Chłopak chce kupić mieszkanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Chłopak chce kupić mieszkanie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 18 ]

Temat: Chłopak chce kupić mieszkanie

Mam 24 lata, chłopak 25, jesteśmy razem 4 lata. Ogólnie to dogadujemy się spoko, tylko mam ostatnio problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić...
Otóż od kiedy znam mojego chlopaka, miał takie marzenie, żeby przed 30 kupić 2 mieszkania na własność. Na początku gdy się poznaliśmy było u niego bardzo krucho z kasą. Ale znalazł dobrą pracę, ciężką pracą dorobił się i teraz chce zrealizować swój plan.
Powinnam się cieszyć z jego sukcesu i tak jest (serio). Tylko....
Nie wiem jak się w tej sytuacji zachować. On chce żebyśmy później w tym mieszkaniu razem zamieszkali (co ma sens). Tylko ostatnio pytał czy chce się z nim składać na to mieszkanie, żeby było nasze.... A my nawet nie jesteśmy zaręczeni. A ja chcę te rzeczy przeżywać po kolei.... wiecie, najpierw związek, okres zaręczyn ok. 2 lata, potem ślub, potem wspólne urządzanie naszego gniazdka, potem dzieci.
Rozmawialiśmy o małżeństwie, ale szczerze to żadne z nas nie jest obecnie na tyle dojrzałe by się żenić. Jeśli chodzi o mnie to jestem teraz w okresie gdzie dużo bardziej wolałabym oszczędzać na podróże po świecie, kupowanie ładnych rzeczy.... Branie kredytu na mieszkanie, lub ewentualne odkładanie 1-2 tyś co miesiąc z wypłaty (co i tak z jego wkładem nie znaczyłoby wiele) wgl mi się nie podoba.
Mówiłam mu o tym, ale on twierdzi, że jak coś to nie muszę się składać, sam sobie kupi. Ale tutaj odzywa się moja duma... Jeśli ewentualnie mam tam mieszkać to chciałabym się dokładać. No, ale przed ślubem nie chce takiej umowy...
Nawet jeśli zgodzę się, że to jego mieszkanie i nie będę się dokładać.... Co z urządzaniem mieszkania? Dziwnie się będę czuć i on zresztą też jeśli nie będę chciała np. urządzić salonu, albo wybrać koloru tapety na ścianę.... A przecież to jak urządzanie wspólnego domu (czego nie chcę robić przed ślubem!)

Help.... sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Jak zjeść ciastko i mieć ciastko? hmm

3

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Największy problem polega na tym, że to jego marzenie. Nie chcę mu go zabraniać i nie będę tego robić. Ale ja nie chcę kupować mieszkania sad Nie teraz

4

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ania321 napisał/a:

Mam 24 lata, chłopak 25, jesteśmy razem 4 lata. Ogólnie to dogadujemy się spoko, tylko mam ostatnio problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić...
Otóż od kiedy znam mojego chlopaka, miał takie marzenie, żeby przed 30 kupić 2 mieszkania na własność. Na początku gdy się poznaliśmy było u niego bardzo krucho z kasą. Ale znalazł dobrą pracę, ciężką pracą dorobił się i teraz chce zrealizować swój plan.
Powinnam się cieszyć z jego sukcesu i tak jest (serio). Tylko....
Nie wiem jak się w tej sytuacji zachować. On chce żebyśmy później w tym mieszkaniu razem zamieszkali (co ma sens). Tylko ostatnio pytał czy chce się z nim składać na to mieszkanie, żeby było nasze.... A my nawet nie jesteśmy zaręczeni. A ja chcę te rzeczy przeżywać po kolei.... wiecie, najpierw związek, okres zaręczyn ok. 2 lata, potem ślub, potem wspólne urządzanie naszego gniazdka, potem dzieci.
Rozmawialiśmy o małżeństwie, ale szczerze to żadne z nas nie jest obecnie na tyle dojrzałe by się żenić. Jeśli chodzi o mnie to jestem teraz w okresie gdzie dużo bardziej wolałabym oszczędzać na podróże po świecie, kupowanie ładnych rzeczy.... Branie kredytu na mieszkanie, lub ewentualne odkładanie 1-2 tyś co miesiąc z wypłaty (co i tak z jego wkładem nie znaczyłoby wiele) wgl mi się nie podoba.
Mówiłam mu o tym, ale on twierdzi, że jak coś to nie muszę się składać, sam sobie kupi. Ale tutaj odzywa się moja duma... Jeśli ewentualnie mam tam mieszkać to chciałabym się dokładać. No, ale przed ślubem nie chce takiej umowy...
Nawet jeśli zgodzę się, że to jego mieszkanie i nie będę się dokładać.... Co z urządzaniem mieszkania? Dziwnie się będę czuć i on zresztą też jeśli nie będę chciała np. urządzić salonu, albo wybrać koloru tapety na ścianę.... A przecież to jak urządzanie wspólnego domu (czego nie chcę robić przed ślubem!)

