Problemy w związku czy jest sens ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Problemy w związku czy jest sens ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Problemy w związku czy jest sens ?

Witam

Z moją dziewczyną jesteśmy w związku od ponad 5 lat.
Od trzech lat też próbowałem ją namówić na wspólne mieszkanie , jednak na każdą propozycję znajdowała wymówki czy to finansowe, czy to terytorialne ( pracuję w innym mieście i dojazdy zabierają mi trochę czasu) Po 3 latach udało mi się ją namówić, jednak gdzieś w głębi mam wrażenie, że zrobiła to z przymusu. Trzykrotnie również próbowałem się oświadczyć, udało się za trzecim razem, jednak jak powiedziała ślubu nie chce. Co do dzieci, ja jestem osobą raczej rodzinną i chciałbym mieć dzieci, ona natomiast woli robić karierę, cieszy mnie to że chce się rozwijać itp, no ale jednak młodsi nie będziemy. Dwa miesiące temu poznałem o 7 lat młodszą dziewczynę, z którą złapałem jakąś nić porozumienia, no generalnie fajnie się dogadujemy, i nasze wizje przyszłości są podobne. To był moment kiedy złapałem delikatnego doła, ponieważ nie wiedziałem co zrobić, bo chciałem odejść ale nie potrafiłem. W momencie gdy moja dziewczyna dostrzegła że mam problem, jak powiedziałem że mam multum przemyśleń między innymi o nas zapytała czy chcę się rozstać. nie powiedziałem że myślałem o tym, ale że chcę z nią dalej być mimo wszystko. W obecnej chwili czuję się w rozsypce, ponieważ nie chcę zranić obecnej dziewczyny, ale myślami cały czas jestem przy mojej koleżance, a boję się tego że zwlekaniem zranię ją jeszcze bardziej. Czy jest sens męczyć się i czekać aż obecna dziewczyna zdecyduje się na takie kroki jak ślub i dziecko czy jednak warto to zakończyć i spróbować z koleżanką wejść w jedną drogę.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2021-12-28 10:10:11)

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Szkoda, że dopiero trzecia osoba musiała w to wejść, żebyś zaczął myśleć...

Przede wszystkim są takie aspekty związku, w których nie ma kompromisów. Albo macie taką samą opinię, albo nie ma sensu byc razem, bo się tylko zamęczycie. I takimi rzeczami są ślub i dziecko.
Twoja dziewczyna nie chce ani ślubu ani dziecka. Ty chcesz. Więc albo któreś z Was sie ugnie i będzie nieszczęśliwe, albo lepiej się rozstać, bo po co męczyć się z kimś  kto po prostu do nas nie pasuje?

Rada na kolejny związek jest taka, że warto słuchać komunikatów drugiej strony zamiast wymuszać to, co Ty chcesz. Bo prawda jest taka, że i mieszkanie i zaręczyny po prostu wymusiłeś nie patrząc na to, jakie są potrzeby i pragnienia Twojej dziewczyny. Tak się nie robi, to pokazuje, że średnio się badajesz do partnerstwa, bo partnerstwo polega na słuchaniu komunikatów płynących od partnera.

3

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?
Lady Loka napisał/a:

Rada na kolejny związek jest taka, że warto słuchać komunikatów drugiej strony zamiast wymuszać to, co Ty chcesz. Bo prawda jest taka, że i mieszkanie i zaręczyny po prostu wymusiłeś nie patrząc na to, jakie są potrzeby i pragnienia Twojej dziewczyny. Tak się nie robi, to pokazuje, że średnio się badajesz do partnerstwa, bo partnerstwo polega na słuchaniu komunikatów płynących od partnera.

 

Nie tyle nie słucham co może raczej źle odbieram niektóre komunikaty, bo jeśli bym ich nie słuchał to wydaje mi się, że nie była by ze mną od dobrego roku jak nie dłużej . Nie będę z siebie robił super partnera, bo tu możesz mieć sporo racji że średnio się nadaję do związków.

4

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?
TenJa93 napisał/a:

Czy jest sens męczyć się i czekać aż obecna dziewczyna zdecyduje się na takie kroki jak ślub i dziecko czy jednak warto to zakończyć i spróbować z koleżanką wejść w jedną drogę.

Męczysz się w swoim związku? Słabo :-/

Słabe też jest to, że dopiero ktoś trzeci uświadomił Tobie, że łatwiej jest być z kimś, kogo nie musisz do niczego przymuszać i wobec kogo nie czujesz impulsu zmieniania go. Bierze się stan, jaki jest, a nie jaki mógłby być, gdyby…
Spójrz na swoją narzeczoną I patrz na nia taką, jaka ona jest, a nie na swoje wyobrażenie jej, jak może być gdy…
Patrz na to, co jest, nie wyobrażaj sobie tego, czego nie ma, bo nigdy tego może nie być i na podstawie tego, co jest podejmuj własne decyzje.

