Porada na temat relacji - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Porada na temat relacji

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

Temat: Porada na temat relacji

Cześć wszystkim!
Prosiłbym bardzo porady na temat mojej relacji z dziewczyną. Ja 28 lat, ona 24.
Fakt spotykamy się krótko, bo 4 miesiące, „razem” jesteśmy od trzech lecz niestety nie idzie to wszystko w dobrym kierunku. Jestem już w tym wieku, że interesują mnie relacje na poważnie. Dziewczyna cudowna, organizowaliśmy razem wspólne wyjazdy, spotykaliśmy się 2-3 razy w tygodniu, wszystko toczyło się miedzy nami naprawdę dobrze. Od jakichś dwóch tygodni oznajmiła mi, ze nie wie czy potrafi coś do mnie poczuć więcej. Ja jako ja powiedziałem sobie, ze będę o to wszystko walczył i nawet nie anulowalismy wspólnego wyjazdu na 3 dni razem. Wyjazd był wspaniały, pełen uśmiechu, uczucia, intymności, tak jak powinno być.
Z tego co mówiła wróciła bardzo zadowolona, lecz na następny dzień mi oznajmiła, ze wyjazd był cudowny lecz nie sprawił ze coś poczuła do mnie.
Ja już bardzo dużo o nią walczyłem uwierzcie mi, wspólne rozmowy do wieczora, przyjeżdżałem chociaż na chwile żeby z nią porozmawiać o nas, okazywałem czułość itp. Lecz zastanawiam się juz całkiem serio, żeby to zakończyć na dobre. Z naszej rozmowy oznajmiła mi wcześniej, ze „wie” jak może mieć ze mną wspaniale i ze może być najszczęśliwsza na świecie i ze może kiedyś tego żałować ale ze jest jak jest.
Proszę was o jakaś poradę, dobrze myśle żeby to definitywnie zakończyć?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Porada na temat relacji
masterplaster napisał/a:

Cześć wszystkim!
Prosiłbym bardzo porady na temat mojej relacji z dziewczyną. Ja 28 lat, ona 24.
Fakt spotykamy się krótko, bo 4 miesiące, „razem” jesteśmy od trzech lecz niestety nie idzie to wszystko w dobrym kierunku. Jestem już w tym wieku, że interesują mnie relacje na poważnie. Dziewczyna cudowna, organizowaliśmy razem wspólne wyjazdy, spotykaliśmy się 2-3 razy w tygodniu, wszystko toczyło się miedzy nami naprawdę dobrze. Od jakichś dwóch tygodni oznajmiła mi, ze nie wie czy potrafi coś do mnie poczuć więcej. Ja jako ja powiedziałem sobie, ze będę o to wszystko walczył i nawet nie anulowalismy wspólnego wyjazdu na 3 dni razem. Wyjazd był wspaniały, pełen uśmiechu, uczucia, intymności, tak jak powinno być.
Z tego co mówiła wróciła bardzo zadowolona, lecz na następny dzień mi oznajmiła, ze wyjazd był cudowny lecz nie sprawił ze coś poczuła do mnie.
Ja już bardzo dużo o nią walczyłem uwierzcie mi, wspólne rozmowy do wieczora, przyjeżdżałem chociaż na chwile żeby z nią porozmawiać o nas, okazywałem czułość itp. Lecz zastanawiam się juz całkiem serio, żeby to zakończyć na dobre. Z naszej rozmowy oznajmiła mi wcześniej, ze „wie” jak może mieć ze mną wspaniale i ze może być najszczęśliwsza na świecie i ze może kiedyś tego żałować ale ze jest jak jest.
Proszę was o jakaś poradę, dobrze myśle żeby to definitywnie zakończyć?

Zakończ.

3

Odp: Porada na temat relacji

Zakończ.
W dobrym związku istotna jest równowaga. Tyle dajesz ile otrzymujesz.
Tu nie chodzi a aptekarską dokładność, tylko o poczucie, że druga strona angażuje się w równym stopniu.

