maz, a na faceta nikt krzywo nie patrzy jak jest "starym kawalerem". Sie po prostu czasy zmienily.

31

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

No po części zgadzam się z Adler.
Dodam, że czasy Ty- nic nie prezentujesz ze sobą, ja nic nie prezentuję ze sobą już minęły. Dziś przed kompami siedzi wielu frustratów, wolą wypisywać bajki, wolą posyłać nie swoje foto, jakiś lans przy czyimś aucie, szermują tym,że delikatność i romantyzm zamiera a zapomina się, że wszystko opiera się na działaniu a nie klikaniu...Tak samo panny, nie wiadomo jakie opowieści, nie wiadomo czy nie rodem z polsatowskich opowieści z wakacji historie, sama słodycz.
Dziś wszechobecne kursy - jak poznać kogoś, jak się zachować wtedy, jak zrobić wrażenie, czy być obojętną osobą, czy dać  się poznać i większość się w tym gubi jak w markecie gdy ma się do wyboru z 30 rodzajów sera i który wybrać? hehe.

32

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Ojj, konostal... nie mogę się zgodzić z żadną Twoją odpowiedzią
te dane o 5 milionach singli raczej nie obejmują ludzi, którzy zdecydowali się na konkubinaty, życie na kocią łapę, abstrahując od faktu, że ta grupa bardzo często wraca na "rynek singli".

A kobiety, które kiedyś dokonywały złego wyboru odnośnie wyboru małżonka, dziś robią dokładnie to samo, tylko znacznie później. Pod tym względem mentalność kobiet się nie zmieniła...

33

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Singiel różni się tym od kawalera że to jego własny wybór.

34

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
N4VV napisał/a:
sluuu napisał/a:

piosenka- dobre i prawdziwe ;-)

Zwłaszcza o tym odchudzaniu. big_smile

Ja tylko nie rozumiem założenia, że istnieje ten jeden jedyny właściwy. Nie jest tak, bo istnieje jakaś grupa pasujących. Jedynym właściwym to się dopiero może stać jednostka należaca do tejże grupy.
No ale na takie odkrycie koniecznym jest być przygotowanym (czyt. odchudzonym).

Dla niej może to nie być ten właściwy jeżeli mu zależy na szczupłej.

35

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
rossanka napisał/a:
konostal napisał/a:

.....

Mądry post.Brawo.

Bo to niegłupia dziewczyna jest.

36

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Moim zdaniem największy wpływ ma sytuacja materialna, sama mam rodzinę i  miała  jeszcze razpodjąć decyzję to na związek zdecydowała bym się później, jak bym ustabilizowała się materialnie.

37 Ostatnio edytowany przez konostal (2013-08-28 21:28:52)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
merkales napisał/a:

Ojj, konostal... nie mogę się zgodzić z żadną Twoją odpowiedzią
te dane o 5 milionach singli raczej nie obejmują ludzi, którzy zdecydowali się na konkubinaty, życie na kocią łapę, abstrahując od faktu, że ta grupa bardzo często wraca na "rynek singli".

A kobiety, które kiedyś dokonywały złego wyboru odnośnie wyboru małżonka, dziś robią dokładnie to samo, tylko znacznie później. Pod tym względem mentalność kobiet się nie zmieniła...

Oj "mądralo" - ja odpowiadałam na Twoje punkty. A te z kolei bardziej pasowałyby do pytania nie o singli a o ludzi, którzy nie biorą ślubów i się nie rozmnażają.

Ponadto czy masz dane kogo GUS interpretował jako SINGLA? Czy piszesz sobie "raczej" bo coś Ci się wydaje? Możliwe, że właśnie są to wszystkie osoby o stanie cywilnym wolnym - czyli ludzie w narzeczeństwie, w konkubinatach a także wdowcy... Bo niby jak inaczej mieli to zbadać? Chodzili i każdego pytali czy akurat jest w poważnym związku ale bez ślubu czy jest singlem?


N4VV napisał/a:
rossanka napisał/a:
konostal napisał/a:

.....

Mądry post.Brawo.

Bo to niegłupia dziewczyna jest.

Jako, że kobiety łase na komplementy z internetu (czego się dowiedziałam w tym wątku) to mówcie mi tak jeszcze błagam! big_smile

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
Mirek1980 napisał/a:
N4VV napisał/a:
sluuu napisał/a:

piosenka- dobre i prawdziwe ;-)

Zwłaszcza o tym odchudzaniu. big_smile

Ja tylko nie rozumiem założenia, że istnieje ten jeden jedyny właściwy. Nie jest tak, bo istnieje jakaś grupa pasujących. Jedynym właściwym to się dopiero może stać jednostka należaca do tejże grupy.
No ale na takie odkrycie koniecznym jest być przygotowanym (czyt. odchudzonym).

Dla niej może to nie być ten właściwy jeżeli mu zależy na szczupłej.

