Co byście zrobili na moim miejscu? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co byście zrobili na moim miejscu?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: Co byście zrobili na moim miejscu?

Co byście zrobili na moim miejscu? Mam 29 (świeżo upieczony) lat, Partnerka 35.  Mam własne mieszkanie, pracę (co prawda nie za bardzo dochodową ale 4500 netto). Partnerka (narzeczona) na razie nie kwapi się do szukania pracy, odkąd zrezygnowała, a jest to gdzieś 3-4 miesiące odkąd siedzi na bezrobociu. Naciskam ja jako partner na ślub oraz dziecko w tym roku. Ona niby się zgadza ale ciągle przekłada terminy. Stawiam już sprawę jasno. Partnerka szuka pracy widzę, stara się. Wkurzam się w moim związku o to, że pragnę się już ustabilizować. Złego słowa na moją partnerkę nigdy nie powiem. Jest super i do rany przyłóż, tylko w jednej kwestii nie umiem się z nią dogadać. Jak pisałem naciskam na stabilizację, chce ślub i dziecko. Od siebie daje mieszkanie + chce wziąć kredyt na jeszcze większe, ewentualnie dom bliźniaczy mały. Moja partnerka tutaj się z tego bardzo cieszy, zwłaszcza że nic ona nie dołoży, nie ma żadnego majątku. Problem w tym, że ja oczekuje czegoś od niej najpierw, tego ślubu i starań o dziecko, jej się to nie podoba. Wiecznie gada że jesteśmy za biedni (a wystarczy żeby poszła do pracy), nie mamy kredytów, mamy pomoc rodziców. Ja mam już tego dość, ona ma 35 lat. Zdaje sobie sprawę że nie można odwlekać tego tematu, ona jest przekonana że może i nawet w wieku 40 lat... Dla mnie to już za dużo, kocham ją bardzo ale ona obiecywała mi że będziemy mieć stabilizację, a jedynie co robi to chce chyba wygodnie żyć i zwodzi mnie że już niedługo... już niedługo jak uzbieramy. Ciężko mi cokolwiek w tym temacie już zdziałać, czasami łapie się na tym, że nawet inni głupsi odemnie faceci mają coś bez mrugnięcia okiem,  a moja partnerka nie chce nawet założyć ze mną rodziny.  Pracować wiem że będzie bez problemu, bo pracowała całe życie od 20 roku życia, ale dziwne jest to że nie chce stabilizacji w takim wieku.

Czy myślicie że ona nie ma instynktu macierzyńskiego? Jesteśmy ze sobą 5 lat. Na co dzień kochamy sie bardzo, dbamy o siebie, ale nie zgadzamy chyba w tym temacie. Jak podejść z nią do rozmowy? Nie chce dłużej czekać na założenie rodziny. Nie straszę jej że pójdę do innej, bo jak nie ona to w życiu już nie będę bawił się w związki...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Chcesz w przyszłości za 4500 utrzymywać 3 osoby?

3 Ostatnio edytowany przez Destiny_99996 (2023-09-20 14:57:52)

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Moja partnerka bez problemu znajdzie pracę. Szuka teraz trochę lepszej. Ma propozycję pójscia do pracy teraz za 4000 + premie, ale szuka czegoś lepszego. Nawet na L4 w czasie ciąży dostawałaby te 100% czyli 4000...

4

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
Destiny_99996 napisał/a:

Moja partnerka bez problemu znajdzie pracę. Szuka teraz trochę lepszej. Ma propozycję pójscia do pracy teraz za 4000 + premie, ale szuka czegoś lepszego. Nawet na L4 dostawałaby te 100% czyli 4000...

Nie. Sam napisałeś, że siedzi na bezrobociu i nie szuka.

5 Ostatnio edytowany przez Destiny_99996 (2023-09-20 15:00:45)

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Pisze trochę chaotycznie bo jestem w pracy i gonią mnie obowiązki, ale miało to znaczyć, że może iść do pracy za te pieniądze, ale szuka czegoś lepszego i topornie to jej idzie. O kwestie finansów się w ogóle nie martwię, bo wiem że by i poszła nawet do tej za 4000 jakby chciała stabilizacji, a nie szukała wymówek wiecznych.

6

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
Destiny_99996 napisał/a:

Pisze trochę chaotycznie bo jestem w pracy i gonią mnie obowiązki, ale miało to znaczyć, że może iść do pracy za te pieniądze, ale szuka czegoś lepszego i topornie to jej idzie. O kwestie finansów się w ogóle nie martwię, bo wiem że by i poszła nawet do tej za 4000 jakby chciała stabilizacji, a nie szukała wymówek wiecznych.

