Jestem po rozszczepie kręgosłupa ale nie poruszam się na wózku a o kulach nie jest to jakaś super sprawność ale kilkadziesiąt metrów przejdę.Nie mogę mieć dzieci a sprawy seksu wyglądają blado ze względów urologicznych przede wszystkim.Taka osoba u was odpada?
Przyznam szczerze że już dawno się pogodziłem z tym że jestem sam ale też nigdy nic nie robiłem żeby to zmienić przez portale randkowe czy coś w tym stylu uważając że to bez sensu no i nigdy mi nie starczyło odwagi.Od pewnego czasu czytam różne fora i wiem że tacy ludzie są w związkach ale wydaje mi się to bardzo rzadkie.
Co o tym sądzicie?Czy na moim miejscu szukalibyście kogoś?