Tu nie chodzi o szczupłość tylko o to, że kobieta, która jest w związku musi się ekstra wysilać w zakresie dbania o swój wygląd. Żeby być atrakcyjną dla partnera. Nie bez powodu większość odpicowanych lasek to idiotki. Dbanie o siebie odciąga uwagę od bardziej interesujących tematów. Jak jesteś kobietą to szanując partnera musisz się wysilać i dbać o niego i o to żeby mu się podobać. A to wymaga wysiłku i energii.

39

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
Szarlotkanagorąco napisał/a:
Mirek1980 napisał/a:
N4VV napisał/a:

Zwłaszcza o tym odchudzaniu. big_smile

Ja tylko nie rozumiem założenia, że istnieje ten jeden jedyny właściwy. Nie jest tak, bo istnieje jakaś grupa pasujących. Jedynym właściwym to się dopiero może stać jednostka należaca do tejże grupy.
No ale na takie odkrycie koniecznym jest być przygotowanym (czyt. odchudzonym).

Dla niej może to nie być ten właściwy jeżeli mu zależy na szczupłej.

Tu nie chodzi o szczupłość tylko o to, że kobieta, która jest w związku musi się ekstra wysilać w zakresie dbania o swój wygląd. Żeby być atrakcyjną dla partnera. Nie bez powodu większość odpicowanych lasek to idiotki. Dbanie o siebie odciąga uwagę od bardziej interesujących tematów. Jak jesteś kobietą to szanując partnera musisz się wysilać i dbać o niego i o to żeby mu się podobać. A to wymaga wysiłku i energii.

Ale Ty tak serio? Przecież żeby wyglądać atrakcyjnie nie trzeba poświęcać temu jakoś nie wiadomo ile czasu. Zresztą nawet dla samej siebie warto o siebie dbać, a nie dla partnera!
I mówi Ci to baba po polibudzie, ba! Po informatyce! I nie - nie odciąga to uwagi od bardziej interesujących tematów bo jestem przekonana, że i tak dużo czasu w ciągu dnia marnujesz na mało ambitne rozrywki, jak każdy zresztą.
Kwestia organizacji wink

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
konostal napisał/a:
Szarlotkanagorąco napisał/a:
Mirek1980 napisał/a:

Dla niej może to nie być ten właściwy jeżeli mu zależy na szczupłej.

Tu nie chodzi o szczupłość tylko o to, że kobieta, która jest w związku musi się ekstra wysilać w zakresie dbania o swój wygląd. Żeby być atrakcyjną dla partnera. Nie bez powodu większość odpicowanych lasek to idiotki. Dbanie o siebie odciąga uwagę od bardziej interesujących tematów. Jak jesteś kobietą to szanując partnera musisz się wysilać i dbać o niego i o to żeby mu się podobać. A to wymaga wysiłku i energii.

Ale Ty tak serio? Przecież żeby wyglądać atrakcyjnie nie trzeba poświęcać temu jakoś nie wiadomo ile czasu. Zresztą nawet dla samej siebie warto o siebie dbać, a nie dla partnera!
I mówi Ci to baba po polibudzie, ba! Po informatyce! I nie - nie odciąga to uwagi od bardziej interesujących tematów bo jestem przekonana, że i tak dużo czasu w ciągu dnia marnujesz na mało ambitne rozrywki, jak każdy zresztą.
Kwestia organizacji wink

Ni mówiłam nic o czasie tylko o wysiłku i energii. Czas się znajdzie, jak się chce. Tak naprawdę tu chodzi o to, że będąc w związku trzeba się starać i myśleć o potrzebach drugiej osoby. I zatwardziałych singli to zwykle najbardziej boli. Niektórzy mają to uświadomione, inni nie.

41

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Wychowano mnie trochę staroświecko w kwestiach damsko męskich.
Głównym problemem jest kasa. Chciałbym zapłacić za swoją dziewczynę w kinie, restauracji czy pubie. Kiedyś przynosiliśmy upolowane zwierzęta do jaskini, teraz płacimy za kino. Taka kolej rzeczy.
Tyle tu czytam, że same za siebie płacicie, ale jak przyjdzie co do czego to wybieracie faceta z iphonem, samochodem i własnym mieszkaniem. ( to nie ma być pocisk do wszystkich Pań, ale moje znajome / byłe dziewczyny, takich wyborów dokonywały )
Panie potrzebują adoracji i komplementów, a 70% młodych dziewczyn które znam rzuca mięsem nie lepiej niż pan mietek z monopola. Facet to ma być facet, musi mieć kasę jeśli chce mieć fajną kobietę.
Single? Mogę iść na imprezę, wyjść o drugiej w nocy, znaleźć zalaną samicę i to wykorzystać. No wtedy można zjeść ciastko i mieć ciastko, więc po co myśleć o jakichś wyższych wartościach. Faceci wykorzystują nadarzającą się sytuację i wiem że tak było od zawsze. Tyle tylko że kiedyś jak facet nie dostał czego chciał to musiał z dziewczyną "chodzić", poznać, określić czy jest warta czasu. Teraz, facet niedostanie czego chce to zmienia klub aż do skutku.
Ale faceci też się zmienili. O zgrozo. Idzie koleś z tunelem poniżej ust, tak wielkim że prawie mu ślina cieknie po brodzie. Kolczyk tu, kolczyk tam, ciasna różowa koszulka i rurki - istny słodziak. JAK to może działać? Ano może. Przecież od razu dochodzi wspólny temat kosmetyków, ciuchów a jak przyjdzie co do czego to przed bandziorem będzie spieprzał szybciej niż jego lejdi.... Tylko tak jak pisałem do tanga trzeba dwojga, gdyby paniom się takie słodziaczki nie podobały to by ich nie było.
No cóż, rurek na dupę nie wrzucę, tunelu nie zrobię. Dlatego jestem singlem, przepraszam kawalerem :]

