Zazdrość ,strach przed odrzuceniem - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Witam !
Ja już nie wiem co mam robić sad jestem w związku od 2 lat , ogólnie jestem szczęśliwa ale od momentu w którym pokochałam partnera i zaczęło mi bardzo na nim zależeć ,zaczęłam też być zazdrosna ale ostatnio moja zazdrość sięga apogeum sad nie potrafię tego powstrzymać a bardzo bym chciała bo niszcze nasz związek! Na każdym kroku ,szukam potwierdzenia jego uczuć ,na każdym kroku mam obawy ,wszędzie widzę zagrożenie ,ostatnio partner na nową koleżanke w pracy nawet nie wiem jak wygląda ale jak usłyszę jej imie to mnie trzęsie ,od razu mam wrażenie że partner wolał by ją ,nie mnie ! Jakieś chore historię w głowie stwarzam ! Bardzo Mi z tym źle , BARDZO! Mój partner też traci do mnie cierpliwość ! Dziś praktycznie cały dzień milczy i nie ma ochoty nawet ze mną rozmawiać ( nie dziwię się a z drugiej strony jest mi tak cholernie przykro ,bo zostałam sama z tymi destrukcyjnymi uczuciami ) .   Dodam,że byłam bardzo długo w związku w którym byłam oszukiwana i zdradzana generalnie dużo przeszłam i wiem ,że może to przedkładać się na teraźniejszośc. Ale Ja tak nie chce ! Chce normalnie żyć ,cieszyć się związkiem i dodawać nam skrzydeł a tymczasem unieszczęśliwiam nas oboje sad
Jest jeszcze jeden fakt ,że partner jest po rozwodzie ma dwoje dzieci ,Ja mam jedno dziecko z poprzedniego związku . Zazdrość o była żonę też była dość duża ! Mam wrażenie że udało mi się to trochę przepracowac i jest już lepiej ! Łatwiej mi zapanować nad emocjami i ta zazdrością w temacie byłej żony  ale jeśli chodzi o inne kobiety to Masakra sad.
Błagam nie linczujcie mnie ! Ostatnia rzeczą jaką potrzebuje jest by napisał mi ktoś że jestem nienormalna i chłop powinien uciekać ! Ja wiem ,że to nie jest normalne i szukam pomocy ! Liczę na Was ! Co mogę zrobić ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Jedynie może Ci pomóc terapia, z której powinnaś korzystać, żeby złagodzić problem.

3

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
wieka napisał/a:

Jedynie może Ci pomóc terapia, z której powinnaś korzystać, żeby złagodzić problem.

  Gdzie szukać takiej terapii ???

4

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Czy miałaś tak zawsze, czy tylko z obecnym facetem?
Czy on na 100% daje Ci poczucie że Cię kocha i jest wierny?
Czy jesteś absolutnie pewna że jemu na Tobie zależy?

5

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Pierwsza rzecz jaką powinnaś zrobić to zacząć kontrolować to co mówisz swojemu partnerowi. Czyli nawet jak czujesz zagrożenie i wiesz że nie jest niczym potwierdzone, że jest to wymysł Twojej głowy - nie mów mu o tym. To że on Ci powie że Ty jesteś najważniejsza itd niewiele zmieni, będziecie się kłócić, on zacznie się oddalać. Wbij to sobie do łba że NAWET gdyby Cię zaczął zdradzać, to kiepsko by to o nim świadczyło i tym samym, dobrze że się taki związek zakończył. Dlatego nie masz tak naprawdę czego się bać. Zacznij kontrolować swoje myśli. Jak czujesz się gorsza od każdej napotkanej przez niego kobiety nie jest to zdrowe i pokazując swoją zazdrość, udowadniasz jemu że każda jest lepsza od Ciebie. Działasz na swoją niekorzyść, bo wtedy faktycznie on w to uwierzy i znajdzie kogoś "lepszego". Obsesyjne, natrętne myśli trzeba będzie obgadać z psychiatrą. Ale myślę że to bardziej kwestia niskiej samooceny. Z tym da się popracować ale najpierw musisz zdać sobie sprawę, że scenariusze które rodzą się w Twojej głowie + zamęczanie partnera prędzej zakończą ten związek niż jego zdrada. Co innego jak babiarz z niego i Twoje obawy są słuszne.