5 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-12-28 11:35:28)

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Kiedy stwierdziłeś że się męczysz Autorze ? Dwa miesiące temu?
Wspólne życie z dziewczyną po przeprowadzce rozczarowało ?
Twoja dziewczyna ta obecna robi Ci jakieś wymówki ,jest niezadowolona z mieszkania z Tobą ,manifestuje to swoje "zniewolenie" przymuszanie przez Ciebie ?Ma żal czy Ty masz żal i o co jeżeli go masz konkretnie?
Czy domyślasz się że u niej nie ma dobrowolnej przemyślanej zgody na Twoje propozycje ?
Może szukasz w tym wady i pretekstu do czepiania się że jest niezbyt chętna i za mało ma entuzjazmu dla Twoich wizji i pomysłów na wspólne życie.
Żeby było jaśniej masz prawo do swoich oczekiwań,nie ma nic złego w tym że chcesz rodziny i dzieci,tyle że Twoja dziewczyna oczekuje czego innego sprzecznego z Twoimi potrzebami oczekiwaniami,może potrzebuje więcej czasu,nie znosi w gruncie rzeczy presji i nacisków.
Zdaje się że Wy się rozmijacie i nie bardzo wiecie oboje jak z tego wybrnąć ,Ty szukasz odskoczni i zabezpieczenia u koleżanki
z którą niby coś złapałeś ,ale jej też nie znasz .Miałeś okazje zakończyć związek ,tylko mam wrażenie że też czekasz aż to obecna dziewczyna zrobi za Ciebie.
W takiej sytuacji jeżeli ma to miejsce to wasz związek nie ma sensu ,Ciebie ciągnie do nowej koleżanki ,ale chcesz być pewny i mieć gwarancje,żal Ci się rozstawać z obecną znaną jako tako dziewczyną ,więc stawiasz się w rozdarciu szukając powodów i wymówek pretekstów jak sorry dzieciak.
Zranisz kogoś i tak prędzej czy później ,o tym że szkodzisz też tym sobie nie wspomnę ,życie ze sporą ilością żalów,pretensji fundujesz na własne życzenie.

6

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?
MagdaLena1111 napisał/a:
TenJa93 napisał/a:

Czy jest sens męczyć się i czekać aż obecna dziewczyna zdecyduje się na takie kroki jak ślub i dziecko czy jednak warto to zakończyć i spróbować z koleżanką wejść w jedną drogę.

Męczysz się w swoim związku? Słabo :-/

Słabe też jest to, że dopiero ktoś trzeci uświadomił Tobie, że łatwiej jest być z kimś, kogo nie musisz do niczego przymuszać i wobec kogo nie czujesz impulsu zmieniania go. Bierze się stan, jaki jest, a nie jaki mógłby być, gdyby…
Spójrz na swoją narzeczoną I patrz na nia taką, jaka ona jest, a nie na swoje wyobrażenie jej, jak może być gdy…
Patrz na to, co jest, nie wyobrażaj sobie tego, czego nie ma, bo nigdy tego może nie być i na podstawie tego, co jest podejmuj własne decyzje.


Męczy mnie to, że tak jak napisała lady loka, że każdy jakiś poważniejszy krok jest wymuszony przeze mnie. Nie jest mi z tym dobrze, bo związek w którym jesteśmy ze sobą bo jesteśmy to nie jest dobry związek. Boli mnie to, że nawet jak pojawiła się trzecia osoba to dalej coś czuję do swojej narzeczonej i nie potrafię go zakończyć, nawet mając świadomość, że moja przyszłość jeśli chodzi o budowanie rodziny właśnie się napisała i każdy następny rozdział może wyglądać tak samo.

7

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?
TenJa93 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
TenJa93 napisał/a:

Czy jest sens męczyć się i czekać aż obecna dziewczyna zdecyduje się na takie kroki jak ślub i dziecko czy jednak warto to zakończyć i spróbować z koleżanką wejść w jedną drogę.

Męczysz się w swoim związku? Słabo :-/

Słabe też jest to, że dopiero ktoś trzeci uświadomił Tobie, że łatwiej jest być z kimś, kogo nie musisz do niczego przymuszać i wobec kogo nie czujesz impulsu zmieniania go. Bierze się stan, jaki jest, a nie jaki mógłby być, gdyby…
Spójrz na swoją narzeczoną I patrz na nia taką, jaka ona jest, a nie na swoje wyobrażenie jej, jak może być gdy…
Patrz na to, co jest, nie wyobrażaj sobie tego, czego nie ma, bo nigdy tego może nie być i na podstawie tego, co jest podejmuj własne decyzje.


Męczy mnie to, że tak jak napisała lady loka, że każdy jakiś poważniejszy krok jest wymuszony przeze mnie. Nie jest mi z tym dobrze, bo związek w którym jesteśmy ze sobą bo jesteśmy to nie jest dobry związek. Boli mnie to, że nawet jak pojawiła się trzecia osoba to dalej coś czuję do swojej narzeczonej i nie potrafię go zakończyć, nawet mając świadomość, że moja przyszłość jeśli chodzi o budowanie rodziny właśnie się napisała i każdy następny rozdział może wyglądać tak samo.