42

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

W moim przypadku:
- cierpię na brak czasu
- mam dość trudny charakter
- zbyt wygórowane wymagania (facet musi mi się podobać nie tylko wizualnie ale przede wszystkim mentalnie i nie być żonatym, to po prostu nierealne)
- chyba za bardzo lubię wolność, przyzwyczajenia trudno zmienić
;]

43

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Mazar, usmialam sie jak norka!:D

Nie, singlostwo nie ma zwiazku ani z kasa (przynajmniej niezupelnie) ani z noszeniem czy nienoszeniem rurek. Ma za to wiele wspolnego ze zmianami kulturalnymi we wspolczesnym swiecie, glownie feminizmem. Od kiedy kobieta nie ma ani przymusu ekonomicznego, zeby znalezc meza (sama moze pracowac), ani nie istnieje spoleczny ostracyzm wobec samotnych kobiet (syndrom starej panny), ani nie musi byc w zwiazku by posiadac dzieci (ludzie nie wytykaja samotnych matek)- zmniejszylo sie parcie na stadlo. Niektore kobiety naturalnie nie maja potrzeby wiazania sie, i te zmiany spoleczno- kulturowe "wyrwaly" je z rynku zwiazkow. Co za tym idzie, czesc mezczyzn, ktorzy wczesniej zostaliby ich partnerami, teraz sama chodzi. Jest to prostackie wyjasnienie smile Do tego mozna jeszcze dodac, przynajmniej ze strony mezczyzn (bo choc feminizm ruszyl 40 lat temu, ich priorytety i uprzedzenia malo sie zmienily), ze boja sie wiazac ze wzgledu na niepewna sytuacje ekonomiczna.

Te wszystkie pro- zachodnie, anty- chrzescjanskie, anty- moralne spekulacje nijak sie do tego fenomenu maja.

44

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

adlernewman - czytając Ciebie też się uśmiałem, bo jeśli ktoś nie potrafi doczytać tekstu do końca to potem pisze o dupie maryny
"No cóż, rurek na dupę nie wrzucę, tunelu nie zrobię. Dlatego jestem singlem, przepraszam kawalerem :] "
Jeśli potrzebujesz wytłumaczenia bardziej łopatologicznego to służę.
Nastawienie dzisiejszych kobiet ( które spotykam osobiście ja, nie ktoś inny, ale ja, więc nie traktuj tego jako ogólnik ) na facetów jest również powodem mojego kawalerstwa. Ze względu na panujące trendy wyborów młodych kobiet, nie godzę się na dopasowanie do ogólnego wizerunku współczesnego faceta. Dlatego jestem sobą. Może Cię to śmieszy ale ze względów moralnych, estetycznych nie poddam się fali i nie popłynę z prądem upodabniając się do kogokolwiek.

"Single? Mogę iść na imprezę, wyjść o drugiej w nocy, znaleźć zalaną samicę i to wykorzystać. No wtedy można zjeść ciastko i mieć ciastko, więc po co myśleć o jakichś wyższych wartościach"
a Ty piszesz:
" Niektore kobiety naturalnie nie maja potrzeby wiazania sie, i te zmiany spoleczno- kulturowe "wyrwaly" je z rynku zwiazkow "
Napisałaś o tym samym w innych słowach - no gratuluję ( może wszyscy się pośmieją z czyjejś żelaznej logiki ;p )

"Głównym problemem jest kasa. Chciałbym zapłacić za swoją dziewczynę w kinie, restauracji czy pubie. Kiedyś przynosiliśmy upolowane zwierzęta do jaskini, teraz płacimy za kino. Taka kolej rzeczy. "
A Ty piszesz:
"Do tego mozna jeszcze dodac, przynajmniej ze strony mezczyzn (...), ze boja sie wiazac ze wzgledu na niepewna sytuacje ekonomiczna. "
Ło la boga czyżby znowu to samo?
Ty widzę posiadłaś wiedzę która upoważnia Cię do wypowiadania się za wszystkich singli, a ja piszę o sobie. Jeśli śmieszy Cię moja subiektywna wypowiedź oparta na własnych przeżyciach i spostrzeżeniach to może zacznij śledzić moje wypowiedzi - częściej się pośmiejesz.

