dziewczęta zbiórka - formularz śladzika czeka ! - Netkobiety.pl

Widzę, że mimo wszystko macie się dalej ku sobie

Ale on mnie nie chce tylko Ciebie

A mnie nie chce, bo jestem bezbożnica

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Dziękuję, już po bólu!

Co, różaniec piecze w dłonie?

Solaris napisał/a:

A mnie włosy nie, ale cycki opadają

oooo to pani już podziękujemy

Widzę, że mimo wszystko macie się dalej ku sobie

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

Widzę, że mimo wszystko macie się dalej ku sobie

Wiesz co Ci powiem? Całe życie byłem sapio s., ale kiedy trafiłem na to forum i zacząłem czytać niejaką Julię, odkryłem, że skrajny tumanizm działa na mnie równie pobudzająco. A kiedy doczytałem się wyimaginowane jej parametry obudowy i datę produkcji, no, to byłem w siódmym niebie.

Że tak to brzydko-poetycko ujmę "dźwięki rzeczywistości wzbudziły jednak łzy".

ze co to jest sapio s ?

Sapioseksualny

Solaris napisał/a:

Sapioseksualny

Sapioseksualny (lub sapioseksualna/sapioseksualne) to określenie osoby, którą pociąga inteligencja innych ludzi. Dla sapioseksualnych osób najważniejszym czynnikiem przyciągającym w potencjalnym partnerze/partnerce jest wysoki poziom intelektu, sposób myślenia, ciekawość świata czy umiejętność prowadzenia głębokich rozmów.

Blahahaha pisalam z nim i on na pewno nie jest sapioseksualny

Julia life in UK napisał/a:

Solaris napisał/a:

Sapioseksualny

Sapioseksualny (lub sapioseksualna/sapioseksualne) to określenie osoby, którą pociąga inteligencja innych ludzi. Dla sapioseksualnych osób najważniejszym czynnikiem przyciągającym w potencjalnym partnerze/partnerce jest wysoki poziom intelektu, sposób myślenia, ciekawość świata czy umiejętność prowadzenia głębokich rozmów.

Blahahaha pisalam z nim i on na pewno nie jest sapioseksualny

Czy ty jesteś odpowiednią osobą aby na pewno, aby to stwierdzić? Kobieto, która nazywasz innych ściemniaczami, kiedy ci twierdzą, że bank może upaść... EHHHH co za życie. Ciężkie życie.

Julia life in UK napisał/a:

Solaris napisał/a:

Sapioseksualny

Sapioseksualny (lub sapioseksualna/sapioseksualne) to określenie osoby, którą pociąga inteligencja innych ludzi. Dla sapioseksualnych osób najważniejszym czynnikiem przyciągającym w potencjalnym partnerze/partnerce jest wysoki poziom intelektu, sposób myślenia, ciekawość świata czy umiejętność prowadzenia głębokich rozmów.

Blahahaha pisalam z nim i on na pewno nie jest sapioseksualny

Własnie o tym napisał, że trochę mu przeszło w inny kierunek jak zaczął z Tobą gadać

I niech ktoś powie, że nie ma prawdy w powiedzeniu, kto się lubi ten się czubi Nie mogą przejść obojętnie obok siebie

Julia life in UK napisał/a:

Solaris napisał/a:

I niech ktoś powie, że nie ma prawdy w powiedzeniu, kto się lubi ten się czubi Nie mogą przejść obojętnie obok siebie

Taa ,ja bym go w lyzce wody utopila. Kurde gdzie sa te kandydatki sie pytam-wezcie se go

No chcialam przecież, ale on bezbożnicy nie chciał

Solaris napisał/a:

I niech ktoś powie, że nie ma prawdy w powiedzeniu, kto się lubi ten się czubi Nie mogą przejść obojętnie obok siebie

Taa ,ja bym go w lyzce wody utopila. Kurde gdzie sa te kandydatki sie pytam-wezcie se go

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

Oczywiście  ze bank może upasc, ale jeden bank nie ma jednej branzy w jednej miejscowosci. Wiesz ile u mnie sie siedzib mojego banku zamknelo? Conajmniej 3 i ludzie żyją

PRzestań, bo znowu mi zaczyna stać, błagam !!!

patrzcie go mezcyzna z Różaniec w reku bezboznik jeden-jakie to mile widziec jak trolle sie ujawniaja samoistnie bez żadnego mojego wysilku   

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

PRzestań, bo znowu mi zaczyna stać, błagam !!!

patrzcie go mezcyzna z Różaniec w reku bezboznik jeden-jakie to mile widziec jak trolle sie ujawniaja samoistnie bez żadnego mojego wysilku   

Twój wkład w mój zwód jest jednak niezaprzeczalny. Ja wiem, że się niejako odbywa poza Twoją percepcją...

