Wypadanie włosów podczas mycia. - Netkobiety.pl

Mam tak samo. W ciągu dnia nie obserwuję wypadania włosów bo noszę je np. spięte i te włosy co są osłabione lub już nie są "osadzone" w skórze ( wiesz o co mi chodzi ) to wychodzą w czasie mycia. Jeśli np. się odchudzasz, masz dużo stresów, palisz, źle jesz, mało sypiasz itd. to warto to zmienić zmień też szampon na delikatniejszy, nie czesz włosów szczotką tylko grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami .

Dzęki za pomoc. Uzywam tylko grzebienia, bo szczotka moich włosow nie da sie rozczesac. Szampon jaki stosuje jest przeznaczony dla dzieci o pH 5,5. (wczesniej uzywałem schaumy i miałem problem z łupiezem).

Ja proponuję tabletki vitapil i szampon do włosów seboradin. trochę powstrzyma wypadanie włosów

To raczej normalne:) szczególnie w okresie jesiennym. Może jakieś suplementy z witaminami i minerałami?

hmmm... policzyć mogłam jak pod koniec kuracji przeciw wypadaniu włosów wypadało mi ich tylko kilka ;-)) wcześniej było ich zbyt dużo (wtedy niemal wagę kłębka mogłam podać). dla tych co chcą zwalczyć ten problem polecam zabiegi masażu skóry głowy z ampułkami koxidil (szampon do stosowania na co-dzień to kosswell regenerate - wspomaga kurację). masaże bardzo, ale to bardzo przyjemne - nic nie szczypie, głowa staje się lżejsza, skóra na głowie rozluźniona (przynajmniej mój fryzjer tak masował). W sumie 3 tygodnie zabiegów (2 masaże tygodniowo +szampon w domu) i teraz już liczę włosy na szczotce (max do 10-12).

hair93, nie zapominaj też, że wypadnięte włosy często są zaplątane z włosami, które się głowy trzymają. Podczas mycia pomagasz im niejako się wyplątać i wylecieć poza obręb czpryny, bo wodą, szamponem,czy odżywką je po prostu obciążasz. Włosy sa ciężkie, śliskie i łatwiej im się wydostać z gęstwiny
Jeśli chcesz ograniczyć wypadanie polecam ci wcierkę do skalpu "Jantar" Farmony

Mi też strasznie wypadały włosy, do tego były zniszczone prostowaniem i codziennym myciem, ale nie mogłam się powstrzymać.
Chłopak śmieje się, ze mnie, że niedługo będę łysa ;(
ale jakiś czas temu kupiłam szampon i ampułki Koxidil firmy Kosswell i jakby lepiej, mniej włosów wypada, stają się jakby grubsze!

Przeczesz wlosy przed myciem to podczas mycia mniej Ci ich wypadnie. I też polecam Seboradin szampon.

Witam nie znam wcześniejszych metod jakie używałaś,ale jeśli mogę polecić tradycyjne sposoby to ja bym poleciła serię RADICAL-szampon odżywkę,i mgiełkę wzmacniającą do włosów słabych i wypadających,mi bardzo pomogły,a te wszystkie cudeńka to pic na wodę.

jeśli chodzi o kobiety to nie mam doświadczenia z środkami, które wspomagają porost włosów, mój mąż stosuję kurację z spam, ale to jest dedykowane wyłącznie dla mężczyzn

Co to za głupoty że wypadanie 100 włosów dziennie jest całkowicie normalne... ? Poczytaj lepiej na (adres usunięty) jakie są powody wypadania włosów, oraz najczęstsze przyczyny. Może kolejny post będzie bardziej konkretny.

Ja do szamponu dodaję kropelkę olejku rycynowego, i włosów wypada znaznie mniej, wystarczy kropelka, przezcież można wymieszać w dłoniach, a potem dopiero na włosy. Ja tak robie od dłuższego czasu i włosy mniej wypadają, i na koniec słupkuję włosy letnią wodą. Jest  jest jedno, ale, obserwuj, swoje włosy, bo mogą się potem zbyt często przetłuszczać.