"Nie, singlostwo nie ma zwiazku ani z kasa (przynajmniej niezupelnie) ani z noszeniem czy nienoszeniem rurek. "
Poproszę o autora  teorii którą tu przytoczyłaś. Skoro bezpardonowo zaprzeczasz i na wstępie wyśmiewasz czyjeś stanowisko, to znaczy że posługujesz się opinią uznanych autorytetów w tej dziedzinie, żeby samej nie narazić się na śmieszność.

Ale hola hola. Pozwolę sobie ponownie przytoczyć tą wypowiedź:
"Nie, singlostwo nie ma zwiazku ani z kasa (przynajmniej niezupelnie)"
a potem piszesz
" Do tego mozna jeszcze dodac, przynajmniej ze strony mezczyzn (...), ze boja sie wiazac ze wzgledu na niepewna sytuacje ekonomiczna. "

Dobre rady zawsze w cenie, jak to mawiają smile więc pozwolę sobie dać Ci radę zupełnie darmowo.
Jeśli na wstępie wypowiedzi piszesz że ubawiła Cię czyjaś wypowiedź, to może to zostać odebrane dość negatywnie. Zwłaszcza jeśli potem piszesz o tym samym tylko w innych słowach. Co jeszcze istotne, zaprzeczasz sama sobie.

45

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

adlernewman - znaczna cześć kobiet po prostu boi się wchodzić w związki. Boją się zmian. Boją się ew. rozstania. Są niestabilne emocjonalnie i wypełnione durnymi uprzedzeniami. To są te naturalne przyczyny.

Natomiast samodzielne kobiety, które wiedzą czego chcą, po prostu robią, co chcą.

46

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Nie Mazar, bo jezeli nie zauwazyles, finanse sie tak dla kobiet nie licza (jak faceci mysla), ale liczy sie wzajemne porozumienie, chemia, sympatia. Moze jest troche bardziej materialnie po trzydziestce, ale wcale nie tak, ze to by wyeliminowalo naprawde fajnego czlowieka. Generalnie kobieta woli bys spedzal z nia czas, niz spedzal na nia pieniadze (pisze jako kobialka).

Osoby, ktore nie chca sie wiazac, tylko w czesci sa rozwiazlymi hedonistami. Wieksza pula chce zyc po prostu samemu, bez zadnych wielkich seksualnych eskapad.

Rurki kazdej sie podobaja? Bzdura. Ja znalazlam faceta, ktory nigdy ich nie nosil. Ba, jego najwiekszym wysilkiem jest garnitur. I wcale o nim zle nie mysle.

Powiem Ci dlaczego jestes sam- nie rozumiesz kobiet i masz mase kompleksow. Pora dorosnac.

47 Ostatnio edytowany przez Mazar (2013-08-29 19:59:03)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

O widzę że znowu Boska opatrzność dała Ci prawo do wypowiadania się za wszystkie kobiety i wszystkich mężczyzn.
"Nie Mazar, bo jeżeli nie zauważyleś, finanse sie tak dla kobiet nie liczę (jak faceci myślą), ale liczy się wzajemne porozumienie, chemia, sympatia."
Ups ale co to:
"Moze jest troche bardziej materialnie po trzydziestce, ale wcale nie tak, ze to by wyeliminowalo naprawde fajnego czlowieka."
Znowu sobie zaprzeczasz, bo co to znaczy że wcale nie eliminuję Cię zgrona potencjalnych kandydatek na żonę? To znaczy że drastycznie spadają Ci szanse.
"Osoby, ktore nie chca sie wiazac, tylko w czesci sa rozwiazlymi hedonistami. Wieksza pula chce zyc po prostu samemu, bez zadnych wielkich seksualnych eskapad." O popatrz, znowu Boska opatrzność.
A teraz perełka
"Powiem Ci dlaczego jestes sam- nie rozumiesz kobiet i masz mase kompleksow. Pora dorosnac."
Dziękuję, ale jeśli będę kogoś prosił o analizę mojej samotności to będzie to ktoś kto sam sobie nie zaprzecza w każdej wypowiedzi składającej się ze więcej niż jednego zdania.
Poza tym co Ty o mnie wiesz?
Czy wiesz o tym że w tygodniu spędzam 12 godzin na siłowni i 6 godzin na bieganiu i 4 na basenie. Czy wiesz że pracuję w weekendy. Czy wiesz o tym że nie stać mnie na utrzymanie rodziny z powodu swoich pasji / hobby ( pewnie nazwiesz to fanaberią ale co tam )
Co Ty o mnie wiesz że wysnuwasz tak daleko idące wnioski?
Co do rurek. Jeśli prawdą jest to co masz w opisie pod obrazkiem i masz te 36 lat to rurki nie są już z Twojej epoki. Czemu miałoby Cię to dotyczyć. Ja piszę o swojej perspektywie bo jeszcze nie zeżarłem wszystkich rozumów żeby wypowiadać się za wszystkich.
A... nie rozumiem kobiet. Których konkretnie? Wszystkich? znowu Boska opatrzność? Ty się rozejrzyj czy Ci się stygmaty nie porobiły.