Ale z jakiegoś powodu związałeś się z tą dziewczyną 5 lat wcześniej, kontynuujesz z nią związek od 5 lat a ostatnio, gdy miałeś otwartą przez swoją narzeczoną możliwość wypowiedzenia na głos tego, co Tb leży na sercu i krąży w myślach, to stchórzyłeś i skłamałeś.

Moim zdaniem żyjesz nie w rzeczywistości, ale w świecie własnych wyobrażeń. Teraz nagle bardzo zaczęło uwierać, że Twoja narzeczona nie myśli o ślubie i dzieciach, jak obok znalazła się taka, która o tym myśli. Jeszcze jej nie znasz, może to jakaś pijawka, która szuka samca rozpłodowego i później bankomat, tu pełno wątków facetów, którzy tak skończyli.
Weź się lepiej ogarnij, bo już czas na to.
Zacznij od szczerej rozmowy ze swoją narzeczoną. Dziewczyna jest z Tb 5lat. Zasługuje na prawdę i szczerość.

8

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Czy wyjdzie czy nie z tą koleżanką, nie możesz być w związku w który Ci nie odpowiada, licząc, że jej się zmieni. Nic na siłę.
Dlatego porozmawiaj z nią szczerze, nie chowaj głowy w piasek, powiedz co Cię boli i w końcu zaplanujcie dalsze życie razem czy osobno.
Patrz na siebie, bo życie masz jedno, musisz być pewien swojego kroku, podjąć męską decyzję, a ryzyko wpisane jest w nasze życie.

9

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Małżeństwo, dzieci, rodzina to sprawy fundamentalne i tu nie ma kompromisów, albo ktoś tego chce albo nie i wtedy należy się rozstać i szukać kogoś, kto też ma taką wizję przyszłości.

10 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-12-28 13:44:46)

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

to, ze nie byla jeszcze gotowa na wspolne zamieszkanie nie jest niczym dziwnym. nie kazdy chce szybko z kims mieszkac i nie mowi to nic o wielkosci uczucia.

problemem sa za to wasze roznice dotyczace slubu i dzieci. te roznice sa zbyt wazne, aby je ze soba pogodzic. tu nie da sie dojsc do kompromisu.
jesli dobrze zrozumialam ty chcesz malzenstwa i dzieci =zalozyc rodzine. twoja dziewczyna nie. dzis nie kazda kobieta chce je miec. jesli tak jest to zakoncz i sprobuj z kolezanka. tym razem od razu wybadaj jak sie zapatruje na tego typu rzeczy,zebys znowu nie tracil czasu. a jesli wiedziales o tych roznicach juzw czesniej to po co ja zmuszales do wspolnego zamieszkania i tylko komplikowales jej zycie? moze na drugi raz nie naciskaj, jesi kobieta jeszcze nie chce razem mieszkac

11

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Poznałem fajna dziewczynę która się rozsała z poprzednim facetem pół roku temu była z nim 8 lat on wywiuzl ja do Niemiec i tak tutaj została przez to że zostawił ją z długami na spora kwotę, no i był wobec niej agresywny stale pił i pracę zmieniał jak rękawiczki stale go wyrzucali za awantury z innymi pracownikami. Ja nie powiem też jestem po dłuższym zwiozku którego żałuję bo kobieta mnie oszukiwała ale mniejsza o to. Po kilku spotkaniach i spędzonych nocy razem ona powiedziała że nie wie czy chce się wiązać ze mną ponieważ tak skrzywdził ją były, mi na niej bardzo zależy i już to mówiłem, chwaliłem urodę i że jest cudowna ale nic do niej nie przemawia tylko za każdym razem dziękuję albo miły jesteś. Pytanie moje jak z nią rozmawiać wiem że potrzeba czasu ale jak ja przekonać do siebie że nie jestem jak jej były i że nie dam jej skrzywdzić. Nawet proponowałem ze pomogę jej spłacić dlugl to zaparła się ze to jej dług i sama go splaci. A jak splaci to chce wrzucić na stałe do Polski. Pomoże ktoś. Już nie wiem co mam robić też stale ja pytam co lubi czy czego nie , jak się czuje, jak po pracy czy w pracy. a ona mnie onic kompletnie

Krutka wymiana zdań między nami:

Ja: Już nie wiem to może ja się tobie nie podobam
Ona: Ja tego nie powiedziałam
Ona: To nawet nie chodzi o to czy mi się podobasz czy nie..
Ja: To o co?
Ona: Sama niewiem... Ja odkąd jestem sama stałam się inna.. Sama niewiem czego chce
Ja: No to nie wiesz czy chcesz sprubowac się zwiozac że mną?
Ona: Jak mam być szczera to niewiem....

12 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-12-28 14:48:07)

Odp: Problemy w związku czy jest sens ?

Cez110 załóż swój temat ,bo za przeproszeniem wtryniwszy się Autorowi w jego problem

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Problemy w związku czy jest sens ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024