Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » KULTURA » Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 97 ]

Temat: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

"Zamiast "poszedłem" - ?poszłem?, zamiast "wziąć" - ?wziąść?, zamiast "wszedłem" - ?weszłem? to tylko niektóre błędy językowe, które notorycznie popełniają Polacy. 21 lutego to dobry dzień, by każdy z nas zwrócił uwagę na poprawność języka, którym się posługuje. Właśnie ten dzień został ustanowiony przez UNESCO Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego. "(Radio Trójka)


"Językoznawca profesor Jerzy Bralczyk podkreśla, że w polszczyźnie niepokojące jest używanie tak wielu zapożyczeń - gównie z języka angielskiego. Coraz częściej , gdy nas coś poruszy lub zdziwi, zamiast "ojej" mówimy "wow". Nawet życzenia "miłego dnia" - choć sympatyczne - są obcego pochodzenia. Zdaniem profesora warto poszukiwać polskich odpowiedników." (Radio Trójka)


"Rusza kampania ?Język polski jest ą-ę? mająca na celu uwrażliwienie Polaków na znaki diakrytyczne. Pomysłodawcy są wspierani m.in. przez prof. Jerzego Bralczyka, Henryka Sawkę i Jacka Bryndala chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko coraz częstszemu zjawisku nie pisania tych znaków w SMSach i na portalach społecznościowych" (Radio Trójka)

------A co Was razi w naszym języku? Czy uważacie, że jeśli z smsów znikną "ą", "ę" to będzie zamach na język polski?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Zamiast komentarza smile

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201112/1329950291_by_tds1974_600.jpg

3

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

W smsach brak polskich znaków mnie nie razi (sama ich nie używam, bo dziwnym trafem te znaki zjadają mi dwa razy więcej miejsca niż wiadomość bez nich i zamiast wysłać jednego krótkiego smsa, wysyłam dwa, tj. płacę za dwa). Nie uważam tego za zagrożenie dla języka polskiego, ale tylko pod warunkiem, że osoba pisząca skrótowe smsy i wiadomości (maile, wiadomości na FB) oprócz tego również czyta książki i zdarza jej się pisać ręcznie. To właśnie pisanie ręczne najbardziej przyczynia się do utrwalania poprawnej pisowni. Nie zdarza mi się popełniać błędów ortograficznych podczas pisania długopisem, ale kiedy piszę na komputerze, czasem z rozpędu zdarza mi się coś palnąć, zwłaszcza, jeśli chwilę wcześniej napatrzę się na jakiś analfabetyczny tekst (np. post na forum tongue). Dlatego uważam, że ważne jest częste pisanie i czytanie, w ten sposób rozwijamy swoje możliwości w zakresie posługiwania się językiem ojczystym i nie "zapomnimy" go. Już teraz jednak widać, że młodzież coraz mniejszą wagę przywiązuje do poprawnej polszczyzny, w szkole oczywiście większość z nich jest zwolniona z nauki poprawnej pisowni, bo machają papierkami zaświadczającymi o dysmózgii, a w smsach i wiadomościach na "fejsie" do kolegów przecież mogą pisać jak im się podoba...

4

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Wielokropek, umarłam big_smile

5

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja bym przede wszystkim rozróżniała zwykłe błędy gramatyczne wynikające z niedouczenia (vide to "weszłem"... "weszłem, pierdłem i wyszłem >.< " ) i naturalny pęd języka do zmian. Teraz mamy dużo zapożyczeń z angielskiego, a kilkaset lat temu zapożyczaliśmy z języków klasycznych. I nikogo to nie oburzało ani nie oburza, że nasz język aż roi się od zapożyczeń z greki i łaciny, w okresie zaborów z niemieckiego i rosyjskiego, że polski nie jest TYPOWO słowiański bez obcych naleciałości. Bo tak się zwyczajnie nie da.

Natomiast co do braku polskich znaków - o ile rozumiem ich niestosowanie w smsach (sama nie stosuję z identycznego powodu co Anemonne), o tyle wkurza mnie ich niestosowanie w internecie chyba, że ktoś faktycznie pisze z zagranicy i innego wyboru nie ma. Dlaczego? Głównie dlatego, że kiedy piszę z polskimi znakami, widzę w przeglądarce, kiedy robię błąd - pojawia się wężyk, ja wiem, że coś jest nie tak, mogę to sprawdzić, ew poprawić, przez co utrwalam sobie prawidłową, a nie błędną pisownię. A jak piszę bez nich cały tekst mam na czerwono, więc uczę się to ignorować, bo w końcu nie wiem, czy słowo "pszybede" mam na czerwono bo błąd, czy bo brak polskich znaków. Poza tym to jednak lekko utrudnia czytanie moich tekstów, szczególnie jeśli są dłuższe, a kultura nakazuje, żeby jednak to ludziom ułatwiać.

