Hejka!
Mam taki 'nie mały' problem, otoz moj byly chlopak (zerwalismy dobre 3 lata tenu) od 2 tygodni zaczal 'obserwowac' mnie i moje poczynania na instagramie. Co jest najlepsze ani ja ani on mnie nie obserwuje na ig (tu huz pierwsza rzecz). Dodajac relacje na insta majac profil publiczny wiadomo, kazdy moze ogladac relacje lecz w tym przypadku on nie obserwujac mnie specjalnie musi ciagle wchodzic na moj profil (wczesniej konto mialam prywatne wiec nie mial co ogladac skoro mnie nie obserwowal). Z poczatku myslalam, ze moze jego koledzy, ktorzy mnie obserwuja mu powiedzieli ze cos dodalam ale teraz widze ze on sam poprostu to oglada, z ciekawosci co zrobi ja ogladnelam jego relacje to zaraz po tym dodal zdjecie ze swoja prawdopodobnie dziewczyna, niewiem, ze wzgledu zeby wzbudzic we mnie zazdrosc? Nie mam go ani w znajomych na FB, nigdzie a ten i tak oglada kazda relacje no i wiadomo posty i on doskonale wie, ze ja widze ze on oglada. Co ja mam w tym wypadku myslec? Nasz zwiazek skonczyl sie troche burzliwie ale jednak to bylo prawie 3 lata temu, czy on szuka jakiegos zainteresowania z mojej strony? moze chce sam jakos sie odezwac ale niewie jak? Niewiem naprawde, moze wy bardziej znacie sie w takich tematach i dziwnych przypadkach bylych facetow co dziwnie sie zachowuja
Mysle ze powoli szyje sobie na drutkach mala lelczke woodoo, w nadchodzacej przyszlosci szykuj sie a zmiany.
Moze prowadzi notatki , tabele i wykresy czy ruszylas zycie do przodu a moze obserwuje bo lubi i sobie rozmysla ...Bosze zobacz w co nie wdepnalem...damn it!
Ahh dzisiejsza młodzież i ich ‚nie male’ problemy w social mediach.
Koleżanka nie zorganizowała sobie życia po zerwaniu skoro bacznie obserwuje kto ja obserwuje. Jakbyś była w szczęśliwym związku to byś nawet uwagi na to nie zwróciła …. A tak to siedzisz w domu i się zastanawiasz co masz myśleć …. Totalnie nic bo to już były temat
Jak bardzo nie zamknęłaś tamtego etapu w swoim życiu, że po 3 latach popełniasz post o lajkach ex w internecie ? Powinno Ci to latać
Ahh dzisiejsza młodzież i ich ‚nie male’ problemy w social mediach.
Koleżanka nie zorganizowała sobie życia po zerwaniu skoro bacznie obserwuje kto ja obserwuje. Jakbyś była w szczęśliwym związku to byś nawet uwagi na to nie zwróciła …. A tak to siedzisz w domu i się zastanawiasz co masz myśleć …. Totalnie nic bo to już były temat
Tak się składa, że juz w zwiazku zadnym nie jestem
Tak się składa, że juz w zwiazku zadnym nie jestem
Chyba już wiemy dlaczego.
7 2022-05-17 11:37:34 Ostatnio edytowany przez chmurny (2022-05-17 11:40:56)
Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
8 2022-05-17 13:56:39 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-05-17 14:03:34)
Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
W pełni się zgadzam..Jeśli instagram lub fb ma mieć znaczenie w formowaniu czy utrzymywaniu ludzkich relacji na poziomie związkowym, to ja się cieszę, że urodziłem się w latach 80-tych a jeszcze bardziej jestem zadowolony, że nie przyszedłem na świat po 2000 roku..
Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
Typowe dla starszych osobnikow i przedstawicieli ludzkiego gatunku To co nowe i 'mlode' to zle i okropne. Ja gardzę ludzmi takimi jak wy co to wiecznie problem do nowego swiata, jakbyscie nie zauwazyli Facebook czy Instagram to teraz codziennosc, napewno lepiej chyba ze obserwuje mnie w social media a nie łazi za mną jak oblech i stalker do sklepu lub do pracy jak 'za waszych' swietnych jakze czasow
'Za moich czasow..' za waszych czasow bylo inaczej a teraz jest inaczej
Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
Typowe dla starszych osobnikow i przedstawicieli ludzkiego gatunku To co nowe i 'mlode' to zle i okropne. Ja gardzę ludzmi takimi jak wy co to wiecznie problem do nowego swiata, jakbyscie nie zauwazyli Facebook czy Instagram to teraz codziennosc, napewno lepiej chyba ze obserwuje mnie w social media a nie łazi za mną jak oblech i stalker do sklepu lub do pracy jak 'za waszych' swietnych jakze czasow
'Za moich czasow..' za waszych czasow bylo inaczej a teraz jest inaczej
chmurny napisał/a:Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
Typowe dla starszych osobnikow i przedstawicieli ludzkiego gatunku
To co nowe i 'mlode' to zle i okropne. Ja gardzę ludzmi takimi jak wy co to wiecznie problem do nowego swiata, jakbyscie nie zauwazyli Facebook czy Instagram to teraz codziennosc, napewno lepiej chyba ze obserwuje mnie w social media a nie łazi za mną jak oblech i stalker do sklepu lub do pracy jak 'za waszych' swietnych jakze czasow
![]()
'Za moich czasow..' za waszych czasow bylo inaczej a teraz jest inaczej
Ale to nie o to chodzi...
Chodzi o to, że jeżeli fejs i insta mają być miarą miłości i zainteresowanie, to marny ten świat.
Nie gardź starszymi, możesz się od nich wiele nauczyć
A swoją drogą, skoro Ci tak to przeszkadza, to czemu po prostu go na tym insta nie zablokujesz? Masz taką możliwość. Możesz też ukryć przed nim swoje relacje. Zastanawiam się, czy jego zainteresowanie jakoś Cię kręci skoro jeszcze tego nie zrobiłaś.
Sęk w tym, że właśnie ludzie się w ogóle przejmują tak bardzo tym, co się dzieje w social mediach. Co gorsza, kierują się tym, co się tam dzieje, w odniesieniu do stanu swoich związków, jak choćby jakieś lajki, serduszka czy inne duperele i to ma niby być świadectwem zaangażowania lub niechęci? Jeszcze gorsze, jeśli prawie cały czyjś świat skupia się na social mediach i cierpią na tym relacje w realu.
Nie bądz taka charda bo jak zgubisz zasięg to tówj swiat pierdolnie z kretesem pionerko postępu i utoniesz we łazach niczym rosyjskie blogerki. A dla tego swojego byłego całego i tak jesteś tylko pakietem bajtów i jotpegów.
TyPOwa Basia K.S.Mowisz otwarcie jak krowie na rowie a ona nic nie rozumie.Jak to mówi młodzież tępa dzida.
Gdy czytając post napotykam słowo 'insta' , 'polubił', 'obserwuje' lub 'wyświetlać relację' w kontekscie sercowych czy tam towarzyskich problemów to bardzo poważnie obawiam się o losy świata i krótko mówiąc gardzę tobą młoda generacjo.
To nie tylko problem młodej generacji. Moja żona lat 40, mi przy uroczystym rozpoczęciu kryzysu wygarnęła m.in. właśnie, że nie dawałem jej lajków na FB, czy insta. Albo że ona z tremą pierwszy raz opublikowała film jak gra na pianinie, a ja dałem łapkę w górę, a tyle innych osób serduszko. Było jeszcze innych rzeczy od groma, komu się nudzi to zapraszam do mojego wątku.
komu się nudzi to zapraszam do mojego wątku.
wiem że to nie za bardzo na miejscu,jednak nie mogłem się powstrzymać "w czasie deszczu dzieci się nudzą"
Deszcz napisał/a:komu się nudzi to zapraszam do mojego wątku.
wiem że to nie za bardzo na miejscu,jednak nie mogłem się powstrzymać "w czasie deszczu dzieci się nudzą"
To taki śmiech przez łzy.
Skoro już tu jestem to odpowiem też autorce: myślę, że Twój były rozważa jak to by było wejść do tej samej rzeki. Być może to tylko rozważanie, a może i początek jakiegoś planu. Na pewno jak już to Ty pierwsza się wtedy o tym dowiesz.