Help.... sad

Jak chce kupować to niech kupuje na siebie.
Ty zaczniesz się dokładać jak już będziesz żoną.

5

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ania321 napisał/a:

Tylko ostatnio pytał czy chce się z nim składać na to mieszkanie, żeby było nasze.... A my nawet nie jesteśmy zaręczeni.

To jest bardzo niebezpieczne podejście. Albo wspólnota małżeńska, albo współwasność notarialna, albo niech sobie to mieszkanie ma dla siebie.



Rozmawialiśmy o małżeństwie, ale szczerze to żadne z nas nie jest obecnie na tyle dojrzałe by się żenić. Jeśli chodzi o mnie to jestem teraz w okresie gdzie dużo bardziej wolałabym oszczędzać na podróże po świecie, kupowanie ładnych rzeczy....

Nie wchodź w ten biznes.


Jeśli ewentualnie mam tam mieszkać to chciałabym się dokładać.

Z jakiego powodu? Jak Ci tak żal, to dołóż się do czynszu...



Nawet jeśli zgodzę się, że to jego mieszkanie i nie będę się dokładać.... Co z urządzaniem mieszkania? Dziwnie się będę czuć i on zresztą też jeśli nie będę chciała np. urządzić salonu, albo wybrać koloru tapety na ścianę.... A przecież to jak urządzanie wspólnego domu (czego nie chcę robić przed ślubem!)

Serio chcecie razem żyć? 40 lat?    Zatem czy Ty i twój chłopak możecie rozmawiać na temat koloru ścian, czy jednak nie wypada Ci wypowiadać się, bo nie dokładasz się do kredytu?


Ja bym zrobił tak:

1. nie biorę udziału w kredycie
2. jeśli mi żal, że mieszkam za darmo w jego mieszkaniu, to dokłądam się do czynszu
3. przy urządzaniu mieszkania pomagam chłopakowi
4. NIE dokładam się do mebli, ani do umywalki, ani...

6

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Niedługo może się okazać, że jednak się nie dogadujecie.
Ty chcesz podróżować a dla niego te podróże mogą się okazać zbędnym wydatkiem bo on chce mieć "stół z kryształem".

7

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

A pomyślałaś o tym, że możesz się dołożyć do mieszkania a za rok nie będziecie już razem? On zostanie z mieszkaniem a Ty z ręką w nocniku.
Nie jesteście zaręczeni (w sumie mało ważne) i nie macie ślubu. Taką relacje można zakończyć z dnia na dzień...

A np. z tym urządzaniem możesz powiedzieć, że możesz mu pomóc ale nie chcesz decydować.

8

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Czy wy mieszkacie razem? W jakim sensie była mowa o ślubie?
Rozumiem że On zaproponował nie tyle dokładanie  się do mieszkania co wspólny kredyt.?

9 Ostatnio edytowany przez Ania321 (2021-09-07 16:08:40)

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ela210 napisał/a:

Czy wy mieszkacie razem? W jakim sensie była mowa o ślubie?
Rozumiem że On zaproponował nie tyle dokładanie  się do mieszkania co wspólny kredyt.?