6

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Jestem za tym, aby codziennie panował u nas Dzień Języka Ojczystego wink. Nie rażą mnie zapożyczenia z języków obcych, nawet jeśli w slangu (głównie młodzieżowym) słyszymy słowa typu ,,słitaśny" czy ,,luknij", bo one w gruncie rzeczy są całkiem sympatyczne, rażą mnie natomiast błędy językowe typu ,,,swetr" czy ,,weszłem" czy brak polskich znaków w słowie pisanym. Ja nawet sms-y piszę ze wszystkimi kreseczkami i ogonkami w literach, nie wspominając już o wciskaniu klawisza ,,alt" na klawiaturze laptopa.

Rozumiem jednak względy oszczędnościowe (dlatego mam wykupiony pakiet sms i nie muszę się ograniczać) lub brak polskich znaków spowodowany pisaniem na ,,obcej" klawiaturze, za to mam alergię na coś, co należy wprost nazwać zwykłym językowym niechlujstwem.

7

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie również nie razi to, jak polski się zmienia. Do szału natomiast doprowadzają mnie błędy typu: Noga się komuś PODWINĘŁA, a do dzikiej furii: Książki na FAKTACH AUTENTYCZNYCH.

8

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie najbardziej ostatnio irytuje baaaardzo popularna forma: oglądnąć. Naprawdę częściej widzę na piśmie formę "oglądnąć", niż poprawną "obejrzeć" - zaintrygowało mnie to do tego stopnia, że zrobiłam "risercz" (;)) i okazało się, że forma "oglądnąć" nie jest poprawna, jest za to regionalizmem używanym w niektórych rejonach Polski w języku potocznym. Z moich obserwacji wynika jednak, że to forma zbyt powszechna, by była stosowana jedynie jako regionalizm... Po prostu jest to tak powszechny błąd, że aż "zadomowił" się na dobre w języku codziennym - nie potrafię tego pojąć, przecież to nawet głupio brzmi... Może od dziś będziemy mówić też "znajść" zamiast "znaleźć"? tongue

9

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Catwoman napisał/a:

a do dzikiej furii: Książki na FAKTACH AUTENTYCZNYCH.

Albo cofać się do tyłu - tak jakby można było do przodu big_smile lub spadać w dół - jakby można było do góry big_smile.

Anemonne, ,,oglądnąć" samo w sobie brzmi paskudnie, nie wyobrażam sobie więc, aby ta forma miała zagościć na stałe, mało tego, aby została uznana za poprawną yikes.

10

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Olinka napisał/a:

lub spadać w dół - jakby można było do góry big_smile.

Można "spadać na drzewo"... lol

11

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Vian napisał/a:
Olinka napisał/a:

lub spadać w dół - jakby można było do góry big_smile.

Można "spadać na drzewo"... lol

Hehehe, doooobre lol. Faktycznie można smile.

12

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

ja nie uzywam polskich znakow od dlugieego czasu na komputerze, bo od kilku lat mam zagraniczne komputery, w komorce tak samo. musialabym calego softa wgrywac na nowo w telefonie, a i tak bym tego z przyzwyczajenia pewnie nie uzywala. nie zwracam jakiejs szczegolnej uwagi na to jak kto pisze, bo kazdy pisze tak jak potrafi, a ja w polonistke sie nie zamierzam bawic, bo nie mam takowych uprawnien. jedynie rodzice powinni pilnowac swoich dzieci, zeby w zeszytach pisali poprawnie, i niech potrafia faktycznie uzywajac dlugopisu napisac cale zdania poprawnie.
czy mi to przeszkadza? bylabym hipokrytka jakby mi przeszkadzalo;) jednak zauwazam czasami bledy takie, ze az razi.
nawet tu na forum byla kobieta, ktora chyba miala zagraniczna klawiature i jak uzywala polskich znakow to wychodzily ladne hieroglify, ze faktycznie post byl dla mnie nieczytelny

13

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Nie denerwuje mnie brak polskich znaków w sms - przynajmniej mam więcej liter (z ą,ę tylko 70 normalnie bodajże 160). Gdyby tak nie było na pewno używałabym pl znaków. Jedyne co mi przeszkadza to mówienie "przyszłem, poszłem" przez mężczyzn. Jestem na to bardzo przewrażliwiona!

14

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

mery, ale jeśli mam być szczera, to nie trzeba polonistki ani polskiej klawiatury, żeby pisać z wielkimi literami, a ułatwia to czytanie.