6

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
Panna_Migotka6 napisał/a:

Witam !
Ja już nie wiem co mam robić sad jestem w związku od 2 lat , ogólnie jestem szczęśliwa ale od momentu w którym pokochałam partnera i zaczęło mi bardzo na nim zależeć ,zaczęłam też być zazdrosna ale ostatnio moja zazdrość sięga apogeum sad nie potrafię tego powstrzymać a bardzo bym chciała bo niszcze nasz związek! Na każdym kroku ,szukam potwierdzenia jego uczuć ,na każdym kroku mam obawy ,wszędzie widzę zagrożenie ,ostatnio partner na nową koleżanke w pracy nawet nie wiem jak wygląda ale jak usłyszę jej imie to mnie trzęsie ,od razu mam wrażenie że partner wolał by ją ,nie mnie ! Jakieś chore historię w głowie stwarzam ! Bardzo Mi z tym źle , BARDZO! Mój partner też traci do mnie cierpliwość ! Dziś praktycznie cały dzień milczy i nie ma ochoty nawet ze mną rozmawiać ( nie dziwię się a z drugiej strony jest mi tak cholernie przykro ,bo zostałam sama z tymi destrukcyjnymi uczuciami ) .   Dodam,że byłam bardzo długo w związku w którym byłam oszukiwana i zdradzana generalnie dużo przeszłam i wiem ,że może to przedkładać się na teraźniejszośc. Ale Ja tak nie chce ! Chce normalnie żyć ,cieszyć się związkiem i dodawać nam skrzydeł a tymczasem unieszczęśliwiam nas oboje sad
Jest jeszcze jeden fakt ,że partner jest po rozwodzie ma dwoje dzieci ,Ja mam jedno dziecko z poprzedniego związku . Zazdrość o była żonę też była dość duża ! Mam wrażenie że udało mi się to trochę przepracowac i jest już lepiej ! Łatwiej mi zapanować nad emocjami i ta zazdrością w temacie byłej żony  ale jeśli chodzi o inne kobiety to Masakra sad.
Błagam nie linczujcie mnie ! Ostatnia rzeczą jaką potrzebuje jest by napisał mi ktoś że jestem nienormalna i chłop powinien uciekać ! Ja wiem ,że to nie jest normalne i szukam pomocy ! Liczę na Was ! Co mogę zrobić ?

Zacznijmy od tego dlaczego on tobie mówi o nowej koleżance w pracy? Że niby opowiada co tam w pracy, czy non stop wspomina tylko jej imię? Czy oni piszą ze sobą?
Pytam nie bez powodu, bo może coś jest na rzeczy, intuicja cos ci podpowiada stąd ten brak zaufania oraz zazdrość.

Na nieprzepracowane związki tylko terapia. Posłuchaj oraz poczytaj sobie książek Katarzyny Miller, może coś ci objaśni. Mądrze kobitka gada.

7

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
Panna_Migotka6 napisał/a:
wieka napisał/a:

Jedynie może Ci pomóc terapia, z której powinnaś korzystać, żeby złagodzić problem.

  Gdzie szukać takiej terapii ???

Masz internet, to szukaj w swojej okolicy psychterapeuty.

8

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Nie pocieszę Cię Autorko, ale długo tak nie pociągniesz. Natychmiast terapia, ale obawiam się że to i tak niewiele da, bo wyzbycie się takiej chorej zazdrości to długotrwały proces, niestety. Musisz trzymać język za zębami, jak już wyżej napisano, ale i z wyrzutem na faceta nie spoglądać "zamiast" gadania. W ogóle zachowywać się powinnaś inaczej jeśli nie chcesz całkowicie go do siebie zniechęcić - ale to jest bardzo trudne. Nie wiem, czy wykonalne dla kogoś takiego jak Ty. Mieszkacie razem? Czy on daje Ci realne powody do zazdrości, czy to tylko Twoje wymysły? może masz jakąś paranoję na tym punkcie?...

9 Ostatnio edytowany przez blueangel (2024-03-30 13:47:04)

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Dlatego ja nie moglabym wejsc w zwiazek, w ktorym sie ciagle przewija byla. Ja z bylymi tez nie mam zadnego kontaktu. Samotny ojciec spoko, pod warunkiem, ze byla zmarla albo poszla w dluga i nie utrzymuje kontaktow. Dla mnie zwiazek to dwoje, a nie troje. A gdy sa dzieci i byla w tle to wiadomo ze kontakt jest non stop i bardziej przypomina mi trojkat niz zwiazek. Dlatego nie dziwie sie, ze ci przeszkadza, ale moim sposobem jest poprostu nie wiazanie sie z kims takim.

10

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
madoja napisał/a:

Czy miałaś tak zawsze, czy tylko z obecnym facetem?
Czy on na 100% daje Ci poczucie że Cię kocha i jest wierny?
Czy jesteś absolutnie pewna że jemu na Tobie zależy?


