Witam,
Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem tutaj nowy. Szukam jakiejś wskazówki, porady do niżej wymienionego mi problemu. Starałem się znaleźć podobny temat lecz niestety nie znalazłem. Dlatego postanowiłem napisać swój post.
A więc tak.
Od najmłodszych lat zmagam się z łysieniem genetycznym. Przez wiele lat starałem się ukrywać swoje zakola. Eksperymentowałem z różnymi fryzurami lecz łysienie postępowało strasznie szybko. Przez to miałem niską samo ocenę, aż w końcu zdecydowałem się ogolić na łyso lecz jeszcze bez używania brzytwy. Po pewnym czasie łysa głowa nie była mi już straszna, wręcz przeciwnie. Poczułem się pewniejszy siebie. Estetyczniej wyglądam z łysą głową i lekkim zarostem na twarzy niż miałbym znowu ukrywać swoje zakola. Znajomi żartobliwie nazywają mnie "dresem" czy też "patusem". Choć do tych określeń daleko mi po drodze, ale do rzeczy. Nigdy nie miałem dziewczyny przez swoją niską samoocenę przez te łysienie. Jednak nie mam żadnego problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, rozmową z koleżankami itp. Do czasu...
Do czasu gdy zacząłem pisać z jedną dziewczyną. Mamy wiele podobnych zainteresowań jak i tematów do pisania. Wydaje się być fajną i ciekawą osobą. Wiele razy chciałem zaproponować jej spacer, kawę itd. Lecz problemem jest moja łysa głowa. Nie profilach społecznościowych mam fotki, ale zazwyczaj w jakimś nakryciu głowy. Nie ze względu, że się wstydzę tego, ale nie jestem fotogeniczny i głupio wyglądam na zdjęciach bez czapki itp.
Znajomi z wyglądu i charakteru dają dla tej dziewczyny 10/10. Mi natomiast z wyglądu dają średnie 5/10, ale za to charakterem nadrabiam 10/10