15 Ostatnio edytowany przez mery90 (2013-02-21 17:45:48)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Vian, przeczytaj Kochana jeszcze raz moj post i wtedy zobaczysz o co mi chodzilo z polonistka;)


´nie zwracam jakiejs szczegolnej uwagi na to jak kto pisze, bo kazdy pisze tak jak potrafi, a ja w polonistke sie nie zamierzam bawic, bo nie mam takowych uprawnien.´  to napisalam. chodzilo mi o mnie jako poprawiajacej innych, a nie mnie jako nie potrafiacej pisac poprawnie;););)

16 Ostatnio edytowany przez Florka65 (2013-02-21 18:16:56)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

A co powiecie na mamę ( taką, niby z wyższych sfer ), która krzyczy w parku:
- Liluniu, popatrz, jaki ładny łabądź !
A co zrobić z sąsiadką, która ma zwyczaj się bezustannie wracać z powrotem ?

Polecam demonstrację bezsilności, bo innego rozwiązania nie znajduję.

17 Ostatnio edytowany przez allegra90 (2013-02-21 19:52:51)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie rażą niektóre błędy, ale sama polonistką nie jestem, więc jakoś się nie garnę, żeby poprawiać innych. Szczerze mówiąc bardziej mnie irytują wtrącenia słów angielskich w wersji spolszczonej, mimo że istnieją polskie odpowiedniki. Jak czasem słucham komentatorów sportowych, że ten kołcz ('coach') to..., albo jest korner ('corner')... ewentualnie nasz golkiper ('goalkeeper')... Czy naprawdę jest to konieczne? hmm

18

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Co do zapożyczeń z języka angielskiego; one mają być tak międzynarodowe jak się tylko da. Np. w piłce nożnej- w końcu przedstawiciele drużyn są z różnego zakątka świata, więc w ten sposób ułatwia się im współpracę.

19

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie z kolei nieco bawią zapożyczone z języka angielskiego nazwy stanowisk, dokładnie tak, jakby sales manager brzmiał poważniej niż kierownik sprzedaży, a customer advisor od doradcy klienta smile. Dlatego stwierdzam, że tendencja ta (choć odnoszę wrażenie, że po początkowym zachłyśnięciu się już nieco spadkowa) zupełnie nie przypadła mi do gustu.

20

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie też smile Ale i w samym polskim nastąpiły pewne roszady językowe. Np. Konserwator powierzchni płaskich - niegdyś sprzątaczka smile

21

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ależ Cat, przecież konserwator powierzchni płaskich brzmi... dumniej tongue big_smile.

O, albo nazwy programów TV - The Voice of Poland, Must Be the Music. Dla mnie to czysty idiotyzm, tak jakby nie można było znaleźć polskiego, swojsko brzmiącego odpowiednika. Być może jednak tego wymaga licencja, aby tytuł pozostał oryginalny.

22 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2013-02-21 20:57:35)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Macie rację, takie dni powinny być na co dzień smile
Co do nieumiejętności posługiwania się językiem polskim- każdy popełnia błędy, gorzej jak są nagminne i rażące. Mistrzynią była nauczycielka biologii z liceum big_smile Na sprawdzianie coś było o przeponie, coś w stylu, że przy oddychaniu cofa się, nie pamiętam dokładnie. Nauczycielka nie chciała tego uznać, bo jej zdaniem "cofa się do tyłu", a samo "cofa się" jest określeniem nieprecyzyjnym tongue

Też nie lubię nazw "Must be the music" itp, taka moda z Zachodu, jakbyśmy byli gorsi i musieli ten kompleks tak zapełnić takimi nazwami. Lubię program "Kocham Cię Polsko", mam też tę grę planszową, polecam, ciekawa zabawa, a do tego można wiele dowiedzieć się o Polsce, ja dużo się dowiedziałam.

Brak polskich znaków w smsach mnie nie przeszkadza, często jest to wygodniejsze, grunt, by starać się pisać poprawnie, przez to nie zapomni się, że istnieją polskie znaki.

23

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

No, jak już są, to brzmią tak beznadziejnie, że z czasem wydaje nam się, że normalnie, np. Pascal, po prostu gotuj, Doradca smaku, Jestem jaki jestem, Dla ciebie wszystko, Urzekła mnie twoja historia itp.

24

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja szczerze mówiąc kocham nasz język i jestem z niego dumna. Nie denerwuję się jednak na błędy innych, chociaż jak widzę "byki", to mnie lekko ruszy w duszy smile. Co do siebie jednak jestem surowa. Gdy zaczęłam udzielać się na forum nie mogłam używać polskich znaków. Szukałam na necie, jak można to zmienić. Wgrywałam jakieś programy, by potem zaraz je wykasowywać, bo były nieużyteczne. Może to chore, ale doprowadzało mnie do szału nie móc pisać "po polsku". Tak się jednak uparłam, że w końcu znalazłam jak zmienić język w komputerze i teraz mogę być "ą" "ę" big_smile
Oczywiście zdarza mi się popełniać błędy, zjeść literki, zapomnieć przecinka, ale staram się, bo kocham język polski. smile

25

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Również kocham język polski, ze wszystkimi jego.... deklinacjami, koniugacjami i dziwactwami smile Nie podoba mi się tylko to, że w porównaniu do angielskiego, słowa są zbyt długie.

