Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Aż tak wielki ten majątek, że się już martwisz? kasa ważniejsza od tego czy mama nest szczęśliwa?
Aż tak wielki ten majątek, że się już martwisz?
kasa ważniejsza od tego czy mama nest szczęśliwa?
Ogromny może nie jest duże ładne mieszkanie, samochód. Mama wygląda na szczęśliwą ale jak ją za chwilę rzuci to ona się załamie. Nie wiem dlaczego wybrała sobie takiego. Może chodzi o seks bo wiele facetów w jej wieku ma problemy. A może chciała mieć syna i wybrała młodszego nie rozumiem tego.
Lady Loka napisał/a:Aż tak wielki ten majątek, że się już martwisz?
kasa ważniejsza od tego czy mama nest szczęśliwa?
Ogromny może nie jest duże ładne mieszkanie, samochód. Mama wygląda na szczęśliwą ale jak ją za chwilę rzuci to ona się załamie. Nie wiem dlaczego wybrała sobie takiego. Może chodzi o seks bo wiele facetów w jej wieku ma problemy. A może chciała mieć syna i wybrała młodszego nie rozumiem tego.
No to najwyżej się rozstaną. Dopóki nie borą ślubu, to możesz być spokojna o majątek. A mama jeszcze jest młoda i może ze swoim mieszkaniem i samochodem zrobić to, co sama chce, bez córki, która już jej nad głową będzie przeliczać, co dostanie po jej śmierci.
Sandrapl napisał/a:Lady Loka napisał/a:Aż tak wielki ten majątek, że się już martwisz?
kasa ważniejsza od tego czy mama nest szczęśliwa?
Ogromny może nie jest duże ładne mieszkanie, samochód. Mama wygląda na szczęśliwą ale jak ją za chwilę rzuci to ona się załamie. Nie wiem dlaczego wybrała sobie takiego. Może chodzi o seks bo wiele facetów w jej wieku ma problemy. A może chciała mieć syna i wybrała młodszego nie rozumiem tego.
No to najwyżej się rozstaną. Dopóki nie borą ślubu, to możesz być spokojna o majątek. A mama jeszcze jest młoda i może ze swoim mieszkaniem i samochodem zrobić to, co sama chce, bez córki, która już jej nad głową będzie przeliczać, co dostanie po jej śmierci.
Nie przeliczam ale boję się o mamę, nie wiem co w nim widzi. Nie wiem co mam powiedzieć dzieciom że babcia znalazła sobie faceta który nie wygląda jak dziadek.
Lady Loka napisał/a:Sandrapl napisał/a:Ogromny może nie jest duże ładne mieszkanie, samochód. Mama wygląda na szczęśliwą ale jak ją za chwilę rzuci to ona się załamie. Nie wiem dlaczego wybrała sobie takiego. Może chodzi o seks bo wiele facetów w jej wieku ma problemy. A może chciała mieć syna i wybrała młodszego nie rozumiem tego.
No to najwyżej się rozstaną. Dopóki nie borą ślubu, to możesz być spokojna o majątek. A mama jeszcze jest młoda i może ze swoim mieszkaniem i samochodem zrobić to, co sama chce, bez córki, która już jej nad głową będzie przeliczać, co dostanie po jej śmierci.
Nie przeliczam ale boję się o mamę, nie wiem co w nim widzi. Nie wiem co mam powiedzieć dzieciom że babcia znalazła sobie faceta który nie wygląda jak dziadek.
Nie, skąd, nie przeliczasz
Masz w nosie to czy Twoja mama jest szczęśliwa czy nie. Liczy się kasa i opinia innych.
Sandrapl napisał/a:Lady Loka napisał/a:No to najwyżej się rozstaną. Dopóki nie borą ślubu, to możesz być spokojna o majątek. A mama jeszcze jest młoda i może ze swoim mieszkaniem i samochodem zrobić to, co sama chce, bez córki, która już jej nad głową będzie przeliczać, co dostanie po jej śmierci.
Nie przeliczam ale boję się o mamę, nie wiem co w nim widzi. Nie wiem co mam powiedzieć dzieciom że babcia znalazła sobie faceta który nie wygląda jak dziadek.
Nie, skąd, nie przeliczasz
Masz w nosie to czy Twoja mama jest szczęśliwa czy nie. Liczy się kasa i opinia innych.
