Pytanie do Kobiet - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 64 ]

1 Ostatnio edytowany przez NINJA_PL (2023-11-21 15:20:23)

Temat: Pytanie do Kobiet

Cześć, Jestem mężczyzną mam 38 lat z żoną jesteśmy 15 lat po ślubie mamy dwójkę dzieci Nie układa nam się z żoną ogromna różnica w libido. Ja bym chciał z 3 razy na tydzień - żona raz na miesiąc. Nie chce zmuszać żony do czegoś czego nie lubi nie oczekuje tego natomiast trochę to dziwne wydaje mi się że muszę "sam" z tym sobie radzić. Skoro nie lubi sexu myślę że mogła by pomóc mi w tym temacie na inne sposoby.

Niestety urosło to do takiej rangi że mam ten problem w głowie cały czas.  Było tak od zawsze ale kiedyś byłem w stanie to zaakceptować wydaje mi się teraz  że już nie.

Rozwiązania problemów nie widać, rozstać się i skrzywdzić dzieci przez takie coś? też to nie ma sensu. Żyć z tą ogromną irytacją w głowie i się wykończyć też chyba nie o to chodzi.

Kobiety proszę doradźcie mi coś. Dziękuje

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Pytanie do Kobiet

Oczywiście, że się rozstać. Chcesz się tak męczyć do końca życia?

3

Odp: Pytanie do Kobiet

Zawsze tak było czy wcześniej żona miała wyższe libido?

4

Odp: Pytanie do Kobiet

W tym ambaras aby dwoje chciało na raz. Niestety natura zrobiła nam psikusa i nie jesteśmy jednakowo zaprogramowani różnice są nie tylko w oparciu o wiek ale i uwarunkowania genetyczne oraz środowiskowe. Kiedy wy będziecie mieli w okolicach 35-40 to małżonka będzie chciała częściej a ty od czasu do czasu prawdopodobnie i co wtedy ? rozwód. Jeżeli Ci to tak przeszkadza to może seksuolog który coś poradzi Wam obojgu aby owca była cała a wilk syty. Niedopasowanie seksualne to też kwestia poznawania siebie i tu się kłania długi okres poznawania siebie oraz narzeczeństwo gdzie podczas tych okresów wychodzą wszelkie wady i zalety. Teraz to szybciutko się dzieje kilka miesięcy wspólnego rzadkiego przebywania ze sobą kilka godzin, narzeczeństwo też krótkie i szybki ślub a potem szybki rozwód bo coś nie ,,pyka". Oprócz tego należy zwrócić uwagę na zmęczenie fizyczne i psychiczne współmałżonka które zabija ochotę na igraszki na korzyść odpoczynku. Szczególnie wiele mężczyzn pracujących od świtu do zmierzchu to ma - marzą po przyjściu do domu zalec i zasnąć. Oczywiście tzw praca w domu w formie ,,żony i matki" też daje popalić. Niektórzy nawet wspominają że dziecko kastruje małżonków - zabiera czas, prywatność i energię. Stąd jak na forach piszą należy rozmawiać a nie przekazywać komunikaty.

5

Odp: Pytanie do Kobiet

Ja jedynie radziłabym namówić żonę na wspólne konsultacje u seksuologa, który też jest psychologiem.
Niektóre kobiety w tym wieku, tym bardziej po porodach, często nie mają ochoty na seks, z tyłu głowy mają też niepożądaną ciążę, co razem ma wpływ na libido, do tego nie zdają sobie sprawy  jak to jest ważne dla faceta.

Dlatego wzajemne zrozumienie tu jest bardzo istotne, jeśli na szale postawisz być albo nie być małżeństwa, żona powinna coś z tym fantem zrobić, jak nie razem, to sama może skorzystać z takiej pomocy.

A faceci różnie sobie radzą, przeważnie do żony nie dociera problem, więc jedni niejako "wymuszają" , drudzy siedzą cicho i nic z tym mnie robią, jeszcze inni  "jedzą na mieście".

Dlatego dla dobra rodziny najlepiej się dogadać, dojść do kompromisu, wzajemnie się zrozumieć.

6

Odp: Pytanie do Kobiet

"Kiedy wy będziecie mieli w okolicach 35-40 to małżonka będzie chciała częściej a ty od czasu do czasu prawdopodobnie... "

Nie ma reguły, wg mnie przereklamowane są te krzywe potrzeb w tym zakresie.

7 Ostatnio edytowany przez Noble (2023-11-21 16:26:31)

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Cześć, Jestem mężczyzną mam 38 lat z żoną jesteśmy 15 lat po ślubie

normalnyjestem napisał/a:

. Kiedy wy będziecie mieli w okolicach 35-40.

są oboje mniej więcej w tym wieku, chyba, że małżonka była mocno nieletnia kiedy wyszła za mąż wink

8 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-11-21 16:38:29)

Odp: Pytanie do Kobiet

Niestety tak ma wiele kobiet. Zdobyć rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. smile Dlatego od dawien dawna, wielu żonkosi chodziło do prostytutek. Ci mniej odważni szukają szczęścia u koleżanek w pracy, czy jak ty  fapowanie.

9

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Cześć, Jestem mężczyzną mam 38 lat z żoną jesteśmy 15 lat po ślubie mamy dwójkę dzieci Nie układa nam się z żoną ogromna różnica w libido. Ja bym chciał z 3 razy na tydzień - żona raz na miesiąc. Nie chce zmuszać żony do czegoś czego nie lubi nie oczekuje tego natomiast trochę to dziwne wydaje mi się że muszę "sam" z tym sobie radzić. Skoro nie lubi sexu myślę że mogła by pomóc mi w tym temacie na inne sposoby.

Niestety urosło to do takiej rangi że mam ten problem w głowie cały czas.  Było tak od zawsze ale kiedyś byłem w stanie to zaakceptować wydaje mi się teraz  że już nie.

Rozwiązania problemów nie widać, rozstać się i skrzywdzić dzieci przez takie coś? też to nie ma sensu. Żyć z tą ogromną irytacją w głowie i się wykończyć też chyba nie o to chodzi.

Kobiety proszę doradźcie mi coś. Dziękuje

A zatem masz 3 drogi: dalej sie masturbować, rozwieść się i szukać szczęścia z inną, zdradzać żonę. Palenie albo zdrowie, wybór należy do Ciebie. Co do dzieci - w przypadku rozwodu z powodu braku seksu możesz uzgodnić z żoną opieke naprzemienną, dzieci nie będą stratne na kontakcie z Tobą. W przypadku rozwodu w razie wpadki ze zdradą "targowanie się" o kontakty z dziećmi może  byc utrudniane przez żonę (może cie szantażować żądaniem orzeczenia twojej wyłącznej winy rozpadu małżeństwa).