26

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Szpileczko, w necie, nie na necie wink. Przepraszam, ale akurat w tym temacie nie umiałam udać, że nie widzę.
Choć tak naprawdę poprawnie powinno to brzmieć ,,w internecie", przy czym biorąc pod uwagę, że to slangowa naleciałość, to... przymykam oko wink.

27 Ostatnio edytowany przez Catwoman (2013-02-21 21:22:42)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Abstrahując już od tego, że "internet" powinno się pisać z dużej litery..... ale znów... nie szalejmy big_smile

"Internet czy internet?
Z tego, co mi wiadomo, słowo Internet pisze się z dużej litery. Jakie jest uzasadnienie takiej pisowni? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Słowo Internet nie jest nazwą własną i właściwie nie powinno być pisane wielką literą. Było nią kiedyś, gdy oznaczało jedną, konkretną sieć komputerową, ale obecnie "światowa pajęczyna" obejmuje wiele lokalnych sieci o różnym zasięgu. Nie ma więc uzasadnienia dla pisowni Internet innego niż zwyczaj językowy. Ale zwyczaj językowy to nie byle co - to potężny czynnik kształtujący nasze zachowania językowe. Wobec zwyczaju językowego musi ustąpić niejedna reguła gramatyczna i ortograficzna.

PS. Po opublikowaniu tej odpowiedzi otrzymaliśmy sprostowanie od prof. Janusza Bienia, który zwraca uwagę na powszechne dziś mylenie Internetu (konkretnej sieci komputerowej) z WWW (World Wide Web, czyli "wszechświatową pajęczyną"). Istotnie: kawiarenki internetowe dają dostęp do WWW, podobnie firmy instalujące Internet w domu klienta itd. Zwyczaj nazywania WWW Internetem stał się tak powszechny, że - naszym zdaniem - należałoby go usankcjonować w języku ogólnym. Choć prof. J. Bień nie akceptuje użytej przez nas argumentacji, zgadza się z naszą konkluzją: słowo Internet należy pisać wielką literą. Poniżej przytaczamy w całości list prof. J. Bienia, za który dziękujemy serdecznie:

    Internet jest nazwą własną konkretnej globalnej sieci komputerowej. Jednym ze źródeł wątpliwości co do pisowni tego słowa jest fakt, że Internet ma strukturę hierarchiczną i w konsekwencji laikom może się wydawać, że istnieje wiele "internetów". Drugą przyczyną wątpliwości jest utożsamianie Internetu z konkretnymi usługami dostępnymi w tej sieci, w szczególności z "wszechświatową pajęczyną", czyli WWW, lub też z usługą zapewnienia dostępu do Internetu. Takie postrzeganie Internetu sprawia, że można spotkać się z pisownią analogiczną jak telefon, dalekopis itp., tj. małą literą, tendencja ta nie zasługuje jednak na poparcie."

    Janusz Bień, prof. UW

? Mirosław Bańko

28

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Tak, piszemy: "w necie", "w Internecie" (tu się często mylę), tak jak "przy komputerze", a nie np "na komputerze" (co też mi się myliło). Pewnie dlatego, że po angielsku jest "on computer", to wiele osób potem przejmuje to i pisze "na komputerze".

29

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

To jak "na internecie" smile Np. "Zaś siedzisz na internecie " - chciałam powiedzieć, że sama tak często mówię z pełną świadomością, ale to raczej mój mąż do mnie big_smile

30

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

O widzisz! Zastanawiałam się czy ktoś zwróci na to uwagę wink. Niby wiem, że ,,Internet" nie ,,internet", ale jednak nie umiem się do tego przekonać, dla mnie bowiem ta zdobycz techniki wciąż stoi na tej samej płaszczyźnie, co przytoczony telefon czy dalekopis. Niemniej w pełni oświecona od dziś obiecuję słowo Internet pisać tak, jak uczy nas tego profesor Bień smile.