48

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Mazar, nie rozumiesz i tyle... Nie wiesz jak wygladam, a wydajesz opinie, i do tego obrazasz.

Po drugie, ja sobie nie zaprzeczam. Napisalam, ze wiekszosc kobiet po 30stce jest bardziej wrazliwa na finanse (bo chca zalozyc rodzine, bo patrza przyszlosciowo), ale nie, ze wszystkie. Poza tym, wiele kobiet w Twoim wieku pieniadze wcale nie interesuja.

49

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

adlernewman, widzisz, ja piszę od siebie. To co widzę, to co mnie boli. Może nie dałem tego poznać w swojej wypowiedzi ale taki stan rzeczy mnie po prostu boli. TY natomiast na samym wstępie piszesz że uśmiałaś się jak norka. Wybacz dziewczyno ale to Ty zaczęłaś.
"Nie wiesz jak wygladam, a wydajesz opinie  i do tego obrazasz"
Nigdzie nie odniosłem się do Twojego wyglądu, no chyba że chodzi o podanie wieku, który de facto masz w opisie.
Piszesz tak:
"Wieksza pula chce zyc po prostu samemu, bez zadnych wielkich seksualnych eskapad." To dlaczego wątki o tym że samotność jest fajna stanowią chyba mnie niż 1% wypowiedzie na tym forum a znaczna ich część jest o nieszczęsliwej miłości, zdradach, o tym jak kogoś sobie znaleźć ?
Piszesz że muszę dorosnąć, a może muszę zmienić otoczenie, ludzi którzy są wokół mnie bo to akurat w drodze życiowych wyborów trafiłem w miejsce w którym nie chciałbym być. Z wielką łatwością, jak widzę przychodzi Ci wydawanie opinii, także tych krzywdzących, więc potem się nie dziw, że facet, który ma coś więcej w głowie niż tylko dupy i imprezy broni swoich racji.
Większa część, mniejsza część, większa pula ludzi, mniejsza...
ja napisałem tak:
"Tyle tu czytam, że same za siebie płacicie, ale jak przyjdzie co do czego to wybieracie faceta z iphonem, samochodem i własnym mieszkaniem. ( to nie ma być pocisk do wszystkich Pań, ale moje znajome / byłe dziewczyny, takich wyborów dokonywały )"
Ja nie piszę w imieniu wszystkich facetów na temat wszystkich kobiet. Nie piszę nawet o większej czy mniejszej części społeczeństwa. Pisze o tym co widzę. I nie rozumiem że coś takiego może kogoś śmieszyć. Nie rozumiem jak można to wyśmiać i może stąd moje riposty. Mam nadzieję że spróbujesz postawić się w sytuacji osoby o innych poglądach zanim zaczniesz drwić z jego wypowiedzi.
Nie chcę kontynuować tego tematu bo zrobi się offtop. Tak więc przepraszam że Cię uraziłem.
ps. punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;]

50

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Mazar, adler oboje możecie mieć rację - coraz trudniej przychodzi nam się ze sobą dogadać.. najczęściej jesteśmy zapatrzeni tylko w swoją i jedyną "prawdę", nie słuchamy co inni mają do powiedzenia, albo raczej mamy to w dalekim poważaniu.. smutne to

51

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
adlernewman napisał/a:

Mazar, usmialam sie jak norka!:D

Nie, singlostwo nie ma zwiazku ani z kasa (przynajmniej niezupelnie) ani z noszeniem czy nienoszeniem rurek. Ma za to wiele wspolnego ze zmianami kulturalnymi we wspolczesnym swiecie, glownie feminizmem. Od kiedy kobieta nie ma ani przymusu ekonomicznego, zeby znalezc meza (sama moze pracowac), ani nie istnieje spoleczny ostracyzm wobec samotnych kobiet (syndrom starej panny), ani nie musi byc w zwiazku by posiadac dzieci (ludzie nie wytykaja samotnych matek)- zmniejszylo sie parcie na stadlo. Niektore kobiety naturalnie nie maja potrzeby wiazania sie, i te zmiany spoleczno- kulturowe "wyrwaly" je z rynku zwiazkow. Co za tym idzie, czesc mezczyzn, ktorzy wczesniej zostaliby ich partnerami, teraz sama chodzi. Jest to prostackie wyjasnienie smile Do tego mozna jeszcze dodac, przynajmniej ze strony mezczyzn (bo choc feminizm ruszyl 40 lat temu, ich priorytety i uprzedzenia malo sie zmienily), ze boja sie wiazac ze wzgledu na niepewna sytuacje ekonomiczna.

Te wszystkie pro- zachodnie, anty- chrzescjanskie, anty- moralne spekulacje nijak sie do tego fenomenu maja.

Święte słowa. Nie zgodzę sie tylko z  tym ze feminizm ruszył 40 lat temu.