10

Odp: Pytanie do Kobiet
Legat napisał/a:

Niestety tak ma wiele kobiet. Zdobyć rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. :) Dlatego od dawien dawna, wielu żonkosi chodziło do prostytutek. Ci mniej odważni szukają szczęścia u koleżanek w pracy, czy jak ty  fapowanie.

Ale przecież to nie jest celowe unikanie seksu, tak działa biologia, choć nie dotyczy wszystkich kobiet, bo są te nigdy nie zaspokojone, nie mogące doprosić się seksu...
Z pretensjami więc do "konstruktora" :D

Odp: Pytanie do Kobiet

Nie rozumiem takich kobiet. Przecież seks to także  umocnienie związku, bliskość, uczucie.
Ale nie, one nie, dla nich problemu nie ma. A przecież są różne sposoby zaspokojenia faceta, nie tylko stosunek.
Autorowi pozostaje poważna i szczera rozmowa z żoną.
W przeciwnym razie wcześniej czy później związek się rozleci...

12

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:

Nie rozumiem takich kobiet. Przecież seks to także  umocnienie związku, bliskość, uczucie.
Ale nie, one nie, dla nich problemu nie ma. A przecież są różne sposoby zaspokojenia faceta, nie tylko stosunek.
Autorowi pozostaje poważna i szczera rozmowa z żoną.
W przeciwnym razie wcześniej czy później związek się rozleci...

Ale tu chodzi generalnie niechęć do seksu szeroko pojętego, mający różne podłoże.

Jak tak się zastanowić, to jesteśmy na tej planecie w celach rozrodczych, tak jak wszystko co się rusza.. Zwierzęta mają swoje gody tylko w tym celu, a ludzie przerobili to na odwrót i zrobili sobie problem...

Można więc powiedzieć, że faceci są w związku tylko dla seksu na miejscu, to tak w kontrze do celów kobiet, jak napisano wyżej.

13

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Kobiety proszę doradźcie mi coś. Dziękuje

A odpowiadają głównie mężczyźni.

Odp: Pytanie do Kobiet
wieka napisał/a:

Można więc powiedzieć, że faceci są w związku tylko dla seksu na miejscu, to tak w kontrze do celów kobiet, jak napisano wyżej.

Bzdura. Seks jest dopełnieniem związku. Jest wyrazem więzi.
O jakim związku mozemy mówić, gdy jedna strona odmawia bliskości?
Spółką z o.o.? Układem?

15

Odp: Pytanie do Kobiet

Tylko 3x w tygodniu? Co tak malo?

16

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:

O jakim związku mozemy mówić, gdy jedna strona odmawia bliskości?
Spółką z o.o.? Układem?

Oszustwem. Bo weszła do związku tylko dla posiadania i utrzymania dzieci. Gdyby nie ten cel, prawdopodobnie nigdy by nie związała się z tym kimś. Wiele związków rozpada się po uzyskaniu samodzielności przez dzieci. Najczęściej nie mogą ze sobą już wytrzymać.

17

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:
wieka napisał/a:

Można więc powiedzieć, że faceci są w związku tylko dla seksu na miejscu, to tak w kontrze do celów kobiet, jak napisano wyżej.

Bzdura. Seks jest dopełnieniem związku. Jest wyrazem więzi.
O jakim związku mozemy mówić, gdy jedna strona odmawia bliskości?
Spółką z o.o.? Układem?


"... rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. smile"
Odniosłam się do tego cytatu.
Choć w jednym i drugim jest cześć prawdy.

Odmawia, bo nie na ochoty, a to jest od niej niezależne, a wszyscy zgodnie mówią, że wtedy nie powinno się od niej tego oczekiwać... Teoria.

Dlatego też wiele kobiet nie odmawia seksu, dla świetego spokoju, czyli po części co cytowany urywek, czyli, żeby nie "zwiał". Też ponoć niedobrze, więc nie ma tu dobrego rozwiązania dla obydwu stron.
Lepiej mają kobiety temperamentne, ale też często partner nie dorównuje, więc też problem.
Tak źle i tak niedobrze... Dobrze, żeby chociaż było wzajemne zrozumienie i kompromis.

18

Odp: Pytanie do Kobiet

Oczywiście w życiu różnie bywa i ludziom się czasem odmienia. Nikt nie jest w stanie powiedzieć co będzie preferował za 10 lat. Ale nie ma lepszego powodu do zawierania związku jak miłość. Ta wyświechtana i wyśmiewana miłość. Gdy jest jeszcze wiara i nadzieja, to powinno się udać i nikt do niczego nie powinien się zmuszać.

19

Odp: Pytanie do Kobiet

Nie wiem czy pytającemu poprawi to humor-też jestem mężczyzną i mam już 54 lata...również potrzebuję seksu -co najmniej 3-4 razy w tygodniu, a moja partnerka raz na miesiąc, w porywach no dwa. Jesteśmy ze sobą od 10 lat, próbowałem rozniecić namiętność i ochotę na seks-ale nic to nie dało. Zatem nie jesteś drogi panie sam smile

20

Odp: Pytanie do Kobiet

Możesz zerknąć na wykres libido faceta i kobiety w funkcji wieku. Nie napisałeś ile lat ma żona, ale swój szczyt będzie przeżywać ok. 40-46 roku życia, to wtedy kobiety mają często ogromne potrzeby emocjonalne i ochotę na seks po trzy razy w tygodniu, nawet w trakcie okresu, tak jakby na nowo odkrywały swoją intymność. Jeśli seks jest dla ciebie ważny, to można było o tym pomyśleć i do relacji znaleźć sobie starszą kobietę o co najmniej kilka do kilkunastu lat. A tak się po prostu rozmijacie w tej kwestii. Może się to skończyć tak, że na jej empatii i kobiecości skorzysta kochanek, a dla ciebie rozwód i reszta nieprzyjemności.

