On nie chce ślubu kościelnego - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » On nie chce ślubu kościelnego

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 32 ]

Temat: On nie chce ślubu kościelnego

Witajcie.
Chcialabym porozmawiać z Wami o trudnej dla mnie sytuacji. Od kilku dni się z tym gryze i tak naprawdę nie mam z kim o tym porozmawiać. Jestem w związku od 7 lat. Na początku wszystko było super później był kryzys bo dowiedziałam się że On chce iść do zakonu. Rozstaliśmy po kilku dniach przyjechał  przepraszał  powiedział że zakon to jednak nie jego droga i chce być ze mną. Minęło kilka lat wszystko było super. Potem on stopniowo zaczął się odsuwać  od wiary  i poszedł w kierunku buddyzmu. Nienprzeszkadzalo mi to nigdy nie byłam jakaś  fanatyczką jestem zdania że każdy ma prawo wierzyć w to co chce. Ustalilismy  że ślub weźmie jako ateista A dzieci w przyszłości będą ochrzczone  i tak dalej. Zaszlam w ciążę wzięliśmy  ślub cywilny  tylko my i świadkowie . Minął rok A on mi oświadcza że slubu nie będzie bo on nie będzie wspierał księży  pedofili . Siedzi w Internecie czyta przegląda różne strony. Nie wiem co robić on twierdzi że mamy ślub cywilny jest super i mu to wystarczy. I tu jest słowo klucz " MU " to wystarczy ale ja nie czuje się żoną. Nie wiem co robić

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

"Poczuć się" żoną, bo nią jesteś od kiedy stworzyliście związek.
Do bycia żoną żadne papiery nie są potrzebne.

3

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Niby tak mysle że mogła bym z tego zrezygnować ale pojawiają się też inne kwestie. Nie będzie uczestniczył w pierwszej komunii naszego syna. W domu nie może wisieć krzyż ale obraz z buddą  już tak. Moja wiara jest jak wirus itp. Zdaje sobie sprawę  tego że wiele słów padło w kłótni  i złości. Ale nie potrafimy o tym rozmawiać on się zaparł o koniec

4

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Witaj
Mogę Ci tylko naoisać tyle że może warto z nim porozmawiać że tobie jest zle z tym ze nie macie ślubu kościelnego.. Skoro jesteś dla niego ważna i Cię kocha to powinien brać po uwagę też twoje zdanie i to jak ty się z tym czujesz...
A po drugie (to tylko moje zdanie proszę na mnie nie krzyczeć )jeżeli się kochacie dogadujecie i jesteście szczęśliwi to po co wam śłub koscielny to tylko papierek i on wcale nie wpłynie na to że po ślubie bedziecie bardziej szczęśliwi i bardziej się kochali.....

5

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Wielokropek napisał/a:

"Poczuć się" żoną, bo nią jesteś od kiedy stworzyliście związek.
Do bycia żoną żadne papiery nie są potrzebne.

Ale jej potrzebny jest slub koscielny. To jej potrzeba i ma do niej prawo.

Niestety, autorko, ale raczej watpie, ze do tego slubu dojdzie. On ma bardzo silne poglady na ten temat i nie wiadomo czy one sie zmienia.
On musialby sam zmienic zdanie.
Wspolczuje Ci, ale niestety taka jest Twoja sytuacja. Musialabys, albo zmienic relacje, albo sie pogodzic z tym.

6

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Macie rację. Dlatego mam taki mętlik w głowie . Jedna strona jest tego samego zdania co wy ale druga też ma swoje racje bo dlaczego to ja muszę z wszystkiego rezygnować? W zwiazku powinno chodzić się ma kompromis. Nie będę ukrywać że jest też nacisk że strony rodziny w szczególności jego strony nie raz musiałam się tłumaczyć ze jestem wierzaca i to nie ja odciagnełam co od wiary

7

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:

Macie rację. Dlatego mam taki mętlik w głowie . Jedna strona jest tego samego zdania co wy ale druga też ma swoje racje bo dlaczego to ja muszę z wszystkiego rezygnować? W zwiazku powinno chodzić się ma kompromis. Nie będę ukrywać że jest też nacisk że strony rodziny w szczególności jego strony nie raz musiałam się tłumaczyć ze jestem wierzaca i to nie ja odciagnełam co od wiary

Nie musisz rezygnowac, tylko zwyczajnie nie masz innego wyjscia jezeli chcesz byc w tym zwiazku.

