Brak oświadczyn po 4 latach związku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak oświadczyn po 4 latach związku

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

1 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2021-03-29 10:28:02)

Temat: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Cześć,

Piszę, bo potrzebuję się komuś wygadać.
Jestem z swoim partnerem ponad 4 lata, ja mam 28 lat, on 33. Myślę, że jesteśmy dobraną parą. Jasne, jak w każdy związku zdarzają się mniejsze lub większe sprzeczki, ale oboje się kochamy i jesteśmy szczęśliwi. Zresztą znajomi też twierdzą, że jesteśmy bardzo dobrani i pasujemy do siebie.

Problem w tym, że mój chłopak póki co nie chce się oświadczyć. Twierdzi, że wydarzy się to w przyszłości i że chce ze mną być i jest tego pewny, ale nie czuje się przekonany do małżeństwa. Twierdzi, że nie chce tego robić tylko po to, żeby mnie uszczęśliwić, żeby później nie miał wyrzutów sumienia, że on w sumie to jeszcze tego nie chciał. I ok, to jest jak najbardziej ok. Ma do tego pełne prawo. Tylko, że ja bardzo bym już chciała. Dla mnie małżeństwo, oznacza przypieczętowanie związku i stwierdzenie, że tak, jestem pewny/pewna co do uczuć, chcę być z Tobą już na zawsze.
Problem w tym, że wczoraj powiedział, że końcem zeszłego roku już myślał o małżeństwie, że był praktycznie przekonany, że się oświadczy ale potem stwierdził że jeszcze nie. Twierdzi, że jest pewny swoich uczuć do mnie, ale nie potrafi wyjaśnić dlaczego jeszcze nie. Że nie wie co się stało, dlaczego się to zmieniło.

I tutaj mam wątpliwości... czy to znaczy, że między nami się psuje? Czy to możliwe, że on jednak się przestraszył, ale z biegiem czasu zmieni zdanie i w końcu usłyszę to pytanie?

Jesteśmy umówieni, że dzisiaj jeszcze porozmawiamy spokojnie na ten temat, ale póki co ciężko mi jakkolwiek funkcjonować. Bo panicznie się boję co przyniesie życie...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku
OlaG napisał/a:

Cześć,

Piszę, bo potrzebuję się komuś wygadać.
Jestem z swoim partnerem ponad 4 lata, ja mam 28 lat, on 33. Myślę, że jesteśmy dobraną parą. Jasne, jak w każdy związku zdarzają się mniejsze lub większe sprzeczki, ale oboje się kochamy i jesteśmy szczęśliwi. Zresztą znajomi też twierdzą, że jesteśmy bardzo dobrani i pasujemy do siebie.

Problem w tym, że mój chłopak póki co nie chce się oświadczyć. Twierdzi, że wydarzy się to w przyszłości i że chce ze mną być i jest tego pewny, ale nie czuje się przekonany do małżeństwa. Twierdzi, że nie chce tego robić tylko po to, żeby mnie uszczęśliwić, żeby później nie miał wyrzutów sumienia, że on w sumie to jeszcze tego nie chciał. I ok, to jest jak najbardziej ok. Ma do tego pełne prawo. Tylko, że ja bardzo bym już chciała. Dla mnie małżeństwo, oznacza przypieczętowanie związku i stwierdzenie, że tak, jestem pewny/pewna co do uczuć, chcę być z Tobą już na zawsze.
Problem w tym, że wczoraj powiedział, że końcem zeszłego roku już myślał o małżeństwie, że był praktycznie przekonany, że się oświadczy ale potem stwierdził że jeszcze nie. Twierdzi, że jest pewny swoich uczuć do mnie, ale nie potrafi wyjaśnić dlaczego jeszcze nie. Że nie wie co się stało, dlaczego się to zmieniło.

I tutaj mam wątpliwości... czy to znaczy, że między nami się psuje? Czy to możliwe, że on jednak się przestraszył, ale z biegiem czasu zmieni zdanie i w końcu usłyszę to pytanie?

Jesteśmy umówieni, że dzisiaj jeszcze porozmawiamy spokojnie na ten temat, ale póki co ciężko mi jakkolwiek funkcjonować. Bo panicznie się boję co przyniesie życie...