Oczywiście że nie, mam gdzie mieszkać i za co żyć. Martwię się o nią co jeśli to oszust, albo chce się tylko zabawić.
Lady Loka napisał/a:Sandrapl napisał/a:Nie przeliczam ale boję się o mamę, nie wiem co w nim widzi. Nie wiem co mam powiedzieć dzieciom że babcia znalazła sobie faceta który nie wygląda jak dziadek.
Nie, skąd, nie przeliczasz
Masz w nosie to czy Twoja mama jest szczęśliwa czy nie. Liczy się kasa i opinia innych.Oczywiście że nie, mam gdzie mieszkać i za co żyć. Martwię się o nią co jeśli to oszust, albo chce się tylko zabawić.
Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
Sandrapl napisał/a:Lady Loka napisał/a:Nie, skąd, nie przeliczasz
Masz w nosie to czy Twoja mama jest szczęśliwa czy nie. Liczy się kasa i opinia innych.Oczywiście że nie, mam gdzie mieszkać i za co żyć. Martwię się o nią co jeśli to oszust, albo chce się tylko zabawić.
Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
To prawda, ale tydzień temu kiedy go poznałam widziałam również kajdanki zawieszone na łóżku i boję się że zmusza ją do dziwnych rzeczy. A poza tym raczej nie będzie z nią do końca życia. Teraz jeszcze mama wygląda dobrze i atrakcyjnie ale za rok może się to zmienić a on ucieknie.
Lady Loka napisał/a:Sandrapl napisał/a:Oczywiście że nie, mam gdzie mieszkać i za co żyć. Martwię się o nią co jeśli to oszust, albo chce się tylko zabawić.
Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
To prawda, ale tydzień temu kiedy go poznałam widziałam również kajdanki zawieszone na łóżku i boję się że zmusza ją do dziwnych rzeczy. A poza tym raczej nie będzie z nią do końca życia. Teraz jeszcze mama wygląda dobrze i atrakcyjnie ale za rok może się to zmienić a on ucieknie.
Twoja mama jest dorosła i ma prawo do podejmowania własnych decyzji odnośnie swojego związku i odnośnie praktyk seksualnych, które chce wprowadzać w swoje życie.
Zajmij się swoim życiem.
Sandrapl napisał/a:Lady Loka napisał/a:Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
To prawda, ale tydzień temu kiedy go poznałam widziałam również kajdanki zawieszone na łóżku i boję się że zmusza ją do dziwnych rzeczy. A poza tym raczej nie będzie z nią do końca życia. Teraz jeszcze mama wygląda dobrze i atrakcyjnie ale za rok może się to zmienić a on ucieknie.
Twoja mama jest dorosła i ma prawo do podejmowania własnych decyzji odnośnie swojego związku i odnośnie praktyk seksualnych, które chce wprowadzać w swoje życie.
Zajmij się swoim życiem.
Dobrze ale wydaję mi się że dobrze na tym nie wyjdzie
Lady Loka napisał/a:Sandrapl napisał/a:To prawda, ale tydzień temu kiedy go poznałam widziałam również kajdanki zawieszone na łóżku i boję się że zmusza ją do dziwnych rzeczy. A poza tym raczej nie będzie z nią do końca życia. Teraz jeszcze mama wygląda dobrze i atrakcyjnie ale za rok może się to zmienić a on ucieknie.
Twoja mama jest dorosła i ma prawo do podejmowania własnych decyzji odnośnie swojego związku i odnośnie praktyk seksualnych, które chce wprowadzać w swoje życie.
Zajmij się swoim życiem.
Dobrze ale wydaję mi się że dobrze na tym nie wyjdzie
Twoja mama jest DOROSŁA. Nie jest Twoim dzieckiem. Nie jest osobą od Ciebie zależną. I nie musi jej interesować Twoja opinia na temat jej związku.
Daj jej żyć tak, jak chce. Twoja rola jako córki nie polega na ograniczaniu jej i mówieniu, co ma robić i jak się zachowywać, bo co ludzie powiedzą.
Twoja rola polega na tym, że jak za rok się rozstaną, a ona będzie potrzebowała pocieszenia, to ją pocieszysz.
Tylko tyle.