21

Odp: Pytanie do Kobiet
Pozorymylą napisał/a:

Możesz zerknąć na wykres libido faceta i kobiety w funkcji wieku. Nie napisałeś ile lat ma żona, ale swój szczyt będzie przeżywać ok. 40-46 roku życia, to wtedy kobiety mają często ogromne potrzeby emocjonalne i ochotę na seks po trzy razy w tygodniu, nawet w trakcie okresu, tak jakby na nowo odkrywały swoją intymność. Jeśli seks jest dla ciebie ważny, to można było o tym pomyśleć i do relacji znaleźć sobie starszą kobietę o co najmniej kilka do kilkunastu lat. A tak się po prostu rozmijacie w tej kwestii. Może się to skończyć tak, że na jej empatii i kobiecości skorzysta kochanek, a dla ciebie rozwód i reszta nieprzyjemności.

Co to sa za bzdury. Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

22

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Skoro nie lubi sexu myślę że mogła by pomóc mi w tym temacie na inne sposoby.

Bierzesz pod uwagę, że żona może nie lubić seksu, bo nie są zaspokajane jej potrzeby?
Oczywiście, że są kobiety, które mają niskie libido, są takie, które niskie libido mają tymczasowo (np. problemy zdrowotne, przemęczenie, stres, kryzys w związku), ale są i takie, którym nikt nie pokazał, że seks może być czymś naprawdę fantastycznym, a przede wszystkim czymś więcej niż zaspokajaniem potrzeb męża. Jakość samego seksu jest ogromnie ważna, więc może zamiast na nią naciskać, a samego siebie upokarzać prosząc się o seks, popracuj nad tym, żeby chciało jej się chcieć.

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:

Co to sa za bzdury. Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

Julcia, co Ty tam wiesz smile
Ciąża nie grozi, dzieci odchowane, stabilizacja finansowa......to dopiero mogą sobie poszaleć.
A stare mentalnie to mogą być i 30-latki.

24

Odp: Pytanie do Kobiet
Priscilla napisał/a:

są i takie, którym nikt nie pokazał, że seks może być czymś naprawdę fantastycznym, a przede wszystkim czymś więcej niż zaspokajaniem potrzeb męża.

Kobiety są samodzielne, same podejmują decyzje i żaden facet im nie powinien mówić co mają robić. Taki jest głos dominujący, nawet na tym forum. Ile to ma wspólnego z rzeczywistością? Uparcie twierdzi się również, że nie jest ważna przeszłość kobiety. A przecież od tego zależy jak ona została ukształtowana,   jakie ma podejście nawet do seksu, do zakładania rodziny. Ciągle utwardza się mity, że wszystko jej samo sfrunęło z nieba. Że przecież wiadomo każda kobieta, to fajna babka. A przewin należy szukać tylko u tych manipulatorów, ruchaczy, nudziarzy, nieodpowiedzialnych dupków i cała galeria męskich przywar. Mówi się o ciągłym kryzysie męskości, a nikt (bo nie wypada i jest to politycznie źle widziane) nie mówi o kryzysie kobiecości. Do kobiet trzeba podchodzić z empatią, ze zrozumieniem dla jej ograniczeń i słabości.

25 Ostatnio edytowany przez bullet (2023-11-22 10:06:41)

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Cześć, Jestem mężczyzną mam 38 lat z żoną jesteśmy 15 lat po ślubie mamy dwójkę dzieci Nie układa nam się z żoną ogromna różnica w libido. Ja bym chciał z 3 razy na tydzień - żona raz na miesiąc. Nie chce zmuszać żony do czegoś czego nie lubi nie oczekuje tego natomiast trochę to dziwne wydaje mi się że muszę "sam" z tym sobie radzić. Skoro nie lubi sexu myślę że mogła by pomóc mi w tym temacie na inne sposoby.

Niestety urosło to do takiej rangi że mam ten problem w głowie cały czas.  Było tak od zawsze ale kiedyś byłem w stanie to zaakceptować wydaje mi się teraz  że już nie.

Rozwiązania problemów nie widać, rozstać się i skrzywdzić dzieci przez takie coś? też to nie ma sensu. Żyć z tą ogromną irytacją w głowie i się wykończyć też chyba nie o to chodzi.

Kobiety proszę doradźcie mi coś. Dziękuje

wg mnie warto sprawdzić sufit i futryny, czy mocno porysowałeś porożem ... obstawiam boczniaka.
Może kieruję się podobnym doświadczeniem i lekturą tego forum. Przy zdradzie podobne dylematy mogą trwać latami, że choruje, berze leki, nie lubi ...., te lata które ostatecznie zostaną zmarnowane na podobne rozkminy.

Priscilla napisał/a:

... są i takie, którym nikt nie pokazał, że seks może być czymś naprawdę fantastycznym, a przede wszystkim czymś więcej niż zaspokajaniem potrzeb męża...

stawiam orzechy za kasztany, że ktoś jej pokazuje ten cudowny sex, że może być fantastyczny ale nie jest nim mąż.

Zaproponuj terapię, jeśli odmówi to masz odpowiedź. .. to co napisałem powyżej jest jak najbardziej aktualne

JuliaUK33 napisał/a:

Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

co za brednie. Kobiety starsze mają nie mniejsze potrzeby niż te młodsze z tą różnicą, że nie mają takich oporów by o tym mówić i tego żądać. Nie wspominając o umiejętnościach, doświadczeniu. Dla nich sex przestaje być tabu.

26

Odp: Pytanie do Kobiet
szeptem napisał/a:

Oczywiście, że się rozstać. Chcesz się tak męczyć do końca życia?


Moze najpierw porozmawiac, a nie od razu ROZSTAC SIE?

Autorowi szkoda dzieci pomimo "tak blachego" powodu, to chyba dobry znak, ze to "dobry" czlowiek.


Moze za malo sie starasz? Porozmawiaj na powaznie czego ona oczekuje, czego ty oczekujesz, ze sex jest wazny w zwiazku, itp.
A jesli sie nie dogadacie- to powiedz, ze lepiej bedzie jesli sie rozstaniecie. Moze przemysli sprawe.

Dziwia mnie kobiety, ktore deklaruja chec tylko raz w mcu na sex.

27

Odp: Pytanie do Kobiet
wieka napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:
wieka napisał/a:

Można więc powiedzieć, że faceci są w związku tylko dla seksu na miejscu, to tak w kontrze do celów kobiet, jak napisano wyżej.

Bzdura. Seks jest dopełnieniem związku. Jest wyrazem więzi.
O jakim związku mozemy mówić, gdy jedna strona odmawia bliskości?
Spółką z o.o.? Układem?


"... rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. smile"
Odniosłam się do tego cytatu.
Choć w jednym i drugim jest cześć prawdy.

Odmawia, bo nie na ochoty, a to jest od niej niezależne, a wszyscy zgodnie mówią, że wtedy nie powinno się od niej tego oczekiwać... Teoria.

