Czy są kobiety o takim stylu życia jak ja
Nie ma takich kobiet. Sa tylko niedomatorki i nie samotne.
Nie ma takich kobiet. Sa tylko niedomatorki i nie samotne.
A tak wogule ?
No tak wogule.
No tak wogule.
To co ja kude mam zrobić???
Halina3.1 napisał/a:No tak wogule.
To co ja kude mam zrobić???
Odmawiaj koronke do milosierdzia bozego, ponoc pomaga.
Miklosza napisał/a:Halina3.1 napisał/a:No tak wogule.
To co ja kude mam zrobić???
Odmawiaj koronke do milosierdzia bozego, ponoc pomaga.
Nie jestem wierzący
8 2025-01-08 05:31:24 Ostatnio edytowany przez Marthe (2025-01-08 05:52:41)
Halina3.1 napisał/a:No tak wogule.
To co ja kude mam zrobić???
Jak w ci w Polsce nie wychodzi to szukaj kobiet za granicą. Przestaw portal randkowy na jakiś dowolny kraj, gdzie kobiety nie są takie wybredne np. kraje azjatyckie lub latynowskie lub poszukaj aplikacji do randkowania w innych krajach. Może się okazać, że tam będziesz miał aż nadmiar powodzenia. Nie umiesz innego języka - używaj google translate. W innnych krajach mężczyźni tak robią.
9 2025-01-08 05:41:39 Ostatnio edytowany przez gtx102 (2025-01-08 05:52:13)
To co ja kude mam zrobić???
Żyj swoim życiem, tak jak ci pasuje. Jak uważasz, że jest ono nie ciekawe to, wyjeźdzaj na jakieś wypady w góry, chodź gdzieś potańczyć, kup sobie np. motocykl, zacznij uprawiać sport, rób biznes, weź kota lub psa itd. Tylko wszystko rób to dla siebie, a jeżeli nie przeszkadza ci samotność, to się z tego ciesz, bo nie ma gorszej rzeczy niż z tego powodu cierpieć i się zadręczać, gdzie i jak kogoś znaleźć. Jak coś ma przyjść do twego zycia, to samo przy okazji przyjdzie.
Zawsze możesz postawić wszystko na jedną karte, wszystko sprzedać i znaleźć sobie jakś utrzymankę, która z toba będzie dopóki będziesz miał na nią kasę. A potem to pewnie kula w łeb. (żarcik)
Generalnie, możliwości jest wiele, ale siedząc w czterach ścianach sam, szansa, ze kogoś poznasz jak ci na tym zależy, jest mizerna. Zacznij planować co będziesz robił i rusz zad, no chyba, że czekasz, że ktoś (coś) się nad tobą ulituje. Pokocha za to, jaki jesteś nieszczęśliwy i biedny. Od razu ci powiem, że szansa na to jest praktycznie zerowa, no chyba, że jesteś młodą i śliczną laską i czekasz na swojego księcia z bajki ;-)
Halina3.1 napisał/a:Miklosza napisał/a:To co ja kude mam zrobić???
Odmawiaj koronke do milosierdzia bozego, ponoc pomaga.
Nie jestem wierzący
To radze ci uwierzyc, bo chyba tylko cud ci pomoze.