Czy miałam tak zawsze ? "chyba nie " nie popadłam w taka paranoję będąc z byłym partnerem który mnie zdradzał i oszukiwał ,chyba z czasem mnie wszystko yebło ,że tak powiem . Tak jestem pewna,że Mu na mnie zależy ,pokazał to niejednokrotnie i jestem też pewna tego ,że to tylko i wyłącznie Ja mam problem ze sobą , boje się tego że zaufałam ,pokochałam ( przyszło mi to z czasem ) i że znów ktos mnie skrzywdzi sad  i stad chyba to wszystko

11

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
Diarmuid napisał/a:
Panna_Migotka6 napisał/a:

Witam !
Ja już nie wiem co mam robić sad jestem w związku od 2 lat , ogólnie jestem szczęśliwa ale od momentu w którym pokochałam partnera i zaczęło mi bardzo na nim zależeć ,zaczęłam też być zazdrosna ale ostatnio moja zazdrość sięga apogeum sad nie potrafię tego powstrzymać a bardzo bym chciała bo niszcze nasz związek! Na każdym kroku ,szukam potwierdzenia jego uczuć ,na każdym kroku mam obawy ,wszędzie widzę zagrożenie ,ostatnio partner na nową koleżanke w pracy nawet nie wiem jak wygląda ale jak usłyszę jej imie to mnie trzęsie ,od razu mam wrażenie że partner wolał by ją ,nie mnie ! Jakieś chore historię w głowie stwarzam ! Bardzo Mi z tym źle , BARDZO! Mój partner też traci do mnie cierpliwość ! Dziś praktycznie cały dzień milczy i nie ma ochoty nawet ze mną rozmawiać ( nie dziwię się a z drugiej strony jest mi tak cholernie przykro ,bo zostałam sama z tymi destrukcyjnymi uczuciami ) .   Dodam,że byłam bardzo długo w związku w którym byłam oszukiwana i zdradzana generalnie dużo przeszłam i wiem ,że może to przedkładać się na teraźniejszośc. Ale Ja tak nie chce ! Chce normalnie żyć ,cieszyć się związkiem i dodawać nam skrzydeł a tymczasem unieszczęśliwiam nas oboje sad
Jest jeszcze jeden fakt ,że partner jest po rozwodzie ma dwoje dzieci ,Ja mam jedno dziecko z poprzedniego związku . Zazdrość o była żonę też była dość duża ! Mam wrażenie że udało mi się to trochę przepracowac i jest już lepiej ! Łatwiej mi zapanować nad emocjami i ta zazdrością w temacie byłej żony  ale jeśli chodzi o inne kobiety to Masakra sad.
Błagam nie linczujcie mnie ! Ostatnia rzeczą jaką potrzebuje jest by napisał mi ktoś że jestem nienormalna i chłop powinien uciekać ! Ja wiem ,że to nie jest normalne i szukam pomocy ! Liczę na Was ! Co mogę zrobić ?

Zacznijmy od tego dlaczego on tobie mówi o nowej koleżance w pracy? Że niby opowiada co tam w pracy, czy non stop wspomina tylko jej imię? Czy oni piszą ze sobą?
Pytam nie bez powodu, bo może coś jest na rzeczy, intuicja cos ci podpowiada stąd ten brak zaufania oraz zazdrość.

Na nieprzepracowane związki tylko terapia. Posłuchaj oraz poczytaj sobie książek Katarzyny Miller, może coś ci objaśni. Mądrze kobitka gada.



Nie to naprawdę tylko zwykła rozmowa co tam jak tam w pracy .... Ja już miałam problem w momencie gdy dowiedziałam się że wogole ktoś nowy będzie w firmie i to kobieta , ewidentnie ja mam zryta głowę sad. Narazie facet nie daje mi żadnego powodu bym cokolwiek mogła chociażby podejrzewać .  Wydaje mi się ,że mam problem nawet z tym że wogole rozmawia z jakaś kobieta ,to jest bardzo toksyczne i chore z mojej strony ale dociera to do mnie po fakcie sad    zrobiłam krok zapisałam się do psychologa a nawet umówiłam wizytę do psychiatry ( opcjonalnie ) psycholog zadecyduje czy będę potrzebowała. 
Partner mnie w tym mimo wszystko wspiera ,bo mi było wstyd że muszę szukać pomocy od zewnątrz bo nie radzę sobie z moją głową ,myślami ,emocjami ale on uważa że nie widzi w tym nic złego ,że jeśli mam się dzięki temu czuć lepiej i nasze relacje mają być lepsze to jest jak najbardziej ZA!

