Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.
No to sie z nim rozstan i nie ciagnij tego. Nie mozna kochac jako przyjaciela - to nie jest milosc tylko wygoda uprawiedliwienie.
Najpierw umiera porzadanie potem to juz idzie gladko i sypie sie cala reszta.
Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.
Jest między wami zle ale świetnie wam sie rozmawia ?
Co takiego dokładnie sie stało ze przestałaś patrzec na swojego partnera w kategoriach bliskości i seksualności ?
Po prostu zostaw go w takim razie bo na dłuższa metę zadno z was nie będzie szczęśliwe w związku bez seksu.
A w ogóle jakiś Cię pociąga?.
Bo może problem zabierzesz że sobą.
5 2021-12-28 18:55:44 Ostatnio edytowany przez Słowiczek1998 (2021-12-28 18:56:31)
Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jest między wami zle ale świetnie wam sie rozmawia ?
Co takiego dokładnie sie stało ze przestałaś patrzec na swojego partnera w kategoriach bliskości i seksualności ?
Po prostu zostaw go w takim razie bo na dłuższa metę zadno z was nie będzie szczęśliwe w związku bez seksu.
Tak, są momenty kiedy świetnie nam się rozmawia ale często też się sprzeczamy bo jednak nie ma tego seksu, facet źle się czuje, bo on dobrze wie o co chodzi, że on mnie nie pociąga, głupi nie jest. Jesteśmy młodzi a seks jest raz na tydzień, dwa tygodnie i to z moją niechęcią. On czuje że nie ma ognia z mojej strony.
6 2021-12-28 18:59:56 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-12-28 19:14:45)
Pociąga Ciebie ktoś inny ? https://www.netkobiety.pl/t124634.html
Rozpoczęłaś nowe poszukiwania już ? Po roku od tamtych "dylematów"
Pytanie nie jest podchwytliwe .
Raczej niedługo Twój związek się rozleci w drobiazgi - tak bywa i się zdarza jak się nie dba,
może obecny facet też nie dba o was tak jak Ty sobie odpuściłaś już jakiś czas temu
koniec niestety wygląda na rychły.
To po co sie zmuszasz. Odetnij go od seksu może znajdzie źródełko gdzieś indziej.
To po co sie zmuszasz. Odetnij go od seksu może znajdzie źródełko gdzieś indziej.
Jesteśmy w otwartym związku, więc ma wolną drogę
9 2021-12-28 19:45:01 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-12-29 00:44:41)
maku2 napisał/a:To po co sie zmuszasz. Odetnij go od seksu może znajdzie źródełko gdzieś indziej.
Jesteśmy w otwartym związku, więc ma wolną drogę
Jeżyli tak jest to ja tam problemu nie widzę,
zmuszanie źle się kończy i bywa mocno niezdrowe niszczące więź
,po prostu poczekaj aż sobie kogoś do seksu znajdzie i da Ci spokój z tym tematem ,jeżeli przyjaźń ocaleje to świetnie, o ile to jeszcze jest przyjaźń a nie wygoda i jakiś interes,zależność,przywiązanie przyzwyczajeniem.
jedyny problem to czy kogoś na taki układ znajdzie i chce szukać
Słowiczek1998 napisał/a:maku2 napisał/a:To po co sie zmuszasz. Odetnij go od seksu może znajdzie źródełko gdzieś indziej.
Jesteśmy w otwartym związku, więc ma wolną drogę
Jeżyli tak jest to ja tam problemu nie widzę,zmuszanie się do czego raczej źle się kończy i bywa mocno niezdrowe niszczące więź
,po prostu poczekaj aż sobie kogoś do seksu znajdzie i da Ci spokój z tym tematem.
jedyny problem to czy kogoś na taki układ znajdzie i chce szukać
Albo czy jest świadomy ze on jest w otwartym wiązku:)
Albo czy jest świadomy ze on jest w otwartym wiązku:)
Też tak może być
12 2021-12-28 21:22:55 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-12-28 21:30:53)
Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.