Do tego czasu może łaskawie po prostu ucieszysz się, że mama jest szczęśliwa i dobrze się bawi zamiast wypominać jej, że nie jest już atrakcyjna?
A problem gdzie?
Twoja mama jest szczęśliwa.
Ma partnera, seks na który być może długo czekała.
Dobrze się bawi i tyle.
Ma prawo korzystać z życia nie oglądając się na ludzi, bo nikomu krzywdy nie robi.
Nawet jeżeli to jakiś oszust czy naciągacz to i tak nic nie zrobisz, twoje próby sabotowania tej relacji skończą się tylko tym, że jeszcze bardziej ją do niego zbliżysz.
14 2023-01-21 10:35:55 Ostatnio edytowany przez Gary (2023-01-21 10:36:32)
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być.
Aaaa... daj spokój... może mają dobry seks, może miło spędzają czas, może ona go oczarowała sobą.
Podstawowy problem jest taki, że Ty go nie lubisz. Nie rozumiesz tej ich relacji.
Każda relacja jest hermetyczna.
Twoja niechęć i dystans, taki na wyrost, a priori, psuje wiele rzeczy:
-- szkodzi Tobie, twojej relacji z mamą
-- szkodzi relacji twojej mamy i tego gośćia
Po prostu zaakceptuj prawo matki do wyobru z kim chce wino wieczorem pić. To dokładnie taka sama sytuacja, jak rodzice nie akceptują chłopaka swojej córki, albo wręcz zabraniają jej mieć chłopaka.
... ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego.
To jest absolutnie egoistyczne z twojej strony. Masz problem, bo on jest jakby w twoim wieku. I robisz bunt.
Nie musisz tego rozumieć, nie zaglądniesz w ich relację, bo relacje są hermetyczne.
Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Tak, chodzi o seks. Nawet umięśniony kolo ma problem ze znalezieniem dziewczyny.
W zakresie majątku -- siedź na razie cicho. Nie rób draki. A jak Cię boli majątek, to właśnie o tym możesz z mamą porozmawiać -- czy aby to nie jest w stylu historii biednego żołnierza z Pakistanu, który rozkochuje europejkę, aby wysłąła mu pieniądze.
To długo trwa? Bo jak liczysz w miesiącach, to daj czas -- pewnie samo padnie.
Mama wygląda na szczęśliwą ale jak ją za chwilę rzuci to ona się załamie.
Dlatego pytam jak długo to trwa. Jeśli trzyma ich razem seks, i ten seks osłabnie to związek padnie.
Nie wiem dlaczego wybrała sobie takiego. Może chodzi o seks bo wiele facetów w jej wieku ma problemy. A może chciała mieć syna i wybrała młodszego nie rozumiem tego.
Kobiety nie rozumieją... Spotykałem się kiedyś z kobietą, miała wtedy chyba 36 lat. Pisali na portalu do niej młodsi 20+. Ona się dziwiła "Oooo... dlaczego oni do mnie piszą? Seks ze starszą? Chyba nieeee... To jakieś oszustwa? Jakie to mogą być oszustwa". A prawda jest taka, że młodsi chcą się przespać ze starszą.
Na portalach erotycznych panie muszą blokować młodszych, prostytutki nawet młode, piszą że tylko panowie 30+. Młodsza prostytutka mówi, że przychodzą głownie starsi panowie, a starsza mówi, że młodsi.
Faceci w wieku 57 mają problemy? Hmm.. no nie wiem, nie wiem... Może spotykają się z młodszymi.
Więc twoja mama wzięła młodszego kochanka.
I jest im dobrze.
To naprawdę takie dziwne, że dziewczyna się niepokoi? Mało to sytuacji, gdy młody kochaś chce starszą babkę oszukać finansowo? Albo młoda dziewczyna - dziadka? To nie znaczy od razu, że autorka jest pazerna na majątek matki, tylko zwyczajnie martwi się o nią - a wy już na autorkę naskakujecie.
Dlatego niech obgada z matką motyw "biednego żołnierza online", albo "metody na wnuczka".
Jak babka jest mądra, to się nie fochnie od razu.
18 2023-01-21 13:52:27 Ostatnio edytowany przez Herne (2023-01-21 14:03:18)
(...)Nie lubię go(...)
Dlaczego go nie lubisz?
Mama wygląda na szczęśliwą
A pytałaś Ją, czy jest?