Mój chłopak nie jest zbyt religijny. Dlatego nie spieszy mu się z tymi tematami. Nie ma dla niego znaczenia czy jesteśmy ze sobą na papierze czy nie, bo już teraz traktuje mnie tak jakbyśmy mieli zawsze razem być. Może to trochę niebezpieczne podejście, ale no taki jest... Mnie to nie przeszkadza póki co, bo jestem pewna naszych uczuć i wiem, że jest jeszcze sporo tematów które musimy dograć w naszym związku. Po prostu w skrócie to uważam, że nim się pobierzmy to musimy nauczyć się lepiej dogadywać, zwłaszcza w trudnych momentach. Pracujemy obecnie nad naszym związkiem.

I nie, nie zaproponował wspólnego kredytu. Nie gadaliśmy jeszcze o papierach, po prostu przeliczaliśmy ile moglibyśmy  dokładać miesięcznie "na wspólną kupkę".


I rozumiem wasze obawy z tym, że się rozstaniemy i zostanę bez mieszkania. Tylko osobiście to mam jeszcze inną obawę: on zainwestuje teraz, będzie miał mieszkanie na wlasność, a za 5 lat to jego będzie stać na podróże, bo mieszkanko będzie zarabiało na siebie. Inwestycja w końcu się spłaci. A on wiecznie będzie mi wypominał, że mieszkanie jest jego. Co będzie prawdą, nawet jeśli się pobierzemy i później będziemy mieć równe prawa. Wiecie....Nie chce być pijawką co żeruje na facecie kiedy on stara się zapewnić nam przyszłość, a ja wolę sobie po świecie latać i dobrze się w tym czasie bawić

To bardzo nie fajna wizja: widzę się za rok, jak on odkłada każdy grosz na mieszkanie, a ja co? Wydaję tak po prostu na wycieczkę do Włoch? I co, sama tam lecę? Przecież on nie będzie miał kasy na takie wypady jeśli wezmie kredyt....Nasze cele są teraz w tym momencie bardzo różne i przeraża mnie to trochę hmm

10

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Nie tylko kościelne są śluby..
Masz jakieś  podstawy sądzić  że będzie Ci wypominał?
Teraz wynajmujecie mieszkanie razem?

11

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ania321 napisał/a:

Nawet jeśli zgodzę się, że to jego mieszkanie i nie będę się dokładać.... Co z urządzaniem mieszkania? Dziwnie się będę czuć i on zresztą też jeśli nie będę chciała np. urządzić salonu, albo wybrać koloru tapety na ścianę.... A przecież to jak urządzanie wspólnego domu (czego nie chcę robić przed ślubem!)

Help.... sad

Nie wiem w jakim sensie pytasz o urządzanie salonu/mieszkania. Jeśli chodzi o rady albo pomoc w zakupie a potem meblowaniu, to zawsze możesz  uczestniczyć, z tym, że ostatnie zdanie należy do niego jako właściciela. Natomiast gdybyś Ty miała kupować jakieś rzeczy, żeby wspólnie z nich korzystać to bierzesz na siebie faktury i płacisz kartą ze swojego konta. To jest dowód Twojej własności , tak jak dowód zakupu mieszkania wskazuje właścicela. Można kupić coś do wspólnego gniazdka, tylko lepiej aby to były przedmioty łatwe do  odzyskania. Lodówkę czy pralkę możesz sobie zabrać i używać gdzie indziej. Ubikacji, wanny czy paneli podłogowych  nie odzyskasz.

12

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

On kupuje mieszkanie.  Mieszkanie będzie na kredyt? Kupuje.  Mieszkacie. Dokladasz się nie do urządzenia go ale do opłat i w zamian za mieszkanie jego wkład  Ty płacisz za wycieczki: Twój wkład. Brzmi sprawiedliwie?

13

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ela210 napisał/a:

On kupuje mieszkanie.  Mieszkanie będzie na kredyt? Kupuje.  Mieszkacie. Dokladasz się nie do urządzenia go ale do opłat i w zamian za mieszkanie jego wkład  Ty płacisz za wycieczki: Twój wkład. Brzmi sprawiedliwie?

