Mam 28 lat i z czasem nieco ubyło mi włosów na głowie, więc golę się na przysłowiową "glacę". Koleżanka powiedziała,że łysi są seksowni.Co Wy o tym myślicie? Miała rację,czy poprostu próbowqała być miła ?
a jaki związek z seksownością ma ilość włosów na głowie?ile kolwiek ich jest, większy wpływ na Twoją seksowność jest fakt że jesteś zadbany. Zapewniam Cię że goląc główkę wyglądasz na bardziej zadbanego a więc i seksownego niż stosując tzw. zaczes. Koszmarny koszmar!słabo mi się robi na samą myśl. Koleżanka na pewno więc nie kłamała:)
Tak samo seksowni jak kobiety bez biustów.
o tak łysi mi sie podobają,też sądze, że to seksowne,ale zależy komu pasuje taka "fryzura":)
Tak samo seksowni jak kobiety bez biustów.
Nie zgadzam się! to kwestia tego co sie komu podoba. Mam sliczną przyjaciółkę, która ma łysego faceta....Jest w nim zakochana po uszy, i zawsze mówi,że jest taki seksi. Z kolei moja kumpela poderwała najfajniejszego chłopaka w szkole mimo,że jest dziewczyną z biustem A.Powiedział jej że uwielbia jej małe cycuszki są razem już 2 latka
A ja uważam,że dzięki "łysince" jest więcej miejsca do........całowania.
Aganitka....... szczególnie koszmarnie to wygląda....... jak np. na weselu widziałam...... facet trochę sobie wypił...... i lok Mu się odkręcił... w przeciwną stronę.A On biedactwo........ nie kontrolował tego.Czasem nie można stanąć w kolejce po włosy czy duży biust- bo się stało w kolejce po........ rozum.
Maggda napisał/a:Tak samo seksowni jak kobiety bez biustów.
Nie zgadzam się! to kwestia tego co sie komu podoba. Mam sliczną przyjaciółkę, która ma łysego faceta....Jest w nim zakochana po uszy, i zawsze mówi,że jest taki seksi. Z kolei moja kumpela poderwała najfajniejszego chłopaka w szkole mimo,że jest dziewczyną z biustem A.Powiedział jej że uwielbia jej małe cycuszki są razem już 2 latka
Chodzi o kanony urody a nie o to kto się w kim zakochał,a łysina kanonem męskiego piekna niestety nie jest.
Magnolia napisał/a:Maggda napisał/a:Tak samo seksowni jak kobiety bez biustów.
Nie zgadzam się! to kwestia tego co sie komu podoba. Mam sliczną przyjaciółkę, która ma łysego faceta....Jest w nim zakochana po uszy, i zawsze mówi,że jest taki seksi. Z kolei moja kumpela poderwała najfajniejszego chłopaka w szkole mimo,że jest dziewczyną z biustem A.Powiedział jej że uwielbia jej małe cycuszki są razem już 2 latka
Chodzi o kanony urody a nie o to kto się w kim zakochał,a łysina kanonem męskiego piekna niestety nie jest.
Uważam,że każdy ma własne kanony piekna.To co jest kanonem piekna ogółu nie musi byc tym samym dla mnie i na odwrót.Faceci bez włosów są cool!
Łysi są tak samo seksowni jak włochaci, to tylko kwestia gustu.
Ważne jest to, czy facet jest czysty i zadbany.Mnie osobiście nie przeszkadza łysinka u facetów.
Karmii napisał/a:Magnolia napisał/a:Nie zgadzam się! to kwestia tego co sie komu podoba. Mam sliczną przyjaciółkę, która ma łysego faceta....Jest w nim zakochana po uszy, i zawsze mówi,że jest taki seksi. Z kolei moja kumpela poderwała najfajniejszego chłopaka w szkole mimo,że jest dziewczyną z biustem A.Powiedział jej że uwielbia jej małe cycuszki są razem już 2 latka
Chodzi o kanony urody a nie o to kto się w kim zakochał,a łysina kanonem męskiego piekna niestety nie jest.
Uważam,że każdy ma własne kanony piekna.To co jest kanonem piekna ogółu nie musi byc tym samym dla mnie i na odwrót.Faceci bez włosów są cool!
Oczywiście,że każdy ma własne kanony. Jola Rutowicz na przykład ,ma własne kanony inteligencji, dobrego wychowania itp.
sama dla siebie jest the best.
:-))
Łysi są tak samo seksowni jak włochaci, to tylko kwestia gustu.
Ważne jest to, czy facet jest czysty i zadbany.Mnie osobiście nie przeszkadza łysinka u facetów.