8

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Chce być ale też boli mnie to że on nie liczy się z tym czego ja chce. Chociaż przez te wszystkie lata ślub kościelny był dla nas czymś oczywistym

9

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:

Chce być ale też boli mnie to że on nie liczy się z tym czego ja chce. Chociaż przez te wszystkie lata ślub kościelny był dla nas czymś oczywistym

Nie dziwie sie, ze Cie boli. Jednak rzeczywistosc nadal pozostaje taka, ze go nie zmusisz.

10

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:

Chce być ale też boli mnie to że on nie liczy się z tym czego ja chce. Chociaż przez te wszystkie lata ślub kościelny był dla nas czymś oczywistym

W takich kwestiach jest ciężko o kompromis. Ktoś musi ustąpić. Ciebie boli, że on nie liczy się z tym czego Ty chcesz, a on może powiedzieć dokładnie tak samo, jeśli dalej będziesz mocno przeć do ślubu kościelnego. A poglądy się ludziom zmieniają. Kiedyś też chodziłem do kościoła, a teraz też nie wziąłem ślubu kościelnego i nikt mnie do niego nie namówi.

11

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

A dlaczego Ty chcesz ślub kościelny? Po to, żeby poczuć się ważną? Żaden papier Twojego poczucia nie zmieni, tylko Wasza relacja. Nie widzę z Twoich postów, żebyś potrzebowała ślubu kościelnego ze względu na wiarę, skoro już tyle czasu "żyjesz w grzechu".

12

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:

później był kryzys bo dowiedziałam się że On chce iść do zakonu. Rozstaliśmy po kilku dniach przyjechał  przepraszał  powiedział że zakon to jednak nie jego droga i chce być ze mną.

Już w tym momencie bardzo mocno włączyłyby mi się dzwonki alarmowe. Dosyć dziwna SKRAJNOŚĆ, że facet jest w związku i nagle mu strzela do głowy myśl o zakonie, zrywa, a po kilku dniach wraca, bo jednak miłość życia.

Strasznie chwiejny emocjonalnie gość według mnie, a dalsza część postu tylko mnie w tym utwierdza. On chyba sam nie wie KIM TAK NAPRAWDĘ JEST i jakie wartości w życiu wyznaje i czego chce, bo jest zmienny jak kalejdoskop. Raczej ciężko będzie z kimś takim stworzyć coś stałego i stabilnego, bo on nie wydaje się zbyt stabilny. Jutro może się obudzić i podjąć spontaniczną decyzję o zostaniu mnichem tybetańskim, spakować się, no i tyle będziesz go widziała. Albo wrócić po miesiącu z podkulonym ogonem, dopóki znów nie strzeli mu do głowy nowy szalony pomysł/idea.

Zastanów się czy chcesz takiej huśtawki dla siebie i dziecka, gdzie nigdy nie będziesz niczego pewna. Bo ślub kościelny to tu najmniejszy problem według mnie wink

13

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Chwiejny może nie koniecznie. On do tego przyznać się nie chce ale mam wrażenie że cały czas szuka. Nie jest osobą  która bierze wszystko na słowo. Nie tylko w kwestii  religii. Jeżeli coś go  zainteresuje będzie drążyć  tak długo aż będzie wiedzieć wszystko. Dlatego ma taki problem z wiarą  musi mieć wszystko poparte, udowodnione naukowo A w chrześcijaństwie z tym nie koniecznie. Dodatkowo mierzi tgo fakt że księży pedofili się nie karze tylko odsyła na inną parafię to jest główny powód niechęci do ślubu koscielnego

14

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Winter.Kween napisał/a:

Ale jej potrzebny jest slub koscielny. To jej potrzeba i ma do niej prawo. (...)

Przeczytałam, że autorka chce ślubu kościelnego. Rzecz w tym, że jej chcenie może być zrealizowane tylko we współpracy z jej mężem, a on będąc niewierzącym tego ślubu wziąć nie chce.

Poza tym zawsze zaskakuje mnie wybiórczość niektórych osób, czyli przestrzeganie zasad wedle własnego widzimisię. W tym konkretnym przypadku autorka nie miała nic przeciw życiu - wedle zasad KK - w grzechu, ale chętnie weźmie ślub w kościele, w białej sukni i welonie na głowie.

15

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Rising_Sun napisał/a:

A dlaczego Ty chcesz ślub kościelny? Po to, żeby poczuć się ważną? Żaden papier Twojego poczucia nie zmieni, tylko Wasza relacja. Nie widzę z Twoich postów, żebyś potrzebowała ślubu kościelnego ze względu na wiarę, skoro już tyle czasu "żyjesz w grzechu".