Rozmawiasz ze swoją mamą?
Jaki, ogólnie, masz z nią kontakt?
Sandrapl
Piszesz, że masz dwójkę dzieci. A czy Ty masz kogoś? Jesteś szczęśliwa w swoim związku?
edit:
Lady Loka napisał/a:Sandrapl napisał/a:Oczywiście że nie, mam gdzie mieszkać i za co żyć. Martwię się o nią co jeśli to oszust, albo chce się tylko zabawić.
Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
To prawda, ale tydzień temu kiedy go poznałam widziałam również kajdanki zawieszone na łóżku i boję się że zmusza ją do dziwnych rzeczy. A poza tym raczej nie będzie z nią do końca życia. Teraz jeszcze mama wygląda dobrze i atrakcyjnie ale za rok może się to zmienić a on ucieknie.
Dlaczego ma ją "zmuszać" do czegoś?
Może to Jej wybór i bardzo dobrze się bawi, odkrywając nowe doświadczenia? Dlaczego zakładasz, że nie?
I tak, akcent majątkowy w Twojej wypowiedzi jest wyraźny.
19 2023-01-21 14:41:59 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2023-01-21 14:46:23)
Myślę jednak że wy piszecie o zabawie,a matka autorki, że się kochają, czyli ona liczy na związek, co przy takiej różnicy wieku jest bezsensowne.
Więc jeśli matka chce mieć kogoś na życie, to ta relacja jest bez sensu.
Możesz z nią porozmawiać, ale życia za nią nie przeżyjesz.
Może nie jest zbyt bystra to zapłaci za to.
Ale zwykle 57 letnie kobiety są mniej naiwne od 57 letnich Panów, którzy wierzą w wielką miłość 36 latki do nich i się z takimi Pannami żenią.
Więc może matka chce tylko seksu, on liczy na malzenstwo i to on będzie wykorzystany.
20 2023-01-21 15:02:21 Ostatnio edytowany przez adela 07 (2023-01-21 15:03:11)
Autorko, sporo panów lubi dojrzalsze kobiety. Jeśli Twoja mama jest jeszcze w miarę atrakcjna, to dla niego gratka, a dla niej podbudowanie ego , że młodszy ją chciał. Bo w jej wieku, to raczej...hmmm ..no dziadowate to wszystko. Trochę Ci współczuję, bo sama bym takiego obciachu córce zrobić nie chciała...liczmy na to, że się kobita wybawi, a jak motyle oklapną to przejrzy na oczy. Albo tak, jak pisze Ela, nie jest naiwna i wie, że poważnegozwiązkuz tego nie będzie.
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Hah, a ja moja mamę wciąż namawiam żeby szukała młodszego. Stare grzyby to tylko choroby i zaraz śmierć. Zero radości życia, nie mają już ochoty nigdzie jeździć. A ona się upiera że chce rówieśnika lub starszego
22 2023-01-21 15:13:17 Ostatnio edytowany przez Herne (2023-01-21 15:14:28)
Myślę jednak że wy piszecie o zabawie,a matka autorki, że się kochają, czyli ona liczy na związek, co przy takiej różnicy wieku jest bezsensowne.
Więc jeśli matka chce mieć kogoś na życie, to ta relacja jest bez sensu.
Możesz z nią porozmawiać, ale życia za nią nie przeżyjesz.
Może nie jest zbyt bystra to zapłaci za to.
Ale zwykle 57 letnie kobiety są mniej naiwne od 57 letnich Panów, którzy wierzą w wielką miłość 36 latki do nich i się z takimi Pannami żenią.
Więc może matka chce tylko seksu, on liczy na malzenstwo i to on będzie wykorzystany.
W wieku 57 lat można już mówić o pewnym doświadczeniu życiowym i zakładać, że dana osoba wie, co robi (oczywiście, w życiu jest z tym baaardzo różnie...)
Nie wiemy, tylko snujemy przypuszczenia na podstawie małej ilości nacechowanych subiektywizmem danych, co siedzi w głowie matki autorki.
Może jest tak, może inaczej.
Ale rzeczywiście, trwały związek z tego zapewne nie będzie....chociaż...to zależy na czym będzie oparty
Bardziej zastanawiający może być motyw poszukiwania przez autorkę remedium na taką sytuację.