12

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
anetas napisał/a:

Pierwsza rzecz jaką powinnaś zrobić to zacząć kontrolować to co mówisz swojemu partnerowi. Czyli nawet jak czujesz zagrożenie i wiesz że nie jest niczym potwierdzone, że jest to wymysł Twojej głowy - nie mów mu o tym. To że on Ci powie że Ty jesteś najważniejsza itd niewiele zmieni, będziecie się kłócić, on zacznie się oddalać. Wbij to sobie do łba że NAWET gdyby Cię zaczął zdradzać, to kiepsko by to o nim świadczyło i tym samym, dobrze że się taki związek zakończył. Dlatego nie masz tak naprawdę czego się bać. Zacznij kontrolować swoje myśli. Jak czujesz się gorsza od każdej napotkanej przez niego kobiety nie jest to zdrowe i pokazując swoją zazdrość, udowadniasz jemu że każda jest lepsza od Ciebie. Działasz na swoją niekorzyść, bo wtedy faktycznie on w to uwierzy i znajdzie kogoś "lepszego". Obsesyjne, natrętne myśli trzeba będzie obgadać z psychiatrą. Ale myślę że to bardziej kwestia niskiej samooceny. Z tym da się popracować ale najpierw musisz zdać sobie sprawę, że scenariusze które rodzą się w Twojej głowie + zamęczanie partnera prędzej zakończą ten związek niż jego zdrada. Co innego jak babiarz z niego i Twoje obawy są słuszne.


Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź ,zgadzam się w 100 %.  Nie to nie jest typ babiarza ,choć rzeczą naturalną jest ,że za ładna kobieta się obejrzy

13

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
szeptem napisał/a:

Nie pocieszę Cię Autorko, ale długo tak nie pociągniesz. Natychmiast terapia, ale obawiam się że to i tak niewiele da, bo wyzbycie się takiej chorej zazdrości to długotrwały proces, niestety. Musisz trzymać język za zębami, jak już wyżej napisano, ale i z wyrzutem na faceta nie spoglądać "zamiast" gadania. W ogóle zachowywać się powinnaś inaczej jeśli nie chcesz całkowicie go do siebie zniechęcić - ale to jest bardzo trudne. Nie wiem, czy wykonalne dla kogoś takiego jak Ty. Mieszkacie razem? Czy on daje Ci realne powody do zazdrości, czy to tylko Twoje wymysły? może masz jakąś paranoję na tym punkcie?...



Jestem gotowa na ten proces ! Marzę tylko o tym by ktoś  pomógł mi to wszystko przepracować! Nie daje mi realnych powodow  w tym rzecz właśnie ! Dlatego zauważyłam że to Ja mam jakiś problem ze sobą ! I zamierzam coś z tym zrobić ... domyślam się że będzie ciężko bo jak ogarniają mnie te emocje to ciężko nad nimi panować ale dołożę wszelakich starań do wyleczenia się z tego !

14

Odp: Zazdrość ,strach przed odrzuceniem
Panna_Migotka6 napisał/a:

Nie to naprawdę tylko zwykła rozmowa co tam jak tam w pracy .... Ja już miałam problem w momencie gdy dowiedziałam się że wogole ktoś nowy będzie w firmie i to kobieta , ewidentnie ja mam zryta głowę sad. Narazie facet nie daje mi żadnego powodu bym cokolwiek mogła chociażby podejrzewać .  Wydaje mi się ,że mam problem nawet z tym że wogole rozmawia z jakaś kobieta ,to jest bardzo toksyczne i chore z mojej strony ale dociera to do mnie po fakcie sad    zrobiłam krok zapisałam się do psychologa a nawet umówiłam wizytę do psychiatry ( opcjonalnie ) psycholog zadecyduje czy będę potrzebowała. 
Partner mnie w tym mimo wszystko wspiera ,bo mi było wstyd że muszę szukać pomocy od zewnątrz bo nie radzę sobie z moją głową ,myślami ,emocjami ale on uważa że nie widzi w tym nic złego ,że jeśli mam się dzięki temu czuć lepiej i nasze relacje mają być lepsze to jest jak najbardziej ZA!

Bo prawda jest taka, że jeśli zostałaś skrzywdzona to powinnaś to najpierw zakończyć, przepracować ze specjalistą i wtedy dopiero zaczynać nowy związek. Zrobiłaś odwrotnie i wszystkie swoje traumy przeniosłaś do nowej relacji. Jeśli facet nie ma nic przeciwko to ciesz się, że cię w tym wspiera. Czyli mu zależy na tobie, a to dobry znak. Niektórzy mogliby nie mieć tyle cierpliwości, ciebie uznać za toksyczną wariatkę i znowu cię skrzywdzić. Także działaj, jak dla mnie psycholog ci nic nie powie., psychiatra pewnie odeśle do terapeuty. Przy okazji pewnie wyjdą trupy z szafy, tylko na tym skorzystasz. To są miesiące pracy nad sobą, bo musisz zmienić nawyki, myślenie. Nie wiem czy kontrolujesz gościa czy nie (komórki, laptopy, samochód), ale tak się nie da żyć i musisz coś z tym zrobić jeśli zależy ci na związku.

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zazdrość ,strach przed odrzuceniem

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024