Żyłam tyle czasu bo nie było nas stać. A kościelny taki jak mieliśmy cywilny że tylko my i świadkowie drugi raz nie przejdzie

16

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:
Rising_Sun napisał/a:

A dlaczego Ty chcesz ślub kościelny? Po to, żeby poczuć się ważną? Żaden papier Twojego poczucia nie zmieni, tylko Wasza relacja. Nie widzę z Twoich postów, żebyś potrzebowała ślubu kościelnego ze względu na wiarę, skoro już tyle czasu "żyjesz w grzechu".



Żyłam tyle czasu bo nie było nas stać. A kościelny taki jak mieliśmy cywilny że tylko my i świadkowie drugi raz nie przejdzie

Co jest wg Ciebie istotą ślubu kościelnego? Bo widać, że nie sakrament.

17

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Nie było Cię stać na ślub  kościelny czy na wesele, bo to zasadnicza różnica. Kościelny można wziąć przy świadkach i tyle. W Twoim przypadku chyba coś innego jest istotą. Ni rozumiem  twojego problemu szczerze mówiąc. Skoro mąż nie chce kościelnego, to musisz się z tym pogodzić. To dopiero jest deklaracja przed Bogiem. Nie masz na to żadnego wpływu. To musi wypłynąć bezpośrednio od męża. Pozatym wyjaśnij czemu aż tak Ci zależy. Co to zmieni w Twoim życiu? Mąż poniekąd ma trochę racji. Teraz księża to biznesmeni. Liczą za sakramenty pomimo tego że należą się one nam wszystkim jak psu micha. Decydują kto może a kto nie może do nich przystąpic pomimo tego że katolik ma do nich prawo. Prawo!! To są tylko wysłannicy. Pozatym pedofilia i zakłamanie sięga zenitu. Podzielam zdanie męża. smile

18

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Dlaczego kościelny jest dla.mnie wazny ...
Urodziłam się w tej wierze i wychowałam. Spotkało mnie w życiu kilka ciężkich chwil i tylko ma wierzę mogłam się oprzeć . Nie wierzę dla księdza czy rodziny nie biorę slubu by czuć się ważna. Nie będę się wdawać w szczegóły bo to nie były mile przeżycia ale nie jestem pewna czy bez Boga bym wtedy podołała

19

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Może to będzie banalne co powiem, ale Boga ma się w sercu. Ksiądz nim nie jest, on was tylko błogosławi. Równie dobrze może w tej chwili myśleć o obiedzie. Nie chcę tu nikogo urazić, tym bardziej Ciebie autorko. Żyjesz już kilka lat w tym związku, dlaczego zwlekałas z tą decyzja? Z drugiej strony ten twój mąż. Popada ze skrajności w skrajność. Jesteś pewna ponad wszelką wątpliwość że to jemu chcesz ślubować?

20

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Melancholia26 napisał/a:

Dlaczego kościelny jest dla.mnie wazny ...
Urodziłam się w tej wierze i wychowałam. Spotkało mnie w życiu kilka ciężkich chwil i tylko ma wierzę mogłam się oprzeć . Nie wierzę dla księdza czy rodziny nie biorę slubu by czuć się ważna. Nie będę się wdawać w szczegóły bo to nie były mile przeżycia ale nie jestem pewna czy bez Boga bym wtedy podołała

Gdyby to serio było dla Ciebie takie ważne to byś wzięła męża, księdza, dwoje świadków i z minimalnymi kosztami to załatwiła.

21

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Lady Loka napisał/a:
Melancholia26 napisał/a:

Dlaczego kościelny jest dla.mnie wazny ...
Urodziłam się w tej wierze i wychowałam. Spotkało mnie w życiu kilka ciężkich chwil i tylko ma wierzę mogłam się oprzeć . Nie wierzę dla księdza czy rodziny nie biorę slubu by czuć się ważna. Nie będę się wdawać w szczegóły bo to nie były mile przeżycia ale nie jestem pewna czy bez Boga bym wtedy podołała

Gdyby to serio było dla Ciebie takie ważne to byś wzięła męża, księdza, dwoje świadków i z minimalnymi kosztami to załatwiła.

Jak to sobie wyobrażasz? Ona miała powiedzieć za niego "tak"?

