Co sądzicie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

1 Ostatnio edytowany przez Connor7 (2020-12-17 19:19:28)

Temat: Co sądzicie

O zachowaniu kobiety.
Oferujesz jej spotkania, ona odmawia z błachych powodów - uczy się, musi stare sprawy załatwić (po miesiącu pisze że nowe), w ten weekend nie może bo idzie na osiemnastkę (weekend trwa 3 dni a nie 1 z tego co mi wiadomo), raz pisze że mama ograniczyła jej spotkań przez wirusa a potem że mama zabrania jej bo za dużo ostatnio wychodzi (oczywiście nie z tobą).
I tak mimo że niby jest zainteresowana spotykacie się raz na miesiąc.
Raz umówiliście się z 4-dniowym wyprzedzeniem i ona odmawia godzinę przed bo musi posprzątać dom przed urodzinami.  Mówi że chce się spotkać w innym terminie ale oczywiście nie podaje terminu bo nie wie kiedy będzie miała czas.
Potem coś klepie że myślała że to ty nie chcesz się spotkać.
Wprawdzie nie mówiłeś jej dosłownie że się ci podoba, ale czy gdy oferujesz spotkanie 10-krotnie to nie oznaka zainteresowania?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez jjbp (2020-12-17 19:14:18)

Odp: Co sądzicie

Po prostu nie jest zainteresowana, może jest za mało asertywna żeby Cię definitywnie spławić, może podoba jej się atencja - nie wiem. W każdym razie na pewno nie jest zainteresowana

3

Odp: Co sądzicie
Connor7 napisał/a:

O zachowaniu kobiety.
Oferujesz jej spotkania, ona odmawia z błachych powodów - uczy się, musi stare sprawy załatwić (po miesiącu pisze że nowe), w ten weekend nie może bo idzie na osiemnastkę (weekend trwa 3 dni a nie 1 z tego co mi wiadomo), raz pisze że mama ograniczyła jej spotkań przez wirusa a potem że mama zabrania jej bo za dużo ostatnio wychodzi (oczywiście nie z tobą).
I tak mimo że niby jest zainteresowana spotykacie się raz na miesiąc.
Raz umówiliście się z 4-dniowym wyprzedzeniem i ona odmawia godzinę przed bo musi posprzątać dom przed urodzinami.  Mówi że chce się spotkać w innym terminie ale oczywiście nie podaje terminu bo nie wie kiedy będzie miała czas.
Potem coś klepie że myślała że to ty nie chcesz się spotkać.
Wprawdzie nie mówiłeś jej dosłownie że się ci podoba, ale czy gdy oferujesz spotkanie 10-krotnie to nie oznaka zainteresowania?

Moim zdaniem to jest oznaka gówniarstwa, ale ja już stara jestem.

4

Odp: Co sądzicie
Connor7 napisał/a:

O zachowaniu kobiety.
Oferujesz jej spotkania, ona odmawia z błachych powodów - uczy się, musi stare sprawy załatwić (po miesiącu pisze że nowe), w ten weekend nie może bo idzie na osiemnastkę (weekend trwa 3 dni a nie 1 z tego co mi wiadomo), raz pisze że mama ograniczyła jej spotkań przez wirusa a potem że mama zabrania jej bo za dużo ostatnio wychodzi (oczywiście nie z tobą).
I tak mimo że niby jest zainteresowana spotykacie się raz na miesiąc.
Raz umówiliście się z 4-dniowym wyprzedzeniem i ona odmawia godzinę przed bo musi posprzątać dom przed urodzinami.  Mówi że chce się spotkać w innym terminie ale oczywiście nie podaje terminu bo nie wie kiedy będzie miała czas.
Potem coś klepie że myślała że to ty nie chcesz się spotkać.
Wprawdzie nie mówiłeś jej dosłownie że się ci podoba, ale czy gdy oferujesz spotkanie 10-krotnie to nie oznaka zainteresowania?

Krępuje się wyjawić prawdę, że ją nie interesujesz (chce być po prostu grzeczna, to nie ten typ - spadaj i cześć), albo jest bardzo wstydliwa - jedno z dwóch !!!
Bardziej stawiałbym na to pierwsze, jak ją chociaż dobrze znasz będziesz w stanie odpowiedzieć sobie na to pytanie...
1 - rezygnujesz 2 - nie poddajesz się

5 Ostatnio edytowany przez jjbp (2020-12-17 19:54:05)

Odp: Co sądzicie

A nie poddawać ma się po co? Mając nadzieję że magiczne się na myśli po roku albo w końcu umówi z braku laku?

Bo tej wstydliwości nie kupuje. Jak mniemam rozmawiają już od jakiegoś czasu i gdyby była serio zainteresowana to za którąś propozycją by się przełamała. No chyba że ma jakiś bardzo głęboki problem który ją blokuje w relacjach międzyludzkich ale takie osoby z reguły nie biegają ochoczo na osiemnastki a ich mamy nie mają problemu z ich nagminnym wychodzeniem z domu w celach towarzyskich

6

Odp: Co sądzicie

Jeden związek = jeden wątek. Mówi o tym wyraźnie regulamin naszego forum.
Kontynuuj dyskusję w swoim poprzednim temacie proszę - https://www.netkobiety.pl/t124627.html  i nie zaśmiecaj forum dublami.
Moderator IsaBella77

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024