31

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja muszę przyznać, że błędy popełniam z czystego lenistwa. A bo to się chce nacisnąć dodatkowo "Shift"? Ano rzadko kiedy big_smile

32 Ostatnio edytowany przez Asiula78 (2013-02-21 21:56:18)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Witajcie.
Wielokropku uwielbiam prof.Bralczyka, zawsze zachwyci mnie jakimś rewelacyjnym komnetarzem.
Moja matematyczka w szkole średniej nigdy nie powiedziała nam, że rysujemy-robimy rysunek, ale zawsze było róbcie malunek... to było okropne !
Ja sama jestem którymś z typów dysgraficznych ... robie błędy ortograficzne i literowe, ale błędy popełniam tylko kiedy się nad czymś zbyt długo zastanawiam wink pisząc szybko i bez zbytniej uwagi popełniam ich znacznie mniej. Ponadto, wiem jedno, że od kiedy dużo więcej czytam - kiedy nie trzeba czytać lektur szkolnych to czytanie staje się przyjemnością smile - zapamiętuje pisownie, zauważam swoje błędy, oraz błędy popełniane przez innych, czasem są one tak rażące, że nawet osoby z dys.... cierpią kiedy to widzą smile
Jeśli, chodzi o pisanie sms, to faktycznie pisze je zazwyczaj bez kresek, ogonków itd, ale jeśli już piszę maile, a zwłaszcza posty na forum, staram się pisać poprawnie, stałam się do tego stopnia perfekcyjna-hihi- że zdaża się otorzyć słownik ortograficzny i sprawdzić pisownię. Aczkolwiek, widzę, że nad literówkami nadal nie zawsze panuję. No i pozostają naleciałości regionalne,dialektyczne, których chyba większość z nas  świadomie lub nie używa.

Fakt autentyczny, wiąść, w każdym bądź razie, na takie kwiatki robie http://emoty.blox.pl/resource/nerwus.gif

33

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Dobry temat smile Mnie to chyba najbardziej irytuje "wziołem"!! Aż mnie przekręca jak czytam... smile

34

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Warto wiedzieć, że język, to nie tylko sucha wiedza zamknięta w słownikach. Język to kultura. Posługując się ojczystym językiem, określamy się zarówno kulturowo jak i ... kulturalnie smile

35

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie niezmiennie szokuje tendencja niektórych osób do krytykowania pisowni i gramatyki języka polskiego jako czegoś, co jest nam absolutnie zbędne. Osobiście nie wyobrażam sobie, że nagle miałaby na przykład zostać ujednolicona pisownia ,,u" i ,,ó" czy ,,rz" i ,,ż" wyłącznie do jednego z dwóch, bo tak byłoby nam prościej yikes.

W gruncie rzeczy byłoby prościej, ale nie wszystkim, w każdym razie nie mi, bo jak miałabym czytać wyrazy typu ,,grószka" czy ,,żodkiewka"? Przecież to nawet nie wygląda! Nie wspominając, że można też ,,gróżka" i ,,żodkiefka" big_smile.

36

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

... bo tak się przyzwyczailiśmy, że dziko byłoby w ogóle zapamiętywać takie słowa (wzrokowo). Byłabym za tym, by te cholerne "h" i "ch" ujednolicono, ale kiedyś była słyszalna różnica. Wystarczy posłuchać warszawskiej polszczyzny lat '20, '30 smile

37 Ostatnio edytowany przez Asiula78 (2013-02-21 22:18:02)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Olinka napisał/a:

Mnie niezmiennie szokuje tendencja niektórych osób do krytykowania pisowni i gramatyki języka polskiego jako czegoś, co jest nam absolutnie zbędne. Osobiście nie wyobrażam sobie, że nagle miałaby na przykład zostać ujednolicona pisownia ,,u" i ,,ó" czy ,,rz" i ,,ż" wyłącznie do jednego z dwóch, bo tak byłoby nam prościej yikes.

W gruncie rzeczy byłoby prościej, ale nie wszystkim, w każdym razie nie mi, bo jak miałabym czytać wyrazy typu ,,grószka" czy ,,żodkiewka"? Przecież to nawet nie wygląda! Nie wspominając, że można też ,,gróżka" i ,,żodkiefka" big_smile.

Aaaaaa, no przecież to KOSZMAR byłby ogromny. "Niedajnampanie" dożyć takich czasów.

Moja polonistka z podstawówki umiała się wypowiadać w taki sposób, że wiedzieliśmy jakie "h,ch" należało napisać. Ale niestety to była przedwojenna kobietka i sztuka owa umarła wraz z tym pokoleniem.

38

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Język (nie tylko zresztą polski) co jakiś czas się modyfikuje. Przykładowo, można sobie porównać niektóre słowa, jakie były jeszcze powszechnie używane na początku ubiegłego stulecia, np. podług (teraz mówi się: według), tem (teraz mówi się: tym) palto (teraz przeważnie mówi się: płaszcz). Takich słów było znacznie więcej. Nie wspominam tu nawet o słownictwie używanym we wcześniejszych wiekach. Pamiętam jak kiedyś czytałam "Pamiętnik" J. Ch. Paska - niezbyt wygodnie czytało mi się tę książkę; mnóstwo tam było przypisów.