22

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Słuchaj, może poczytaj o zakonach.
Porozmawiaj z mężem że możecie wziąć ślub w zakonie, z tego co zauważyłam o nich jest mało informacji na temat przestępstw. Z doświadczeń znajomych u nich co łaska znaczy co łaska i nawet za 100 zł zrobią.

23

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Monika123000 napisał/a:

Słuchaj, może poczytaj o zakonach.
Porozmawiaj z mężem że możecie wziąć ślub w zakonie, z tego co zauważyłam o nich jest mało informacji na temat przestępstw. Z doświadczeń znajomych u nich co łaska znaczy co łaska i nawet za 100 zł zrobią.


Co do czego i wymyśli nowy powód. Sądzę że to nie księża są przyczyną.

24

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
HardBreaker napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Melancholia26 napisał/a:

Dlaczego kościelny jest dla.mnie wazny ...
Urodziłam się w tej wierze i wychowałam. Spotkało mnie w życiu kilka ciężkich chwil i tylko ma wierzę mogłam się oprzeć . Nie wierzę dla księdza czy rodziny nie biorę slubu by czuć się ważna. Nie będę się wdawać w szczegóły bo to nie były mile przeżycia ale nie jestem pewna czy bez Boga bym wtedy podołała

Gdyby to serio było dla Ciebie takie ważne to byś wzięła męża, księdza, dwoje świadków i z minimalnymi kosztami to załatwiła.

Jak to sobie wyobrażasz? Ona miała powiedzieć za niego "tak"?

Mogli to zrobić razem z cywilnym. Brak kasy to nie przeszkoda.
Jeżeli jej zależy to powinni robić ślub jednostronny po prostu.
Nie czaję trochę co to za mąż, który w trakcie gry zmienia zasady i nie widzi żadnego kompromisu. Jak Ty, Autorko, chcesz ślubować, że wychowasz dzieci w wierze skoro on Ci te możliwości mocno ogranicza?

25

Odp: On nie chce ślubu kościelnego
Matylda18 napisał/a:

Co do czego i wymyśli nowy powód. Sądzę że to nie księża są przyczyną.

Też mi się tak wydaje.

Mąż Autorki to chyba taki typ człowieka, który łatwo popada w skrajności. Wkręca się w jakąś religię hardkorowo i staje się nagle świętszy od papieża. Buddyzm chyba nie bedzie dla niego ostatnim przystankiem. Za jakiś czas się okaże, iż jakaś inna fanaberia nim owladnęła. Ja bym ślub w kościele spisała na straty.

26 Ostatnio edytowany przez madoja (2020-08-05 17:06:00)

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Ja akurat sama nie mam ślubu kościelnego, bo chcieliśmy (oboje) tylko cywilny.
Ale rozumiem, że masz potrzebę mieć kościelny. Jasne, jest to niekonsekwentne i głupie - bo najpierw żyjesz "w grzechu", a potem chcesz ślub. Ale nie oszukujmy się, całkiem sporo kobiet zachodzi w ciążę przed ślubem kościelnym.

Ktoś wyżej napisał że Twój mąż jest bardzo niestabilny i się z tym zgadzam. W jakie skrajności on wpada! Raz gorąca miłość do KK i chce zostać księdzem, a niedługo potem szczera nienawiść i własnej kobiecie odmawia ślubu.
To i tak dziwne że pozwolił Ci wychować dziecko w wierze KK, ale sądzę że niedługo się to zmieni.

Argumenty jakich użyłabym na Twoim miejscu, to:
- od początku ustalaliście pewną wersję (ślub kościelny) i to on zmienił nagle zdanie, możesz czuć się oszukana, a przecież powinien dotrzymać słowa
- dlaczego mogą wisieć obrazy z Buddą a nie mogą wisieć Twoje obrazki? to już chory radykalizm
- skoro on uważa że to tylko papierek, to tym bardziej - czemu dla tego głupiego papierka nie może Cie uszczęśliwić?
- on nie chce ślubu bo pedofile? No proszę Cię... Ostatni raz z księdzem miałam do czynienia z 20 lat temu, ale spójrzmy realnie - w każdej grupie społecznej są dewianci; przecież nie każdy ksiądz to zbok. Ogólnie ten jego argument jest z dupy...