Troska o matkę - zapewne tak.
Ale co jeszcze?
Mnie by to naprawdę gówno obchodziło. Ja byłabym szczęśliwa, że moja mama jest szczęśliwa. Jak można komukolwiek mówić co ma robić ze swoim życiem?
Nie wyjdzie to nie wyjdzie - trudno. A skąd pewność że by wyszło z rówieśnikiem?
Myślę że twoja mama się pobawi i potem wróci wszystko do normy. I tak myślę że chodzi o seks, ze strony rówieśników nie miałaby tego. A młodszy ma więcej siły i jest wytrzymały, umięśniony. Więc jeśli lubi ostry seks czego nie zazna ze starszymi facetami to nic z tym nie zrobisz. Taka prawda chyba że się mylę, ale wątpię.
Mnie by to naprawdę gówno obchodziło. Ja byłabym szczęśliwa, że moja mama jest szczęśliwa. Jak można komukolwiek mówić co ma robić ze swoim życiem?
Z punktu widzenia kobiecych praw tak. Z punktu widzenia córki już nie.
Może po prostu dodatkowo autorka ma swoje dysonanse w głowie:
Ukochany matki teoretycznie bardziej pasowały na jej partnera czy męża niż do matki.
Ma w głowie wyobrażenie matki jako istoty aseksualnej.
Ma przekonania o tym, kiedy kobieta powinna już nie myśleć o sobie, tylko służyć innym, na przykład bawić jej dzieci, a swoje wnuki, by córka miała więcej czasu.
Itd itd.
Żyjemy w świecie gdzie 57 latek i 36 latka to układ ok, a odwrotnie obraza społeczeństwa.
I to się szybko nie zmieni.
Biedny chłop w najlepszym okresie życia wpadł w sidła dojrzałej mamuśki, która chciała znów poczuć się młoda.
Jest tak uzależniony, nie może od niej odejść. Ona go ostro wykorzystuje kilka razy w ciągu dnia.
A teraz jej córka zatruwa mu życie, bo ona liczy tylko na pieniądze ze spadku.
Sandrapl a jakiej narodowości jest ten kochanek mamy? Uprzejmie zapytam.
Wydaje mi się, że w tym może być cały szkopuł.
29 2023-01-22 12:10:00 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2023-01-22 12:23:03)
Tak, z pewnością, biedactwo
Trzeba policję wezwać by go ratować
A matkę można jeszcze ubezwlasnowolnić z powodu zaburzeń psychicznych
Projektujesz swoje stany umysłowe Farmer, po 50 ludzie czują się już dojrzali, widzą w tym plusy, nie chcą już czuć się mlodzi:)
Tobie też się to w głowie ogarnie za parę lat, bez paniki
30 2023-01-22 12:48:25 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2023-01-22 12:49:46)
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Twoja matka to dorosła i dojrzała kobieta a Ty zachowujesz się jak matka nastolatki, która pierwszy raz się zakochała :-D
Nie masz swojego życia, że postanowiłaś matce dobierać partnera? Skąd to odwrócenie ról? Masz podstawy, żeby nie wierzyć w rozum matki?
Może sytuacja nie jest standardowa, bo związki z taką różnicą wieku, gdy kobieta jest starsza od swojego partnera o 20 lat, to rzadkość, ale może więcej wykaż zaufania do jej wyborów. Może chce się zabawić, korzysta z życia, a Ty od razu traktujesz ją jakby miała upośledzoną ocenę sytuacji i zaraz miała narobić głupot.
Możesz z nią pogadać o tym, co Cię niepokoi? To zrób to.
Sandrapl a jakiej narodowości jest ten kochanek mamy? Uprzejmie zapytam.
Wydaje mi się, że w tym może być cały szkopuł.
na pewno to turecki rogal.
Rumunski_Zolnierz napisał/a:Sandrapl a jakiej narodowości jest ten kochanek mamy? Uprzejmie zapytam.
Wydaje mi się, że w tym może być cały szkopuł.na pewno to turecki rogal.
Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Sandrapl trochę wyżej zadałem małe, takie "niewinne" pytanie: A czy Ty jesteś szczęśliwa w swoim związku?
Masz kogoś w ogóle?
Pisałaś, że gość jest 3 lata starszy od Ciebie, dobrze zbudowany itp itd.