Szykuj sie psychicznie na rozstanie.
Bo jak Wy jestescie w zwiazku 4 lata, on ma wiecej niz 30 lat i na dodatek wie, ze dla Ciebie ten slub jest wazny, a tak sie przed tym broni, to tak naprawde on po prostu nie chce brac z Toba slubu. Chce Cie przytrzymac przy sobie, stad mowienie o tym, ze moze bedzie, moze nie bedzie, ale nie chce brac slubu.
Nawet jezeli sie oswiadczy, to tez po to, zeby Cie przytrzymac przy sobie, bo nie spodziewaj sie, ze on cokolwiek zacznie organizowac, a jeszcze pewnie bedzie Ci mowil, zebys sama z organizacja poczekaja.

Prawda jest taka, ze nawet jezeli on nie jest przekonany do instytucji malzenstwa, ale wie, ze chce spedzic z Toba zycie, to by sie oswiadczyl wiedzac, ze dla Ciebie to jest wazne.
On wie, a tego nie robi. Jaki moze byc wniosek? Moim zdaniem taki, ze on wie, ze nie jestes dla niego partnerka na cale zycie.

Troche takich par widzialam i dziwnym trafem w wiekszosci przypadkow po rozstaniu ci faceci znajduja sobie nowe partnerki i biora z nimi slub w przeciagu max roku. I wtedy jakos im nie przeszkadza ich wczesniejsza niechec do brania slubu.

Ja na Twoim miejscu przygotowalabym sie dobrze do tej dzisiejszej rozmowy. Przemysl to, czy chcesz z nim byc dalej w zwiazku jezel tego slubu nie bedzie.

I ja troche nie rozumiem tego fragmentu, ze pod koniec roku byl juz przekonany, ze sie oswiadczy, a potem stwierdzil, ze jeszcze nie. Przeciez jak dwie osoby zyja ze soba to to malzenstwo niczego nie zmienia poza formalnosciami. Wiec jezeli Wy ze soba mieszkacie i i tak ze soba zyjecie normalnie, to co wlasciwie go hamuje przed sformalizowaniem tego. O to bym go zapytala na tej rozmowie.

3

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

problem stary jak świat, na który nikt nie udzieli Ci jednoznacznych odpowiedzi, nie ma też uniwersalnych porad.

zwykle bastiony są dwa:
1. czekaj cierpliwie (i doczekaj się albo nie)
2. rozstań się i znajdź takiego który chce małżeństwa

a wszystko to będzie  w dyskusjach zawierało elementy:
-zastanów się do czego tobie jest potrzebny slub skoro wam się uklada
-zastanów się czy on cię kocha skoro nie chce ślubu
-zastanów się czy chcesz wymuszonych oświadczyn
itd.

reasumując, dobrze, że z nim pogadasz.
bo tak naprawdę tylko w nim i w sobie znajdziesz odpowiedzi.

4

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku
OlaG napisał/a:

Problem w tym, że wczoraj powiedział, że końcem zeszłego roku już myślał o małżeństwie, że był praktycznie przekonany, że się oświadczy ale potem stwierdził że jeszcze nie. Twierdzi, że jest pewny swoich uczuć do mnie, ale nie potrafi wyjaśnić dlaczego jeszcze nie. Że nie wie co się stało, dlaczego się to zmieniło.

Ten fragment to czysta manipulacja wink

5

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Twój facet albo jest Piotrusiem Panem, albo ma wątpliwości co do wspólnej przyszłości. Tak czy inaczej, z tej mąki chleba nie będzie.

6

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Nie usuwamy wątków na życzenie.
Mówi o tym jasno i wyraźnie regulamin naszego forum

7

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Ola, ale czemu od razu chcesz to usuwac? W sensie rozumiem, ze nie podniosly Cie na duchu nasze odpowiedzi, ale trzeba sie zmierzyc z rzeczywistoscia, a nie uciekac.

8

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku
OlaG napisał/a:

Cześć,

Piszę, bo potrzebuję się komuś wygadać.
Jestem z swoim partnerem ponad 4 lata, ja mam 28 lat, on 33. Myślę, że jesteśmy dobraną parą. Jasne, jak w każdy związku zdarzają się mniejsze lub większe sprzeczki, ale oboje się kochamy i jesteśmy szczęśliwi. Zresztą znajomi też twierdzą, że jesteśmy bardzo dobrani i pasujemy do siebie.