Nie przeszkadza ci bo zapewne twoj facet jest łysy bądź łysieje.
:-)
Ja nie widzę nic złego w tym , że facet jest łysy. Nie liczy się co jest na zewnątrz, tylko to co w środku.
Kwestia tego co komu się podoba.
Dla mnie łysi faceci nie są wcale przystojni, ale to chyba zalezy od gustu. Ja wole facetów, którzy maja włosy na głowie bo zawsze można się w nich pobawic
Mam 28 lat i z czasem nieco ubyło mi włosów na głowie, więc golę się na przysłowiową "glacę".
Ja uważam, że facetowi, który zaczął łysieć nie pozostaje nic innego, jak ogolić się do "O". Wtedy wygląda zdecydowane lepiej - niż pielęgnując pozostałe po bokach i z tyłu głowy włosy. Niektórzy łysi (posiadacze kształtnej czaszki) wygladają interesująco.
Ja uważam, że facetowi, który zaczął łysieć nie pozostaje nic innego, jak ogolić się do "O". Wtedy wygląda zdecydowane lepiej - niż pielęgnując pozostałe po bokach i z tyłu głowy włosy. Niektórzy łysi (posiadacze kształtnej czaszki) wygladają interesująco.
Jestem tego samego zdania.
Przynajmniej widać po takim osobniku /;) /- że dobrze czuje się we własnej skórze, nie ma kompleksów i jak przystało na faceta - nie zaprząta sobie głowy taką "stratą" ..;)
a jaki związek z seksownością ma ilość włosów na głowie?ile kolwiek ich jest, większy wpływ na Twoją seksowność jest fakt że jesteś zadbany. Zapewniam Cię że goląc główkę wyglądasz na bardziej zadbanego a więc i seksownego niż stosując tzw. zaczes. Koszmarny koszmar!słabo mi się robi na samą myśl. Koleżanka na pewno więc nie kłamała:)
Kobietom tez czasami wypadaja i przerzedzaja sie wlosy. Nie wiem czy w takiej sytuacji nie bylabys zalamana. Na co wtedy zwrocilabys uwage na piekne ciuszki w ktorych jest dana kobieta,czy na to ze ma juz przeswity ? Moze tez na lyso powinna sie ogolić ? Tak czy inaczej zadbany lysy facet wygląda co najwyżej tak jak nawoskowana syrenka.
:-)
Aganitka napisał/a:a jaki związek z seksownością ma ilość włosów na głowie?ile kolwiek ich jest, większy wpływ na Twoją seksowność jest fakt że jesteś zadbany. Zapewniam Cię że goląc główkę wyglądasz na bardziej zadbanego a więc i seksownego niż stosując tzw. zaczes. Koszmarny koszmar!słabo mi się robi na samą myśl. Koleżanka na pewno więc nie kłamała:)
Kobietom tez czasami wypadaja i przerzedzaja sie wlosy. Nie wiem czy w takiej sytuacji nie bylabys zalamana. Na co wtedy zwrocilabys uwage na piekne ciuszki w ktorych jest dana kobieta,czy na to ze ma juz przeswity ? Moze tez na lyso powinna sie ogolić ? Tak czy inaczej zadbany lysy facet wygląda co najwyżej tak jak nawoskowana syrenka.
:-)
Nie wkrecaj sobie....:) napewno nie jest z Tobą tak źle....
lysy facet jest dla mnie calkowicie aseksualny
A dla mnie wręcz przeciwnie.Oczywiscie nie mam na myśli takiego z prześwitami,tylko takiego na glackę
szczerze - nie lubię.
Wiele moich znajomych , goli się na 3 milimetry chociaż mają włosy . Na powodzenie nie narzekają . Krótko obstrzyżony mężczyzna jest odbierany przez kobiety jako zadbany . Lepiej nie mieć włosów niż mieź jakieś żeliki , dywaniki to dobre dla gimnazjalstów nie dla dojrzałych facetów. Koleżanka na pewno mówiła prawdę .
Myslę,że to zależy od tego co komu pasuje....Nie każda głowa nadaje się na takie golenie.... Ja znam jednego chłopaka który goli głowę i wyglada świetnie....Pasuje mu to jakoś...Mimo,że nie jest wysoki,ale dobrze zbudowany...I to wszystko sie jakos tak fajnie komponuje ze sobą.
no, żelusie to tez nie dla mnie, ale łysych tez nie lubię.
ooooojczyznach kobietki chyba nie znacie sie na mezczyznach,tak widać...moze i mężczyzni łysi są aseksualni ale tylko dlatego ze nie znacie sie na facetach...bo gdyby tak się wgłębić w przyczyne łysinki to po wykluczeniu przyczyn chorobowych struktury włosa to inną przyczyną wypadania włosów jest bardzo duże steżenie testosteronu szczególnie u mlodych chlopakow...wiec dziewczyny opamiętajcie się bo większość meżczyzn z łysinką sa bardzo ale to bardzo seksualni a raczej hiperseksualni...daje ręke uciać...