Jeśli  jedna strona jest dawcą a druga biorcą, to nie ma szansy wzajemne, obustronne pożądanie.

4

Odp: Porada na temat relacji

Zakończ.
Nie bądź beta-orbiterem

5

Odp: Porada na temat relacji

Możesz stawać na głowie...o miłość się nie walczy, nic nie zdziałasz, prędzej odsnięcie się, zerwanie kontaktu, powie Ci jasno czy ta relacja miała przyszłość.
Chemia jest, albo jej nie ma.

6

Odp: Porada na temat relacji
Szeptuch napisał/a:

Zakończ.
Nie bądź beta-orbiterem

Trochę poczytałem o co z tym chodzi, bo nie znałem takiego pojęcia.
Dużo rzeczy się zgadza z tym, że dotyk był razem z seksem, ale dużo mi pomogły opinie ludzi którzy się już wypowiedziały tutaj w tym temacie

7 Ostatnio edytowany przez polis (2022-07-22 00:00:43)

Odp: Porada na temat relacji
masterplaster napisał/a:

Cześć wszystkim!
Prosiłbym bardzo porady na temat mojej relacji z dziewczyną. Ja 28 lat, ona 24.
Fakt spotykamy się krótko, bo 4 miesiące, „razem” jesteśmy od trzech lecz niestety nie idzie to wszystko w dobrym kierunku. Jestem już w tym wieku, że interesują mnie relacje na poważnie. Dziewczyna cudowna, organizowaliśmy razem wspólne wyjazdy, spotykaliśmy się 2-3 razy w tygodniu, wszystko toczyło się miedzy nami naprawdę dobrze. Od jakichś dwóch tygodni oznajmiła mi, ze nie wie czy potrafi coś do mnie poczuć więcej. Ja jako ja powiedziałem sobie, ze będę o to wszystko walczył i nawet nie anulowalismy wspólnego wyjazdu na 3 dni razem. Wyjazd był wspaniały, pełen uśmiechu, uczucia, intymności, tak jak powinno być.
Z tego co mówiła wróciła bardzo zadowolona, lecz na następny dzień mi oznajmiła, ze wyjazd był cudowny lecz nie sprawił ze coś poczuła do mnie.
Ja już bardzo dużo o nią walczyłem uwierzcie mi, wspólne rozmowy do wieczora, przyjeżdżałem chociaż na chwile żeby z nią porozmawiać o nas, okazywałem czułość itp. Lecz zastanawiam się juz całkiem serio, żeby to zakończyć na dobre. Z naszej rozmowy oznajmiła mi wcześniej, ze „wie” jak może mieć ze mną wspaniale i ze może być najszczęśliwsza na świecie i ze może kiedyś tego żałować ale ze jest jak jest.
Proszę was o jakaś poradę, dobrze myśle żeby to definitywnie zakończyć?

Dobrze myślisz, jak ona nic nie czuje i ci to mówi, to bardzo prawdopodobne, że to takie niejasne nie i brak odwagi, żeby samej definitywnie to zakończyć. Zawsze miło jak ktoś obok skacze i się stara.

Masz tutaj akurat bardzo podobny wątek opisany z drugiej strony. Sam możesz poczytać i zobaczyć, jak to się może skończyć: https://www.netkobiety.pl/t128407.html

8 Ostatnio edytowany przez Legat (2022-07-22 09:10:10)

Odp: Porada na temat relacji

Nikt poza nią nie wie, co się stało, że to padło. Może jeszcze wiek nie ten i nie chce zakładać rodziny.
Ale też ty wszystko robiłeś na odwrót. Chciałeś sprawę ugłaskać, wywalczyć, wychodzić, wyjeździć. Tu brakowało emocji.
Dziewczyna nie miała jak zatęsknić, poczuć potrzeby widzenia ciebie. Ty zawsze byłeś pod ręką.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Porada na temat relacji

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024