52 Ostatnio edytowany przez adlernewman (2013-08-29 22:05:20)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

XX30, masz racje. Ruszyl ponad 100 lat temu smile

53

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Mazar dobrze prawi, polać mu:)

Co prawda mam nieco związane ręce, ale pewnie większy wybór by mi pomógł je rozwiązać,D
a to co widzę wokoło czy gdzieś w necie, to tragikomedia. Spora część kobiet bardzo się zaniedbuje (nie tylko ale głównie otyłość), inna grupa to łatwe różowe cycate (albo i nie) panienki, a tych przyzwoitych, średnich, przeciętnych szarych myszek (czyli najlepszy target) jak na lekarstwo.

To już wolę mój toksyk;P

54

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Biedny Merkales. Za malo kobiet Go chce. No ale to dlatego, ze ten swiat jest zly.

tongue

55

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Adler, czemu ciągniesz tą sprawę?
Czy aż tak bardzo zależy Ci na konflikcie?
Widzę że "moja racja jest bardziej mojsza niż twoja jest twojsza, i w ogóle moja racja jest najmojsza"
Aż tak zabolało Cię że ktoś podpisuje się pod moją wypowiedzią żeby umniejszać jego słowom?
W ten sposób budujesz sobie autorytet na forum, przypomnę, tu nie chodzi o ilość wypowiedzi, a o jakość - tak jak wszędzie.

56

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Ja jak byłam singielką to sobie mówiłam, że jestem sama, bo jestem gruba i brzydka. Sądziłam, że już zawsze będę sama, ponieważ stan zdrowia nie pozwala mi na głodzenie się. Aż pewnego dnia ktoś nie powiedział do mnie: "Jesteś najwspanialszą kobietą, jaką tylko mogłem spotkać" i fru. Już nie jestem singielką.

57

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
adlernewman napisał/a:

Nie Mazar, bo jezeli nie zauwazyles, finanse sie tak dla kobiet nie licza (jak faceci mysla), ale liczy sie wzajemne porozumienie, chemia, sympatia. Moze jest troche bardziej materialnie po trzydziestce, ale wcale nie tak, ze to by wyeliminowalo naprawde fajnego czlowieka. Generalnie kobieta woli bys spedzal z nia czas, niz spedzal na nia pieniadze (pisze jako kobialka).

Osoby, ktore nie chca sie wiazac, tylko w czesci sa rozwiazlymi hedonistami. Wieksza pula chce zyc po prostu samemu, bez zadnych wielkich seksualnych eskapad.

Rurki kazdej sie podobaja? Bzdura. Ja znalazlam faceta, ktory nigdy ich nie nosil. Ba, jego najwiekszym wysilkiem jest garnitur. I wcale o nim zle nie mysle.

Powiem Ci dlaczego jestes sam- nie rozumiesz kobiet i masz mase kompleksow. Pora dorosnac.

dla faceta wygląd kobiety też nie jest najważniejszy, chemia i porozumienie liczą się baardzo. Nie mozna jednak generalizować, znam kobiety po 30, dla których właśnie możnośc pokazania się z kasą - jest elementem weryfikacji przydatności partnera w związku, jak i takie dla których jest to dodatek, choć nadal wartościowy. Znam małżeśstawo, które mają chopla na punkcie kasy , ale ... w tym przypadku się dogaduję i jes to ich silna wieź, na codzień są dość znośni. Za to prawda jest jedno, spędzanie wspólne czasu i poświęcanie sobie czasu , tak czy siak jest najważniejsze, bo to czas na potwierdzenie trwania relacji.
Ale kobiet ---- daj spokój kobiet nie idzi zrozumieć, kobieta albo dostosowuje się do faceta, albo wciżą drepta swoimi ścieżkami, i szuka odopowiedniego faceta. Facet albo coś akceptuje, albo nie. Tym razem ja generalizuję, oczywiście wiem. ale piątek koniec tygodnia mogę popuścić wodze fantazji.

58

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
Mazar napisał/a:

Adler, czemu ciągniesz tą sprawę?
Czy aż tak bardzo zależy Ci na konflikcie?
Widzę że "moja racja jest bardziej mojsza niż twoja jest twojsza, i w ogóle moja racja jest najmojsza"
Aż tak zabolało Cię że ktoś podpisuje się pod moją wypowiedzią żeby umniejszać jego słowom?
W ten sposób budujesz sobie autorytet na forum, przypomnę, tu nie chodzi o ilość wypowiedzi, a o jakość - tak jak wszędzie.

Nie, ze moja racja jest "lepsza", ale, ja sie ani z Toba ani z Autorem nie zgadzam. Uwazam, iz stwierdzenie "Nie moge znalezc dziewczyny, bo one wszystkie sa rozwiazle albo leca na kase" jest conajmniej krotkowzrocznie glupie. Jak kazde inne uogolnienie. W wypadku kogos kto bez sukcesu poszukuje dziewczyny, ja bym raczej stwierdzila, ze albo zle szuka, albo w zlych miejscach szuka.