Ps.skączyłam studia medyczne i tego nas uczono na wykładach anatomi
!!!Kobiety-poszeszcie swoją wiedze...a ty Kotku trzymaj sie i nie bierz do głowy,napewno jesteś SUPER!
Ja lubię:)
Pewnie, że "de gustibus..."
Ja, jako wyznawczyni Kultu Długowłosych Mężczyzn, nie potrafię dostrzec w łysym/łysiejącym (ba, nawet i krótkowłosym) mężczyźnie tego... czegoś
Jakkolwiek kontrowersyjnie to zabrzmi, wolałabym żeby miał wielki nos, krzywe zęby i mówił "przyszłem" (bo miałem blisko ) niż aby świecił mi łysiną.
A ja uwielbiam łysych mężczyzn. Są tak samo przystojni jak inni.
I zdania nie zmienię
30 2013-12-25 16:58:24 Ostatnio edytowany przez piekny_nick (2013-12-25 17:00:48)
O 100x wolę mężczyznę ogolonego na "zero" niż z włosami przerzedzonymi, zaniedbanymi, lub z wielkimi zakolami, a nie daj "borze" z "gniazdkiem"
P.S. Również jestem wielbicielką "kudłaczy" ale po pierwsze: nie każdemu to samo pasuje, a po drugie: pewna elastyczność zawsze wskazana, nie ma się co zamykać w jednej estetyce "dla zasady".
Autorze nie wiem jak wygladasz, bo nie kazdemu pasuje ogolona glowa ale ja np bardzo lubie lysych.
ja lubie obcietych tak na 0.5 mm... odrazu lepiej wyglada.
Mnie z kolei bardziej przypadły do gustu dłuższe włosy z przodu i krótszy tył,oczywiście świetnie wystylizowane jak u modeli z Vogue
Wszystko zależy od tego jak taki łysy facet się nosi, w sensie czy jest ubrany schludnie, elegancko, czy jest zadbany. Według mnie niektórzy łysi faceci są bardzo seksowni ale na tą ich seksowność ma wpływ tak naprawdę wszystko..., zaczynając od ubioru, sposobie bycia, sposobie poruszania się itp.
O 100x wolę mężczyznę ogolonego na "zero" niż z włosami przerzedzonymi, zaniedbanymi, lub z wielkimi zakolami, a nie daj "borze" z "gniazdkiem"
P.S. Również jestem wielbicielką "kudłaczy" ale po pierwsze: nie każdemu to samo pasuje, a po drugie: pewna elastyczność zawsze wskazana, nie ma się co zamykać w jednej estetyce "dla zasady".
Ach, ja zatwardziała
Zakola i inne "cuda" również nie dla mnie, ale nie oznaczają zwrotu ku łysym
Jeśli już, to ku kącikowi, gdzie będę się ponuro kiwać (tfu, tfu, odpukać ).
Mnie tacy faceci strasznie kręcą, ale musi to iść w parze z inteligencją, bo inaczej facet odpada w przedbiegach.
Byłam z dwoma łysolami ten drugi przypominał Pepp'a Guardiolę i naprawdę byłam dumna, że mam przy sobie takie 'ciacho';)
Btw,o gustach się nie dyskutuje;)
Mi się podoba łysy z tej reklamy. tylko kurcze trochę za duży https://www.youtube.com/watch?v=iN3BxDryrV8
Z moich obserwacji wynika ,że łysi też potrafią być seksowni
Ja od 10 lat mam łysego męża Przeglądając stare fotografie stwierdziłam, że nigdy wcześniej nie wyglądał lepiej.
Wydaje misię,że to tylko faceci mają z tym problem!
Mi się podoba łysy z tej reklamy. tylko kurcze trochę za duży https://www.youtube.com/watch?v=iN3BxDryrV8
Dobry jest, w tej drugiej też mnie rozśmieszył http://www.youtube.com/watch?v=o7M1lbXD-QI
Ja lubię łysych ale zadbanych mężczyzn z lekkim zarostem na twarzy.
