Witam, znajomy potrzebuje pomocy.
Cześć dziewczyny. Jestem 25 letnim facetem i w sobotę idę na pierwszą randkę po czteroletnim związku, było ciężko, ale po roku pora się "ogarnąć". Mam wesele w rodzinie w lutym i postanowiłem napisać ogłoszenie i zgłosiła się dziewczyna z okolicy. Piszemy od dwóch miesięcy, chcieliśmy się spotkać przed weselem, to oczywiste. Świetnie nam się pisze ( sama to pierwsza podkreśliła ) teraz zjechała że studiów na tydzień i sama wyszła z inicjatywą spotkania, więc czemu nie, skoro tak dobrze nam się rozmawia. Ja 25 lat, ona 21 tylko...no właśnie...nigdy nie chodziłem na randki, miałem jedną dziewczynę kilka lat, nic po za tym. Ta dziewczyna ma na pewno poukładane w głowie, rozsądna z zasadami. Studiuje psychologię. Nie mam zielonego pojęcia gdzie ją zabrać, nie chcę aby to było coś banalnego typu kino czy jakaś restauracja. Chce aby dobrze się bawiła. Macie jakieś pomysły gdzie mógł bym ją zabrać?
Drugie pytanie.. rozmawialiśmy o jakimś drinku, ale nic nie ustaliliśmy w ty temacie i nie wiem...czy przyjechać samochodem na miejsce spotkania, na pewno gdybyśmy się przemieszczali to by nie marzła a na koniec mógł bym odwieźć ją do domu, tylko wtedy drink odpada. Co proponujecie? Z góry dziękuję za pomoc.