59 Ostatnio edytowany przez Anhedonia (2013-08-30 20:41:07)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
adlernewman napisał/a:

...Uwazam, iz stwierdzenie "Nie moge znalezc dziewczyny, bo one wszystkie sa rozwiazle albo leca na kase" jest conajmniej krotkowzrocznie glupie. Jak kazde inne uogolnienie...

Noooo!
Ale pytanie brzmiało: " Dlaczego jest tyle singli w Polsce??"
Czy dopuszczacie możliwość, iż wzrastająca świadomość ludzi obudziła w nich myśl, iż nie muszą żyć według przebrzmiałych wzorców? Jak to mówił majster do jednego mojego kumpla (na wieść o jego zamiarach matrymonialnych): "Czy aby napić się mleka musisz koniecznie krowę kupować"? (Widać jak mu narzeczona do gustu przypadła wink )
Skoro nie ma przymusu, to i konieczność zawierania małżeństw tez przeszła do historii.
Co nie zmienia faktu, że jeżeli już miłość prawdziwa się przytrafi, to ludzie dużo są w stanie zrobić by być razem. Płeć nie gra roli - "parapety" się zdarzają w przypadku obu płci, bez wyjątku wink

60

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
Anhedonia napisał/a:
adlernewman napisał/a:

...Uwazam, iz stwierdzenie "Nie moge znalezc dziewczyny, bo one wszystkie sa rozwiazle albo leca na kase" jest conajmniej krotkowzrocznie glupie. Jak kazde inne uogolnienie...

Noooo!
Ale pytanie brzmiało: " Dlaczego jest tyle singli w Polsce??"
Czy dopuszczacie możliwość, iż wzrastająca świadomość ludzi obudziła w nich myśl, iż nie muszą żyć według przebrzmiałych wzorców? Jak to mówił majster do jednego mojego kumpla (na wieść o jego zamiarach matrymonialnych): "Czy aby napić się mleka musisz koniecznie krowę kupować"? (Widać jak mu narzeczona do gustu przypadła wink )
Skoro nie ma przymusu, to i konieczność zawierania małżeństw tez przeszła do historii.
Co nie zmienia faktu, że jeżeli już miłość prawdziwa się przytrafi, to ludzie dużo są w stanie zrobić by być razem. Płeć nie gra roli - "parapety" się zdarzają w przypadku obu płci, bez wyjątku wink

Aha to o to chodzi:O To po co udawanie, romantyczne szlochy za tym co odszedl (czy nienadszedl) skoro mozna zadowolic sie bez popadanie w staromodne konwenanse jesli kazdej stronie potrzeba tego samego?? Wyzwolenie albo purytanizm bo obu rzeczy nie polaczysz i wychodzi z tego falsz.
Zamiast czekac na ideala ktory nie pojawi nigdy lepiej w tym czasie spedzilby czas sprawdzajac "jak wyjdzie" z tym czy innym, nie byloby sensowniej i latwiej? Kiedys i tak stanie sie to standardem a pary przezytkiem bo poza watpliwymi uczuciami seksu ciagle brakuje kazdemu, do zaplodnienia zas nawet nie trzeba isc do lozka jak kobieta ma na odpowiedni zabieg...

61

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

To po co udawanie, romantyczne szlochy za tym co odszedl (czy nienadszedl) skoro mozna zadowolic sie bez popadanie w staromodne konwenanse jesli kazdej stronie potrzeba tego samego?? Wyzwolenie albo purytanizm bo obu rzeczy nie polaczysz i wychodzi z tego falsz.
Zamiast czekac na ideala ktory nie pojawi nigdy lepiej w tym czasie spedzilby czas sprawdzajac "jak wyjdzie" z tym czy innym, nie byloby sensowniej i latwiej?

Zadowolić nie można się byle czym. Jeżeli nie czuję do faceta nawet sympatii, nie przyjaźnię się z nim i nie pociąga mnie on, to po kiego grzyba mam się z nim pakować w związek? Bo on chce?

62

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Zadowalanie sie byle czym, bo ktos sie napatoczyl; poza tym, ze jest zalosne, swiadczy o zupelnym braku szacunku do "wybranki/a". Nie sadze, ze wiekszosc ludzi chcialaby byc w takim zwiazku, gdzie zostali wybrani jako zapchajdziura.

Mozna znalezc odpowiednia osobe, mozna, nawet w tych rozwiazlych, egoistycznych czasach wink Ale trzeba umiec szukac. Na przyklad, jak facet chce spotkac ukladna, katolicka dziewczyne, to watpie, ze ja spotka w klubie, o 2 w nocy, na parkiecie. Chyba wieksze prawdopodobienstwo napotkania kogos takiego jest poprzez znajomych, na oazie, moze przez portal wierzacych.

63 Ostatnio edytowany przez Anhedonia (2013-08-31 10:11:04)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
peeter napisał/a:

...po co udawanie(...)skoro mozna zadowolic sie bez popadanie w staromodne konwenanse jesli kazdej stronie potrzeba tego samego?? Wyzwolenie albo purytanizm bo obu rzeczy nie polaczysz i wychodzi z tego falsz.
Zamiast czekac na ideala ktory nie pojawi nigdy lepiej w tym czasie spedzilby czas sprawdzajac "jak wyjdzie" z tym czy innym, nie byloby sensowniej i latwiej?