39

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Wymowa "h" jest twarda, jak w wyrazach hebel, hortensja
Wymowa "ch" miękka smile

40

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

A jak macie z pisownią? Uczyliście się regułek na pamięć? Ja nie, u mnie to wyszło jakoś automatycznie, przynajmniej jeśli chodzi o ortografię. Wzrokowo pamiętam jak się pisze wyrazy i gdy mam problemy ze stylem, tak z ortografią nigdy w sumie nie miałam, byłam na konkursie w szkole- nie wygrałam, ale była satysfakcja, że ze szkoły naszej zakwalifikowałam się. Rzadko zastanawiam się jak pisze się dany wyraz.

41

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Nigdy nie miałam problemów z ortografią - z interpunkcją gorzej smile

42

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

No ja podobnie. A nauczyłam się czytać w pierwszej klasie, mając 7 lat, to nie było tak wcześnie, bo niektóre dzieci umiały w zerówce, mi wtedy jeszcze nie szło. No, ale potem nadgoniłam, dużo czytałam, więc myślę, że wiele na tym nie straciłam. A teraz czasem słyszę, że i 3 latki coś czytają, szok tongue

43

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja jak sie zastanawiam jak sie pisze dany wyraz to z gory wiem, ze robie byka;) jednak musze wam sie przyznac bez bicia, ze baaaaardzo dlugo nie potrafilam zapamietac, ze pisze sie ´rzadko´ a nie ´zadko´, badz do tej pory pojawia mi sie blad w ´rzygac´ czy ´zygac´ hehe, ale ten drugi przyklad pewnie przez to, ze bardzo rzadko uzywam tego slowa;)

44

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Nigdy nie miałam problemów z pisaniem, w szkole wręcz uwielbiałam wszelkiego rodzaju wypracowania, bo wiedziałam, że w ten sposób szybko minie lekcja, a ja niewielkim wysiłkiem zarobię dobrą ocenę. Na maturze wybrałam historię, niektórzy panikowali, że oprócz wiedzy sprawdzane są również błędy - ja nie i napisałam... 16 stron A4 big_smile.

Regułek nigdy się nie uczyłam, w ten sposób zapamiętałam wyłącznie jak pisze się partykułę ,,nie" z innymi częściami mowy, choć dziś i bez tego widzę, że coś wygląda po prostu źle.

Mery, chyba każdy z nas ma takie pojedyncze wyrazy, ja na przykład całymi latami za Chiny Ludowe nie umiałam zapamiętać czy pisze się ,,bohater" czy ,,bochater", dziś na szczęście już pamiętam, że przez ,,h" wink.

45

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja znowu to co mam wykuc na blaszke to bardzo szybko zapominam. Jestem tzw wzrokowcem, to mi idzie znacznie latwiej:)

p.s. przyklad sprzed 2min  ´pomuszcie´ ok ok, tu sie noz otwiera w kieszeni, przyznaje:D

46

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie irytuje "włanczać" - "wyłanczać" używane notorycznie, chyba przez zdecydowaną większość Polaków. Podobnie używanie "tą" zamiast "tę" ("widziałem kobietę", a nie "widziałem kobietę")

47

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Przyznaję, że ja też ilekroć słyszę/czytam jak ktoś mówi/pisze ,,widziałem tą kobietę", ,,kupiłem tą książkę" czy ,,podaj mi tą chustkę", to od razu mam ochotę go poprawić. Zresztą z ,,włanczaniem" i ,,wyłanczaniem" jest identycznie.

48

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Widzę, że większość osób jest tutaj za kultywowaniem tradycji językowych.
Chwali się, chwali...

...Ale czy to ma jakikolwiek sens? I tak wkrótce wszelkie różnice kulturowo- etniczne się rozmyją w multikulturowym Euro-kołchozie, tudzież w "Globalnej wiosce"...

49 Ostatnio edytowany przez Vian (2013-02-22 03:43:32)

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

2000 lat temu Rzymianie też tak mówili. tongue

50

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Mnie strasznie denerwuje niewłaściwe użycie imiesłowów. Ludzie nagminnie tworzą takie perły jak : "Mając 16 lat ugryzł mnie pies"; "Stojąc na przejściu potrącił mnie samochód".
Jeśli chodzi o ortografię i interpunkcję, staram się nie zwracać  na to większej uwagi o ile są to pojedyncze błędy. Każdemu może się zdarzyć, mi też.

51

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Przejrzałam temat i nie zauważyłam, jak przeoczyłam, to trudno wink

Skoro już zatrzymujemy się przy tych najbardziej rażących błędach, to na forach, czatach itp. często spotykam się z formą typu "byłem u ów lekarza" zamiast "byłem u owego lekarza"... Przecież to jest odmienny zaimek.