Solaris napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

Taa ,ja bym go w lyzce wody utopila. Kurde gdzie sa te kandydatki sie pytam-wezcie se go

No chcialam przecież, ale on bezbożnicy nie chciał

Solaris, nie kuś, bo dostanę dwubiegonówki od tych wahań raz tumanizm, raz w drugą..

Swoją drogą czujesz się skomplementowana, hm ?:)

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

No chcialam przecież, ale on bezbożnicy nie chciał

Solaris, nie kuś, bo dostanę dwubiegonówki od tych wahań raz tumanizm, raz w drugą..

Swoją drogą czujesz się skomplementowana, hm ?:)

Raczej rozbawiona

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

No chcialam przecież, ale on bezbożnicy nie chciał

Solaris, nie kuś, bo dostanę dwubiegonówki od tych wahań raz tumanizm, raz w drugą..

Swoją drogą czujesz się skomplementowana, hm ?:)

Ty juz masz dwubiegunowke w dodatku halycynacje

Solaris napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris, nie kuś, bo dostanę dwubiegonówki od tych wahań raz tumanizm, raz w drugą..

Swoją drogą czujesz się skomplementowana, hm ?:)

Raczej rozbawiona

Jedno wiem na pewno - na bank nie jesteś setnym kontem Julki. To po prostu niemożliwe. Wtedy pisanie jednego postu zajmowałoby jej rok.

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Jedno wiem na pewno - na bank nie jesteś setnym kontem Julki. To po prostu niemożliwe. Wtedy pisanie jednego postu zajmowałoby jej rok.

No tak, bo caly rok mi zajmuje az odpisze na forum

Zaraz mi wysadzi rozporek, ratunku, czemu ty się tak nade mną pastwisz !!!!!

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

No tak, bo caly rok mi zajmuje az odpisze na forum

Zaraz mi wysadzi rozporek, ratunku, czemu ty się tak nade mną pastwisz !!!!!

90 kg stara wiedzma sie pastwi blahahaha  dobre sobie, ale pisz tak.dalej-kazdy wnioski wysunie sam 

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Zaraz mi wysadzi rozporek, ratunku, czemu ty się tak nade mną pastwisz !!!!!

90 kg stara wiedzma sie pastwi blahahaha  dobre sobie, ale pisz tak.dalej-kazdy wnioski wysunie sam 

Słuchaj, ja nie wiem, może to 80kg, a może 79. Coś a'la.

Ta pastwisz się, ja nawiązuje do tego co napisałem wcześniej, ale ty istniejesz jakby poza rzeczywistością klasyczną.

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

90 kg stara wiedzma sie pastwi blahahaha  dobre sobie, ale pisz tak.dalej-kazdy wnioski wysunie sam 

Słuchaj, ja nie wiem, może to 80kg, a może 79. Coś a'la.

Ta pastwisz się, ja nawiązuje do tego co napisałem wcześniej, ale ty istniejesz jakby poza rzeczywistością klasyczną.

Moze 90, moze 80, moze 70, jutro bedzie moze 60- a moze ty jestes troll  co ?

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

Serio dopuszczałeś taką możliwość? Omg

Nigdy nie dopuszczałem takiej możliwości, żeby wszystko było jasne. Nie chcę zbierać słusznie zębów z podłogi.

Acz już żadnej nie zaufam do końca na tym forum Nie wiadomo, kto tu, co tu, i kto kim jest naprawdę... Sama rozumiesz - trauma tak działa

To dobrze, widzę, że pamiętasz, co pisałam
Co do zaufania, każdy może pisać, co chce w necie, więc to normalne, że zaufanie jest ograniczone, czy to są jakieś gadki szmatki na forum jak tu czy ukierunkowane szukanie kogoś na tinderze, dlatego ludzie chcą jak najszybciej się spotkać na żywo czy tam na kamerce zobaczyć, żeby zweryfikować wszystko, aby nie tracić czasu. I to normalne. Gadasz z kimś 3 msc a potem się okazuje, że przystojny, 40 letni facet to 60 letni brzuchaty typ

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

Moze 90, moze 80, moze 70, jutro bedzie moze 60- a moze ty jestes troll  co ?

Nie, myślę minimum 79. Tak pi razy drzwi.

Blahahaha to widze juz mnie troche odchudziles oszolomie ze 90 kg ... poczekaj inni juz niedlugo beda miec okazje poznać twoje halucynacje, gdy odbede video rozmowe z innymi 

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Nie, myślę minimum 79. Tak pi razy drzwi.

Blahahaha to widze juz mnie troche odchudziles oszolomie ze 90 kg ... poczekaj inni juz niedlugo beda miec okazje poznać twoje halucynacje, gdy odbede video rozmowe z innymi 

A co ja mam wagę w oczach? Ta za 2 tygodnie z nimi pogadasz, jakbyś chciała to byś poprosiła teraz solaris, na 2-3 minuty na kamerkę. Ale ty wolisz baju baju baje rozsiewać, za 2 tygodnia... hahahaha, proszę Cię....