Mój chłopak ma zakola czym różni się od chłopaków. W okresie letnim lubi wycochac włosy-na glace bardzo mi się podoba w takim wydaniu.Jest coś w tym seksownego.A że dba o siebie o swój wygląd to ogólnie elegancko się prezentuje Nie każdemu pasuje łysina. Skoro koleżanka tak powiedziała to się ciesz i miej świadomość,że jest spoko
mam łysego męża
w dawnych czasach nosił dredy (przed procesem łysienia oczywiście), gdy go poznałam miał z tyłu na łysej głowie najpierw taki "trawniczek", który z czasem urósł w dość długi kucyk
teraz jest łysy i dobrze nam z tym
Jak dla mnie łysina nie jest seksowna. Seksowny jest dla mnie tembr głosu, wyraziście zarysowana szczęka, ale nie łysina. Ale co człowiek to opinia.
Ale zakładając, że ubytki w owłosieniu by mnie miały jakoś podniecać, to wolałabym, żeby było wszystko schludnie. Nie jakieś parę włosków na żel, ala kod kreskowy w stylu wujka Mietka, tylko króciutko obcięte. Wtedy jakaś broda i już się jawi jakiś mega męski wiking
Łysy i łysiejący mi się podoba sama poznalam takiego faceta mogę go zawsze czochrać po głowie i nie slysze tekstu w stylu " ej zostaw bo zburzysz mi fryzure " itp. Poza tym taki facet sprawia wrażenie silnego jak idzie sie razem noca ulicą i jeszcze zrobi grozna mine jak ktos zaczepi to nikt nie podskoczy
Jeżeli masz gruby porfel to brakiem włosów się nie przejmuj. Pieniądze są najlepszym afrodyzjakiem. Jak sie spi na forsie to można byc łysym otyłym impotentem bez zębów a i tak wszystkie laski będą twoje.
Jeżeli masz gruby porfel to brakiem włosów się nie przejmuj. Pieniądze są najlepszym afrodyzjakiem. Jak sie spi na forsie to można byc łysym otyłym impotentem bez zębów a i tak wszystkie laski będą twoje.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Odzywam się więc.
Nick masz odpowiedni do treści, ale mógłbyś zmienić pierwszy człon na odmianę w pierwszej osobie. Będzie bardziej pasować.
Excop mimowolnie przyciągnął mnie do tego wątku... Cóż, przyznam, ze temat intrygujacy i tyle w nim opcji ile ...włosów na głowie (sic!)
Jestem takim (prawie) mężczyzną: siwawy zarost, ogolona na 3mm głowa Cóż począć - lata świetności moja bujna czupryna ma juz za sobą...
Wyrażę jednak swoje tu zdanie: łysi mężczyźni są spokojniejsi i bardziej opanowani od tych "zarośnietych" ...bo mają lepsze chłodzenie
49 2016-06-10 21:00:09 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-06-10 21:05:23)
Excop mimowolnie przyciągnął mnie do tego wątku... Cóż, przyznam, ze temat intrygujacy i tyle w nim opcji ile ...włosów na głowie (sic!)
Jestem takim (prawie) mężczyzną: siwawy zarost, ogolona na 3mm głowa Cóż począć - lata świetności moja bujna czupryna ma juz za sobą...
Wyrażę jednak swoje tu zdanie: łysi mężczyźni są spokojniejsi i bardziej opanowani od tych "zarośnietych" ...bo mają lepsze chłodzenie
Niedaleko stąd do stwierdzenia, Srokowcu, że "mądrej głowy, włosy się nie trzymają".
Albo, jesteśmy "jaskółkami" kolejnego etapu ograniczania przez Naturę owłosienia u dwunożnych.
Łysi, owszem, mogą być bardzo seksi. Najważniejsze, żeby łysy facet miał jakiś styl, jakikolwiek, byle nie łysy w dresie.
twojeparanoje napisał/a:Jeżeli masz gruby porfel to brakiem włosów się nie przejmuj. Pieniądze są najlepszym afrodyzjakiem. Jak sie spi na forsie to można byc łysym otyłym impotentem bez zębów a i tak wszystkie laski będą twoje.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Odzywam się więc.
Nick masz odpowiedni do treści, ale mógłbyś zmienić pierwszy człon na odmianę w pierwszej osobie. Będzie bardziej pasować.
No i specjalnie po to się zarejestrował, by siać swoje mądrości - tylko 1 post (w momencie, gdy to piszę).
Jak dla mnie nie ma reguły, łysi również mogą wyglądać atrakcyjnie, byleby to nie był dresiarz ani koks.
Wprawdzie nie jestem łysy, ale miło słyszeć tutaj takie opinie Pań. Swego czasu stykałem się z opiniami, że łysina wręcz wyklucza atrakcyjność. Na portalach randkowych czytając opinie Pań na temat łysch, że jeśli łysy to musi być dres czy kark...