52

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Przykladow na niepoprawna polszczyzne jest masa: bola uszy i boli serce, gdy sie slyszy Polakow kaleczacych swoja ojczysta mowe.
Tutaj krytykujecie i korygujecie sie nawzajem. A jak jest w realnym swiecie ? Macie odwage zwrocic komus uwage: przyjaciolce, znajomym, sasiadom, czy komus, kto stoi obok Was w kolejce do kasy ?
Ja "cierpie" w milczeniu. To chyba niedobrze, co ?

53

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Co do i , pozwól, że zacytuję:

Proces odchodzenia od formy tę na rzecz formy tą trwa od dawna, na pewno więc nie to coś, co dzieje się ?ostatnimi czasy?. Przyczyną jest osamotnienie formy tę, która jako jedyna wśród zaimków przymiotnych ma końcówkę -ę. Por. analogiczne tamtą, moją, każdą i in. ? wszystkie z końcówką -ą.
Językoznawcy akceptują już tą biernikowe w języku mówionym. Możemy więc mówić ?Widziałem TĄ sztukę?, ale pisać powinniśmy ?Widziałem TĘ sztukę?. Jeżeli nawet w mowie woli Pan tę książkę, to tym lepiej. Ja też wolę tę niż tą.
? Mirosław Bańko

----Krysta Nie zwracam uwagi nikomu, z prostej przyczyny: mnie zależy na tym, by się z ludźmi porozumieć i jeśli język tą najważniejszą rolę spełnia- jestem zadowolona. Jeśli natomiast moim zadaniem jest korygowanie, lub ktoś mnie o to prosi- to oczywiście poprawiam.
Tutaj jest taki wątek, zatem: takie miejsce, że możemy się powymądrzać i podzielić wiedzą.

54

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Bardzo dobry temat. Ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej różnego rodzaju kampanii o poprawnej polszczyźnie. I bardzo dobrze smile Mnie osobiście bardzo irytuje niepoprawne wypowiadanie się. Rozumiem jakieś przejęzyczenia, zdenerwowanie, stres, ale kompletnie nie toleruję wziąść, szłem, włanczać itd. Mój wykładowca kiedyś powiedział o sobie, że jest językowym nazistą... Ja chyba też.

55

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Olinka napisał/a:

Szpileczko, w necie, nie na necie wink. Przepraszam, ale akurat w tym temacie nie umiałam udać, że nie widzę. 
Choć tak naprawdę poprawnie powinno to brzmieć ,,w internecie", przy czym biorąc pod uwagę, że to slangowa naleciałość, to... przymykam oko wink.

Dzięki za poprawę smile

56

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ja jestem w stanie zaakceptować "szłem", "wziełem" itp., ale gdy mam do czynienia z młodymi ludźmi; z gimnazjum, szkoły średniej.... to staram się taktownie czyli w żartach w tym wypadku, zwracać na to uwagę, z prostej przyczyny: Jeszcze istnieje coś takiego jak matura z języka polskiego i szkoda by z powodu takiej bzdury jeden z drugim jej nie zdał.

57

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Język jest ciągle żywy i co jakiś czas, to co dla nas aktualnie wydaje się niepoprawne, jeśli jest używane powszechnie przez społeczeństwo, to przez specjalistów jest po pewnym czasie uznawane za jedną z możliwych form.

58

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Nigdy nie miałam specjalnie dużych problemów z ortografią, czy interpunkcją; nawet raz wygrałam konkurs ortograficzny w moim mieście (za co w nagrodę dostałam bodajże "Potop", ależ mnie zachęcili do czytania... wink ). Zawsze starałam się bardzo pilnować, żeby mówić i pisać poprawnie, często też poprawiałam innych (w sensie w rodzinie i wśród bliskich znajomych, nie pierwszą napotkaną osobę), ale obecnie przeszkadza mi niejako znajomość 3 innych języków; wiele aspektów języka po prostu mi się nakłada jeden na drugi (wymieniam głoski dźwięczne na bezdźwięczne i notorycznie mylę "w" z "z"). Toteż śmiało możecie mnie poprawiać jak walnę błąd wink

Mnie oczywiście denerwują błędy wynikające z niedouczenia typu "wyszłem", ale też ludzie, którzy nie używają polskich znaków pisząc na komputerze. Na telefonie jeszcze zrozumiem, bo to upierdliwe (trzeba guzik przycisnąć, poczekać i wybrać pożądaną opcję) i sama tego nie robię, ale wciśnięcie alt, czy shift to nie jest jakiś wielki problem. Wiele osób się tłumaczy, że mają zagraniczny komputer i tam polskich znaków nie ma. Nieprawda. Inaczej sama bym bez krzaczków pisała, bo komputer mam norweski. Język systemu operacyjnego to jedno, a język klawiatury to drugie. Języków klawiatury każdy Windows, czy Linux ma mnóstwo i wystarczy tylko wybrać odpowiedni dla siebie. Albo np. przełączać między kilkoma. Na pasku zadań mamy taką ikonkę z "PL", czy "EN", czy jaki tam kto język ma. Wystarczy kliknąć i zmienić. Proste i aż dziwne, że tak niewiele osób o tym wie.

