Akcja ?Uśmiech Dziecka na Dzień Dziecka?
Dzieciństwo powinno być czasem radości, zabawy, ciepła rodzinnego, bezpieczeństwa
i spełnianych marzeń. Kiedy w ten beztroski obraz wkrada się cień nieuleczalnej choroby lub śmierci najbliższej osoby, zadajemy sobie pytanie: jak sprawić, aby smutne dziecko miało powód do uśmiechu? Jak rozpalić w jego oczach wesołe iskierki? To wyzwanie dla Fundacji Hospicyjnej i działającego w jej ramach Funduszu Dzieci Osieroconych oraz? każdego z nas.
Marzenia dzieci bywają tak szalone jak ich wyobraźnia, bywają też całkiem proste do spełnienia, jak bajkowy plecak do szkoły czy ulubione słodycze. Proste, pod warunkiem, że pozwala na to sytuacja materialna opiekunów. Ta jednak w obliczu przewlekłej lub nieuleczalnej choroby w rodzinie zazwyczaj znacznie się pogarsza. Wówczas nawet komplet kolorowej pościeli, nowa bluzeczka czy pudełko klocków stają się czymś nieosiągalnym.
Już po raz piąty Fundacja Hospicyjna i działający w jej ramach Fundusz Dzieci Osieroconych wychodzi naprzeciw marzeniom dzieci pokrzywdzonych przez los, organizując akcję ?Uśmiech Dziecka na Dzień Dziecka?.
- Pytaliśmy naszych podopiecznych, co najbardziej chcieliby dostać i tak powstała ?lista marzeń?, którą można przeczytać na stronie Funduszu ? mówi Justyna Ziętek, koordynator projektu.
Okazja, by sprawić radość również tym najbiedniejszym dzieciom, nadarzy się już niedługo. W jaki sposób możemy włączyć się w akcję? To proste. Wystarczy wejść na stronę funduszdzieci.pl, wybrać z listy jedno marzenie, kupić prezent i przekazać go do Fundacji Hospicyjnej. 1 czerwca akcja ?Uśmiech Dziecka na Dzień Dziecka? będzie miała swój uroczysty finał i najmłodsi podopieczni Fundacji Hospicyjnej, zarówno dzieci osierocone, jak rodzeństwo dzieci chorych, otrzymają wymarzone podarki.
Oficjalna zbiórka prezentów, rozpoczęta 1 marca, potrwa do 16 maja. Czasu więc jeszcze sporo ale też dzieci, które liczą na spełnienie swoich pragnień jest aż 400.
Do akcji przyłączyły się już znane osoby, które 7 marca w warszawskiej galerii handlowej Arkadia kupowały dla wybranych dzieci wymarzone prezenty.