Dlatego też wiele kobiet nie odmawia seksu, dla świetego spokoju, czyli po części co cytowany urywek, czyli, żeby nie "zwiał". Też ponoć niedobrze, więc nie ma tu dobrego rozwiązania dla obydwu stron.
Lepiej mają kobiety temperamentne, ale też często partner nie dorównuje, więc też problem.
Tak źle i tak niedobrze... Dobrze, żeby chociaż było wzajemne zrozumienie i kompromis.


Zawsze jest jakies rozwiazanie- przede wszystkim rozmowa. Jesli zona nie ma ochoty, to na pewno znajdzie sie sposob zeby ja przekonac/zachecic... ale najpierw rozmowa, porozumiewanie sie jest podstawa zwiazku.

28

Odp: Pytanie do Kobiet
Sebbi napisał/a:

Nie wiem czy pytającemu poprawi to humor-też jestem mężczyzną i mam już 54 lata...również potrzebuję seksu -co najmniej 3-4 razy w tygodniu, a moja partnerka raz na miesiąc, w porywach no dwa. Jesteśmy ze sobą od 10 lat, próbowałem rozniecić namiętność i ochotę na seks-ale nic to nie dało. Zatem nie jesteś drogi panie sam smile


Niepojete... a co ona ma takiego waznego do roboty, ze zgania jej sen z powiek?

29 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-11-22 13:09:11)

Odp: Pytanie do Kobiet
Gosiawie napisał/a:

Dziwia mnie kobiety, ktore deklaruja chec tylko raz w mcu na sex.

To nie jest chęć, tylko efekt "kompromisu" big_smile

30

Odp: Pytanie do Kobiet
Gosiawie napisał/a:
Sebbi napisał/a:

Nie wiem czy pytającemu poprawi to humor-też jestem mężczyzną i mam już 54 lata...również potrzebuję seksu -co najmniej 3-4 razy w tygodniu, a moja partnerka raz na miesiąc, w porywach no dwa. Jesteśmy ze sobą od 10 lat, próbowałem rozniecić namiętność i ochotę na seks-ale nic to nie dało. Zatem nie jesteś drogi panie sam smile


Niepojete... a co ona ma takiego waznego do roboty, ze zgania jej sen z powiek?

Ja sie z kolei zastanawiam jak kobiety,ktore pracuja plus po pracy musza ogarnac dom i dzieci, kiedy one maja czas na seks i  wogole energie na to jak juz padaja ze zmeczenia.  Przeciez jezeli musza wstac np o 6 rano to juz 22-23musza isc spac, zeby sie do pracy wyspac, a dzieciaki tez wcale latwo wczesnie nie jest polozyc spac

31

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:
Sebbi napisał/a:

Nie wiem czy pytającemu poprawi to humor-też jestem mężczyzną i mam już 54 lata...również potrzebuję seksu -co najmniej 3-4 razy w tygodniu, a moja partnerka raz na miesiąc, w porywach no dwa. Jesteśmy ze sobą od 10 lat, próbowałem rozniecić namiętność i ochotę na seks-ale nic to nie dało. Zatem nie jesteś drogi panie sam smile


Niepojete... a co ona ma takiego waznego do roboty, ze zgania jej sen z powiek?

Ja sie z kolei zastanawiam jak kobiety,ktore pracuja plus po pracy musza ogarnac dom i dzieci, kiedy one maja czas na seks i  wogole energie na to jak juz padaja ze zmeczenia.  Przeciez jezeli musza wstac np o 6 rano to juz 22-23musza isc spac, zeby sie do pracy wyspac, a dzieciaki tez wcale latwo wczesnie nie jest polozyc spac


Pewnie bywa i tak, ale nie codziennie ma sie zapierdziel, sa weekendy, dni odpoczynku, relaxu...
Pomijajac to, ze zmeczona i energii brak, ale tak przez caly miesiac? nawet malej checi na zblizenie? to jest cos nie tak z porozumieniem miedzy partnerami.

32

Odp: Pytanie do Kobiet
Legat napisał/a:
Priscilla napisał/a:

są i takie, którym nikt nie pokazał, że seks może być czymś naprawdę fantastycznym, a przede wszystkim czymś więcej niż zaspokajaniem potrzeb męża.

Kobiety są samodzielne, same podejmują decyzje i żaden facet im nie powinien mówić co mają robić. Taki jest głos dominujący, nawet na tym forum. Ile to ma wspólnego z rzeczywistością? Uparcie twierdzi się również, że nie jest ważna przeszłość kobiety. A przecież od tego zależy jak ona została ukształtowana,   jakie ma podejście nawet do seksu, do zakładania rodziny. Ciągle utwardza się mity, że wszystko jej samo sfrunęło z nieba. Że przecież wiadomo każda kobieta, to fajna babka. A przewin należy szukać tylko u tych manipulatorów, ruchaczy, nudziarzy, nieodpowiedzialnych dupków i cała galeria męskich przywar. Mówi się o ciągłym kryzysie męskości, a nikt (bo nie wypada i jest to politycznie źle widziane) nie mówi o kryzysie kobiecości. Do kobiet trzeba podchodzić z empatią, ze zrozumieniem dla jej ograniczeń i słabości.


To również była moja pierwsza myśl.


I tak też generalnie widzę problemy w związku autora - bo niskie libido można zrozumieć. Ale niechęć do budowania związku, bliskości? Ok, sama nie musi mieć ochoty na seks, na orgazm, ale czy to wyklucza np pomasowanie męża pod prysznicem? Takie podejście moim zdaniem to nie jest kwestia niskiego libido, ale awersji do jakichkolwiek czynności seksualnych z tym facetem.

33

Odp: Pytanie do Kobiet
Legat napisał/a:
Priscilla napisał/a:

są i takie, którym nikt nie pokazał, że seks może być czymś naprawdę fantastycznym, a przede wszystkim czymś więcej niż zaspokajaniem potrzeb męża.

Kobiety są samodzielne, same podejmują decyzje i żaden facet im nie powinien mówić co mają robić. Taki jest głos dominujący, nawet na tym forum. Ile to ma wspólnego z rzeczywistością? Uparcie twierdzi się również, że nie jest ważna przeszłość kobiety. A przecież od tego zależy jak ona została ukształtowana,   jakie ma podejście nawet do seksu, do zakładania rodziny. Ciągle utwardza się mity, że wszystko jej samo sfrunęło z nieba. Że przecież wiadomo każda kobieta, to fajna babka. A przewin należy szukać tylko u tych manipulatorów, ruchaczy, nudziarzy, nieodpowiedzialnych dupków i cała galeria męskich przywar. Mówi się o ciągłym kryzysie męskości, a nikt (bo nie wypada i jest to politycznie źle widziane) nie mówi o kryzysie kobiecości. Do kobiet trzeba podchodzić z empatią, ze zrozumieniem dla jej ograniczeń i słabości.