59

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.
Catwoman napisał/a:

Co do zapożyczeń z języka angielskiego; one mają być tak międzynarodowe jak się tylko da. Np. w piłce nożnej- w końcu przedstawiciele drużyn są z różnego zakątka świata, więc w ten sposób ułatwia się im współpracę.

Miałam na myśli polskich komentatorów zwracających się do polskiej widowni, z której akurat nie każdy musi wiedzieć co oznaczają te słowa.

60

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Ech.....prawdziwi kibice wieeeeedzą big_smile

61

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Witam.

Jest już kilka wątków na forum o poprawnej pisowni w języku ojczystym.
To nawet dobrze, bo jest nadzieja, że zawsze do któregoś z nich user trafi i poczyta uwagi i opinie w tym temacie, to co forumowiczów trapi i bulwersuje w wypowiedziach.

Mnie najbardziej bulwersuje pisanie z błędami ortograficznymi i nie mam tu na uwadze pojedynczych wpadek. Jednakże jestem wzrokowcem, więc jak widzę powtarzający się błąd w danym wyrazie, to sama zaczynam się zastanawiać jak go napisać.

Kolejna sprawa, to pisanie bez znaków polskich.
I tu mój apel, aby redaktorka forum X, mająca problem z klawiaturą spróbowała rozwiązać go, wg instrukcji podanej przez
kaisa_malene:

Wiele osób się tłumaczy, że mają zagraniczny komputer i tam polskich znaków nie ma. Nieprawda. Inaczej sama bym bez krzaczków pisała, bo komputer mam norweski. Język systemu operacyjnego to jedno, a język klawiatury to drugie. Języków klawiatury każdy Windows, czy Linux ma mnóstwo i wystarczy tylko wybrać odpowiedni dla siebie. Albo np. przełączać między kilkoma. Na pasku zadań mamy taką ikonkę z "PL", czy "EN", czy jaki tam kto język ma. Wystarczy kliknąć i zmienić. Proste i aż dziwne, że tak niewiele osób o tym wie.

Będzie to dobry przykład dla innych...   smile, w końcu ranga do tego zobowiązuje.

62

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

A co powiecie o niezbyt mądrym użyciu mądrych słów?

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/480400_376199652487469_525993234_n.png

63

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Vian, "uwielbiam", jak niektórzy namiętnie używają słów, których znaczenia w ogóle nie znają wink Najbardziej popularnym (i moim faworytem pod tym względem) jest używanie słowa "bynajmniej" jako synonimu słowa "przynajmniej".

Aż przypomniał mi się dowcip (a może to anegdotka oparta na prawdziwej historii - już nawet nie wiem):
Pewien chłopak umówił się na spotkanie ze swoją koleżanką i jej chłopakiem (który oczywiście nie zgodził się na ich spotkanie sam na sam) - typowym nabitym mięśniakiem, karkiem w typie "dresiarz". Siedzą w kawiarni, gawędzą, a na koniec spotkania, kiedy kolega zbiera się już do wyjścia, dziewczyna mówi:
- Było bardzo miło, musimy to koniecznie powtórzyć!
Na to kolega żartuje:
- No, ale nie wiem, co na to twój napięty harmonogram...
W tym momencie "kark" wstaje, łypie groźnie i pyta:
- Kogo nazywasz harmonogramem?!
big_smile

64

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Myślić, myśleć, myśliwy smile
Właśnie wysłuchałam wywodu prof.Katarzyny Kłosińskiej, która rozwiewała wątpliwości, jeśli chodzi o dylemat:
wymyślić vs. wymyśleć.

Otóż jak się okazuje, jedyną poprawną formą jest wymyślić.

Pozwólcie, że zapodam inną ciekawostkę. Na pewno wiele razy słyszałyście powiedzenie: "Polacy nie gęsi i swój język mają". Natomiast całe brzmi:

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają" ? napisał Mikołaj Rej.

Przy czym "gęsi" jest ty przymiotnikiem, a nie rzeczownikiem w liczbie mnogiej. Ciekawe, nie?:)
mowa o "gęsim języku", czyli łacinie. - wyjaśnia prof.Kłosińska.

65

Odp: Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

To, że kultura ludzi się zmienia- widać i w języku. Bo przecież inaczej odbieramy faceta, który powiedział:
"rżnąłem się wczoraj z dziewczyną" a inaczej : "kochałem się wczoraj z dziewczyną".

Posty [ 1 do 65 z 97 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » KULTURA » Język polski - prawidła i zmieniające się trendy w języku.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024