Witam!
Aparat noszę 2,5 roku. Za około pół, mam mieć go ściągany. Z aktualnego efektu nie jestem zadowolony; wręcz zawiedziony. Zdjęcia z dnia przed i w dniu założenia:
Oraz zdjęcie aktualne:
Moim zdaniem 2,5 roku temu miałem lepsze zęby. Były prostrze (no oprócz tej jedynki). Do tego, Jak widać, jedna jedynka jest wyżej (albo druga niżej). Myślałem, że miałem tak zawsze, ale jak dopiero znalazłem stare zdjęcia to zauważyłem, że problem wystąpił dopiero po założeniu aparatu. Przyznam, że nie takiego efektu się spodziewałem.. Co mogło być powodem takiej zmiany? Czy może to wrócić do stanu pierwotnego? Mam wrażenie, że jest to celowe działanie mojej ortodontki. Niestety dopiero po fakcie się dowiedziałem, że nie ma dobrej opinii (mimo, że lokal pierwsza klasa, a ludzi nigdy nie brakuje). Na sobie się przekonałem, że mi przedłuża noszenie aparatu. Po każdej wizycie praktycznie w ogóle nie czuję różnicy. Co mogę teraz zrobić?