Również mam problem z tarczycą, tzn niedoczynność. Jednak olejek rycynowy mi w tym pomógł, oczywiście każde włosy sa inne, ale  w moim przypadku to poskutkowało.

Jejku mi to garściami wypadają, chyba sobie jakieś witaminki sprawie mam nadzieje, że pomoże.

Mi też włosy wypadały przy każdym myciu, ale w końcu poradziłam sobie z nimi, stosując różnego rodzaju odżywki. Najlepiej chyba sprawdziło się błoto do włosów bielendy, o nazwie Spa Afryka. Stosowałam je równocześnie z szamponem z tej samej serii, i włosy przestały mi tak w końcu wypadać, plus mniej się przetłuszczały

tabletki ze szkrzypem, odzywki na wypadanie wslosow - moze pomogą może nie, spróbuj a sie przekonasz, chyba na kazdego dziala to bardzo indywidualnie...

Parę miesięcy temu miała podobny problem. W pewnym momencie strasznie mi leciały włosy podczas kąpieli. Stwierdziłam, że zanim wydam kupę kasy na lekarzy, spróbuję sama sobie pomóc. Co zastosowałam? Dobry szampon, trochę droższy, na wzmocnienie, do tego odżywka, też jakaś lepsza + witaminki oraz Vitapil, bo zawiera dużą ilość biotyny i krzemu. 3 miesiące i zdecydowana poprawa. Mimo tego, ze mam farbę włosy nie wydają się być zniszczone, szczególnie od momentu, w którym rzeczywiście zaczęłam o nie dbać.

Mówi się, że 100 to jeszcze norma

Mi po ciąży włosy zaczęły wypadać garściami, tak, że się przestraszyłam, że w końcu łysa będę, bo naturalnie i tak mam cienkie włosy i jest ich mało. Zainwestowałam, więc w Vichy Dercos Neogenic i modliłam się by pomogło. Już po miesiącu zobaczyłam mnóstwo malutkich włosów, a po trzech już wszędzie mi sterczały. Jestem bardzo zadowolona, że udało mi się powstrzymać wypadanie i wyrosły mi nowe.

Sam skrzyp niestety nie pomaga, przynajmniej mi. Włosy wypadają mi podczas czesania , mycia, suszenia, związywania włosów, poza tym sa po prosty wszędzie wrrr. Badania wyszły mi ok nawet bardzo dobrze. Teraz stosuję vitapil, rozpoczęłam pierwsze opakowanie, po dwóch mają być widoczne efekty, zobaczymy.

A ja oprócz suplementów polecam tonik Novoxidyl. Pomaga na wypadające włosy i wzmacnia słabsze. Po piciu pokrzywy i stosowaniu tego toniku bardzo szybko miałam poprawę.

O tej porze roku włosy zaczynają wypadać. Aby je wzmocnić polecam  szampony/odżywki z wyciągiem z czarnej rzepy(np. marki Joanna) lub tez zakup w aptece nafty kosmetycznej( wydatek ok. 10 zł). Swego czasu miałam podobny problem, kuracja pomogła.

Ale przecież zwiększona liczba wypadających włosów podczas mycia to zjawisko całkiem normalne

Może za bardzo szarpiesz te włosy , trzeba je delikatnie myć.
Do tego nie zawijać ich w turban, i koleżanka mi ostatnio poradziła by włosy osuszyć ręcznikiem, nałożyć dopiero wtedy odżywkę.
Druga naomiast zrezygnowała całkiem ze zwykłych ręczników i delikatnie osusza je ręcznikiem papierowym

ale używasz odżywek ze  spłukiwaniem ?
Moze je za słabo spłukujesz, albo masz nieodpowiednio dobrane.
Może warto spróbować specyfików bez probiotyków.
A dwa.. suplementu nei znam, mi fryzjerka doradzała Biotabal 5 jak nie przekręciłam nazwy

Ja też stosuję Vitapil (od miesiąca) i podoba mi się to, że mam bardziej lśniące i podatne włosy - nie wiem jak to wytłumaczyć, ale nie są takie sztywne, ładniej się układają i jest ich jakby więcej.

mnie przypasował Merz Spezial Dragees. Takie drażetki z biotyną i cynkiem. Sporo dobrych opinii tu widziałam na ich temat