Hej. Myślę mocno nad rozwodem. Jedyne co mnie trzyma przy mężu to nasze dzieci i to, że 2 lata temu kupiliśmy wymarzony, idealny dom, w którym jest mi dobrze. Wiem, ze jak się rozwiedziemy trzeba będzie podzielić majątek.
Na pokładzie dwójką dzieci 5, 2 lata.
Od czego zacząć? Jak się za to zabrać. Maz jest kłótliwa osobą i jak mu powiedziałam coś typu "zabieram dzieci i się wynoszę" to powiedział, żebym zapomniała że pójdę z dziećmi.