Witam Was wszystkich...
noszę się z zamiarem ubiegania się o stanowisko ( szumnie powiedziane) kuratora społecznego...czy ktoś mi coś powie na ten temat? może ktos już sprawuje ta funkcje..? jestem z uwagi na moją pracę zawodową częściowo związana z tego typu tematyką..
pomysł wpadł mi do głowy jakis czas temu..
...Znalazłam - tak to określe chłopaka, który nota bene mieszka całkiem blisko mnie, który żyje w bardzo złych warunkach zdany tylko na siebie.. jego historia jest wstrząsająca.. gdy zaczęłam mu pomagać ( prywatnie) otworzyły mi sie oczy na tego typu sytuacje.. jak tacy ludzie są pogubieni w życiu.. jak inni ludzie potrafią im szkodzić, utrudniać zamiast pomagac.. szok...
dlatego chce byc takim kuratorem..