Ostatnio zaczęłam się wczytywać w strony dotyczące socjoniki.
Zaciekawiła mnie szczególnie teoria o dualach czyli psychologicznych typach komplementarnych, które ponoć w bliskich relacjach dają najwięcej satysfakcji. Co o tym myślicie?
Hmmm....szczerze przyznam, ze nie mam pojecia o czym piszesz....ale zaciekawilo mnie to...moglabys tak troche szerzej ...rozwin prosze te tjemnicze slowa ...
Socjonika to nauka o typach osobowości. Jest to stosunkowo nowa gałąź psychlogii - z 1970 roku. Socjonika twierdzi ze nasz typ osobowościi (socjotyp) nigdy się nie zmienia. Nauka ta uważa ze typ psychologiczny jest czymś innym, aniżeli tylko wynikiem wychowania, wpływu kulturowego, działalności zawodowej; jest on sposobem wymiany informacji i kontaktu ze środowiskiem. Każdy typ ma nie tylko silne, ale również i słabe cechy ? człowiek musi płacić za udoskonalenie pewnych cech przez niedoskonałość innych.
Socjonika dzieli stosunki międzyludzkie ze względu na ich komfortowość. I tak stosunki dwoch identycznych typów nie zawsze są dobre. Choć przedstawiciele tych typów mogą porozumiewać się w pół słowa, to jednak posiadają oni te same słabe cechy, które utrudniają radzenie sobie z takimi samymi problemami. Tak więc takim parom w sytuacjach problematycznych nie wystarcza wzajemna pomoc. Z drugiej strony, stosunki dwoch typów całkiem odmiennych są nawet gorsze ? mogą doprowadzać do ciągłych konfliktów. Złotym środkiem jest komplementarność ? stosunek obustronnego uzupełnienia psychologicznego. Socjonika dzieli 16 typów psychologicznych na 8 par komplementarnych, czyli uzupełniających się. Takie pary są najtrwalsze w relacjach o bliskim dystansie psychologicznym, na przykład w miłości. Osobiscie uważam że ta teoria o dualach jest ciut naciągana Wszelkie kategoryzacje bywają myślę - nie da się wszytskiego wrzucić do jednego kapelusza...Dlaczego może być niby tylko 16 typów a nie 32 albo 50 ?:)
Wszelkie kategoryzacje bywają myślę - nie da się wszytskiego wrzucić do jednego kapelusza...Dlaczego może być niby tylko 16 typów a nie 32 albo 50 ?:)
Ja tam nie wiem, ale "mój" socjotyp SLI opisuje mnie w sposób niewiarygodnie trafny. Szczególnie ciekawe są opisy najsłabszych funkcji - w moim przypadku ekstrawertycznej etyki (mówiąc inaczej - szeroko rozumianej emocjonalności), szłabość której zawsze mocno odczuwałam jako ... brak kobiecości