Na takim układzie można stracić. Załóżmy, że dziewczyna mieszka z nim jeszcze kilka lat, płaci za wycieczki,  dokłada więcej do wspólnego budżetu bo on ma wysokie raty kredytu i brakuje na życie, a potem rozstanie. Co ona może ze sobą zabrać?  Walizkę z ubraniami i foldery po zagranicznych wojażach smile

14

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ela210 napisał/a:

On kupuje mieszkanie.  Mieszkanie będzie na kredyt? Kupuje.  Mieszkacie. Dokladasz się nie do urządzenia go ale do opłat i w zamian za mieszkanie jego wkład  Ty płacisz za wycieczki: Twój wkład. Brzmi sprawiedliwie?

To niekoniecznie będzie sprawiedliwe.
Zależy od ceny i ilości tych wycieczek.
Póki nie ma małżeństwa to on kupuje mieszkanie na siebie i sam spłaca kredyt.
Ona mieszka jakby była współlokatorką, płaci połowę opłat za media i czynsz mniej więcej taki jaki płaciłaby gdyby wynajmowała  podobne wielkością i standardem mieszkanie.
A za wycieczki każdy płaci sam.

15 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-09-07 17:41:45)

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

A gdyby to dziewczyna chciała kupić mieszkanie A on organizować wycieczki to byście się zgodziły? smile
Przecież wycieczka sensowna 10 tys  od osoby  że 2 razy w roku.
Na mieszkanie by mniej wydała na wynajem? Przecież nie.

Na koniec każdy zostaje z tym co dla niego cenniejsze: dla niej zdjęcia z wakacji dla niego mieszkanie.
I bez konfabulacji proszę  że jemu na życie brakuje  bo nic tu o tym nie było:)

16

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie

Ja bym się zgodziła. Mieszkanie tak czy siak spłacić trzeba, czynsz mam na pół więc  spore odciążenie,  a wycieczki miałabym gratis smile

17

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ania321 napisał/a:

Największy problem polega na tym, że to jego marzenie. Nie chcę mu go zabraniać i nie będę tego robić. Ale ja nie chcę kupować mieszkania sad Nie teraz

Z tego co czytam, to nie Ty mieszkanie kupujesz, tylko Twój partner, więc o co chodzi??? Warto mieć w tych czasach jakieś inwestycje, coś swojego.
Jak dla mnie Twoje podejście jest strasznie dziecinne. Jest mnóstwo par, gdzie jedna strona mieszka u drugiej, albo u rodziców jednej ze stron. Nie słyszałam, aby w takim wypadku strona, której mieszkanie nie jest „spłacała” partnerowi-właścicielowi cześć wartości mieszkania z każdym miesiącem zamieszkiwania w nim... opłaty na pół - tak, czynsz na pół - tak, inne wydatki bieżące na pół - tak, nawet jakieś wspólne zakupy do tego mieszkania (wedle uznania) - też tak. Ale płacenie na kredyt za nie swoje mieszkanie? Jakiś absurd. I to bez ślubu? Super, ze Twój partner chce kupić mieszkanie! Cieszylabym się, że jest obrotny, pracowity, i będziecie mieszkać w JEGO mieszkaniu. Skoro go stać na wzięcie kredytu, to powinno go stać na spłatę raty. Ciesz się, ze w razie małżeństwa macie swoje lokum, a nie konieczność mieszkania z teściami (jednymi bądź drugimi), bo jak życie pokazuje to prawie zawsze dramaty - mniejsze lub większe.

18

Odp: Chłopak chce kupić mieszkanie
Ania321 napisał/a:

A on wiecznie będzie mi wypominał, że mieszkanie jest jego. Co będzie prawdą, nawet jeśli się pobierzemy i później będziemy mieć równe prawa. Wiecie....Nie chce być pijawką co żeruje na facecie kiedy on stara się zapewnić nam przyszłość, a ja wolę sobie po świecie latać i dobrze się w tym czasie bawić
/

O wow.. jak taki jest Twój facet, że będzie Ci wypominał, że ma więcej niż Ty, a Ty będziesz się czuć jak pijawka to coś jest baaaaardzo nie halo w związku! Albo z Twoim poczuciem własnej wartości, może przez to czujesz się „gorsza”, że Ciebie na mieszkanie nie stać? To nie jest dobre podejście ...

Posty [ 18 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Chłopak chce kupić mieszkanie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024