Tylko widzisz, bez względu na to jak to nazwiemy, to to niczego nie zmienia w sytuacji Autora. Ja zaś usiłowałam zwrócić uwagę, że aby jego żona miała ochotę na seks, to musi czuć się komfortowo, bezpiecznie (naciski ten stan tylko oddalają), a sam seks być czymś, czego nie może się doczekać, co znaczy tyle, że tam musi wydarzać się coś, co będzie jej sprawiać przyjemność. Mężczyźni w łóżku często są egoistami albo na co dzień zachowują się jak słoń w składzie emocjonalnej porcelany, a potem dziwią się, że partnerka nie dąży do zbliżeń, a wręcz ich unika.

bullet napisał/a:

stawiam orzechy za kasztany, że ktoś jej pokazuje ten cudowny sex, że może być fantastyczny ale nie jest nim mąż.

Na pewno nie można tego wykluczyć.

Jack Sparrow napisał/a:

I tak też generalnie widzę problemy w związku autora - bo niskie libido można zrozumieć. Ale niechęć do budowania związku, bliskości? Ok, sama nie musi mieć ochoty na seks, na orgazm, ale czy to wyklucza np pomasowanie męża pod prysznicem? Takie podejście moim zdaniem to nie jest kwestia niskiego libido, ale awersji do jakichkolwiek czynności seksualnych z tym facetem.

Pozostaje kwestia co tam się dzieje, że ma taką awersję, bo awersja ZAWSZE ma swoje podłoże. 
Tutaj Autor wspomniał już na początku, że żona od zawsze miała niskie potrzeby, istotnie jednak zastanawia kwestia, że ona nie dąży do żadnej formy bliskości.

34

Odp: Pytanie do Kobiet
Priscilla napisał/a:

Pozostaje kwestia co tam się dzieje, że ma taką awersję, bo awersja ZAWSZE ma swoje podłoże. 
Tutaj Autor wspomniał już na początku, że żona od zawsze miała niskie potrzeby, istotnie jednak zastanawia kwestia, że ona nie dąży do żadnej formy bliskości.

38 lat. 15 lat 'po ślubie' i dwójka dzieci. To się dzieje.

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:
Pozorymylą napisał/a:

Możesz zerknąć na wykres libido faceta i kobiety w funkcji wieku. Nie napisałeś ile lat ma żona, ale swój szczyt będzie przeżywać ok. 40-46 roku życia, to wtedy kobiety mają często ogromne potrzeby emocjonalne i ochotę na seks po trzy razy w tygodniu, nawet w trakcie okresu, tak jakby na nowo odkrywały swoją intymność. Jeśli seks jest dla ciebie ważny, to można było o tym pomyśleć i do relacji znaleźć sobie starszą kobietę o co najmniej kilka do kilkunastu lat. A tak się po prostu rozmijacie w tej kwestii. Może się to skończyć tak, że na jej empatii i kobiecości skorzysta kochanek, a dla ciebie rozwód i reszta nieprzyjemności.

Co to sa za bzdury. Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

bzdury to Ty piszesz moja droga. Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. Ostatnio był program o tym w tv kobiety po 80 ubiera się seksownie dbają o siebie i korzystają z uroków mężczyzn. Na nowo odkrywają swoje ciało. Sam miałem kobietę 20 lat starszą. W łóżku torpeda robiła cuda. Pracuje w miejscu gdzie jest ok 1000 chłopa każdy ma swój bagaż doświadczeń. Każdy mówi że starsze są ekstra w łóżku. Julia bez obrazy to tylko przytyk do Twojego stwierdzenia, nie do Ciebie personalinie pozdrawiam

36

Odp: Pytanie do Kobiet
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Pozorymylą napisał/a:

Możesz zerknąć na wykres libido faceta i kobiety w funkcji wieku. Nie napisałeś ile lat ma żona, ale swój szczyt będzie przeżywać ok. 40-46 roku życia, to wtedy kobiety mają często ogromne potrzeby emocjonalne i ochotę na seks po trzy razy w tygodniu, nawet w trakcie okresu, tak jakby na nowo odkrywały swoją intymność. Jeśli seks jest dla ciebie ważny, to można było o tym pomyśleć i do relacji znaleźć sobie starszą kobietę o co najmniej kilka do kilkunastu lat. A tak się po prostu rozmijacie w tej kwestii. Może się to skończyć tak, że na jej empatii i kobiecości skorzysta kochanek, a dla ciebie rozwód i reszta nieprzyjemności.

Co to sa za bzdury. Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

bzdury to Ty piszesz moja droga. Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. Ostatnio był program o tym w tv kobiety po 80 ubiera się seksownie dbają o siebie i korzystają z uroków mężczyzn. Na nowo odkrywają swoje ciało. Sam miałem kobietę 20 lat starszą. W łóżku torpeda robiła cuda. Pracuje w miejscu gdzie jest ok 1000 chłopa każdy ma swój bagaż doświadczeń. Każdy mówi że starsze są ekstra w łóżku. Julia bez obrazy to tylko przytyk do Twojego stwierdzenia, nie do Ciebie personalinie pozdrawiam


Ja w wieku 30 lat czy 30+ zastanawialam sie co bedzie gdy bede miec 50 big_smile
Prawie mi juz stuka i poki co jest swietnie smile

37

Odp: Pytanie do Kobiet
Gosiawie napisał/a:
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Co to sa za bzdury. Przeciez starsze kobiety to juz nawet sily nie maja na seks przez starosc i choroby

bzdury to Ty piszesz moja droga. Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. Ostatnio był program o tym w tv kobiety po 80 ubiera się seksownie dbają o siebie i korzystają z uroków mężczyzn. Na nowo odkrywają swoje ciało. Sam miałem kobietę 20 lat starszą. W łóżku torpeda robiła cuda. Pracuje w miejscu gdzie jest ok 1000 chłopa każdy ma swój bagaż doświadczeń. Każdy mówi że starsze są ekstra w łóżku. Julia bez obrazy to tylko przytyk do Twojego stwierdzenia, nie do Ciebie personalinie pozdrawiam