Spoko. Stawiam zakłady za ile czasu zobaczymy wątek pod tytułem "Mój mężczyzna to świnia i zdradził mnie z najlepszą koleżanką".
1. miesiąc
2. rok
3. dwa lata
Męski zwycięzca konkursu otrzyma ode mnie tego oto t-shirta
A zwyciężczyni
Moja żona też miała ten problem i go rozwiązała. Ja myślałem, że ma problemy nerwowe i to jest powodem (bo ma), a szanowna poszła w bok. Kurtyna. Zakończ to, daj gościowi szansę na życie przez duże Ż.
Ok, więc nie męcz się dziewczyno i zakończ to. Niczego nagle nie poczujesz, a to co teraz robisz to przedłużanie agonii tego związku. Nie ma sensu być z kimś dla samego bycia. Jeszcze jesteś w stanie z nim przebywać, ale za jakiś czas jego towarzystwo kompletnie Ci obrzydnie i ten facet zacznie Cię irytować.
W związku z powyższym lepiej zakończyć to teraz zanim wasza znajomość dobrnie do tego etapu. Pospotykaj się z różnymi facetami, zobacz co Ci odpowiada, a w końcu znajdziesz kogoś fajnego.
Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.
Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Chciałabym do niego poczuć ten ogień co wcześniej, ale czy tak się da?
Jest mi z nim dobrze, ale on się nie zgodzi na związek bez seksu, to się będzie musiało skończyć, wiadomo on i ja mamy potrzeby, ale ja nie chcę z nim
Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Chciałabym do niego poczuć ten ogień co wcześniej, ale czy tak się da?
Jest mi z nim dobrze, ale on się nie zgodzi na związek bez seksu, to się będzie musiało skończyć, wiadomo on i ja mamy potrzeby, ale ja nie chcę z nim
Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Chciałabym do niego poczuć ten ogień co wcześniej, ale czy tak się da?
Jest mi z nim dobrze, ale on się nie zgodzi na związek bez seksu, to się będzie musiało skończyć, wiadomo on i ja mamy potrzeby, ale ja nie chcę z nim
Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Chciałabym do niego poczuć ten ogień co wcześniej, ale czy tak się da?
Jest mi z nim dobrze, ale on się nie zgodzi na związek bez seksu, to się będzie musiało skończyć, wiadomo on i ja mamy potrzeby, ale ja nie chcę z nim
apropo_defacto napisał/a:Słowiczek1998 napisał/a:Mój mężczyzna mnie nie pociąga od kilku miesięcy. Mieliśmy sporo problemów, z tego powodu jest między nami bardzo źle.
Kocham go jako przyjaciela , świetnie nam się rozmawia. Nie wiem co mam zrobić, ułożyłam sobie życie z nim, jesteśmy już 4,5 roku razem.
Nie chcę kompletnie z nim seksu mieć. W ogóle na mnie nie działa. Prawie w ogóle tego nie robimy.Jak się zaczęłaś rozglądać za nowym drążkiem to tak się kończy. Jak cię kochanek kopnie w dupe to nagle ten stary zyska na wartości.
Chciałabym do niego poczuć ten ogień co wcześniej, ale czy tak się da?
Jest mi z nim dobrze, ale on się nie zgodzi na związek bez seksu, to się będzie musiało skończyć, wiadomo on i ja mamy potrzeby, ale ja nie chcę z nim
Może wypróbujcie jakieś zabawki dla dorosłych, jakieś ciekawe pozycje- może to pomoże?
Kiepsko doradzam ale sprobuje:
1. Moze daj mu butelke smietany czy kefiru , połóż się obok niego skapo odziana i zjedz troche papryczki habanero. Poczujesz ogien a on da ci ukojenie.
2. Mozesz tez nabrac przy nim wody w usta i usiasc na rozgrznym palniku jak woda zacznie wrzec no to ogien.
3. Sproboj poszukac pary do swingowania ...kazdy bedzie mial swoj sex i zwiazek