Problem w tym, że mój chłopak póki co nie chce się oświadczyć. Twierdzi, że wydarzy się to w przyszłości i że chce ze mną być i jest tego pewny, ale nie czuje się przekonany do małżeństwa. Twierdzi, że nie chce tego robić tylko po to, żeby mnie uszczęśliwić, żeby później nie miał wyrzutów sumienia, że on w sumie to jeszcze tego nie chciał. I ok, to jest jak najbardziej ok. Ma do tego pełne prawo. Tylko, że ja bardzo bym już chciała. Dla mnie małżeństwo, oznacza przypieczętowanie związku i stwierdzenie, że tak, jestem pewny/pewna co do uczuć, chcę być z Tobą już na zawsze.
Problem w tym, że wczoraj powiedział, że końcem zeszłego roku już myślał o małżeństwie, że był praktycznie przekonany, że się oświadczy ale potem stwierdził że jeszcze nie. Twierdzi, że jest pewny swoich uczuć do mnie, ale nie potrafi wyjaśnić dlaczego jeszcze nie. Że nie wie co się stało, dlaczego się to zmieniło.

I tutaj mam wątpliwości... czy to znaczy, że między nami się psuje? Czy to możliwe, że on jednak się przestraszył, ale z biegiem czasu zmieni zdanie i w końcu usłyszę to pytanie?

Jesteśmy umówieni, że dzisiaj jeszcze porozmawiamy spokojnie na ten temat, ale póki co ciężko mi jakkolwiek funkcjonować. Bo panicznie się boję co przyniesie życie...


Rozmowa Wam się przyda jak najbardziej.

Przecież my tu nie jesteśmy wróżkami, które wiedzą co on ma w głowie i dlaczego oświadczyny są dla niego tak trudnym krokiem. Tym bardziej, że on sam nie potrafi tego wyjaśnić.

Moje doświadczenia są takie, że faceci dość szybko dążą do „zaklepania” sobie partnerki poprzez oświadczyny, ale może ja na takich trafiałam.
Na Twoim miejscu nie nastawiałabym się na rozstanie, jak sugerowane to tu mocno było, aczkolwiek wykluczyć tego nie można. Być może facet ma w otoczeniu zbyt dużo par i sytuacji, gdzie finalizowanie związku na ślubnym kobiercu źle się kończyło. To też może być różnie, niekoniecznie chodzi o rozstanie, rozwód itp., ale np. że ukochana kobieta zmieniała się, bo choćby przestawała o siebie dbać, albo po ślubie następował upadek życia seksualnego. Albo facet obawia się kolejnych etapów, które nastąpią po zaręczynach, czyli przygotowań do ślubu, albo jeszcze dalej ojcostwa. Przecież za tym zwlekaniem z oświadczynami może kryć się wiele nieuświadomionych obaw i lęków. Niekoniecznie to oznacza, że on Ciebie nie chce za żonę.
Pogadajcie.

9

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku
OlaG napisał/a:

Twierdzi, że jest pewny swoich uczuć do mnie, ale nie potrafi wyjaśnić dlaczego jeszcze nie. Że nie wie co się stało, dlaczego się to zmieniło.

Jest pewny ciebie, a nie swoich uczuc i doskonale wie, co mu w duszy gra, ale wolio tym nie mowic, bo nie chce brac odpowiedzialnosci za slowa, ktore moga ci sie nie spodobac. Zycze swiadomych wyborow.

10

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Facet się strasznie miota, jak ryba wyjęta z sieci. To jest w tym wszystkim chyba najgorsze, bo kobieta otrzymuje sprzeczne sygnały. Może ma jakieś opory przed małżeństwem a jednocześnie próbuje zyskać na czasie..
Szkoda, że sam nie wie, czego chce.

11

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Również przychylam się do zdania, że nic z Waszego związku nie będzie. Na pewno facet nie chce się z Tobą ożenić, Autorko. Jeśli o tym marzysz to trzeba szukać innego kandydata - z tym to nierealne. Bo chodzi o to, aby to wyszło od niego a nie czuł się przyciśnięty do muru i wydukał "wyjdziesz za mnie?". Prawda?

12 Ostatnio edytowany przez pyszneSalami (2021-03-29 16:32:08)

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

33 lata to już dawno dojrzały facet, facet w średnim wieku, który zatrzymał się w Nibylandii. Prawda jest taka, że jemu wygodnie, ma wszystko to czego potrzebuje, więc po co ma coś zmieniać - a jeśli ty masz inne oczekiwania, to wiele się po Piotrusiu Panie nie spodziewaj.

13 Ostatnio edytowany przez Zwrotka (2021-03-29 22:32:43)

Odp: Brak oświadczyn po 4 latach związku

Musisz być silna w tej sytuacji. Porozmawiaj z nim powiedz, że kochasz go bardzo, ale jednak dla dokumentów z USC gotowa jesteś go zostawić. Przecież to logiczne. Zapytaj go czego nie rozumie. Takie przedstawienie sprawy często działa. Ważna jest rozmowa, ustalenie Waszych celów i priorytetów.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak oświadczyn po 4 latach związku

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024