Ja w wieku 30 lat czy 30+ zastanawialam sie co bedzie gdy bede miec 50 big_smile
Prawie mi juz stuka i poki co jest swietnie smile

Ja sie boje starosci- tych wszystkich chorob

38

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:

bzdury to Ty piszesz moja droga. Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. Ostatnio był program o tym w tv kobiety po 80 ubiera się seksownie dbają o siebie i korzystają z uroków mężczyzn. Na nowo odkrywają swoje ciało. Sam miałem kobietę 20 lat starszą. W łóżku torpeda robiła cuda. Pracuje w miejscu gdzie jest ok 1000 chłopa każdy ma swój bagaż doświadczeń. Każdy mówi że starsze są ekstra w łóżku. Julia bez obrazy to tylko przytyk do Twojego stwierdzenia, nie do Ciebie personalinie pozdrawiam


Ja w wieku 30 lat czy 30+ zastanawialam sie co bedzie gdy bede miec 50 big_smile
Prawie mi juz stuka i poki co jest swietnie smile

Ja sie boje starosci- tych wszystkich chorob


Nie mysl do przodu wink

39

Odp: Pytanie do Kobiet

A autor sie juz ulotnil, pewnie od wczoraj przekonuje zone (byc moze skutecznie) big_smile

40

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:

Nie rozumiem takich kobiet. Przecież seks to także  umocnienie związku, bliskość, uczucie.
Ale nie, one nie, dla nich problemu nie ma. A przecież są różne sposoby zaspokojenia faceta, nie tylko stosunek.
Autorowi pozostaje poważna i szczera rozmowa z żoną.
W przeciwnym razie wcześniej czy później związek się rozleci...


I vice versa.
Mnie się wydaje, że największy problem jest w tym, że wielu facetów skupia się na zaspokojeniu swojej potrzeby i myślą, że kilka minut ruchów posuwistych załatwia sprawę u kobiety. I to właśnie Ci faceci, którzy tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia czy, jak i kiedy jego partnerka przeżywa satysfakcję funkcjonują w związkach, w których kobietę ciągle boli głowa, używając kolokwializmu. I co najwyżej ona od czasu do czasu poświęci się, żeby mieć faceta z głowy.
Oczywiście często kobiety same to spowodowały, bo nie potrafią mówić i pokazywać, czego pragną, albo wręcz okłamują faceta, że te kilka minut ruchów posuwistych to jest właśnie to, czego pragną, więc same sobie odbierają szansę na satysfakcjonujący seks.

41

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:

Nie rozumiem takich kobiet. Przecież seks to także  umocnienie związku, bliskość, uczucie.
Ale nie, one nie, dla nich problemu nie ma. A przecież są różne sposoby zaspokojenia faceta, nie tylko stosunek.
Autorowi pozostaje poważna i szczera rozmowa z żoną.
W przeciwnym razie wcześniej czy później związek się rozleci...


Tak jak sa i rozne sposoby zaspokajania kobiet!

42 Ostatnio edytowany przez bullet (2023-11-23 14:36:51)

Odp: Pytanie do Kobiet
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:

Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. ...

z Twoimi tezami się zgadzam.
Czytałeś i teraz wydaje Ci się, że wiesz, nie trzeba czytać by wiedzieć.
Tylko 45+ .... szanowne Panie, nie lękajcie się cool

43

Odp: Pytanie do Kobiet
bullet napisał/a:
Perwersyjny za to szczupł napisał/a:

Wystarczy trochę poczytać. Zgodzę się z Tobą w kwestii chorób i zniedołężnienia ale zdrowa kobieta korzysta z życia nawet po menopauzie. ...

z Twoimi tezami się zgadzam.
Czytałeś i teraz wydaje Ci się, że wiesz, nie trzeba czytać by wiedzieć.
Tylko 45+ .... szanowne Panie, nie lękajcie się cool

Czego sie maja nie lekac?

44 Ostatnio edytowany przez bullet (2023-11-23 14:40:11)

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:

Czego sie maja nie lekac?

juz nie pierwszy raz zastanawiam się czy ty czytasz ten wątek. Chyba bardzo pobieznie.
To jest OT więc nie rozwijam.

45

Odp: Pytanie do Kobiet
bullet napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Czego sie maja nie lekac?

juz nie pierwszy raz zastanawiam się czy ty czytasz ten wątek. Chyba bardzo pobieznie.

No wszystkiego nie czytam,bo za duzo roboty, zeby kazdy watek czytac wszystkie odpowiedzi,by mnie to pol godziny zajelo

46 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2023-11-23 15:52:41)

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:

No wszystkiego nie czytam,bo za duzo roboty, zeby kazdy watek czytac wszystkie odpowiedzi,by mnie to pol godziny zajelo

Aha, czyli Ty nie czytasz, bo zajęłaby Ci ta czynność cenne pół godziny, ale równocześnie oczekujesz, że inni będą tracić czas na wyjaśnianie kwestii, które byłyby oczywiste, gdybyś jednak zechciała nie być taką ignorantką.
I uwierz, że nie napisałabym tego, gdyby nie fakt, że zauważyłam, że  robisz to nagminnie.

MagdaLena1111 napisał/a:

I vice versa.
Mnie się wydaje, że największy problem jest w tym, że wielu facetów skupia się na zaspokojeniu swojej potrzeby i myślą, że kilka minut ruchów posuwistych załatwia sprawę u kobiety. I to właśnie Ci faceci, którzy tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia czy, jak i kiedy jego partnerka przeżywa satysfakcję funkcjonują w związkach, w których kobietę ciągle boli głowa, używając kolokwializmu. I co najwyżej ona od czasu do czasu poświęci się, żeby mieć faceta z głowy.

Oczywiście. I właśnie dlatego sama wcześniej zwróciłam uwagę, że jeśli facet myśli głownie o sobie, oczekując przy tym, że partnerce to powinno wystarczyć i też powinna skupiać się na jego potrzebach, bo jej też z automatu powinny być zaspokojone, to niech się potem nie dziwi, że w pewnym momencie to przestaje działać i pojawi się u niej zwykła frustracja, w efekcie której zamiast mieć ochotę na seks, to zacznie tę czynność postrzegać jak uciążliwość, której w miarę możliwości będzie unikać.
Ba, zdarzyło mi się spotkać ze stwierdzeniem, że nam przecież najbardziej chodzi o bliskość, a trudno o większą niż tę podczas seksu. Ot, takie płytkie męskie myślenie.