Czyżby pojawiła się i ukłuła mała, maluteńka igiełka zazdrości?
Sandrapl napisał/a:Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Sandrapl trochę wyżej zadałem małe, takie "niewinne" pytanie: A czy Ty jesteś szczęśliwa w swoim związku?
Masz kogoś w ogóle?
Pisałaś, że gość jest 3 lata starszy od Ciebie, dobrze zbudowany itp itd.
Czyżby pojawiła się i ukłuła mała, maluteńka igiełka zazdrości?
Nie zazdroszczę jej i nie lubię go nawet jest dziwny
Dzisiaj byłam u mamy i znowu przeżyłam szok jak zobaczyłam jak moja matka chodzi ubrana, cycki prawie na wierzchu nogi też i dziwne zachowanie. Jeszcze ma co pokazać ale i tak to było okropne a jej facet się tylko przymilał do niej. Od dzisiaj jeszcze bardziej go nie cierpię.
Często bywa, że kobiety 50+ dopiero odkrywają przyjemność z seksu. Brak zobowiązań, dzieci odchowane i ciąża nie grozi....to wreszcie można skorzystać z życia Nic w tym złego.
Choć fakt, istnieje niebezpieczeństwo, że kobieta się zakocha i zostanie przez nieuczciwego faceta wykorzystana.
Sporo jest informacji o pożyczkach i kredytach branych pod zastaw mieszkaniach i znikających z kasą kochankach.
Porozmawiaj spokojnie z mamą. To co robi to jej sprawa, tylko niech będzie ostrożna z finansowymi zobowiązaniami.
No cóż, w kwestii tematu: głowa siwieje...
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Nie masz problemu z mamą, tylko sama ze sobą.
Nie musisz rozumieć, a zaakceptować.
Co powinnaś zrobić? zająć się swoim życiem.
Tak, z pewnością, biedactwo
(...)
Projektujesz swoje stany umysłowe Farmer, po 50 ludzie czują się już dojrzali, widzą w tym plusy, nie chcą już czuć się mlodzi:)
Tobie też się to w głowie ogarnie za parę lat, bez paniki
Mój wpis był ironią. Szkoda że nie zrozumiałaś
Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Czy ty swoją mamę w ogóle szanujesz?
Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Z pewną nieśmiałością chciałbym zauważyć, że do bzykania zakochanie nie jest konieczne
Sandrapl napisał/a:Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Z pewną nieśmiałością chciałbym zauważyć, że do bzykania zakochanie nie jest konieczne
To trochę odrażające, nie mogłabym brać jakiegoś faceta do domu tylko do seksu, wstyd by mi było. Nie chcę żeby ten facet traktował moja matkę jak, dziwkę od seksu. Po drugie boję się o nią bo ma pewne problemy z sercem i też ma swoje lata nie chciałabym aby ten koleś jej coś zrobił. Nie wiem co robią w łóżku i nie obchodzi mnie to za bardzo ale nie czuję się z tym dobrze.
zwyczajny gość napisał/a:Sandrapl napisał/a:Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Z pewną nieśmiałością chciałbym zauważyć, że do bzykania zakochanie nie jest konieczne
To trochę odrażające, nie mogłabym brać jakiegoś faceta do domu tylko do seksu, wstyd by mi było. Nie chcę żeby ten facet traktował moja matkę jak, dziwkę od seksu. Po drugie boję się o nią bo ma pewne problemy z sercem i też ma swoje lata nie chciałabym aby ten koleś jej coś zrobił. Nie wiem co robią w łóżku i nie obchodzi mnie to za bardzo ale nie czuję się z tym dobrze.
Ty nie, ale twoja mama może mieć odmienne zdanie. Pewnie go lubi, ale zapewne uważa, że też jej coś się należy od życia.
Zwłaszcza, że nikomu nie robi krzywdy. Ma do tego prawo, a tobie nic do tego.
Rozumiem, że masz wyidealizowane wyobrażenie mamy. Może szczera rozmowa z mamą ci pomoże?