Taaaaa. Idealizujesz ją.
Biorąc z nią slub zrobisz głupotę.

7

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Zrobilibyśmy to samo co tutaj - https://www.netkobiety.pl/t131399.html

8 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-09-20 15:10:34)

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Najwyraźniej nie chce się wiązać, może nie jest  Ciebie pewna, bo jesteś młodszy i bogatszy, bo ona będzie mieszkała jednak u Ciebie, może jest inny powód... widać, że coś ukrywa, bo powinna wyraźnie się określić, a nie zwodzić.
Nie oczekuj jednak, żeby ktoś z boku wiedział co jej w głowi siedzi.

A to, że jesteś świeżo upieczony, to czego dotyczy?

Edit.
Patrząc na Twój poprzedni wątek, to powinieneś myśleć o rozstaniu, nie ślubie.

9

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Swieżo upieczony 29 latek big_smile

10

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?

Niewiem moi ex co prawda byli mendy zdradzieckie, ale ZADEN z nich nigdy nie mial pretensji, ze nie pracuje,ale moze dlatego, ze ja od nich kasy nie sepilam tylko wydawalam swoja z zasilkow glownie, kasy facetow malo co bralam ,w zasadzie moj ex sam mi dawal od siebie pieniadze,ale ja zawsze mowilam "ze nie musi co miesiac mi dawac kasy,bo mnie moja wystarczy "-wlasnie dlatego,, zeby sobie nie myslal,ze jestem od niego finansowo zalezna... dlatego uwazam, ze w Polsce kobiety tez powinny miec zasilki niepracujace i to w takiej kwocie,by jak w Anglii starczylo na wszystko,a nie zeby sie prosily mezow o ich kase

11

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
Destiny_99996 napisał/a:

Swieżo upieczony 29 latek big_smile

Kurcze, a jeszcze 2 miesiące temu miałeś 30 lat i zarabiałeś 4000.

Magia!

Julciu, kochana, od tego, żeby mieć własne pieniądze jest praca smile

12

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
Lady Loka napisał/a:
Destiny_99996 napisał/a:

Swieżo upieczony 29 latek big_smile

Kurcze, a jeszcze 2 miesiące temu miałeś 30 lat i zarabiałeś 4000.

Magia!

Julciu, kochana, od tego, żeby mieć własne pieniądze jest praca smile

Jak ci ktos da prezent na urodziny to czyj on jest? Rozumiem, ze nie twoj, skoro go nie kupilas.  Otoz tak samo jak mnie daja kase  z zasilkow to jest ona moja jako dar od podatnikow moich kochanych

13

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Destiny_99996 napisał/a:

Swieżo upieczony 29 latek big_smile

Kurcze, a jeszcze 2 miesiące temu miałeś 30 lat i zarabiałeś 4000.

Magia!

Julciu, kochana, od tego, żeby mieć własne pieniądze jest praca smile

Jak ci ktos da prezent na urodziny to czyj on jest? Rozumiem, ze nie twoj, skoro go nie kupilas.  Otoz tak samo jak mnie daja kase  z zasilkow to jest ona moja jako dar od podatnikow moich kochanych

Jesteś idealnym przykładem na to, że zasiłki powinni uciąć do poziomu zapewniającego absolutne minimum egzystencji, albo zamienić je na paczki żywnościowe po to, żeby lenie ruszyły do pracy zamiast brać coś, co im się nie należy.

14

Odp: Co byście zrobili na moim miejscu?
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Kurcze, a jeszcze 2 miesiące temu miałeś 30 lat i zarabiałeś 4000.

Magia!

Julciu, kochana, od tego, żeby mieć własne pieniądze jest praca smile

Jak ci ktos da prezent na urodziny to czyj on jest? Rozumiem, ze nie twoj, skoro go nie kupilas.  Otoz tak samo jak mnie daja kase  z zasilkow to jest ona moja jako dar od podatnikow moich kochanych

Jesteś idealnym przykładem na to, że zasiłki powinni uciąć do poziomu zapewniającego absolutne minimum egzystencji, albo zamienić je na paczki żywnościowe po to, żeby lenie ruszyły do pracy zamiast brać coś, co im się nie należy.

Ale dlaczego do pracy? Przeciez wiadomo tutaj,ze na drugi rok zaczne wlasna dzialalnosc i urzad pracy mi w tym pomoze jak obiecali z dofinansowanien i kursami odpowiednimi

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co byście zrobili na moim miejscu?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024