27

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Wydaje mi się, że jak nadal będziesz naciskać na ślub koscielny to za parę miesięcy nie będziesz miała z kim go brać. Przemyśl całą sprawę na spokojnie: czy kochasz swojego męża i mimo wszystko chcesz z nim dzielić życie, bo jest dobrym człowiekiem czy chcesz męża z którym koniecznie musisz mieć ślub koscielny, a którego musisz tak naprawdę znaleźć? Bo wydaje mi się, że tu po prostu musisz się pogodzić z tym, że ślubu koscielnego z obecnym mężem nie będzie. Czy warto rozwalać sobie relację o to.. Domyślam się , że masz poczucie niesprawiedliwości i jest Ci przykro, natomiast jeśli dobrze Ci jest z mężem, kochacie się, chcesz z nim spędzić życie to chyba musisz zaakceptować to, że związałaś się z człowiekiem niewierzącym i wciąż poszukującym. Na ten moment on nie jest w stanie spełnić Twojego marzenia.

28

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Powiem Ci z własnego doświadczenia. Ja też jestem wierząca, ale nie praktykującą.
Z mężem mamy tylko ślub cywilny, bo wtedy tak chcieliśmy. Minęło kilka lat, mój mąż stał się niewierzący i nie chce już ślubu kościelnego.
Miałam marzenie, że pójdę do ślubu w Kościele, ale potrafię uszanować decyzję mojego męża.Było mi przykro,ale cóż takie życie. Nawet mój proboszcz mówi, że życzyłby sobie takich małżeństw jak my. Zgodnych i kochających, wychowyjacych swoje dzieci w wierze.
Przemyśl sobie czy warto tracić męża?Naciskając może się okazać, że oddalicie się od siebie.

29

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Nie rozumiem tego. Dlaczego kobieta ma zrezygnować z "marzeń całego dziecinstwa"?
Przecież ludzie którzy się kochają potrafią się poświęcić. Ona go nie zmusza do wiary i modlitwy. Facet mógłby pokazać że ją kocha i się trochę poświęcić. Jeżeli nie jest w stanie tego dla niej zrobić, żeby ją uszczęśliwić, to czy będzie mogła na niego liczyć? Czy będą sobie równi i jej zdanie będzie cokolwiek znaczyło? Bardzo wątpię. Ktoś pisał że jak będzie naciskała to nie będzie miała z kim tego ślubu brać. Jeżeli dla niego minimalne poświęcenie będzie oznaczało koniec małżeństwa, to lepiej jak autorka dowie się o tym teraz a nie za 2 czy 4 lata jak będzie potrzebowała wsparcia.

30

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Dla mnie, będąc w Twoim położeniu, zasadniczym problemem w zaistniałej sytuacji byłaby zmiana zdania partnera. To może rodzić rozczarowanie, bo przecież umawialiście się na coś zupełnie innego.

Z drugiej strony zwrócono już uwagę, a ja się z tym w pełni zgadzam, że gdyby w tym wszystkim najważniejszy był fakt przystąpienia do sakramentu, a nie biała suknia, wesele i ogólnie wielka pompa wokół całego wydarzenia, to ten ślub dawno miałabyś za sobą. Sama jednak wspomniałaś, że blokował Was brak pieniędzy, co znaczy, że chyba jednak nie do końca chodzi tu o wartości duchowe, do których nawiązujesz.

Biorąc pod uwagę, że jesteście już mężem i żoną, żyjecie jak mąż i żona, zostaliście rodzicami i to wszystko wcale nie jest "po Bożemu", to pomimo Twoich deklaracji coś mi tutaj mocno zgrzyta. Sądzę, że warto byłoby, abyś wiele kwestii sobie spokojnie i dogłębnie przemyślała.

P.S.
Czy to po tych trudnych wydarzeniach z Twojego życia, o których wspomniałaś, zapragnęłaś być bliżej Boga? Jaka była kolejność - najpierw nastąpiły te wydarzenia, a potem związałaś się z tytułowym mężczyzną, czy najpierw złamałaś zasady wiary, a potem nastąpiło tzw. nawrócenie w efekcie którego zaczęło Ci zależeć, by jednak naprawić, co jest do naprawienia?

31

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Dla mnie cale rozdrabnianie na czesci pragnienien drugiej osoby i to pragnien nie szkodliwych jest nie na miejscu.
Ma to na celu powiedzenie 'to czego chcesz nie ma sensu bo JA nie widze w tym wartosci'? Ja z kolei nie potrzebuje dzieci, wiec po co ktos inny sobie robi dzieciaki egoistycznie? Dla zaspokojenia jakiegos popedu? Jakos w tematach o tym, ze partner nie chce miec dzieci to nie widze takiego klocenia sie z autorka, ze po co jej te dzieci?
Kto niby ma decydowac co jest wazne dla osoby? Nie obcy ludzie.