44 2023-01-23 16:25:53 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2023-01-23 16:31:31)
Dubel
45 2023-01-23 16:29:05 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2023-01-23 16:32:18)
Dubel
zwyczajny gość napisał/a:Sandrapl napisał/a:Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Z pewną nieśmiałością chciałbym zauważyć, że do bzykania zakochanie nie jest konieczne
To trochę odrażające, nie mogłabym brać jakiegoś faceta do domu tylko do seksu, wstyd by mi było. Nie chcę żeby ten facet traktował moja matkę jak, dziwkę od seksu. Po drugie boję się o nią bo ma pewne problemy z sercem i też ma swoje lata nie chciałabym aby ten koleś jej coś zrobił. Nie wiem co robią w łóżku i nie obchodzi mnie to za bardzo ale nie czuję się z tym dobrze.
Twoja mama mieszka sama i jest dorosła więc ma prawo do seksu z kim chce i jakiego chce. Poza tym twoja mama widzi tą sytuacją tak że ma partnera z kim może spędzać czas i mieć super seks. Jej sercem się nie musisz przejmować. Nie słyszałam nigdy że kobieta miała zawał podczas ostrego seksu. I tak ogólnie to dobrze że cię nie obchodzi co robią w sypialni, tobie matka też nie zagląda pod kołdrę i nie interesuje się co robisz i z kim. A jak tak bardzo boisz się że coś jej się stanie, to zapytaj się jak u niej z sercem i czy ma pewne "sytuację" gdzie jej ciśnienie skacze
Herne napisał/a:Sandrapl napisał/a:Jest Polakiem i nie wiem jak mógł się zakochać w mamie
Sandrapl trochę wyżej zadałem małe, takie "niewinne" pytanie: A czy Ty jesteś szczęśliwa w swoim związku?
Masz kogoś w ogóle?
Pisałaś, że gość jest 3 lata starszy od Ciebie, dobrze zbudowany itp itd.
Czyżby pojawiła się i ukłuła mała, maluteńka igiełka zazdrości?Nie zazdroszczę jej i nie lubię go nawet jest dziwny
No więc skoro, jak piszesz:
1) nie ma u Ciebie zazdrości o partnera matki, który jest zadbanym, umięśnionym i zapewne przystojnym Twoim prawie równolatkiem a więc mógłby być np partnerem dla Ciebie
2) oraz nie ma u Ciebie do niego żalu na podłożu „no jak on mógł wybrać kogoś starszego, a nie mnie”,
3) a także skoro nie chcesz poruszać tematu, czy w ogóle kogokolwiek masz, co mogłoby hipotetycznie mieć wpływ na Twoje spojrzenie na całą sytuację. Więc zakładam, że masz, jesteś w tym związku szczęśliwa i nie ma wpływu.
4) I dodatkowo nie chodzi o sprawy majątkowe,
To można zakładać, że rzeczywiście za Twoimi słowami kryje się troska o dobro Matki.
Więc po prostu z mamą porozmawiaj. Spokojnie przedstaw swoje wątpliwości, nie osądzając jej, ma przecież prawo do swojego życia na swoich zasadach. Jeżeli mama jest rozsądna, to zrozumie. Jeżeli nie jest, to i tak nic nie zrobisz - Ona ma teraz przygodę życia.
Ale dlatego tez pytałem wyżej (i nie odpowiedziałaś), czy Wy w ogóle macie ze sobą dobry kontakt i rozmawiacie, a więc czy będziesz wiedziała, że możesz przynajmniej częściowo kontrolować emocje obydwu stron w tej rozmowie.
Ponieważ jak przyjdziesz do matki i powiesz ”wiesz, pozbądź się natychmiast tego gościa bo mi się to nie podoba” to możesz uzyskać biegunowo odmienny efekt od zamierzonego, a konflikt tylko będzie eskalował.
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Jesteś zazdrosna że ona wyrwała młodszego faceta a nie ty i masz ból dupy ewidentnie.
Sandro unikasz odpowiedzi na zadane wyżej kilkakrotnie pytanie - czy masz kogoś i jesteś w satysfakcjonującym (również seksualnie), szczęśliwym związku?
Nie wiem co mam powiedzieć dzieciom że babcia znalazła sobie faceta który nie wygląda jak dziadek.
Twoja mama ma 57 lat, dlaczego miałaby spotykać się z kimś kto wygląda jak dziadek ?! Twoja mama wychowała ciebie, twoje dzieci to twoja broszka, trudno żeby twoja mama miała szukać sobie chłopaka pod kątem tego, czy do wnuczków będzie dobrze pasował. Co ona w nim widzi? Tego nigdy się nie dowiesz, bo takie sprawy raczej dzieją się za zamkniętymi drzwiami
A od kiedy to matki nie mogą żyć tak, jak im się podoba?