I żeby nie było - na szczęście są mężczyźni, którzy mają do tematu zupełnie inne podejście, ale ci, czyje partnerki nie inicjują współżycia powinni bardzo uwaznie przyjrzeć się temu, co dzieje się w ich sypialni.

47

Odp: Pytanie do Kobiet
Priscilla napisał/a:

I żeby nie było - na szczęście są mężczyźni, którzy mają do tematu zupełnie inne podejście, ale ci, czyje partnerki nie inicjują współżycia powinni bardzo uwaznie przyjrzeć się temu, co dzieje się w ich sypialni.

O jakim podejściu mowa?

48

Odp: Pytanie do Kobiet
JordanT napisał/a:

O jakim podejściu mowa?

Naśladujesz Julkę?? big_smile
Przecież to wynika z kontekstu. Jeśli przeczytasz cały post, to będziesz wiedzieć, co mam na myśli.

49

Odp: Pytanie do Kobiet
Priscilla napisał/a:
JordanT napisał/a:

O jakim podejściu mowa?

Naśladujesz Julkę?? big_smile
Przecież to wynika z kontekstu. Jeśli przeczytasz cały post, to będziesz wiedzieć, co mam na myśli.

Dlaczego mialby mnie nasladowac?

50 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-11-23 17:44:41)

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JordanT napisał/a:

O jakim podejściu mowa?

Naśladujesz Julkę?? big_smile
Przecież to wynika z kontekstu. Jeśli przeczytasz cały post, to będziesz wiedzieć, co mam na myśli.

Dlaczego mialby mnie nasladowac?

Boże widzisz i nie grzmisz big_smile

51

Odp: Pytanie do Kobiet
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JordanT napisał/a:

O jakim podejściu mowa?

Naśladujesz Julkę?? big_smile
Przecież to wynika z kontekstu. Jeśli przeczytasz cały post, to będziesz wiedzieć, co mam na myśli.

Dlaczego mialby mnie nasladowac?

Właśnie dlatego big_smile big_smile

wieka napisał/a:

Boże widzisz i nie grzmisz big_smile

No nie? big_smile Drugiej takiej Julki to ze świecą szukać cool

52 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2023-11-23 18:40:16)

Odp: Pytanie do Kobiet

Ktos kto kocha, nie jest głuchy na cierpienie drugiej strony.
Jeżeli po szczerej rozmowie, ona dalej będzie ignorować twoje potrzeby, to znaczy że cie nie kocha/ nie obchodzisz ją.

Juz teraz dałeś sie wpakować w poczucie winy, przez te wszystkie neofeministki; "zobaczcie jaki podły i zły człowiek, dla czegoś takiego jak seks, chce rozbić rodzine"
Tutaj trzeba odwrócić pytanie, dlaczego  ŻONA chce rozbić rodzine z takiego powodu jak sex.


Nie staraj sie drogi autorze być Jezusem, nie musisz cierpieć ani za miliony, ani za decyzje TWOJEJ ZONY.
Zycie w celibacie to nie zycie.
Idz do prawnika, zobacz jak wygląda twoja sytuacja, i składaj papiery rozwodowe.

53

Odp: Pytanie do Kobiet
Legat napisał/a:

Niestety tak ma wiele kobiet. Zdobyć rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. smile Dlatego od dawien dawna, wielu żonkosi chodziło do prostytutek. Ci mniej odważni szukają szczęścia u koleżanek w pracy, czy jak ty  fapowanie.

Ale sprecyzuj Legat, co rozumiesz pod stwierdzeniem: ROKUJĄCY.

Bo zdaje się, że wiele razy i z wielu kobiecych punków widzenia wygląda to tak:

Facet zrobił co mógł aby zdobyć kobietę, w końcu udało mu się. Zrobił jej dwójkę dzieci, ale w tym czasie zdziadział, nie robi nic oprócz wymagania seksu kilka razy w tygodniu, a to na nią spadają wszelkie domowe obowiązki, pranie, sprzątanie, doglądanie teściowej... Często też pracuje na cały etat oprócz tego. Dziwisz się, że facet który wcześniej wydawał jej się spełnieniem marzeń i wzbudzał dreszcz pożądania, teraz tylko irytuje gdy śmierdzący piwem wieczorem dobiera jej się do majtek?

Kobieta nigdy nie odmówi seksu facetowi którego szanuje, który jest dla niej oparciem i który wzbudza jej podziw.

Powtórzę: NIGDY


I tyle.

54

Odp: Pytanie do Kobiet
Salomonka napisał/a:
Legat napisał/a:

Niestety tak ma wiele kobiet. Zdobyć rokującego mężczyznę, zrobić z nim dzieci i twoja dalsza rola, to utrzymanie rodziny, bycie przykładnym ojcem. Seks tylko po to, żebyś nie zwiał. smile Dlatego od dawien dawna, wielu żonkosi chodziło do prostytutek. Ci mniej odważni szukają szczęścia u koleżanek w pracy, czy jak ty  fapowanie.

Ale sprecyzuj Legat, co rozumiesz pod stwierdzeniem: ROKUJĄCY.

Bo zdaje się, że wiele razy i z wielu kobiecych punków widzenia wygląda to tak:

Facet zrobił co mógł aby zdobyć kobietę, w końcu udało mu się. Zrobił jej dwójkę dzieci, ale w tym czasie zdziadział, nie robi nic oprócz wymagania seksu kilka razy w tygodniu, a to na nią spadają wszelkie domowe obowiązki, pranie, sprzątanie, doglądanie teściowej... Często też pracuje na cały etat oprócz tego. Dziwisz się, że facet który wcześniej wydawał jej się spełnieniem marzeń i wzbudzał dreszcz pożądania, teraz tylko irytuje gdy śmierdzący piwem wieczorem dobiera jej się do majtek?

Kobieta nigdy nie odmówi seksu facetowi którego szanuje, który jest dla niej oparciem i który wzbudza jej podziw.

Powtórzę: NIGDY


I tyle.

Otoz to jest 100% prawda

Odp: Pytanie do Kobiet
Salomonka napisał/a:

Kobieta nigdy nie odmówi seksu facetowi którego szanuje, który jest dla niej oparciem i który wzbudza jej podziw.
Powtórzę: NIGDY
I tyle.

.......i żyli długo i szczęśliwie smile
Tak to tylko w bajkach....

56 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-11-25 14:49:53)

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Kobieta nigdy nie odmówi seksu facetowi którego szanuje, który jest dla niej oparciem i który wzbudza jej podziw.
Powtórzę: NIGDY
I tyle.

