Meczylam sie pol godziny z nowa podloga - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Meczylam sie pol godziny z nowa podloga

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

1 Ostatnio edytowany przez New Me (2025-01-23 15:41:04)

Temat: Meczylam sie pol godziny z nowa podloga

Co za gooowno sobie kupilam, taka podloge wiecie latwo przylepna, takie dwie rolki 10 metrow jedna.  I poszly do kosza  bo sie wkurzylam, wiecej tego chinskiego dziadostwa nie zamowie. Chcialam sobie z pokoju podloge polozyc,bo w jednym jeszcze nie mam tylko dywan mialam, a chcialam podloge zamiast dywanu. Biore sie za robote i tak,  pierwsze co to musialam na poczatku rolki to postawic cos ciezkiego, bo jak rozwijalam te podloge to mnie sie poczatek zwijal w rulon i juz mnie nerwica zaczela brac.  Pozniej jak juz odmierzylam dlugosc to chce odklejac te tasiemke,co klej trzymala.  No doslownie delikatnie tylko pociagnelam juz sie kawalek rolki urwal no jakie mnie nerwy wziely zaczelam klnac na te chinskie niezdary "ze sie wcale nie dziwie, ze im sie lodzie podwodne zatapiaja jak to nawet nie potrafi porzadnej podlogi wyprodukowac" . Jak just zdjelam tasiemke z podlogi to mnie sie nagle podloga w rulon zwinela i cala ze soba posklejala. I poszlo wszystko do kosza. Nigdy juz wiecej nie kupie rolki podlogi. 
A mialam  jeszcze palety zaczelam je klasc w pokoju no tysiac razy lepiej z paletami. W nastepnym miesiacu kupie wiecej takich palet i bedzie pokoj gotowy i dywan bede mogla wyprac i wystawic na sprzedaz

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Meczylam sie pol godziny z nowa podloga
New Me napisał/a:

Co za gooowno sobie kupilam, taka podloge wiecie latwo przylepna, takie dwie rolki 10 metrow jedna.  I poszly do kosza  bo sie wkurzylam, wiecej tego chinskiego dziadostwa nie zamowie. Chcialam sobie z pokoju podloge polozyc,bo w jednym jeszcze nie mam tylko dywan mialam, a chcialam podloge zamiast dywanu. Biore sie za robote i tak,  pierwsze co to musialam na poczatku rolki to postawic cos ciezkiego, bo jak rozwijalam te podloge to mnie sie poczatek zwijal w rulon i juz mnie nerwica zaczela brac.  Pozniej jak juz odmierzylam dlugosc to chce odklejac te tasiemke,co klej trzymala.  No doslownie delikatnie tylko pociagnelam juz sie kawalek rolki urwal no jakie mnie nerwy wziely zaczelam klnac na te chinskie niezdary "ze sie wcale nie dziwie, ze im sie lodzie podwodne zatapiaja jak to nawet nie potrafi porzadnej podlogi wyprodukowac" . Jak just zdjelam tasiemke z podlogi to mnie sie nagle podloga w rulon zwinela i cala ze soba posklejala. I poszlo wszystko do kosza. Nigdy juz wiecej nie kupie rolki podlogi. 
A mialam  jeszcze palety zaczelam je klasc w pokoju no tysiac razy lepiej z paletami. W nastepnym miesiacu kupie wiecej takich palet i bedzie pokoj gotowy i dywan bede mogla wyprac i wystawic na sprzedaz

Z czego ta podłoga była, z papieru, że się darła?
Wydaje mi się, że takie prace powinno się wykonywać we dwie osoby szczególnie gdy nie ma się wprawy, robi to pierwszy raz.
Wykonywałaś to nieumiejętnie i zniszczyłaś materiał.
Zawsze możesz sprzedać to co zostało.

3

Odp: Meczylam sie pol godziny z nowa podloga
GloriaSoul napisał/a:
New Me napisał/a:

Co za gooowno sobie kupilam, taka podloge wiecie latwo przylepna, takie dwie rolki 10 metrow jedna.  I poszly do kosza  bo sie wkurzylam, wiecej tego chinskiego dziadostwa nie zamowie. Chcialam sobie z pokoju podloge polozyc,bo w jednym jeszcze nie mam tylko dywan mialam, a chcialam podloge zamiast dywanu. Biore sie za robote i tak,  pierwsze co to musialam na poczatku rolki to postawic cos ciezkiego, bo jak rozwijalam te podloge to mnie sie poczatek zwijal w rulon i juz mnie nerwica zaczela brac.  Pozniej jak juz odmierzylam dlugosc to chce odklejac te tasiemke,co klej trzymala.  No doslownie delikatnie tylko pociagnelam juz sie kawalek rolki urwal no jakie mnie nerwy wziely zaczelam klnac na te chinskie niezdary "ze sie wcale nie dziwie, ze im sie lodzie podwodne zatapiaja jak to nawet nie potrafi porzadnej podlogi wyprodukowac" . Jak just zdjelam tasiemke z podlogi to mnie sie nagle podloga w rulon zwinela i cala ze soba posklejala. I poszlo wszystko do kosza. Nigdy juz wiecej nie kupie rolki podlogi. 
A mialam  jeszcze palety zaczelam je klasc w pokoju no tysiac razy lepiej z paletami. W nastepnym miesiacu kupie wiecej takich palet i bedzie pokoj gotowy i dywan bede mogla wyprac i wystawic na sprzedaz

Z czego ta podłoga była, z papieru, że się darła?
Wydaje mi się, że takie prace powinno się wykonywać we dwie osoby szczególnie gdy nie ma się wprawy, robi to pierwszy raz.
Wykonywałaś to nieumiejętnie i zniszczyłaś materiał.
Zawsze możesz sprzedać to co zostało.

No chcialam sama zrobic myslalam, ze to latwo sie robi, a tu takie badziewie. A gdzie sprzedac wstyd i strach to ludziom sprzedawac zaplaca mi, a im sie poskleja ta rolka podlogi. Jak cos sprzedaje to musze ze sto razy sprawdzic, czy produkt jest dobry

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Meczylam sie pol godziny z nowa podloga

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024