Nie masz prawa wtrącać się w matki życie, a to o czym tu już napisałaś
może świadczyć jedynie o Twojej zazdrości.
Znam kilka par, ze sporą różnicą lat i niczego im zarzucić nie można.
Wytykasz seks jako coś gorszącego, to skąd masz dzieci?
Kobieta w wieku 57 lat jest w pełni sprawna pod tym względem, może dużo
wziąć od mężczyzny i dużo jemu dać.
Żyj i daj żyć innym
Wy zawistnicy, przecież to szczere, ponadczasowe uczucie! To tylko faceci szukają potwierdzenia własnej atrakcyjności w o 20 lat młodszych kobietach
Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
Złote słowa. Do autorki nie wściubjaj nosa gdzie nie Twoje sprawy. Mogła sobie wziąć 19 letniego młodzika a Tobie nic do tego. Jeśli szczęście matki Ci nie pasuje to idź na skargę do biskupa
Sandro unikasz odpowiedzi na zadane wyżej kilkakrotnie pytanie - czy masz kogoś i jesteś w satysfakcjonującym (również seksualnie), szczęśliwym związku?
Nie musi odpowiadać bo fakty są ewidentne.
Lady Loka napisał/a:Twoja mama jest dorosła. Ma prawo do tego, żeby sypiać z kim chce.
Złote słowa. Do autorki nie wściubjaj nosa gdzie nie Twoje sprawy. Mogła sobie wziąć 19 letniego młodzika a Tobie nic do tego. Jeśli szczęście matki Ci nie pasuje to idź na skargę do biskupa
Bo ci interes psuje?
56 2023-01-27 15:30:32 Ostatnio edytowany przez RhobarIV (2023-01-27 16:29:26)
Dzień dobry, jestem Sandra, mam 33 lata i mam dwójkę dzieci. Mam problem z mamą ponieważ tydzień temu dowiedziałam się że moja mama spotyka się z o wiele młodszym facetem, ona ma 57 lat a on 36. Szczerze mówiąc on mógłby być jej synem a moim bratem albo mężem. Nie lubię go i nie wiem dlaczego chce z nią być. Oczywiście muszę powiedzieć że moja mama nie wygląda na swoje lata jest dalej atrakcyjna i ładnie się ubiera. Fajnie że kogoś ma, ale nie rozumiem dlaczego wybrała sobie o wiele lat młodszego. Mówiła że się kochają ale to dla mnie dziwne. Może on robi mamie wodę z mózgu i przejmie majątek. Jest umięśniony i widać że dba o siebie tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie znajdzie kobiety w swoim wieku. Może moja mama chce poczuć się młodo. Może chodzi o seks albo o pieniądze nie rozumiem tego. Proszę o pomoc. Co powinnam zrobić?
Nie chodzi o seks ani o pieniądze, świat wygląda inaczej niż myślisz. On po prostu nie ma zbyt dużego wyboru więc bierze to co jest. Jako facet ma baardzo ograniczone pole w szukaniu partnerki więc zdecydował się mądrze zagospodarować niszę kobiet w wieku 57 lat o których większość facetów myśli, że są dla nich za stare. Przyjrzyj się danym statystycznym i zobacz ilu jest mężczyzn w wieku 30 do 36 lat, a ile jest kobiet w tym samym przedziale wiekowym. On po prostu nie ma za dużego wyboru.
Prawda jest taka że gdyby zamienić role i to on byłby 36 letnią, zadbaną kobietą, a Twoja mama byłaby mężczyzną w wieku 57 lat to nigdy nawet by się nie spotkali. Kobiety mają nieograniczone możliwości w doborze partnerów, a mężczyźni nie. Zauważ, że nawet najbrzydsze kobiety w wieku do 40 lat potrafią odnaleźć partnera, a mężczyźni niekoniecznie. Siłownia, pasja w życiu, inteligencja ani pozostałe rzeczy nie odgrywają żadnego znaczenia. Z powyższych względów kobiety potrafią bardzo szybko się nudzić partnerami.
Nie masz prawa wtrącać się w to, z kim jest Twoja matka.