.......i żyli długo i szczęśliwie smile
Tak to tylko w bajkach....

Nigdy nie mówmy nigdy...

57

Odp: Pytanie do Kobiet
NINJA_PL napisał/a:

Cześć, Jestem mężczyzną mam 38 lat z żoną jesteśmy 15 lat po ślubie mamy dwójkę dzieci Nie układa nam się z żoną ogromna różnica w libido. Ja bym chciał z 3 razy na tydzień - żona raz na miesiąc. Nie chce zmuszać żony do czegoś czego nie lubi nie oczekuje tego natomiast trochę to dziwne wydaje mi się że muszę "sam" z tym sobie radzić. Skoro nie lubi sexu myślę że mogła by pomóc mi w tym temacie na inne sposoby.

Niestety urosło to do takiej rangi że mam ten problem w głowie cały czas.  Było tak od zawsze ale kiedyś byłem w stanie to zaakceptować wydaje mi się teraz  że już nie.

Rozwiązania problemów nie widać, rozstać się i skrzywdzić dzieci przez takie coś? też to nie ma sensu. Żyć z tą ogromną irytacją w głowie i się wykończyć też chyba nie o to chodzi.

Kobiety proszę doradźcie mi coś. Dziękuje

Znajdż sobie kochankę tylko do seksu problem rozwiązany, wracał do  żony reszta jest ok.

Dzieci też będą miały ojca.

Odp: Pytanie do Kobiet
wieka napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Kobieta nigdy nie odmówi seksu facetowi którego szanuje, który jest dla niej oparciem i który wzbudza jej podziw.
Powtórzę: NIGDY
I tyle.

.......i żyli długo i szczęśliwie smile
Tak to tylko w bajkach....

Nigdy nie mówmy nigdy...

Właśnie przyznałaś, że 90% kobiet jest wrednych i wyrachowanych big_smile

59

Odp: Pytanie do Kobiet
zwyczajny gość napisał/a:
wieka napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:

.......i żyli długo i szczęśliwie smile
Tak to tylko w bajkach....

Nigdy nie mówmy nigdy...

Właśnie przyznałaś, że 90% kobiet jest wrednych i wyrachowanych big_smile

Zła interpretacja...

60

Odp: Pytanie do Kobiet
wieka napisał/a:
zwyczajny gość napisał/a:
wieka napisał/a:

Nigdy nie mówmy nigdy...

Właśnie przyznałaś, że 90% kobiet jest wrednych i wyrachowanych big_smile

Zła interpretacja...

Właśnie się zastanawiam, jak zwyczajny gość połączył jedno z drugim, bo w kontekście całości widzieć od razu wredotę i wyrachowanie, to nie jest tak prosto wink

61

Odp: Pytanie do Kobiet
Priscilla napisał/a:

Właśnie się zastanawiam, jak zwyczajny gość połączył jedno z drugim, bo w kontekście całości widzieć od razu wredotę i wyrachowanie, to nie jest tak prosto wink

No dawanie tyłeczka za coś to w sumie norma. smile

62

Odp: Pytanie do Kobiet
Legat napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Właśnie się zastanawiam, jak zwyczajny gość połączył jedno z drugim, bo w kontekście całości widzieć od razu wredotę i wyrachowanie, to nie jest tak prosto wink

No dawanie tyłeczka za coś to w sumie norma. smile


Taaa, norma... PN czy jakaś inna? Masz jakieś dane, to przytocz.

63

Odp: Pytanie do Kobiet
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie się wydaje, że największy problem jest w tym, że wielu facetów skupia się na zaspokojeniu swojej potrzeby i myślą, że kilka minut ruchów posuwistych załatwia sprawę u kobiety. I to właśnie Ci faceci, którzy tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia czy, jak i kiedy jego partnerka przeżywa satysfakcję funkcjonują w związkach, w których kobietę ciągle boli głowa, używając kolokwializmu. I co najwyżej ona od czasu do czasu poświęci się, żeby mieć faceta z głowy.

Priscilla napisał/a:

Ja zaś usiłowałam zwrócić uwagę, że aby jego żona miała ochotę na seks, to musi czuć się komfortowo, bezpiecznie (naciski ten stan tylko oddalają), a sam seks być czymś, czego nie może się doczekać, co znaczy tyle, że tam musi wydarzać się coś, co będzie jej sprawiać przyjemność. Mężczyźni w łóżku często są egoistami albo na co dzień zachowują się jak słoń w składzie emocjonalnej porcelany, a potem dziwią się, że partnerka nie dąży do zbliżeń, a wręcz ich unika.

Zgadzam się z dziewczynami.
Czy ktoś pokusił się o prostą matematykę?
On ma 38 lat, w małżeństwie od 15 lat. Przed małżeństwem raczej byli kilka lat parą. Ile ona miała lat jak zaczęli się spotykać? Pewnie między 15 a 20. Czyli z dużym prawdopodobieństwem on był jej pierwszym i jedynym partnerem seksualnym. Ona od zawsze nie lubiła seksu, ale wcześniej autorowi to nie przeszkadzało. Wniosek? Autor jest beznadziejnym kochankiem, a jego żona nigdy nie miała z nim orgazmu ani choćby odrobiny przyjemności. Raz na miesiąc mu da, żeby w końcu się odczepił i żeby miała spokój na kilka tygodni. Ona spełnia się jako matka, może jeszcze w życiu zawodowym, a seks kompletnie jej nie interesuje, bo nikt jej nie rozbudził seksualnie, pewnie sama uważa się za aseksualną. Seks z mężem jest dla niej taką samą przyjemnością jak kolonoskopia bez znieczulenia. Nic dziwnego, że ma na niego 'ochotę' tylko raz w miesiącu.

64

Odp: Pytanie do Kobiet
Anewe napisał/a:

Wniosek? Autor jest beznadziejnym kochankiem, a jego żona nigdy nie miała z nim orgazmu ani choćby odrobiny przyjemności.

Zbyt daleko idący wniosek. Jakość seksu zależy od umiejętności komunikowania się. Żeby facet mógł być wprawnym kochankiem, to najpierw partnerka musi mu powiedzieć/pokazać co i jak: bo jedna lubi smyranie z góry na dół, a druga na boki. Jedna woli velvet-waniliową miłość, a druga mocne młócenie.

I tak jak są ludzie, którzy uprawiają seks codziennie - tak są i tacy, którym wystarczy raz w miesiącu.

Posty [ 64 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024