Autorko, nie ma znaczenia i nie musisz sie tlumaczyc z jakich powodow chcesz slub. Wystarczy tylko jeden powod: To bylo zawsze Twoje marzenie.
Nie, nie jest lepszym powodem to, ze niby tylko chodzi o wiare. Ma prawo Ci chodzic o cala otoczke tego wydarzenia. Slub koscielny w Polskiej kulturze jest waznym i symbolicznym wydarzeniem, nie tylko jezeli chodzi o wiare, ale o spoleczne wydarzenie i spoleczne postrzeganie tego poprzez nasza tradycje i kulture. Masz prawo chciec slubu chodzby tylko dla sukienki, a tym bardziej dlatego, ze chcesz wziac udzial w tej powszechnej i starej tradycji Twojej kultury i chcesz wziac udzial w tym wedle tradycji, a nie tylko ksiadz i wy. 
Nie ma znaczenia kompletnie jakie sa Twoje powody do posiadania takich, a nie innych marzen. To jest nikomu nie szkodzace, pozytywne marzenie. W wypadku innego partnera nie bylby to zaden problem.
Nie pozwalaj nigdy zeby ludzie wywolywali w Tobie jakies watpliwosci co do tego czy masz prawo chciec tego czego chcesz. Nie tlumacz sie nigdy ludziom.
Odpowiedz powinna brzmiec 'Bo tego chce i koniec' poniewaz chcenie czegos jest wystarczajaco dobrym powodem i nie potrzebujesz tlumaczyc sie z tego i juz szczegolnie nie obcym ludziom.

Twoj problem wynika z tego, ze Twoj partner nie chce tego slubu. Trudno tutaj oceniac dokladnie partnera, ale moim zdaniem nie jest na jakis wyzynach intelektualnych i stad takie ekstremalne efekty u niego grzebania w tym temacie.
Jest osoba zmieniajaca religie i to skrajnie od pojscia do zakonu do bycia buddysta. Sam fakt, ze szuka religii i siedzi w tych tematach wskazuje na to jaka ma osobowosc. Dla mnie to bylby powodem dla ktorego nie specjalnie chcialabym byc z takim czlowiekiem.
Jednak tutaj trzeba spojrzec w twarz rzeczywistosci. Ty masz marzenie i masz do niego prawo, a on nie chce brac udzialu w spelnieniu tego marzenia.
Jest on osoba obsesyjna i moim zdaniem daloby sie go zmanipulowac, ale czy to z kolei jest czesc Twojego marzenia o slubie? No, zapewne nie. I tez zniszczyloby to cala idee tego Twojego marzenia.
Masz w sumie takie opcje:
Czekac, az on znowu zmieni zdanie
Porozmawiac z nim ostatni raz w prostych slowach i bez zlosci. Powiedziec, ze to jest marzenie jakie bardzo byc chciala w czasie swojego zycia spelnic.
Pogodzic sie z tym, ze nie bedziesz miala tego slubu.
Jezeli nie chcesz byc z kims kto nie zrobi dla Ciebie takich rzeczy to rozstac sie.

Ja preferuje facetow bez problemowych, stad dla mnie bylby to deal breaker jezeli on robi problem o taka drobnostke. Jednak jezeli kochasz go i chcesz byc z nim bardziej niz kochasz ta mysl o slubie to czas zaczac sie godzic z tym, ze musisz porzucic mysl o tym slubie.
Jezeli bedziesz w takim stanie jak teraz to bedziesz caly czas w zawieszeniu.

32

Odp: On nie chce ślubu kościelnego

Przypomniałam sobie, że jakiś czas temu przeczytałam o zmianach wprowadzanych w KK dotyczących ślubu.
Zaintrygowana, poszperałam i znalazłam i przeczytałam dokument "Dekret ogólny o przeprowadzaniu rozmów kanoniczno-duszpasterskich z narzeczonymi przed zawarciem małżeństwa kanonicznego". W świetle nowych zasad KK, obowiązujących od 1 czerwca 2020 roku, zawarcie przez autorkę tzw. ślubu kościelnego będzie albo wymagałoby specjalnego zezwolenia ordynariusza miejsca (i nie jest powiedziane, że dyspensę otrzymają), albo niemożliwe, chyba że narzeczony podczas rozmowy, czasem nazwanej w dokumencie egzaminem lub badaniem przedślubnym, kłamałby jak z nut.

Posty [ 32 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » On nie chce ślubu kościelnego

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024