Fałszem nie SĄ uczucia, które w przypadku rozstania dochodzą do głosu (zawód, rozgoryczenie, żal) tongue JE trzeba po prostu przeżyć. Co nie zmienia samego założenia, iż obecnie TREND się zmienił. Widać to "gołym okiem" czy nie widać?

Akurat dziś na Onecie na pierwszej stronie o tym piszą (w "Wyszłam za mąż bez miłości"):
"Radosław Jerzy Utnik mówi, że wiążąc się z kimś z rozsądku możemy stworzyć szczęśliwy związek.
Wiele jednak zależy od tego, jak rozumiemy rozsądek.
Nie jest wcale rozsądnie być z kimś wyłącznie z przyczyn materialnych.

- Ale na końcu może pojawić się miłość, jeśli jesteśmy z kimś, chociaż na początku nie było motyli w brzuchu, to przyjaźnimy się, rozumiemy, jest nam ze sobą dobrze. Budujemy wspólne życie i związek. Zakochanie ułatwia, ale nie jest niezbędne do miłości..."

To jak ze szczęściem "jest możliwe, ale nie jest obowiązkowe" (zależy JAK kto to sobie wyobraża i czy KONIECZNIE trzeba wchodzić w jego gorączkowe poszukiwania?). Mam wrażenie, że niektórzy zadowalają się ZADOWOLENIEM z życia i małymi, codziennymi radościami... Czyżby to była amplituda? Wtedy trudno oczekiwać NIEKOŃCZĄCEGO się, ekstremalnego szczytu odczuć (chyba?)

64

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
adlernewman napisał/a:

Zadowalanie sie byle czym, bo ktos sie napatoczyl; poza tym, ze jest zalosne, swiadczy o zupelnym braku szacunku do "wybranki/a". Nie sadze, ze wiekszosc ludzi chcialaby byc w takim zwiazku, gdzie zostali wybrani jako zapchajdziura.

Mozna znalezc odpowiednia osobe, mozna, nawet w tych rozwiazlych, egoistycznych czasach wink Ale trzeba umiec szukac. Na przyklad, jak facet chce spotkac ukladna, katolicka dziewczyne, to watpie, ze ja spotka w klubie, o 2 w nocy, na parkiecie. Chyba wieksze prawdopodobienstwo napotkania kogos takiego jest poprzez znajomych, na oazie, moze przez portal wierzacych.

Byle czym sprawa dyskusyjna, jak oboje chca siebie to ok a ze nie pasuja to zwiazek bez przyszlosci.
Z kims kto nie budzi we mnie nic nie umialbym byc i - takiej ani zadnej - desperacji nie polecam.
Z dwojga zlego bardziej zalosne jest narzekac koledze/kolezance czy jeczec na forum przez samotnosc niz skorzystac z okazji gdy pojawia sie ktos choc nie do konca to nasz "typ/ideal".
Zakochanie mija wiec jak ktos jest dojrzaly nie rzuca na szale powodzenia zycia osobistego  by spelnic marzenia rodem z bajki - a jak tak robi bo dal sobie wmowic ze nie mozna zejsc na ziemie - to pozostaje mu jedynie cieszenie sie banalnymi przyjemnosciami na co dzien sad
Do samego siebie jednak moze miec pretensje i taki niestety jest obecnie typowy singiel ....

65 Ostatnio edytowany przez Anhedonia (2013-09-01 09:46:22)

Odp: Dlaczego jest tyle singli w Polsce??
peeter napisał/a:

...
Byle czym sprawa dyskusyjna, jak oboje chca siebie to ok
(...)
Zakochanie mija wiec jak ktos jest dojrzaly nie rzuca na szale powodzenia zycia osobistego  by spelnic marzenia rodem z bajki - a jak tak robi bo dal sobie wmowic ze nie mozna zejsc na ziemie

Zejście na ziemię przydałoby się wielu narzekaczom, niezadowolonym ze swego stanu ("cywilnego"?). Wygląda tak jakby chodzący IDEAŁ nie mógł znaleźć drugiego IDEAŁU w szerzącej się zwykłej codziennej powszedniości tongue
Zawsze jacyś ludzie trwali w stanie bezżennym i zawsze byli tacy, których ów stan uwierał.
Niemniej - gdy NIE podoba nam się jakaś dziedzina naszego życia (lokal w którym mieszkamy, praca czy szkoła) usiłujemy ją odmienić - REALIZM wtedy jakoś sam z siebie "wyłazi"... Nikt się nie upiera, że zamieszka w Wilanowie, bo nic poniżej go nie zadowala smile
Czyżby nie należało nazywać singlami osób, które są samotne WBREW własnej woli?

Posty [ 1 do 65 z 106 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Dlaczego jest tyle singli w Polsce??

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024